nieznajoma4303
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nieznajoma4303
-
Angela,Mewka zapraszamy do nas wiecie jak tu jest zawszę znajdzie się jakaś życzliwa ''pomarańczka''z takimi radami że głowa boli:):):)chodzcie do nas:) Buziaki:)
-
----------MARZEC 2010--------------
nieznajoma4303 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Badka masz rację każda pociesza tak jak potrafi ale czy niektóre wpisy są słuszne:( -
----------MARZEC 2010--------------
nieznajoma4303 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olena oczywiście że rozumie,pisałam wcześniej przechodziłam to samo i tez się bałam ale trzymałam to dla siebie. Czy ty naprawdę myślisz że to jej pomoże czytanie waszych wpisów o ciuszkach dla maleństwa??Dla was rzecz normalna ''i że pisanie o praniu rożków, zakupach, czy o czymkolwiek innym jest jakimś sposobem żeby starać się unikać tego tematu''ale czy dla niej to normalne??? Czytałam was i teraz widzę jak jedna drugą szanuję. I was nie potępiam broń Boże każda matka boi się tak samo...Ale odrobinę hołdu kilka dni ciszy czy to aż tyle dla was..... Przeczytaj te wpisy z innej perspektywy i zastanów się....jak tobie by współczuły?? I rozumie was wszystkie doskonale i nie zamierzam oceniać ale przyjdzie pewnie taki dzień że przeczytasz na inny forum o takiej tragedii i tok myślenia dojrzeje. Będziesz mamą i będziesz uczyć dziecko jak pocieszyć kolegę gdy coś złego mu się przytrafi??Oby nie na swoim przykładzie. Jesteś w ciąży nie denerwuj się życzę łagodnego porodu i zdrowego maleństwa. -
----------MARZEC 2010--------------
nieznajoma4303 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Monika słowa moje nie wyrażą tego co czujesz ani co chciałabyś usłyszeć i mimo że jestem kimś obcy dla ciebie odmówię modlitwę za twojego Aniołka. A to modlitwa o macierzyństwo mam nadzieję się nie pogniewasz. Dobry św. Gerardzie, potężny orędowniku przed Tronem Bożym, ty, który dokonujesz wspaniałych rzeczy za naszych dni, wołam do ciebie i proszę o pomoc. Ty, kiedy żyłeś na ziemi, zawsze wypełniałeś plany Boże. Pomóż mi, abym ja także zawsze wypełniała świętą wolą naszego Pana. Proś Pana Życia, od którego pochodzi wszelkie życie, aby mnie pobłogosławił łaską macierzyństwa i abym mogła wychować dzieci Boże w tym życiu i dziedziców Królestwa Jego chwały w życiu przyszłym. Amen. -
----------MARZEC 2010--------------
nieznajoma4303 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny nie wiem jak was określić kobieta straciła część siebie a wy piszecie jak prać różki i ubranka???Troszkę pokory i współczucia !!!!Jesteście dorosłe będziecie matkami nie które nie pierwszy raz a jednak zachowaniem przypominacie dzieci!! Przykro się was czyta Kobieta była z wami na forum 8 miesięcy wspierała i gratulowała każdej z was a wy nie potraficie uszanować jej cierpienia.Na litość Boską skąd w was aż tyle bezczelności żeby pisać o zakupach i praniu. Czemu się wtrącam? Otóż nasza koleżanka z forum również przeżyła taka tragedię i mimo że byłyśmy dla siebie obce to jednak każda z nas zachowała się jak należy,na naszym forum nastała cisza.....czemu?? żeby połączyć ból.Mimo że nie miałyśmy pojęcia co ona czuję,myśli każda z nas cierpiała bo była jedną z nas.Matka matkę zawsze zrozumie .....Wy jednak okazałyście się aż pond to dorosłe:( Pohamujcie chociaż troszkę ciekawości czy naprawdę myślicie że one tego teraz potrzebuję? Czemu ?Jak to? Przyjdzie czas sama wam powie ..... I więcej pokory .... Wstyd że 23 latka musi pisać o moralności wstyd !!! Życzę miłego rozwiązania,pozdrawiam. -
