Witajcie Kwietniówki ;D
Jestem kwietniówką 2009... :) termin miałam jak jedna z Was tutaj na 3.04. okropnie sie cieszyłam, ale czułam że urodze wczesniej...
urodziłam 23 marca ;D
Teraz pozwoliłam sobie przeczytac jak cieszycie sie wiadomosciami o zbilzajacym sie porodzie i o pierwszym spotkaniu z dzieciątkiem ;D
i przypomniało mi sie jak to ja najmłodsza z naszego topiku cieszyłam sie po kazdej wizycie u lekarza cyz innym drobiazgiem, tak samo jak Wy wypisywałysmy swoje dolegliwosci i narzekałysmy na wszystko;D
Teraz mam 5 miesiecznego synka ;)
jest kochany.
Pociesze Was tym ze w ciazy przytyłam 25 kg a teraz juz mam wage sprzed ciazy czyli ok 50 ;D
cycek troche spadł ale był oooogrrroooomnyyyy ;)
zycze wytrwałosci i szczesliwego i szybkiego bezbolwsnego rozwiazania ;D
Czas szybko zleci ;D
Buziaczkiii:*