Foczka_

nataliuś piszę więc o wszystko o sobie. 28.07.2009 roku w naszą 4 rocznicę , 5 dni przed terminem @ zrobiłam test . Niespodziewanie wyszedł pozytywny . Kilka godzin później lekko zaczęłam krwawić , więc następnego dnia udałam się do gina . Dostałam luteinę na podtrzymanie , ale niestety nie było widać mojej dzidzi tylko jej domek :) Sama dzidzia jeszcze się ukrywa. kolejnego dnia znów zrobiła test , również pozytywny. I wczoraj też miałam pozytywny. Dopiero wczoraj powinnam dostać @ , więc dwa testy były robione przed i w dodatku oba o godz. 19 . Jeśli nie zacznę krwawić to 11 sierpnia mam wizytę . Może będzie już coś widać . Trzymajcie kciuki , żeby było wszystko dobrze , bo cholernie się boję :( Moje objawy : bolące jajniki , twarde , obolałe piersi , wypadają mi włosy , jestem osłabiona , leci mi krew z nosa , ciągle bym tylko spała , totalny brak apetytu , dziś pierwsze mdłości , ból pępka (!) , ale czytałam , że to normalne i bardzo częste zjawisko i w ogóle objawy jak na @ .

STARACZKI NICK..........CYLK STARAŃ... ...... ..TERMIN@... .......WIEK.......ZAM. niezapominajka25__.......nie ma staranek...............25 .........Śląskie nataliuś............10.............28.08..............26 .........łódzkie Agarz ................3.....................30.07.............27.. ........śląskie Nikola2333........ok35................??.08........... ..23.......wielkopolska dorota21 ..........10..................ok08.08.............21......ma zowieckie basiolinka...........7 ..................30.07...............26.......małopolska banmon............1...................20.07............. ...26......świetokrzyskie Magda8080 ............3............. ???????..........28..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick................cykl staran......testowane.....wiek....m.zam Magdaleena............6..............30.06..........26.. ........ Dolny Śląsk green-ka ...............2.............13.07 ..........28 ........dolny śląsk BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN......TERMIN POR........WIEK....płeć fisiowna.......13..........26.08..........9.02.2010(?).. . .....27......? Malina.........6...........01.08.........26.03.2010(?).. ......27......? Foczka_.......?..........11.08.09.............?.................24........?

Dziewczyny , wiem , że się nie odzywałam dawno , ale powiem co u mnie sie dzieje. Robiłam test , wyszedł pozytywny. Druga kreska bledsza , ale ewidentnie jest widoczna. Od wczoraj mam krwawienia i dzisiaj jadę do gina. Trzymajcie kciuki , zeby wszystko było dobrze ...

Gratuluję serdecznie wszystkim zaciążonym/zakreskowanym :* Założyłam ten poprzedni topik w nadzieji , że ktoś ze mną tu będzie . Nie zostawicie mnie jak zostane sama jako staraczka tutaj ? :(

Witam , kochane . Ja właśnie wróciłam z urlopu. Głowa mi pęka , a w domu mam tyle sprzatania , że nie wiem za co się złapac . Zostawiłam swoje Z.O.O pod opieką sąsiadów i mamy. Co prawda głodne nie były , ale sierści tyle w domu , że mogłabym spokojnie wypachac poduszkę :P @ mineła spokojnie , bez omdlen i większych bóli. 2 dni i po @ , ale u mnie to normalne . Buziaki dla wszystkich :*