Październik 2010
nieznajoma4303 odpisał kakusia26 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej :) Ja z pazdziernika 2009 życzę wam samych pogodnych oraz szczęśliwych dni,bo te 9 miesięcy to najlepsze co was spotka. Buziaki:* -
----------MARZEC 2010--------------
nieznajoma4303 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Obserwacja paznokci wiele mówi lekarzom o stanie pacjentki. Widać Mikrokążenie, można obserwować czy paznokcie nie sinieją itd. Jest to bardzo ważne i zapewne dlatego właśnie poproszono ją o zmycie. Zawsze przecież może zaistnieć jakieś niebezpieczeństwo i konieczność narkozy. Wtedy paznokcie są bardzo dobrymi informatorami. Pozdrawiam:) -
Witam Muszę się wam pochwalić że moje dziecko jak usnęło o 21:30 to obudziła się dopiero o 6 rano Nie wiem co tak na nią zadziałało już mogło by tak zostać :):):)l I jak sie obudziła to wcale nie płakała tylko śmiała się do karuzeli.Także ja z mężem pierwszy raz od porodu się wyspaliśmy i super!!! A choinkę chyba w ten weekend ubierzemy już bym chciała Całuje was mocccccnnnno
-
Pomarańczo gdybyś czytała nasze forum od początku to dla twojej wiadomości wiedziałabyś że "'Monika z Warszawy ""dużo nam tłumaczy!! Ale tak to już jest jak jajko od kury mądrzejsze chce być!! I nie zamierzam odpisywać na każdy twój wpis to ciebie to rajcuje a mnie żenuję!!!!!
-
Teraz ja i inne pojebane pomarańcze!!!!!!!!!!!!! Wypierdalać z naszego forum RAZ.Prawda jest taka że to wy macie po 18 lat z nudów podczytujecie fora i wypisujecie mądrości życiowe,ale jak trafi koza na kamień to inaczej do sprawy podejdziecie!Jest mnóstwo innych czatów oraz fora dla nastolatek dlaczego robicie zadymę u nas ????To jest forum dla kobiet w ciąży i matek.Już dajce nam spokój nie raz ktoś próbował coś popsuć i kilka dniowych wymianach zdań odpuścił sobie! Proszę was jako młoda matka i kobieta perłą ROZUMU odpuście!!!!! PS.Jako żona informatyka każde IP można znaleść podzielam zdanie Moni!!!!Ale teraz to już chyba z tchórzyła i uciekła!!!!! O nie nie nie dam was obrażać moje wy kochane!!!!!!!
-
Hello
-
Witam wróciłam:) Rozpakowaliśmy się we wtorek zaczęliśmy o 11 a skończyłam o 3 nad ranem:)Malusia troszkę niespokojna była pierwszej nocy ale teraz już jest dobrze!Wczoraj byliśmy na szczepionce dostała 6 w 1 i pneumokoki miała gorączkę aż 38,5 ale szybko jej spadła jak podałam jej syropek Calpol.Ale co swoje to sie przestraszyłam.Malusia kończy dziś 2 miesiące i waży 4,800:):):):) Smalle ja decyduję sie na wkładkę dali mi tabsy ale zatruło mi pokarm:(:( W dzień przeprowadzki mąż dostał pirdolca i do dziś zero pomocy przy dziecku i se piwkuje ze znajomymi ale cóż takie życie,a jak mała zapłaczę w nocy to wydziera ten pijany pysk żeby się zamkła jak dziś też tak zrobi to w pysk dostanie i tyle dorosły chłop a umysł jak u małolata brrrrrr. Ale ostatnio spróbowaliśmy raz jeszcze i poszło jakoś i żeby mu się odegrać jak tylko skończyłam to powiedziałam że mnie boli i spał z pełnymi worami:):):):):)a niech ma a co:):):) Tak się za wami stęskniła Mordy moje kochane:):):):)Tak was mocno wszystkie kocham
