Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nieznajoma4303

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nieznajoma4303

  1. Llune---->moja mała się drze jak tatuś ją kąpie u mnie cisza:):)i cycka jakby mogla to by odgryzła:)albo dwa od razu:p
  2. Jestem:) Obiad zrobiony z dwóch dań nawet deserek udało mi się zrobić:) Dziś w nocy powtórka z rozrywki od 4 do 8 rano grymasiła po swojemu,i wcale nie płakała tylko gadała z wesołymi duszkami i przyznam że odbiłam sobie sobotę bo jak tylko zobaczyłam oczy jak 5 zł i banana na ustach mojego dzieciątka to mówię do męża wstawaj twoja kolej trzeba ją przewinąć i ani słowem się nie odezwał nawet okiem nie mrugnął tylko wstał grzecznie i niańczył do 8 rano:):)ale on wiedział za co:p Dziewuszki moje kochane mam pytanko czy wy podajecie swoim maluszkom jakieś witaminki?Moja szwagierka daje witaminę K i D3 i właśnie wysłałam męża po takie witaminki w kapsułkach,a wy jakie dajecie? dla wszystkich Pultaska----->wariacie odezwij się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!martwimy się!!!!!
  3. renatinka----->gratuluję!!!!!!!!!!!!! anulka81---->kurcze wykrakałam że w pierwszej fazie porodu puszczą cię do domciu ale numer,gratuluję:):):)
  4. Właściwie sama się zastanawiam kochana jak ja to robię :):)jakoś wszystko ogarniam na początek mam nadzieję że podołam wszystkiemu:):) Buziole dla wszystkich
  5. Jenny---->ja podnoszę za każdym razem żeby się odbiło ale nie zawsze się odbija więc kładę ją na pleckach po chwili znowu podnoszę i odbija jej się,czasem głośno a czasem tak cichutko:)ale miałaś szybciutki poród:):):)
  6. No już porobione więc wróciłam mój szkrab odsypia nockę :)I dobrze bo bidulka zmęczona ledwo na oczka widziała rano:) Anulka81----->ale by był numer jakby się okazało że pościli was do domku w pierwszej fazie porodu i dziś urodziła:):):)ale mimo wszystko tego ci życzę
  7. 4sz4---->mój maluch jest waga:) Mąż pojechał do pracy obiad zrobiony,posprzątane,tera tylko prasowanko i pościel zmienię.Będę zaglądać na bierząco:)
  8. Gosiaczku kochanie Gratuluję!!!!!!!!!!!! Ale dziś super dzień :):):)
  9. RENATIKA----->świetnie kochana aż się upłakałam z wrażenia:)bądz dzielna Aniołku trzymamy wszystkie kciukasy:)
  10. Lalune---->kochana ja idę położnej w czwartek też co tydzień,i do pediatry muszę się zarejestrować. A pępuszek faktycznie po tygodniu odpadł :) I tak na męża narzekam czasem ale jak pomyśle że zostanę sama z tym Wampirkiem sutkowym:)to już mnie cycki pieką:)ale damy radę jesteśmy Mamami:)oby spała cały dzień:)
  11. Witam:) Renatinka--->mi kochana w niedziele od rana sączyły się wody ładne czyste bez zapachu, a w poniedziałek z rana chluup:) i leciałam z koksem:) 4sz4----->ja też ciągle pączki i rogaliki francuskie wcinam:) U mnie po raz pierwszy nocka do dupy!!!!Maleństwo jak tylko wykąpałam to nie spało,zamykała oczka na chwilkę i otwierała i nawet próbowałam uśpić ją z cyckiem w ustach ale nic rady nie dawało.Teraz śpi biedactwo bo tak mi jej szkoda było w nocy już nawet o sobie nie myślałam że zmęczona będę tylko o niej że to takie malusie i spać nie może.A dziś zostanę z nią pierwszy raz sama bo mąż do pracy wraca urlop mu się skończył i tak trochę dziwnie bo znowu wracają moje obowiązki obiadki sprzątanie pranie prasowanie ahhhh tak to mi pomagał całe dwa tygodnie:)I po raz kolejny przyznaję rację Camisi i Małgoś39 ciąża to cudowny czas nic robić nie musimy a teraz wszystko od razu:):) Małgoś39----->Wszystkiego naj naj[kiss[ Buziole dla was wszystkich
