Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nieznajoma4303

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nieznajoma4303

  1. Kasai----->ze mnie też taka matematyczka:)
  2. Oddelegowałam swego szlachcica do pracy i same zostałyśmy:(łłłłeeeee jak urodzę to wezmie urlop to będziemy razem całe 2 tygodnie:):)No i wracając do tematu to myślicie że wstał zrobić śniadanko??? a gdzie tam pomamrotał coś pod nosem i sama poszłam :)ale jak mnie ucałował potem:):):)już prawie zapomniałam że tak potrafię:):):):)Obiad już tez zrobiony i zjedzony i tak se myślę może jakieś ciasto upiekę??polecacie jakieś według zachcianek?:)
  3. Witam:) Ja również nocka ok tylko raz w kibelku i o 4 musiałam zaprosić męża do łóżka bo grał:o Ahh nie długo to ja mu pogram ale na nerwach:):)Wczoraj przed snem miałam lekkie skurcze a juz pełna panika i czekałam aż mi wody odejdą:):):)A teraz obudzę mojego szlachcica i poproszę o wygodne śniadanko do łóżka:):):):)
  4. Dziewuszki ja już po kąpieli i powiem wam że jak umyłam głowę,wysuszyłam i wyprostowałam włosy i do tego wyregulowałam brwi to czuję się lepiej:):)Znowu na topie:)musiałam coś ze sobą zrobić bo kobiety nie przypominałam:):):) dobranoc
  5. Kasieńko--->laseczki maja rację jakby było coś nie tak(odpukać)to powiedzieli by albo i zatrzymali a ty zawsze w razie niepokoju możesz jechać i poprosić o wizytę nikt w tym stanie wyrzutów ci robić nie będzie,no trzymaj się:)
  6. Renatinka---->ostrożnie Kochana oszczędzaj się,dobrze że z maluchem wszystko w porządku,i nie stresuj się na zapas:):):)
  7. Lubila---->no to racja że zakupy poprawiają zakupy,ja tez am większość w różu ale mam troszkę żółtego,beżowy i czerwony z granatowymi wstawkami:):) Brzusiowa----->ja to samo jak bym poszła na basen to bym się unosiłam na samych stopach i rękach,mnie zawsze rano prawa ręka tak szybko drętwieje że właściwie jej nie używam bo do czego muszę trochę odczekać i wtedy:)a piersiami się nie przejmuj mam znajomą której pokarm pokazał się dopiero w dniu porodu:)bez stresu proszę:) Mg29----->Hehe dobre na Bożę Narodzenie :)a co się będziesz śpieszyć poczekaj do Nowego Roku:)Razem jesteśmy na 1 :) więc może się zmieścimy w terminie chociaż ja jestem w gorącej wodzie kąpana i nie narzekałabym jakby to nastało szybciej:):):)
  8. A Brzusiowa to się zastała chyba na tej poczcie:):):):)
  9. Perełka---->mam to samo z biodrem:o masakra:o i tez mi ostatnio pojawiły się rozstępy w okolicy pępka ale tak już nasz los:) Anulka---->świetnie że to fałszywy alarm:)oby do końca:) Dagar--->ja też ze wszystkim to czekam do weekendu jak mąż w domu to zawsze łatwiej pomoże albo sam się zabierze za robotę taki kochany:):) A po za tym to ja teraz jak każda w takim stanie jestem że jak coś mi nie wyjdzie to płacz i użalanie się nad sobą że do kitu jestem:o a tu mężulek zawsze z odsieczą:)Wiem że cesarka to co innego ale ja też nie chce za długo w szpitalu leżeć:o U mnie niby trzy dni obowiązkowo jak to pierwsza ciąża ale i tak za długo:):):)