-
Agatko!!!!!!!!! To jest bukiecik dla Ciebie malutki, aby odpędził smutki, żeby Ci kwitł i w zimie i w lecie nawet wówczas gdy śniegiem miecie. Jeden kwiatek to uśmiech, drugi to miłe słowo, trzeci to szczęście dla Ciebie i jeszcze listki to moje serdeczne uściski. W Dniu Urodzin samych szczęśliwych dni życzy Natalia,Łukasz i Blanka:* ....... .•´—) ¸,o¤°``°¤o,¸(—`•.¸ .•´—),o¤°``°¤o,¸¸,o¤°`°¤o,¸(—`•.¸ ,o¤°``°¤o,¸¸,o¤°``°¤o,¸,o¤°``°¤o ....._.;_'.-._ ...{`--..-.'_,} .{;..\,__...-'/} .{..'-`.._;..-'; ....`'--.._..-' ........,--\\..,-"-. ........`-..\(..'-...\ ...............\.;---,/ ..........,-""-;\ ......../....-'.)..\ ........\,---'`...\\ .....................\ .:)
-
Hej:) Kochane muszę się zwami pożegnać ale tylko chwilowo gdyż mamy przeprowadzkę więc Kasiu podaję łapkę:)Jutro wprowadzamy się do nowego mieszkania,nareszcie bo zamieszania tutaj i bałagan!!!Mała wczoraj była bardzo niespokojna chyba coś czuła że jest nie tak bo jak położyliśmy ją spać o 22 to wstała dopiero o 9 dziś :):):)Tak więc nie wiem jak długo nie będę mieć neta ale jak tylko mi podłącza to melduję się od razu:):):) Buziaki dla was moje wariatki i waszych pociech!!!!!!!!!!!!
-
Hej:) Brzusiowa tak nie raz,jak byliśmy mali ale z czasem przestał albo hamował się przy nas albo robił to samo ale mama nic nie mówiła!!!Skurwiel i tyle.Pewnie się zastanawiasz jak mój Łukasz zareagował jak poznał moją rodzinę otóż przyprowadziłam go kiedyś i trafił na taki moment gdzie tatuś najebany był i rzucał się do mamy i Łukasz stanął w obronie trochę się zdziwił i wyszedł z domu na drugi dzień się zapytał czemu go przyprowadziłam ??A ja na to że on mi kiedyś powiedział że rodziny nie się wstydzić i zamilkł.Wiedziałam że kiedyś i tak będzie musiał poznać moich rodziców więc wybrałam taki właśnie moment jak awantura w pełni.Powiedziałam sobie albo mnie zostawi albo nie.I szczerze mówiąc miałam szczęście że na takiego trafiłam bo nie zraziło go do mnie wręcz przeciwnie obiecał mi przy całej mojej rodzinie i przy ojcu że mnie i naszych dzieci nigdy tak nie skrzywdzi!!!Nie utrzymuję kontaktu z ojcem wysłałam mu zdjęcia wnuczki żeby wiedział że jestem szczęśliwa i nie zniszczył mi życia ani psychiki że mimo wszystko stanęłam na nogi i potrafię z tym żyć.Wybaczyć nie potrafię ani zapomnieć za dużo tego było całe 19lat(bo wyprowadziłam się do Łukasza).Oznajmiłam mu również że na jego pogrzeb nie pójdę ani płakać nie będę nigdy za dumny by był jakbym skruchę pokazała wiedział bym że słaba psychicznie jestem ale nie!!!Do dziś jak ktoś po pijaku się awanturuję idę do drugiego pokoju.Strach i trauma z dzieciństwa ale potrafię się postawić ze łzami w oczach i się boję ale kiedyś każdy z nas będzie musiał stawić czoła swoim lękom i strachowi. I jak macie jakieś pytania to pytajcie,potrafię o tym pisać i mówić już się nie wstydzę!!!Może komuś pomogę albo dam motywacje do walki:) Całuję was
-
Jastro---->zgadzam się w zupełności powoli,powoli.....Trzymaj się i walcz Brzusiowa jak bym mogła to bym Anioła Stróża Wam oddała.Uważa na was
-
Jastro kochanie tez to przemyśl!!!