  12. pępek---->ja używałam tylko wody,maczałam gazik w wodzie i odpadł po tygodniu równe 7 dni:)
  13. Lalune----->o tym samym dziś myślałam i mówię do męża zobacz mała jutro kończy dwa tygodnie o dopiero co na porodówce leżałam:)
  14. betix---->ja kochana przykrywam kocykiem tylko :)
  15. Agatek----->hura nareszcie!!!Gratuluję 4sz4 Misiaczka----->buziaki dla was bo jedziemy na tym samym wózku z chłopami:) dla reszty moich kochanych grubasków:)
  16. Camisia----->Kochana dziękuje że się wtrąciłaś bo się uspokoiłam :):)dla ciebie i ja również nawilżam powietrze takimi olejkami w kapsułkach Karvol się nazywają i tylko kropelki daje a z odciąganiem poczekam jeszcze:) Betix---->moja kruszynka też często robi jedną kupkę dziennie ale za to jaką po same łopatki czasem potrafi:):)rzadko kiedy zrobi dwie w dzień,ona jakiś taki system ma że jedną w nocy i drugą w dzień:) 4sz4----->kochanie rozumiemy się bez słów mój mąż tez pokazał dziś jaki jest dorosły i odpowiedzialny(26lat)po raz trzeci robił pępkowe,naspraszał znajomych impreza na całego a ja zamknięta w drugim pokoju z maleństwem siedzę i wyje do siebie że tak będzie wyglądać mój los:(jak skończył się bawić i doczłapał się na czworaka do nas to pierwsza moja myśl to w Pysk ale nie musiałam bo jak otwierał piwo zębami(inteligent)to rozciął sobie wargę i trochę mu napuchła a jak jutro mi powie że nic nie pamięta to mu powiem że zasłużył a ja nie wytrzymałam i dostał :):)Głowa do góry Aniołku:)
  17. Angela24---->kochana mi pediatra polecił kropelki Nasosal ale nic nie mówił o odciąganiu,bo moja mała ma taki suchy katarek i teraz nie wiem,ona wydaje takie dziwne dzwięki przy oddychaniu jak karmie ją piersia to wtedy bi jak śpi to normalnie oddycha dziś zacznę jej odciągać bo faktycznie z katarem u takiego małego szkraba nie ma żartów,dziękuje za radę
  18. Witam:) Beagle----->kochana jesteś dla mnie Bohaterką mimo tego co przeżyłaś idziesz dzielnie przez życie i walczysz dalej Nie było mnie ostatnio bo kurczę walczymy z tym katarkiem ciągle na dodatek Blanka ma taka małą chrypkę i każde jej chrząchnięcie powoduję u mnie szybkie zerwanie się z łóżka i zaglądanie do łóżeczka bo za każdym razem jej się coś uleje.Ale widzę małe poprawy bo śpi całe noce i dnie tylko jakaś mało spokojna jest. Witam nowe mamusie Ale u nas zastój od 12 nikogo nie porwało:)A Plustaska pewnie już po wszystkim tylko nasza kochana gaduła w rozpędzię do szpitala zapomniała wziązć numer telefonu do którejś z nas ahhh jaka ona kochana:):):)
  19. Witam:) No i byłyśmy u położnej i wszystko super mała przybrała na wadzę 300 gram więc super,skazy białkowej póki co nie ma tez świetnie. Angela24---->Kupiliśmy z mężem t kropelki do noska(sól fizjologiczną) i faktycznie od razu inaczej maluch oddycha i śpi spokojniej.Dziękuje za radę Camisia---->chyba masz racje może to nie była kolka bo dziś caluśka noc przespała cichutko co prawda u nas w łóżku ale się tak nie męczyła jak ostatnio. Mg29--->ja tez wczoraj rosołek i mięsko gotowane,nigdy nie jadałam za dużo gotowanego ale lubię czego nie robi się dla dziecka:):) Mazia112---->współczuję miałam to samo nawet raz powiedziałam że tak już urodziłam i właśnie mała śpi a ona na to czemu nie powiedziałam jej to ja że nic się nie zmieniło i jak się zacznie to napewno dam znać a ona tylko nerwów mi przyswaja tym dociekaniem zołza stara:):):)nie stresuj się. dla wszstkkich dwupaczków i rozpakowanych
