Mona121212
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Dziewczyny a jakie staniki kupujecie do szpitala do karmienia? U mnie w mieście nie ma sklepów dla ciężarnych a w innych nie widziałam staników do karmienia więc pomyślałam, że kupie takie zwykłe szmaciane, nieusztywniane ani nic, nie wiem tylko czy się nadadzą i nie będą przeszkadzać przy odsłanianiu piersi. Pełno jest staników do karmienia na allegro ale mam tak małe cycki, że na mnie chyba nie ma :p
-
A ja właśnie rozwiesiłam ostatnią partie ubranek, pranie mam już z głowy. Wczoraj poprasowałam wszystkie body, a dzisiaj kaftaniki i śpioszki. Muszę jeszcze wyprasować pieluchy tetrowe po praniu, robię w pierwszej kolejności porządek z tymi rzeczami które będą mi potrzebne do szpitala, a później powoli będę prasowała inne rzeczy. Też nie robię tego bardzo dokładnie, przelecę żelazkiem dwa razy i ciuszki od razu lepiej wyglądają. Strasznie to męczące nie powiem, chwile postoję przy desce do prasowania i już plecy mi wysiadają, musze często siadać i odpoczywać no ale nie ma co się dziwić bo właśnie dziś rozpoczęłam 35 tc ;)
-
Powinno starczyć ;)
-
Ja kupiłam 1 rożek ale dostałam teraz jeszcze dwa :p co do kocyków to mam na razie dwa, nie grube takie w sam raz na maj, mama mojego M mówiła że kupiła jeszcze jeden kocyk, nie wiem czy te 3 wystarczą czy dokupić jeszcze jeden.
-
Hej dziewczyny! Widzę, że piszecie o ubrankach. Ja już od piątku piorę, w niedziele dałam sobie spokój, za to dziś chyba znowu trzeba bo mam tego tyle że głowa mała, a dzisiaj jeszcze dostałam nową dostawę :p Już tego nie ogarniam i praktycznie nie mam gdzie upychać, specjalnie kupiłam nową komodę na ubranka ale widzę, że chyba za mała :p Jak ten czas leci, jutro już kwiecień i być może nawet w kwietniu już będę miała Malucha przy sobie, kto wie czy mu się nie zechce wyjść wcześniej, albo jak będę mieć cc to na pewno pod koniec kwietnia. Dziwne uczucie, już nie mogę się doczekać, a wszyscy mi mówili że ostatnie tygodnie będą się dłużyły..gdzie tam, czas zasuwa jak szalony ;)
-
No i bardzo dobrze, że jest te forum bo bym chyba oszalała. Od teraz niczym się nie przejmuję bo skoro lekarz mówi że ok to jest ok ;) Dzięki dziewczyny! ;) Nela, mój lekarz też nie wysyła na nic takiego.
-
Coś tam w tych dokumentach jest,że mam tą skoliozę. Kurczę ale mi właśnie ostatnio na każdym usg wychodzi że ta główka taka duża. Byłam dwa tygodnie temu na usg (32 tc) a główka wyszła na 35 tc, teraz jestem w 34 tc a głowka wyszła na 37 tc.. to ja może nie będę się rozdrabniać i napiszę Wam wszystkie wymiary i wtedy mi napiszcie co o tym sądzicie :p BPD( wymiar dwuciemieniowy główki)-91,15 mm 37tc HC(obwód główki)-319,86mm 36tc AC(obwód brzuszka)-279,85mm 32tc FL(długość kości udowej)-63,9mm 33tc. Duża ta główka w stosunku do brzuszka, różnica aż 5 tygodni
-
Haha no tak nie źle napisałam z tymi wodami :p no ale nie wiedziałam jak to napisać. Kurczę to nie źle, nie wiedziałam że tak można wymacać dzidzie i wiedzieć jakie jest jej położenie, no ale faktycznie przecież kiedyś usg nie robiono.
-
Dobra dziewczyny, szykuję się na USG. Mam nadzieję, że te wody opadły albo chociaż nie wzrosły, trzymajcie kciuki. Dam znać wieczorkiem co i jak ;)
-
Dziewczyny mam do Was pytanko. Jak to u Was jest z depilacją? Chodzi mi o to jak sobie radzicie? Ja nie widzę nic poniżej brzucha, golę się na oślep z nogami mam jeszcze większy problem, brzuch przeszkadza, ciężko cokolwiek zrobić. Może macie jakieś sposoby żeby było wygodniej? :p
-
No mi nospa nie pomaga i właśnie przy okresie też nie pomagała, a jeszcze bardziej mnie po niej brzuch bolał. Dlatego w sumie to nawet już jej nie biorę, tylko raz w czas bo po co brać skoro to i tak nie pomaga, a im mniej leków tym lepiej. Dzoana domyślam się że się zdenerwowałaś, ja to chyba bym szału dostała, lubię jak wszystko jest ładnie,pięknie a tym bardziej jak zrobi się coś nowego. Też właśnie jestem po remoncie i gdyby ktoś mi ściany zapaćkał to nie źle bym się wkurzyła, ale z drugiej strony nie wolno się nam przecież denerwować więc spokojnie ;)
-
Mi tak samo twardnieje jak tylko wstanę i w sumie jak siedzę to też jest twardy. Jak leżę to przechodzi chociaż ostatnio zauważyłam że nawet w pozycji leżącej potrafi stwardnieć, lekarz nic z tym nie robi i cały czas każe brać nospe i magnez a ja mam wrażenie że to w ogóle nie pomaga no ale ja lekarzem nie jestem i skoro on nic złego w tym nie widzi, na usg widać że z Małym wszystko dobrze, rozwarcia nie mam więc chyba wszystko jest ok i może taka już moja uroda. Gość26majjj to trzymaj się i dużo wypoczywaj :)
-
Ojej to trzymajcie się dziewczyny, będzie dobrze ;) ja też niestety przechodziłam przez kolkę nerkową. A z tym twardniejącym brzuchem to nieciekawie, mi też twardnieje ale chyba nie aż tak skoro lekarz nic z tym nie robi. Ja za to jutro idę na USG sprawdzić stan wód płodowych, mam nadzieję że opadły.
-
Mój Mały to taki leniuszek, ja to nie wiem co to są skopane żebra czy coś. Rusza się ale bardzo lekko, czasami zdarzają się chwilę że cały brzuch mi podskakuję ale zazwyczaj to jeździ mi nóżkami albo rączkami po brzuchu co się wyraźnie na nim odbija. Teraz to już w ogóle rzadziej ruchy czuję ale lekarz mówił że to normalne na tym etapie ciąży bo maluch nie ma już miejsca więc nie dostaje mi się od niego wcale.
-
A mój M ubezpieczył się dodatkowo na życie dopiero w tym miesiącu i pierwszą składkę mu już odciągnęli. Był w pracy u kadrowej dowiadywać się co i jak to ona mówiła, że miesiąc przed porodem równie dobrze mógłby przyjść i się ubezpieczyć a pieniądze i tak dostanie bo to jest tak że teraz musi przez 9 miesięcy obowiązkowo płacić te składki, nie można zerwać tej umowy wiec tak czy siak dana firma ubezpieczeniowa wypłaci nam po porodzie pieniądze bo wie że przez kolejnych 9 miesięcy te składki będą płacone. Mam nadzieję, że tak będzie i że ta babka wiedziała co mówi, zobaczymy.