IGA.POZNAN

asiulek czekamy na wiadomosci od ciebie, pamietaj o nas:-) GRATULUJE ci z calego serca!!! pewnie juz dzis wskoczysz do drugiej tabeli:-)

monia ty sie normalnie ranny ptaszek robisz;)

czesc dziewczynki:-) ojj tysia super ze odnalazlas tabelke:-) buziaczki:* sweet butterfly dzieki za wpis, zycze ci szybkiego porodu bez zadnych komplikacji:-) no podpisuje sie pod haslem moni - czekamy na wiesci juz po porodzie:-D

ja kiedys dawno obudzilam sie w nocy i przytulilam sie do mojego meza a on zaczal gadac o... GUMISIACH, sluchajcie nie moglam zasnac pozniej a na drugi dzien jak tylko na niego spojrzalam to mi sie te gumisie przypominaly i smialam sie jak glupia.

gdzies w ODDALI miało być, sorki;)

wczoraj siedzielismy w ogrodku wieczorkiem i gdzies w oodli zagrzmialo - piesio zniknał. ukrył sie za taka duza tują biedaczek i za zadne skarby nie mozna go bylo stamtad wyciagnac... jakbym siebe widziala - tyle ze ja pod kolderke zmykam;)

ja sie strasznie boje burzy:( nie lubie poprostu zwlaszcza w nocy... a piesio mojej mamy ma takiego stracha ze wlazi pod lozko i nie wystawi nawet noska dopoki burza nie odejdzie;)

wazka ja czasami mam to samo - w nocy sie przebudze i nawet pogadam z moim mezem a rano nic z tego nie pamietam:)

ja stwierdzilam ze pojedziemy, wylaczymy sie kompletnie i bedzie co bedzie. a jak sie nie uda to bede myslala co dalej:)

ja jade teraz na urlopik i zamierzamy przyjechc spowrotem do domku we trojke;)

misia, wszystko sie moze zdarzyc:) trzeba wierzyc:) kurcze ja tez jestem do naszego autka przywiazana bo tyle jest z nim wspomnien zwiazanych....

dobra, to ja tez zmykam na razie, zjem cos i pozniej zajrze:-) buziole dziewczynki:*

tazke lolcia i misia, do dziela, zobaczycie ze na spokojnie, bez stresu uda wam sie szybciutko:-D

aj tam misia glupio:) trzeba sobie urozmaicac hehe a nie ciagle tak samo;)

wiecie co, my 'starsze panie' , panie po slubie, mamy ten problem ze wszystcy od nas tego dziecka oczekuja a my chcialybysmy sprostac tym wymaganiom... i przez to sie stresujemy i nie wychodzi... bo tu babcia pyta, tam mama czy tesc i wyczuwamy ze sa wobec nas oczekiwania... kurde a my potrzebujemy spokoju.

misia super:) jak bedziesz stara to ci tylko domek i lozeczko pozostanie a teraz poki mozecie to szalejcie do woli;)

wiolkcia moja tesciowa ostatnio tez pytala o dzidzie i powiedziala ze pozniej to moga byc problemy, ze powinnismy sie starac juz teraz... nie zdaje sobie sprawy z tego ze my 'działamy' tylko nic z tego nie wychodzi:( nie martw sie tym sluzem -kazda z nas jest inna i nie sadze zeby to byl jakis problem straszny. ja tez nie mam go za duzo i tez nigdy nie jest przezroczysty wiec wiesz.... uszy do gory:-D

lolcia skoro sie uczysz to jest normalne:) ja tez dopoki studiowalam, mieszkalam z rodzicami:) a w ciazy bedziesz, pewnie ze sie uda:))))

lolcia to baw sie dobrze! taki wypadzik z kolezankami jest super:)

misia to fajnie, na pczatek taka pracka spokojna a pozniej bedziesz mogla rozgladac sie za czyms ciekawszym:)

lolcia czy ja jestem iga czy ida czyy cholerka wie co to mi nie robi roznicy;) wazne ze wiem o kogo biega;) dziewczynki ja ogolnie pracuje w szkole i mam 1200 na reke po 5 latach studiow i 5 przepracowanych latkach:( we wakacje siedze sobie u kolezanki w prywatnej szkole jezykowej w biurze ale masakra z tymi zarobkami...

no pewnie lolcia takie problemy to nie problemy:)))))) nam to nie przeszkadza:*

no to super:) lolcia hehehe teraz mysia wyszła;)

dziewczynki jestescie mlode wiec was tak nie cisna:) ale zrobicie rodzince niespodzianke:)))))

jak poszla rozmowa?