-
Brzusiowa{kiss] U mnie w domu też kolorowo nie było.Ojciec starszy od mamy 8 lat alkoholik i hazardzista narobił dzieci i nie czuł obowiązku w ogóle. Bił mamę od momentu jak tylko była w 1 ciąży(jest nas trzech).Moi dziadkowie -dzięki Bogu-zapłacili lekarzom po trzeciej ciąży żeby wysterylizowali mamę bo bali się że po pijaku następne zrobi!Bił mamę i upokarzał publicznie nami się nie przejmował przy nas też bił raz nawet zgwałcił.Wybił wszystkie zęby zanim miała 30 lat,nos złamany nie raz,połamane żebra,wstrząs mózg standard i bił póki krwi nie było.Pierwsza awanturę pamiętam jak miałam 3 lata.Idiota spał z nożem pod poduszką i czasem mamę ciął,robił jej sznyty jak spała!Obcinał włosy na sztukę jednorazową maszynką-był strasznie zazdrosny bo mam piękną kobieta jest a jak była młoda to każdy o jej względy walczył.Nawet zarzucał jej że spała z własnym ojcem nikt do nas w odwiedziny nie przychodzi.Jak broniliśmy mamę to oczywiści my też wpierdol za miłość do matki.Nie czuł nic bijąc własne dzieci,moja siostra miała problemy z serduszkiem jak miała 6 lat,stanęła w obronie mamy a on jej zajebał z kilku metrów kryształową popielniczką.Jak podrósł brat i też bronił mamę dostał taki wpierdol że w szpitalu ferie zimowe spędził.Ja oberwałam kilka razy w buzie i pod duszał mnie jak spałam!!Nie mieliśmy dzieciństwa w ogóle,ojciec wszystko przepijał,więc jak tylko skończyłam 11 lat każde wakacje cała nasza trójka pracowała-bo za coś trzeba było żyć!!Raz uciekliśmy ale nas znalazł i w domu wpierdol-a sąsiedzi??Nigdy nikt nic nie słyszał jak raz mam leżała cała we krwi na klatce to sąsiadka ominęła nawet na pogotowie na zadzwonili!! Czemu mama nie odeszła??Gdzie??Dziadkowie odwrócili się dupą od nas!!!!Ojciec zajebisty kumpel miał wszędzie wtyki w policji przede wszystkim,nawet nie przyjeżdżali na wezwania!!! Zmienili cztery lata temu cały komisariat i zadzwoniliśmy w końcu po pomoc!!!Ojciec za każdym razem taki wpierdol dostawał jak po niego przyjeżdżali że następnym razem płakał przy policji na kolanach żeby go nie zabierali!Był taki sierżant którego bał się jak ognia a za mamę i nas by w ogień skoczył-jego siostrę zakatował taki typ jak mój ojciec-więc się nie szczypał!!!Raz go zabrali do aresztu to siostrzyczka kaucje wpłaciła bo żal jej brata było!!Ale do nas na pomoc nikt nie przychodził.-Z taką rodziną nawet na zdjęciach żal!!! Była spawa w sądzie i żenada za to że katował,znęcał nas i mamę przez 22 lata wiecie jaki wyrok??Osiem miesięcy w zawieszeniu na dwa lata!!!!!Żenada W końcu wyrok zapadł taki jak powyżej renta dla mamy(my oddaliśmy nasze mamie)zakaz zbliżania się do mamy na odległość -nie pamiętam na ile-i musiał opuścić mieszkanie.Mama pierwsze dwa miesiące nie usypiała sama,ktoś musiał jej pilnować tak ją huj zniszczył.Wymieniliśmy wszystkie okna,drzwi i nawet alarm ma w mieszkaniu!!Bo nigdy nie wiesz jak już mu nie zależy to do wszystkiego zdolny.Już dwa lata mama mieszka sama a gaz w torebce stale trzyma i każdy szmer powoduję skok ciśnienie i strach że wrócił .I piszę bo obiecałam sobie że nie wiem jak wielka miłość nie pozwolę zniszczyć tak siebie!!!Pójdę do schroniska i stanę na nogi nie chcę być niewolnicą jak moja mama!!Nigdy nie powiem sobie a bo może to pierwszy raz,może moja wina.Już raz to przeżyłam i nie chcę drugi raz!! Brzusiowa kochana twoja decyzja ale jak masz gdzie iść a rodzice pomogą-to nie pozwól żeby zniszczył tobie życie i Malince dzieciństwo bo ona odczuję to najbardziej!
