flyspider
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Witajcie po długiej przerwie ;) Może ktoś wybiera się w najbliższym czasie do sanatorium? Po operacji złożyłem papiery i dzisiaj dostałem informację, że mogę pojechać za tydzień do Kołobrzegu :)
-
Witam po krótkiej przerwie ;) Zabrałem się w końcu za załatwianie sanatorium :) Przy okazji zrobiłem sobie badanie tsh i po zamianie dawki widać zmianę w wyniku - obecnie 0,49 (wcześniej 0.05). Mam wrażenie, że jestem strasznie nerwowy i drażliwy jak przed operacją - po operacji przez około 3-4 tygodnie było ok. Czy to normalne? Pozdrawiam.
-
lalinka_54 brałem 1 tabletkę dziennie Euthyroxu N75 a obecnie pół tabletki, następnego dnia biorę Ethyrox N50 i tak na przemian Pozdrawiam.
-
Witajcie po krótkiej przerwie ;) W ubiegłym tygodniu byłem u kontroli u mojego endokrynologa, wcześniej zrobiłem tsh (=0,05 mIU/I, do lipca przez kilka miesięcy miałem podobny wynik bo 0,04). Lekarz stwierdził, że wyniki są za dobre i zmniejszył mi dawkę Euthyroxu. Czasami trochę mnie podduszało ale endo powiedział, że to wina dużej dawki. Zobaczymy jak będzie teraz. Pozdrawiam serdecznie.
-
Marianno gratuluję wyników! :) Ozam trzymam jutro kciuki ;) Pozdrawiam serdecznie!
-
Droga Marianno, mój druhu doli - niedoli ;);) ten planowany wyjazd trochę się rozsypał i chyba nic z niego nie wyjdzie :( trudno, może pojadę gdzieś bliżej ;) Zwlekałem z odbiorem tego wyniku bo się bałem co tam wyjdzie, teraz czekam na wizytę 19 sierpnia i zobaczymy jak wyjdzie TSH. W przyszłym tygodniu idę do lekarza rodzinnego i będę załatwiał skierowanie do sanatorium. A co! :) raz się żyje ;) Zapomniałbym. Czy są jakieś przeciwwskazania do jazdy rowerem? Wyleciało mi to z głowy jak byłem w poniedziałek u mojego endo.
-
Odebrałem w poniedziałek wynik badania histopatologicznego, pokazałem go swojemu lekarzowi i wszystko jest w porządku :):) Serdecznie wszystkich pozdrawiam:)
-
ozam witaj w klubie;);) Marianno - po operacji cały czas konsultowałem się z moim endokrynologiem, który urzędował piętro wyżej a w klinice chirurgii odbyła się operacja i tyle. Ciachnęli mi trochę z prawego i lewego płata więc to kwestia wyćwiczenia i przyzwyczajenia szyi. Z każdym dniem jest poprawa więc pewnie niedługo będę mógł bez przeszkód się oglądać to znaczy rozglądać ;)
-
Już 2 tygodnie po operacji a mnie w domu już nosi. W związku z tym mam pytanie: czy są jakieś przeciwwskazania do dalekiej podróży samochodem (tak z 1500km w jedną stronę raczej jako pasażer)? Po za tym czuję się dobrze tylko w weekend trochę mnie w szyi dusiło zazwyczaj jak stałem lub chodziłem. Pozdrawiam.
-
Cholera, a ja się ciągle zapominam :( Tu coś dźwignę, tam szarpnę - jakoś tak automatycznie jak dawniej. Co mi grozi?
-
Dzisiaj pozbyłem się szwów ;) Niestety lekarz nie powiedział mi co dalej z tym robić. Rozmawiałem też z pielęgniarką i mówiła aby nic z tym nie robić, rana sama się zabliźni.
-
Annamaria nie ma problemu ;) nie doczytałem wcześniejszego postu Pstrąguś ;);) Co do kręcenia głową to ciągle ćwiczę bo jeszcze mama ograniczone ruchy. Jeździć się da bo u mnie siedzi się trochę wyżej i mogę bez problemu cały się obracać na fotelu ;) może lekko uciążliwe jest to po mieście ale daję radę. Pstrąguś co do prof Nowakowskiego to wyżej napisałem numer do niego. Jak to nie pomoże, ewentualnie podaj mi maila to napiszę jak możesz próbować go złapać ;) Co do innych endokrynologów w Lublinie to jest jeszcze dr Kwaśniewska (pracuje chyba w szpitalu na Kraśnickiej, a gabinet ma na Ligonia) i dr Tomasz Łopatyński z Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej
-
sonia71 - do profesora ciężko jest się dostać ale próbuj - 81 7411909 po godz. 12.
-
Słuchajcie, a co Wam lekarze mówili na temat wysiłku? Bo mi raz mówiono, że nie mogę dźwigać przez miesiąc a innym razem przez dwa. Chyba mogę sobie łóżko pościelić?
-
Mariaanna bałem się okropnie, że mogę mieć problemy z głosem na szczęście jest jak dawniej no może nie mogę jeszcze krzyczeć ;) Tak jak piszesz mi też wydaje się, że wróciłem z dalekiej podróży. Postanowiłem mniej się denerwować z byle powodu jak i nie nadużywać brzydkich wyrazów ;);) Pierwsza noc w domu minęła na poszukiwaniu wygodnej pozycji spania ciągle wymieniając poduszki - gdzieś po północy udało mi się zasnąć ale i tak budziłem się kilka razy. Mam jakieś dziwne wrażenie, że zaczyna boleć mnie gardło - może jestem tylko przewrażliwiony. Boję się aby infekcja nie narobiła jakiś szkód. Nie wiem, ale czy można stosować pastylki typu cholinex czy neo angin?