  10. :) Anulka----->trzymaj się kochana:) Jog------>U mnie w szpitalu to kazali nabrać ciuszków jak na biwak kilkodniowy 6 śpioszków na długi i 6 na krótki rękach i jakieś ciepłe spodenki i sweterek:) Tyśka----->żeberka jeszcze zniosę ale jak się próbuję rozciągać zaraz po spaniu to dopiero walka jedna noga w mostku druga na plecach,moja myszka jakby mogła to bym mi dupsko też skopała:):) Ja już chyba się szykuję do odstrzału bo tak mnie macica rwie kilka razy dziennie mała chyba wciska tam swój mądry łepek:)zaraz za tym ból pleców i promieniuję na nogi i podbrzusze:)Lekarz powiedział że teraz to już może być to nadejść ale bez paniki czekać i liczyć czas między skurczami
  11. Wróciłam:o Jak ja nie lubię tego lekarza normalnie chodzę do położnej ale że teraz już końcóweczka to muszę co tydzień do tego doktora:)Zmierzył ciśnienie,sprawdził mocz,szybkie usg i to wszystko nawet nie powiedział ile mała waży anie serduszka nie posłuchała a czekałam w poczekalni jakąś godzinę :o no mówię wam masakra:o i za tydzień to samo łłłłoooo matko:)
  12. Dzień dobry :) Kasia---->ja jak tylko wyjdę z pod prysznica to łapię zadyszkę:) Brzusiowa------>racja załatw jak najprędzej:):) A ja mam wizytę dziś brrrr już mi się odechciało:o lecę do kuchni to moje ulubione miejsce w tym stanie:)zjem coś i budzę męża ,odezwę się jak do wrócę:) Buziole
  13. Ale dziś u nas spokojniusio:) Dobranoc kochaniutkie:*
  14. Będzie dobrze MG29 pamiętaj jesteśmy bliżej niż dalej:)
  15. A no i jutro mam wizytę u lekarza ale tak mam już dość tych lekarzy i mam nadzieje że do końca tego tygodnia urodzę bo ile można same powiedzcie:)
  16. Ahhh no masz MG29 jak nie urok to sraczka..nie miałam tego ale teraz już końcówka więc bez nerwów i dołów mi proszę... A ja zrobiłam tak jak mówiłam kanapki z pasztetem pomidorowym(Kasiu :))paróweczki na gorąco i malinowa herbatka:) Tak się zastanawiam bo każda z nas ja pije które pierwsza na porodówce będzie:):)
  17. ŁŁŁŁeeee kochana to świetnie że masz już lepszy humorek:):)czyli jednak facet lekarstwem na wszystko:):):) A Mery to dawno do nas nie pisała ale jesteśmy dobrej myśli wszystkie:):):)
  18. Kasia---->dokładnie mnie tez cyce swędzą i pasztet super pomysł ja wciągam wszystkie pomidorowe:):):)i może jeszcze poróweczki na ciepło i cieplutka herbatka:)hmhmmmmm muszę pomyśleć...........
  19. Renatinka----->mój mąż to przewidział i dał mi dopiero jak wystygnie:):)
  20. Oj Tyś«ka Tyśka ja ci jabłecznik a ty mi tiramisu ok??
  21. Mewcia dasz rade ja zaraz po tobie w kolejce bo na pierwszego nam termin:):):)
  22. Mewka----->super maluch rośnie jak na drożdżach:):)
  23. Odpocznij kochana napij się czegoś cieplutkiego i wróć:):):)
  24. Brzusiowa poczekaj na męża i powiedz mu o wszystkim może szczeniak nigdy porządnie nie dostał,mąż na pewno zrobi z nim porządek nie musi cię lubić ani szanować, ale jesteś żoną brata i są pewne granice.Niech zachowa dla siebie gówniarz co myśli o innych.Ale poczekaj jeszcze mu się to czkawka odbiję i przyjdzie właśnie do ciebie .......czas pokażę.
  25. Kochana kiedy miałam wątpliwości czy dam sobie radę jako matka moja mam mi powiedziała że-nieważne co w ciąży cię gnębi,denerwuję czy złóści to maleństwo wie że tylko od ciebie tyle miłości dostanie na ile zasługuję,i wtedy w tobie obudzi się tyle nadziei i cierpliwości że tylko dziecko będzie twoim oknem na świat-tak więc Kochana nie zadręczaj się odliczaj dni,jak się już urodzi to nic cię już nie zdenerwuję bo maleńswto będzie naj najważniejsze:)
×