-
Hej:) Noc ok ,cała przespana nawet wyspana jestem:) Jastro jak coś ci trzeba pisz dowiozę ci z mężem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dorka,Małgoś----->ale numer ,fajnie wyszło:):):):)
-
JAstro----->krem nazywa sie Dalcin Vaginal Cream i na receptę:(nazwa masakra dlatego mąż poszedł wykupić ale na niego krzywo patrzyli:):):) Pogoda w Dublinie ok,dziś było taki pięknie że po szczepieniu zaliczyłam z małą 2 godzinny spacer:)Współczuję pogody a tam gdzie ty mieszkasz jesteście bezpieczni,nie ma zagrożenia powodzią?
-
Brzusiowa---->uważaj kochana na siebie i cycochy:)może to tylko fałszywy alarm:)jeszcze tego ci brakuję do kompletu nadmiaru szczęścia:) Małgoś------>zapomniałam dodać że ja nigdy nie miałam tylu rozpinanych bluzek,koszul i podkoszulek na ramiączkach jak teraz,we wszystkie cichy przed ciążą się mieszczę tylko bluzki i koszule kończą się zapinać na cycach:):)a jak już zapnę to ulana jestem po pas:)
-
Małgoś----->moja mała ssie po 10,20 minut i karmię na zmianę.Co do laktatora mam również aventu ręczny i zanim odciągnę mleko wymasuję sobie piersi wtedy wystarczy delikatny ruch wajchą i mleko samo leci.Ja również wiecznie ulana chodzę(mimo że dokarmiam ale powoli przestaje) ja kładę się spać to w staniku do karmienia bo inaczej ani rusz,jak karmię małą to zawszę jeszcze uda mi się coś ściągnąć ale rano i tak wstaję cała ulana.Wkładki to kupuję jak podpaski nałogowo:):)Nie zawsze moja Blanka doję do końca często kończy się to płaczem bo jak uśnie to ja ją do łóżeczka a ona w wyk bo usnęła przy ciepłym cycu a budzi się koło misia:)Również jak karmię prawą to z lewej leci ciurkiem Kasiu---->u mnie zapach już znikł ale był fuj fuj,krwawiłam jakieś 4 tygodnie od porodu i ostatnio dostałam 1 miesiączkę ale przez tabsy już ich nie biorę ze względu na pokarm.I ogólnie już czysta jestem tylko tego czegoś trochę tam zostało i biorę jakiś żel oczyszczając-zabawne-bo muszę go wprowadzić 20 cm rurką:):):)A co do butli to mi położna powiedziała że najwięcej powinna zjeść 120-130 ale na noc bo dłużej śpi,ale nie wiem jak z tym jest tak do końca.No bo co możesz poradzić jak maluch głodny i jeść woła wiecznie nikt reguł nie przestrzega:)Zgłupieć idzie lekarz od lekarza mądrzejszy ale matka wie najlepiej czego dziecko chcę.
-
Agatek----->u mnie była raz ale my potem u niej 3,a na gorączkę kupiłam syrop Calpol w przychodni mi polecili a jak chciałam kupić czopki to w aptece nie było:( Przyznam się że pisałam nie dawno do wrześniówek i przepraszam że się wami posłużyłam ale wiem że kilka z nas podczytywało je sumiennie i korzystało z ich rad,a ja chciałam tylko przemówić do rozsądku ale bez skutecznie:(ahh te baby....:)oby u nas tak nie było. A i udało mi się wziąść prysznic z pełną depilacją,u myłam włosy ,ysuszyła i wyprostowałam oraz nasmarowałam ciało balsamem.Kurdę jak ja się zrewanżuję mojejmu bobasowi ale dało mi fory,albo miało dość zaniedbanej matki hihihi:)
-
O Matko ale mi wyczyściła cycki mam takie dwa flaczki a z brzuszkiem trzy:):):)
-
Dorka fju fju widzę ż e leżaczek 2w1 uspokaja dzidzie i wibruję mamę:):)Jutro jadę na zakupki to chyba se taki strzelę