żolinka

jadzia, kiddus - a Wy keidy?

a dzisiaj w nocy uz mi sie snilo ze mnie cewnikować chcial lekarz a ja przed nim uciekalam :P

jejku ale sie dzieje!!! pyska - jeszce sie musisz męczyć ... oby jak najkrócej!!! powodzenia dla wszystkich!!!!! mi do środy tez pozostało tylko kilka dni...

helloł :) Julka - super wieści!!:D Sralis - ciesze sie ze sie lepiej czujesz :D buziaki dla WAS IGA - to co przezywasz w nocy - normalka, ja sie tak budzilam na początku zlana potem, ze cos sie pewnie stało złego, wpadałam w panikę, budziłam męża, do szpitala chcialam jechac... to wszystko sa hormony i nerwy- będzie dobrze!! jeszzce nie jedną taka nocke zaliczysz... a pod koniec znowu miewam powtoreki z rozrywki. dzisiaj mi sie snilo ze mialam cewnikowanie i uciekałam przed lekarzem :(

czesc Kochane!! Iga - gratulacje!!!! świetna wiadomość!! ja bylam pierwszy raz na usg w 5tyg 6 d. i nie widzialam jeszce serduszka. dopiero na nastepnej wizycie. duphaston - tak jak mowi lekarz trza brac, bo lepiej dmuchać na zimne. SRalis - z tym szwem to mi stracha zapodałaś niezłego :O ja juz odliczam dni :( boję się jak cholera i jeszcze trochę. poki co w domu wielkie porządki! torby do szpitala spakowane. we czwartek ostatnie badania robię no i odliczanie:O:O:O:O:O Mały nadal głową na górze więc nie obróci się juz. Brzuch mam wrazenie ze opadł troszku no i jest mi coraz ciężej ze wszystkim... chcę zeby juz było po wszystkim, ale z drugiej strony boję się strasznie :( Maleństwo ma coraz mniej miejsca, jak się pręży to boli, nóżkami tak po pęcherzu potrafoo kopnąć ze az mnie zwija z bólu. Głowe wypina na gorze brzuszka i chyba lubi jak go po niej głaskamy bo wtedy rusza mocniej :)

lilia - nie wiem dokladnie ile to trwało, ale długo, juz bylam potem zmęczona. napsrykała baardzo duzo zdjęc. róże pozy: na krześle, na podłodze, na łózku, jak mąż całuje brzuszek, jak maluję buźkę (on oczywiscie zaczął się wygłupiac i rysował nawet uszy i kazdy detal) z bodziakiem, z bucikami, z balonami kolorowymi. jesli chodzi o stroj to mialam koszule męża założoną tylko u gory zapiętą no i spodnie jasne akurat mma ciązowe takie 3/4. zobaczymy jak to wyjdzie, chociaz zwolenniczka nie jestem i się buntowałam :P

jejku ile naskrobałyści eod południa szook! magdusia 1313 - dobrze ze wszystko ok :D dobrze zrobilas jadąc do szpitala. pisąłyście coś o sesji z brzuszkiem - ja miałam taka we srode. wcale nie chcialam, zostałam troszku wrobiona przez męża. sesja byla u nas w domu, fotografka sprzet przywiozła... zobaczymy jak to wyjdzie, nawet nie widzialam jednego zdjęcia...

magdusia - skończylysmy 37 tydzień - to brzmi dumnie! :P

poza tym jest tu duzo dziewczyn i te ktore sa od początku najlepiej sie znają... więc nie martw się bo ja jak się nie pojawiam parę dni to też nikt tego nie zauważa, ale nie ma się co dąsać :D uśmiechnij się!

magdusia1313 - jedź na usg dla świętego spokoju!!! jejku ja mma tylko wanne w domu i za kazdym razem jak sie z niej wydobywam, a wyglada to pewnie komicznie to robie to b. powoli zeby nie upasc. ale Cie musi wszystko bolec, bidulko. podjedz lepiej do szpitala, bedziesz spokojniejsza. IVetka 23 - nie smutaj sie! ja tez tu nie jestem od początku, tez nie mam numerów telefonow do dziewczyn ale pisze, bo lubie! :D atmosfera jest fajna i milo moc sie z kims podzielić wrażeniami, problemami i przeczytać dobra radę. Także siedź tu na tyłku z nami i zadnych ucieczek z forum! :P

shivka - ja kupilam 2 takie rozcinane, mam nadziejez e sie sprawdza...

