żolinka

dobra ja jestem po jedenj rozmowie :P jeszcze czekam na dwóch panów :P

no pewnie, powiedzialam ze przeca nie robilam bo po co? a on to po co kupowalismy? a ja: no bo sie upierałeś :P

dzwonil juz do mnie przed chwila i pytał jak wyszedl :P

no co Wy?! nie zrobilam, jasne ze nie. ja sie nie dam zwariowac!! pre-test czeka na inna okazje :P musze isc do lekarza po skeirowanie na badania. boje sie :( ja mma taka nature, ze zaraz sobie wkręcam chorobe :(

lulka - nie daj sie choróbsku!!!!!

a jelsi jestem na cos powazneijszego chora??? :(:(:(::(:(:(

nie - piłam ja około 18h00 i zagryzałam ciastem, oczywiscie bylam po obiedzie i wogole standardowo wiec tym bardziej mnie to dziwi. a teraz to tez nie na pustaka piłam :( ja nie wiem, moze na jakims tle nerwowym? mój mąż - szaleniec - oczywiście musisz test zrobic!! a co jesli jestes/byłaś w ciąży?? o masakra co ja z nim mma. musialam wczoraj zapitalać po testa wieczorem.

luleczko - to niestety nie może byc ciąża bo właśnie mi sie @ skończyla :( jak zwykle była uboga 4 dniowa tym razem, ale na zasadzie "kapania" ale ja tak mam odkąd odstawiłam rok temu tabsy. boje się ze cos ze mna nie tak :( Mysle ze moze kawa tak na mnie zadziałała? ale to bylo straszne, potem podjechalismy do znajomych rodziców odebrac z imprezy, poszłam obejrzec jak wyremontowali pokoj i znowu powtórka z rozrywki :( teraz tez sie za dobrze nie czuje, a pilam kawe... moze to jej wina :(

no baaa... a tak wogole to musze sie zajać analliza własnego zdrowia bo w sobote miałam problem. wieczorem jak jechalam autem zrobilo mi sie słabo i miałam zimne poty i mroczki przed oczami. musiałam sie zatzrymac i wysiąść bo myslalam ze zemdleje... nie wiem co mi sie dzieje, ale juz sie boje :(

hello no i jak sie macie dziewuszki?

hello ja tez sie witam z Wami moje drogie w ten piękny dzień :) i zmykam zaraz pooddychać świeżym powietrzm :) bo nawet na spacerek czasu ostatnio brak, a zatem trza korzystac poki słonko jest. buziaki i do jutra. kamilsien - gratulacje - mi chyba brak odwagi zeby ten krok wykonac :( IGA - w końcu się pokazałaś kochana :) zaglądaj częściej :D

placuszki zjedzone :P teeraz biore się za sprzątanie :/

ojjj koszul to ja nie umiem prasować :( zawsze przeklinam jak mma koszule w kolejności... ooo mężulek właśnie mi pisze ze oleju brak na placki bo zostało malo, hehe chyba spodobał mu sie pomysł i je robi :D:D:D:D

tysiek - sama sobie naroiłam smaków :D

radosna TY leniwcu!! :P:P:P hehe ilez czasu miałabym więcej gdybym nie musiała gotować byłoby najs :D ale powiem Ci ze jeszcze rok temu nie umialam gotowac, tzn. u rodziców jak to u rodziców nic nie musiałam robić :P ale jakos sie naumiałam :d i jest git, wazne ze mężulkowi smakuje

rybe mam w planach na jutro, a jajko sadzone z braku laku zrobiłam we wotek bo mężus miał mięśko a ja nie chciałam, więc na disiaj zostają hmmm placki ziemniaczane?? :D

a ja godzine i 9 min i nie mma pomysłu na obiad :(

ja mam jak zwylke ostatnio młyn w pracy, chyba pomyslę nad jej zmianą :P bo widzę ze to nowe rececpta na zajście :P

a ja mma ochote na nowe dżinsy :P i chyba juz tę chęć zrealizuje

tyśka a bola Cie piersiówki??

ja chodze spac o 22hoo :) gdybym opszla pozniej bylabym nietomna dzisiaj

hello melduje sie w piątkowy dzionek :D

jest tu kto??

dajcie spokój znowu mam rzeźnie w pracy, a do teg otak mnie głowa nawala cały dzień ze szok :( strasznie, chyba odwałam dzisiejszą lekcji, a szef tylko pyta czy mi przeszło i kawke mi proponował zrobić :P

u nas tez ja trzymam pieczę nad kontami :P ale i mężus na to nie narzeka, w końcu mamy budowę trzeba rozsądnie rządzić kaską :D