  20. Basiu---->ja urodziłam z4 dniowy opóznieniem:)w niedziele jeszcze siedziałam z mężem przy kominku oglądaliśmy filmy do 3 nad ranem i zajadałam się lodami a o 6 rano chlupppp i poszło nawet nie wiem kiedy i jak bo czułam się normalnie tylko taki mały skurcz mnie obudził ból w dole brzucha jak na okres a zaraz po tym wody:) Mg29---->dzwoniłam do położnej z tym noskiem i powiedziała że pewnie od tego nie mogła spać w nocy a że jutro mam wizytę to sprawdzi co tam jej siedzi w dziurkach i jakieś kropelki da.A kolka to nie mam pojęcia od czego ma bo sama na diecie jestem i tylko gotowane albo na parze wcinam i mnóstwo wody piję .Na myśl przychodzi mi tylko zielony groszek bo był w zupce i może od tego miała wzdęcia i kolkę.Mąż masował jej brzuszek potem nosiliśmy na rączkach odbiło jej się ładnie i taka bubę zrobiła aż po łopatki ale zaraz potem przeszło i usnęła ,spała od 24 do 7 :):):) Misiaczka---->ja kochana ktg do dnia porodu nie miałam robionego a cztery dni po terminie urodziłam:) spokojnie nie stresuj się:)
  21. Basiu---->kochana ja to próbowałam wszystkiego na wywołanie porodu,ananasy spacery przysiady:)kąpiele i nic Małgoś i Camisia przemówiły mi do rozsądku że jak mała będzie gotowa to sama wyjdzie i miały rację nawet się nie spodziewałam i już się zaczęło:):)
  22. Witam:) My już drugi dzień walczymy z kolką bbrrrr:o Jakoś wczoraj mała noc przespała ale się biedna namęczyła i na dodatek ciężko jej się oddycha przez nosek zapchany ma chyba bo takie dziwne dzwięki wydaje. Już tak mnie noc wymęczyła że w akcie desperacji weszłam na wagę i wcale się nie załamałam:) Urodziłam w zeszły poniedziałek i waga ta sama po porodzie weszłam na wagę i 6 kilo mniej a dziś jeszcze 4 kilo ubyło czyli już 10 zeszła super teraz tylko brzuszki strzelam bo taki flaczek mi został:) Dagar----->w poniedziałek byłam na pierwszym spaerku tak 40 minut ale wcześniej ją wyrandowałam tak po 10 w wózku przy oknie lub uchylonych drzwiach:)
  23. smalle---->pisałam kochana parę stron wcześniej :)ale skopiuję dla ciebie:) Poród u mnie książkowo wszystkie obiawy Skurcze i wody odeszły w poniedziałek o 6 rano wody zielone z krwią więc na sygnale do szpitala.Tam rozwarcie na 2 cm??nie wiem jakim cudem więc kroplówka i gaz bo skurcze coraz gorszę,chwilę po tym wymioty i biegunka a nie było jeszcze południa więc miałam dość samego początku.Po 12 dostałam Epidural i świetnie rewelacja nic nie czułam przez jakieś 2 godziny i se myślę teraz mogę rodzić,rozwarcie 4,5cm więc znowu gaz i kroplówka po 14 raz jeszcze Epidural podwójna dawka czułam każdy skurcz aż mnie wyginało i po 30 minutach rozwarcie pełne 10 i lecimy z tematem Na sali lekarz mi mówi że mała sama nie da rady i trzeba jej pomóc więc kleszcze,jak już wyszła główka to wiedziałam że już kończymy i tak też było mała szybko sama wyszła.Niestety sama pękłam i mam kilka szwów ale jest ok.piersi bolą ale przestają kroczę wraca do normy.Tak więc rodziłam 12 godzin i WARTO BYŁO!! brzusiowa --->no nareszcie jesteś już myślałam że się wprowadziłaś do szpitala:) Jastro---->ja jestem z dublina ale kiedyś napewno zajedziemy do was:):)
  24. Jastro--->kochana jak masz jakieś pytania to pisz śmiało,czytałam wcześniej że siedzisz sama w domciu jak będziesz miała ochotę to możemy się kiedyś spotkać na kawce jak już twój maluszek się urodzi:);)
  25. Angela---->ale ślicznie cieszy buzkę twój Aniołek:)
×