MlodaMamaNatalia

MamaPiotrusiaMałego para mloda to Jacek i Ewa a wesele jest w Warszawie.

Hej mamusie! Na wstepie podam dane do tabelki : MlodaMamaNatalia termin na 13.10.2014 22lata pomorskie Gdańsk Tez zastanawiam sie jak bedzie latem, a do tego wczoraj dowiedzialam sie ze pod koniec sierpnia czeka nas zabawa na weselu obym tylko dobrze sie czula. Ogolnie to mdlosci mnie nie opuszczaja, mam wstret do jedzenia a miesa to juz w ogole zniesc nie moge nawet jak na nie patrze;-) dzis mam gorszy dzien bo dopadla mnie migrena i niestety apap nie pomogl co wcale mnie nie dziwi :-( Milego wieczoru ;-)

a jezeli chodzi o wiadomosc o ciazy to juz duzo osob wie poniewaz moj maz nie wytrzymal :) rodzina znajomi no i w pracy tez juz wiedza z racji tego ze jestem na l4

magda_r teraz mam 02.04 bo bede musiala zrobic ten test PAPP-A, ale połozna cos wspomniala ze to bedzie tylko usg i pobranie krwi wczesniej a nie typowa wizyta u lekarza, wiec do lekarza prowadzacego zapisałam się na listę rezerwowa na 10.04 (mam straszny problem z wolnymi terminami u lekarza prowadzacego w medicover a ze trafil mi sie super lekarz to nie chce go zmieniac) 11 tydzien - jak to ladnie juz brzmi :) tez sie zastanawialam kiedy juz bedzie usg przez brzuch bo moj maz strasznie chcialby pojsc i zobaczyc fasolcie :)

Witajcie kochane :) magda_r my tez dzisiaj mamy ostatni dzien 10 tygodnia :) niech czas szybko leci i mdłosci oraz sennosc wkoncu przejda bo juz sobie nie radze mimo ze wiem ze warto dla fasolci sie pomeczyc :)

Maz jednak zmienil zdanie i tak jak wspomnialam Blanka juz nie chce dac teraz woli Nikola, Wiktoria, Róża dobrze ze co do Leona sie przekonal bo wczesniej caly czas mowil o Kajetanie.... ale w sumie do pazdziernika jeszcze moze duuuuzo sie zmienic. Chciałabym juz wiedziec czy to chlopiec czy dziewczynka ajććććććć!

Moje typy imion to Leon i Blanka :) Kiedyś bardzo podoboło mi się Maja i tak miała się nasza córka nazywać tylko niestety duuuuużo tych pszczółek się wkoło porodziło :)

Lady brunet ja mialam wymyslone imiona ale maz podzielil sie nimi w pracy i mu odradzili hihi ale naleze do tych upartych wiec jezeli nic innego nie wpadnie mi do glowy to i tak postawie na swoim :) LegallyBlonde ja mam to samo pierwsza ciaza i wszystko jest nowe i fascynujace. Najbardziej nie moge doczekac się zakupu wózka aaaaa :) uwielbiam wszystko co stworzone dla maluszków. Mam nadzieje ze bedzie dziewczynka bo juz mam mnostwo rzeczy dla niej upatrzone :D:D:D matka wariatka :)

Witajcie kochane :) Właśnie wróciłam od lekarza... widziałam moje kochane maleństwo, jest piękne :) ma prawie 3cm i wszystko jest ok. Oczywiście moje obawy są bezpodstawne :) Lekarz mamusie uspokoił więc chyba właśnie dziś jest ten dzień kiedy zaczynam cieszyć się tym pięknym (choć męczącym fizycznie) okresem jakim jest ciąża... ;-) Dziś nawet mdłości i senność nie zepsują mi humoru :) magda_r zazdroszcze że czekasz na obiad dla mnie teraz jedzenie mogłoby nie istnieć :D wszystko jest beee... jest to męczące bo ja uwielbiam gotować a odkąd jestem w ciąży to nie mam na nic ochoty a wena do gotowania uciekła :( połowa października witaj kochana :) trzymam kciuki i napewno wszystko bedzie dobrze tym razem!

Jestem w 10 tygodniu ciąży i co prawda fasolcie już widziałam nawet dwa razy i serduszko biło i nawet lekarz powiedział że wszystko książkowo się rozwija ale ja i tak się martwie... nie wiem czy na zapas czy intuicyjnie boje się przyzwyczajać.... majac 12 lat moja mama zaszla w ciaze tak strasznie sie cieszylam i oczywiscie wszystkim w szkole o tym opowiedzialam po jakims czasie okazalo sie ze mama poronila a ja bylam tak strasznie zawiedziona ze w szkole jak mnie pytali jak dzidzia to wymyslilam historie ze to wcale nie byla ciąza tylko jakis guz :( chyba wlasnie sobie uswiadomilam ze to historia z dziecinstwa ma wplyw na strach o moje malenstwo yhhh... mam nadzieje że jutro moje obawy się nie potwierdza bo ja tak naprawde już fasolcie straaaaasznie kocham.... jutro jak tylko wroce od lekarza napisze co i jak :)

ten gość to ja :) Hej mamusie, dawno mnie tu nie było ale to ze względu na fakt, iż jeszcze na 100% nie umiem cieszyć się z ciąży i nie chce się angażować nawet w forum. Tyle smutnych historii się nasłuchałam, naoglądałam i naczytałam, że chyba czekam do końca 3 miesiąca aby na maxa się cieszyć. Chyba coś ze mna nie tak jest. Jutro mam kolejną wizytę u lekarza i czekam na nią jak na zbawienie poki nie widze fasolki na monitorze jestem spanikowana czy napewno jest wszystko ok i czy w ogole fasolcia jeszcze jest smutas.gif

Teraz i ja do Was dołącze :) Przede wszystkim gratuluje kazdej mamusi. Sama jestem w 5 tygodniu ciąży (udalo się w pierwszym cyklu) o której wiem od 5 dni, najpierw o 5 rano zrobilam test a po południu tego samego dnia potwierdzilam istnienie fasolki u gina, bylam w takim szoku ze wyszlam od lekarza nie dopytujac o nic, wzielam zdjecie i poszlam :) heh teraz we wtorek mam kolejna wizyte aby dopytac o wszystko jest to moja pierwsza ciaza i nie wiem co i jak powinnam teraz robic :)