Cześć Kobietki. U mnie tempka spadła , @ zbliża się wielkimi krokami. Ale to nic bo jedziemy na te kilka dni do Sopotu to przynajmiej mam pewnośc , że mnie nie zemdli i na nikogo nie zwymiotuję :D Co do młodości green-ka to ja mam o 6 lat młodszego brata. Pił , pałił trawe i cholera Go wie co jeszcze wyprawiał . Teraz wyjechał na stałe do Hiszpanii do naszego taty i mam nadzieję ,że zmądrzał. Mama się przedwczoraj maksymalnie na Niego wkurzyła bo przyszły z Urzedu Skarbowego stare , niezapłacone mandaty z odsetkami i musi zapłacić za gówniarza :| Co do wsi , to uwielbiam latem wyjśc i czuć kwitnąca wisnię i rumianki. W życiu nie wyprowadzę się do miasta. Mieszkam 200 metrów od lasu i godzinami moge jeździć rowerem. Co prawda gospodarstwa nie mam , ale rodzice mojego G. mają i często jeździmy na świeże truskawki i czereśnie :) Ja za to mam psa , 2 duże koty i 4 tygodnie temu urodziły Nam się małe śmieszne kociaki , sztuk 5 ! Za kilka dni rozpoczynamy tą naszą budowę domku u teściów na działce i to mieszkanie chcemy komuś wynająć . Będzie ktoś miał tu wesoło :)

green-ka w takim razie zapraszam na herbatę i ciastko ! :)

green-ka ja mieszkam nad morzem . 15 minut samochodem , ale mojemu panu zachciało się wielkiego miasta :P Jadę tam tylko dlatego żeby sprawić Mu przyjemność. Ja kocham spokój i ciszę swojej wsi. Jakoś nie ciągnie mnie do wielkiego świata :)

Ja robię porządki i szykuję walizki bo w poniedziałek jadę do Sopotu na kilka dni , więc zapewne dostępu do neta nie będe miała. @ brak. Jestem na 99 % przekonana , że przylezie jak bede na wakacjach :o

green-ka u mnie z tymi @ to taka loteria. Strasznie nieregularne , dlatego nie ciesze się wcale . Kiedyś okres spóźnił mi się 8 dni , więc jak spóźni się 4-5 to wtedy zrobię test :)

U mnie @ brak, tempka 36,9 , ale nie mirerzyłam po przebudzeniu bo takj mi się chciało siusiu , że nie zdążyłam zmierzyć :P Pewnie jest niższa , ale przez to łażenie mi się podniosła. Brzuch boli dalej. magdaleena mój Boże , a tak się martwiłam o Ciebie :* Dbaj o siebie i swojego Smerfika :) Cieszę się razem z Tobą :*

Przykro mi . Myślałam , że chociaż Tobie się udało. Nic , żyjemy dalej. Przed nami jeszcze mnóstwo cykli ... Trzymam kciuki za dalszą wlakę i nie poddawajmy się ...

Ale jestem wściekła :( Właśnie dowiedziałam się , że taka dziewucha 17-letnia ode mnie z miejscowości jest w 7tygodniu ciąży i bardzo się z tego cieszy. Mieszka z matką , jej kochankiem (bratem jej biologicznego ojca) , dziadkiem i maleńską siostrą (ze związku jej matki z tym właśnie kochankiem) w dwóch malenkich pokojach (przez jeden przechodzi się z kuchni do drugiego pokoju) bez łazienki . Taka patologia w domu smród , brud, alkohol , wyzwiska i jeszcze cieszą się z tej ciąży. Ja tak bardzo bym chciała i nic , a ona... :( Musiałam się wyżalić :(

malina....... nie wiem jeszcze dokładnie gdzie będę , ale chętnie skorzystam z zaproszenia jeśli znajdę się gdzieś blisko U mnie tempka dzisiaj wyższa niż wczoraj : 37,3 . @ planowo powinna być jutro. Brzuszek boli nadal. Buziaki

malina....... Mieszkasz w Turcji ? Ja w Turcji będę we wrześniu , o ile nie zaciążyliśmy :)

Ja cały dzień dzisiaj na rowesku spędziłam. Spiekłam się na frytkę w tym śłońcu. Teraz trochę popracuję. @ brak ale brzuszek boli. Pożeram kolejną porcję truskawek z kefirem :)

Właśnie mi koleżanka napisała , że urodziła córeczkę :) Aż mi się mordka śmieje , bo zaprosiła mnie do siebie żebym mogła wypieścić maleństwo .