żolinka

jestem po walce... lewy cyc-prawy cyc - porażka dałam w koncu butle wale wtrąbił tylko 10ml!! no i badz tu mądry najedzone dziecko czy nie? ja chyba przejede na flachę bo nie hcce go zagłodzic :(:(:(:(

az mi sie suty chowaja ze strachu przed bolem :P:P:P:P

Ewusia - super ze Ci sie z cycem udaje!!! zazdrodzcze :(

Antuanette - ja jestem ostatnia osoba ktora moze udzielac porad odnosnie karmienia piersia, ale mysle ze za plytko ssie Twoja dzidzia skoro lize brodawke u mnie tez tak Mały robi jak xle go przsytawiam. Uwaga budzi sie pasibrzuch :P:P:P będzie walka trzymajcie kciuki!

kalypsoo - ja tez po cc jestem. blizna teraz jest ok. taka kreska tylko ale co przeszlam po cc to moje. mialam zakazenie popołogowe, zatrzymanie odchodów, w ranie też zakażenie i sączyła mi sie ropka troche. takie sączenie to normalna sprawa - zaufaj mi badał mnie cały sztab ginów kazdego dnia... to ze sie sączy to dobrze bo uchodzi na zewnątzr a nie do środka - wtedy mogłoby sie cos wykluc z tego w srodku. troche Ci posączy i przestanie. psikaj sobie octaniseptem kilka razy dziennie i przejdzie.

ja tez mieszkam niedaleko krakowa, w małym mistaeczku - trzebinia

my musimy nad zasysaniem popracowac bo mam wrazenie ze sie troche siłujemy :O:O:O on w jedną aja w druga strone :O

ryyyybcia - a czekasz az Mała sama sie odstawi od cyca czy ja oduwasz np. po 20 min?

mam takie głupie wyobrazenie ze nie wiem ile zjadl na cycku a jak sciagne to wiem ze 120 poszlo w butli ehhh

ryyyybciu - tylko czuje ze teraz mam puste i do czego go przystawie a buuuu:9 ale i tak go przystawie :P aha a tak wogole to dzisiaj sprobowalam pierwszy raz bez tych cholernych kapturkow!! i powiemz e ciezej mi "nalozyc" Małego na cyca ale potem efektywniej go oproznia. zobaczymy co nam sie uda zdzialac, na razie mam juz dreszcze cycow - tak mnie zaczynaja bolec brodawy :O:O:O

mag - odciągaj sobie wczesniej jak mozesz, tak zeby miech flache gotową w porze jedzenia.

sortima - ja tez na ujastku rodziłam - niestety... ikrupcia z krakowa jestes?? ja tez mialam cc i nadal zwisa mi fałd brzuchola :( bleee ja dzisiaj postanowilam zaszalec z cycem i daje Małemu tylko cyca, nie wiem jak bedzie teraz bo czuje ze są puste :O:O:O:O a zaraz bedzie darcie o papuuu... w razie czego butla czyściutka czeka :) nie wiem czemu sie tak upierm zeby karmic piersią, nie wiem, ale cholernie mi na tym zalezy. Po prostu ubostwiam patrzec na buzinkę Miłoszka jak ssie cyca. Ale boli mnie jak sie męczymy gdy nie moze sie zassać moze jak go źle przystawiam :( nie wiem, ale cyce są opróżnione wiec nie wiem czy odciągać teraz na karmienie czy przystawic do cyca lepiej i niehc sam ssie. Nie wiem co lepsze. Boję sie ze sie nie najada... dziewczyny, ale gdyby sie nie najadal płąkałby prawda??? jaka ja głupia jestem :O:O:O cyca possał 20 min i spał 2h więc chyba poajdł sobie nie wiem...

Juluś - moj Mały spi w łózeczku w nocy, za dnia albo w wozku, albo w drugim pokoju na wersalce obstawiony poduchami i rogalem, allbo od niedawna w hustawce i sie buja... aha no i koło 6 rano biore go do siebie do łózka i spimy do okolo 9 :D

Ewusia - a moze kieruje główke do czegos co jest akurat po prawej? moze jakas zabawka? a mzoe masz tak ulozone lozeczko ze do Ciebie przekreca głowe??

