Potrzebuję rady jak mam nauczyć córcię pić z butelki.Ma 4 miesiące.Karmię ją wyłącznie piersią.Zaczełam teraz wprowadzać owoce ze słoiczków,po troszku próbuje je jeść,ale nie jest to rewelacja.W grudniou ze względów finansowych muszę wrócić do pracy.Jest to praca w systemie 12 godzin-dzień,noc i dwa dni wolne.Staram się ją już od jakiegoś czasu nauczyć pić z butelki.Próbowałam różnych smoczków i butelek,a ona nawet smoczka nie chce wziąć do buzi.Jak poczuje to wypycha go językiem.Próbowałam nawet maczać smoka w glukozie,żeby zaczeła pić,ale nic nie działa.Nawet jak jest bardzo przegłodzona to przerażliwie płacze a nie wypije.
Błagam poradźcie co robić