nie zastanawiam się nad objawami bo nie chce sobie ich wmawiać, tylko raz jestem senna raz nie moge spac, wydaje mi sie ze troche mi sie piersi powiekszyły ale mam dość duże i trudno to zauważyć, a do tego się przeziębiłam a mi się to żadko zdarza, ale byłam w zesztym tygodniu na weselu i nie wypiłam ani kieliszka bo mnie az od wódki odrzucało mnie wiem czy to moja psychika czy co :) i ten pęcherz nieszczęsny :)