marita - muszę się od Ciebie zarazić tym zdrowym podejsciem do teściow bo masz racje w 100%!!! tak musze do tego podchodzic, nic na siłe! ja nie naleze do osob ktore sie o cos proszą i nie wyobrazam sonbie zebym na pytanie "czego brakuje" zaczela wymieniac faktycznie czego brakuje, bo potem pewnie byloby gadane ze w jakis sposob ich obliguję do zakupu tych rzeczy. wolę się doezwać, ze niczego i gra! tylko boli mnie ze tu gdzie meiszkamy (jest to duuuze osiedle domów, oddalone od miasta o 7 km, gdzie kazdy kazdego zna) nie znise gadania "no juz się nie moge doczekać az z wózeczkiem pojde na spcer pochwalic sie wnusiem! albo jak to wszystkim sąsiadom się opowiada ze lekarz zalecil cesarke bo sie Mały nie obrócił!! nożesz kurwaaa to nasz sprawa!!a nie wszystkich sąsiadów dookoła. a odnośnie tgo spacerowania to jeszcze zobaczy cwaniara hehe

witam!! maestra - gratulacje!!!! no to sie zaczęło!!!!!!!!!!!!!! Ewusia - nie przejmuj się, pojdziesz do innego gina i tez bedzie dobrze, niestetey okres wakacji... urlopy. J atez bede cięcta przez obcego gina. Istniejąca nadzijo - gdzie się podziewasz? jak samopoczucie po ostatnich perypetiach z teściową?? Ja nietstey tez mieszkam z teściami :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( muszę się Wam pożalić. wczoraj wróciła tesciowa z włocg (pracuje tam juz dobrych kilka lat i wraca tylko na jakis urop, swieta etc.) i wczoraj wrócił. wogole to bedzie jej pierwszy wnuczek i jak sie dowiedzili o ciązy w listopadzie to sie poryczala i takie tam, no wiecie wzruszenie, ogromna radość. to ze sie z nia nie dogadauje to inna sprawa. ale myslalam ze naprzywozi z tych włoch ubranek, kocykow i innych gadzetó no bo wiadomo a wiecie co dała? jednego kurwa pajacyka dla dziecka 6 miesięcznego!!!!!!!!!!!!!!!!! myslalm ze pierdolnę jak to zoabczyłam!!!!!!!!!! nie jestem materialistką i daleko mi do tego, ale jak widze zaangazowanie moich rodziców i ile pomagają i ile juz kupili dla Maleństwa to jest mi przykro ze tesciowie maja to w dupie. mam ochote tego pajacykja jej oddac i niech sie nim wypcha!!! wczoraj tylko uslyszalam pytanie czego ci brakuje? ona mysli ze 2 pieluchy tetrowe wystarcza i jakoś sie da rade!! masakra! nawet nie śmiem jej powiedziec ze jeszcze przewijak by sie przydał, leżaczek i inne. mam ja w dupie! sorry ze Wam zaśmiecam głowę moimi problemmai ale od wczoraj mam doła i musiałam sie wyżalic :(

ciamciam- nie przejmuj sie ja tez nie mam ani kropelki siary... gratulacje Amarantowy córuni!!!!!!!!!!!! a tak wogole to dzień dobry :D kolejny dzień upałów bleee a mó małżonek ma anginę :(:( więc siedzimy oboje jak te mopsy w domu :(

BAL-AGA - na ujastku,

Dziewczyny wiadomość od SRALIS MARGOLIS: Córunia urodziła sie o 10h40, 57 cm, 3800. Margolcia jest obolała i bardzo ja boli, ale da radę!! A jak!! Jest dzielna!! Maleńka ssie cycusia od rana. a zatem to dla WAS obu za trudy dzisijeszego dnia

Opal - tez tak mysle, rozwiałyście kochane moje wątpliwości, bo sie wahalam czy nie zadzwonic i nie zmienic, ale co ma byc to bedzie! Opal - wierz w to ze jajo było puste i ciesz sie ze sie prawidlowo rozwija drugi zarodek!

zostaje przy dacie 14 lipca bo kto pwoiedzial ze inny lekarz=gorszy? równie dobrze moze byc lepszy! musze byc dobrej kmysli a skoro 14 lipca bardziej nam sie podoba to nie zamierzam uzalezniac daty urodzenia moje dzidziusia od urlopu lekarza

mam byc 14 na 8 rano

przypadkowy

no to ja jestem jakis odmieniec :( bo wybrałam 14 lipca

mam juz termin cc mialam do wyboru 13 lipca - cięcie mojego gina lub 14 lipca cięcie obcego co byscie wybrały??

mam juz termin mialam do wyboru 13 lipca - cięcie mojego gina lub 14 lipca cięcie obcego co byscie wybrały??

ale mnie nastraszylyscie z ta biegunką :(:(:(:(

anusiak - ja tez mam takie drętwienie, szczegolnie jak dłuzej leze i sie podniose