Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

żolinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez żolinka

  1. no i poleżałam troszku i Synuś dał znać o sobie :D:D:D:D:D:D:D juz jestem spokojna i szczęśliwa :D:D:D:D troszkę mu musiałam poopowiadać, że mamusia musi go czuć i takie tam no i postanowił spełnić moje życzenie :D
  2. dzięki magdusia za razdy :) idę się położyc i odpoczywac
  3. jejku magduś mma nadzieję ze tak jest. z reszta sama ginka na połókowym tydzien temu mi mowila ze te tygodnie teraz takie moga być... wczoraj czułam, rano tez, a teraz spokój :( a ja jestem taka panikara...
  4. no to juz sie zmartwiłam na mksa :(:(:(:(:(:(:( bo ja dzisiaj mam taką cisze ze mnie to niepokoi :(:(:(
  5. magdusia- widzę że mamy ten sam termin porodu :P:P powiedz mi jak często czujesz ruchy maeleństwa? z jaką intensywnościa?
  6. bratuśśśśś Ty łobuziaku :P:P:P:P a ja siedze sama i sie nudzę jak mops :(:(:(:(
  7. jak Wam mija wieczor? ja siedzę samotnie :( mąż w delegacji :(:( a buuuuu... jest tu ktos o tej porze?
  8. dzien dobry wiecie co zauwazylam ze od wewnetrznej strony piersi mam jakby zaróżowione.. co to moze byc? przez to ze rosna stały sie "kolorowe"?? nie bola mnie bardzo ani nie sądze zeby to bylo jakies zaplenie, tylk tak rozowe od wewnetrznej strony sa... nie wiem co o tym sądzić, tez tak macie? to normalne? czy ja sobie znowu szukam problemu??:(
  9. dzien dobry wiecie co zauwazylam ze od wewnetrznej strony piersi mam jakby zaróżowione.. :( co to moze byc? przez to ze rosna stały sie "kolorowe"??:Onie bola mnie bardzo ani nie sądze zeby to bylo jakies zaplenie, tylk tak rozowe od wewnetrznej strony sa... nie wiem co o tym sądzić
  10. Moni - dzieki bardzo ale fajnie Wasze brzuszki móc zobaczyć!!!! za chwile mamy gosci ale wiczorkiem musze sobie poogladac spokojnie :) powiem mężowi zeby tez jakies naszemu brzuszkowi zrobil :) i tez sie wrzuce :)
  11. paquerette81@interia.pl chyba etz powinnam sie zaopatrzyc w jakis specyfik bo oliwka to chyba za mało...
  12. a propos rozstępów, czym smarujecie brzuszki i cycuszki? ja tylko oliwką - bambino - po johnsonie dostałam uczulenia :O luczija gdzie wrzuciłaś swoj brzuszek ??:O gdzie go widac????? nie kumam... ja zgage miewam rzadko, ale tez słyszalamz e migdaly sa pomocne... mnie dzisiaj synuś juz pare razy kopnął :D fajowsko :D
  13. luczija - po kazdem jedzeniu masz? czy tylko po czyms pikantnym czy smażonym?
  14. dzien dobry katarina28 - my dzisiaj skończyliśmy 22 tydzien :D:D:D:D:D i tak jak pisałam mąż pierwsze kopniaki otrzymał wczoraj. Ja juz wczesniej czułam a tak zupełnie pierwsze to miałam w piątek 05 marca :D nie zapomne tej chwili do końca życia :D
  15. czesc wszystkim ale sie rozpisałyście! u nas dziisaj piękna pogoda, była... bo juz sie zachmurzylo i pewnei popada. Ale zdążyłam sobie kupic dzisiaj buciki :D takie cichobiegi jakieś chciałąm i udało sie :D no i mężuś tez sobie butki kupił. Potem przyjechalismy do domku i polozylam sie na chwilke i Maleństwo zaczęło kopać i w koncu mąż poczuł jak kopie, ale sie cieszy :D a propos sprzatania przedswiatecznego - to moj mąż we wszystkim jest chętny do pomocy, ale niesttey okna to nie jego pasja :O i nie ma opcji... nie umyje... Ja tez sie dzisiaj czuje jakas napuchnieta :( nawet nie moglam zdjąć obrączki tak mi paluszku spuchly na zakupach :( pierwszy raz mi sie to zdarzylo. Moze za ciepło sie ubralam? zycze wszytskim milej soboty :)
  16. lepiej zeby w terminie bylo... ja mma termin na 25 lipca - powiedzialam synusiowi ze dopuszczam przesuniecie 2 dniowe :P bo chce zeby byl spod tego samego znaku zodiaku co mamusia :P
  17. karola - ja mialam raz wyzsze cisnienie u gina jak bylam, potem kontrolowalam przez jakiś czas w domu. zaopatrzylam sie nawet w cisnieniomierz, ale skuszona nisko cena i wygodą kupiłam na allegro jakis badziew do mierzenia na nadgarsku... czasami nim mierze i mma niziutkie... potem jade do gina i mam znowu 120/80 wiec wyzsze, stwierdzilam ostatnio u gina ze cierpię na syndrom białego fartucha i pewnie juz tak pozostanie :P
  18. waiki - 3 miesiące... teraz to juz z górki :D luczija - widzę że mie przechrzciłaś... jakos tak kwiatowo :P a ja na basen chetnie bym chodzila, ale po co skoro do dzisiaj nie nauczylam sie plywac :( wstydze sie tego :(
×