Ewusia - moj Mały "zwisa" na ramieniu:D A z rączkami opuszczonymi również przez ramię... i szybko mu sie przewaznie odbija, a czasami wcale... dobra kolejna sesja ściągania za mną :( ja tez mam w nocy wiecej pokarmu, ostatnio ściagnełam rekordowo 210!! a teraz tylko 90 wiec musze dorobic sztuczne i zmieszac...zeby ze 120 miał

Ewusia - moj Mały si eprzeciąga baaaaaaaaaaardzo często i tez robi kosmiczne minki przy tym. Podobno dzieci wtedy rosną... Purtanie - normalna sprawa Chrapanie - chyba tez norma. Moj ma gardęłko zdrowe (bylismy niedawno na szczepieniu) a pochrapuje czasem :D Andziulka - oby to nie była skaza... choc w tych czasach jest ona normą... A wogole to zaszelilismy z mężem i kupilismy huistawke dla Małego - słuchajcie genialna sprawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to lepsze niz ninia ;) buja łagodnie Malego i wprowadza w stan hipnozy hehehe. zaraz dzidzia usypia, polecam!!

Radosna- wspolczuje nocek...ale z czasem wszystko sie unormuje. U nas kolejna noc z rzedu Miłoszek jak zasnąl o 22-23 to wstał po 3:00, potem o 6 i do 9:30 śpimy (ostatnią trzygodzinówke spania spędzamy razem w łóżku :)) a tak wogole to zaszelelismy z mężemu i kupilismy Małemu hustwkę! genialna sprawa dziewczyny!!

u mnie tez zostalo kilka kg tdo zrzucenia, ale ostatnio apetyt mam coraz większy... więc bedzie ciężko. co do pracy to tez wracam po macierzyńskim zaraz, a nwet teraz wykonuja niewielka czesc pracy z domu - nietstey taka praca...

chyba zartujecie ze 3 h siedzicie z cycem wywalonym!!!!!!!! :O:O:O jestem w szoku!!! Ewusia - to zrezygnowalas z odciagania?? ja daje tak i tak, ale cyca w 20 min!! poza tym moje suty dalej mnie bola jak mu często daje i potem znowu krewka sie pojawia :( jejku to jak Wy macie czas na obiad na cokolwiek?? aha a ile zamierzacie kamrinc piersią??

maratony? cyzli ile karmicie?? w dwoch cycow czy z jednego?

witam, ja równiez dołączam do klubu "rozczarwanych" karmieniem piersią. a myslalam ze to bedzie takie proste... naturalne... a tu dupa. tez odciągam pokarm i staram sie przystawiac mimo bolu malego kilka razy dziennie. ale mam pytanie ile jedzą na dobę Wasze pociechy? (oczywiscie do tych ktore karmia butlą) Moj Milosz od wczoraj bardzo spokojny, zje i spi, zje i spi i tak w kolko... juz sie balam ze cos mu dolega, ale jest nadal radosny i spokojny, moze to wplyw pogody. My do noska uzywamy w spray Dalber o raz sopelka to usuwania białych mieszkańców nosa :P

Radosna - gratuluje!!!!!

Arhen daj konecznie znac co z dzidzią

dobre jadę dalej z tym odciąganiem bo nie skończę :P

ja tez odciągam bo muszę, Miłoszek był 2 tyg na samej butli gdy ja bylam w szpitalu i niestety mielismy ogromne problemy z powrotem do piersi... dlatego odciągam i daje mu z butli :d wazne ze dostaje moj pokarm. Mam dziewczyny pytanko, dajecie w butli np. 120 a dzidzi zje tylko 80 co robicie z reszta pokarmu? chodzi mi o Wasz pokarm, modyfikowane wiem ze nalezy wylac...