Magggi

Uciekam i ja:) dobrej nocki dziewczynki:)

http://www.cojemy.pl/potrawy-z/owocami.html?skid=7 tu jest sporo potraw z jabłkami ale niewiele z nich próbowałam:)

http://magicznakuchnia.blox.pl/2009/01/Pierogi-z-serem-i-pierogi-z-jablkami-polanych.html

Spróbuj pychotka:) tylko pod warunkiem że się ma ochotę na słodkie:)

albo polane smażoną śmietana:)

tak pierogi :)cisto jak zwykle a farsz z tartych jabłek z cukrem potem polać masełkiem z bułka tartą i cynamonem:)

pestusia miłego oglądania:)

Surówkę pierogi szarlotkę ciasto z jabłkami zapiekanymi z galaretka:) kompociki placki a la naleśniki z jabłkami suszone z płatkami:) itp:)

Racja Dyducha:) mam nadzieję że nie będzie żadnych negatywnych skutków:)

Witam witam:) ale miałam pracowity dzień:) całkiem sporo zrobiłam:) wywietrzyłam pościel rożek i materacyk do łóżeczka:) bo pogoda nadal u nas ładna była tylko dość mocno wiało ale to do moich planów wietrzenia nawet dobrze:) a i zaczęłam robić listę zakupów dla maleńkiej:) heh sporo tego wyszło:) teraz tylko ją uzupełnię w środę idę na wizytę i czekam na potwierdzenie jeszcze jedno że to dziewczynka i ruszam ostro do zakupów:) Pestusia ja za jabłkami po prostu przepadam:) uwielbiam te owoce pod każdą postacią:) Wikka witaj:) mam nadzieję że będziesz się odzywać:) widzę że mamy ten sam rok urodzenia:) fajnie:) No i Dawidek śliczne imię:) Kasia witam:) fajnie że nas coraz więcej:) nie słyszałam nawet o czymś takim jak podwójna macica... MArigo to super że zakupy udane:) Kornelinka ja mam trzech braci młodszych i różnie to z nimi bywało:) ale teraz odkąd widujemy się rzadziej jest tysiąc razy lepiej:) może twój brat też wydorośleje i zmądrzeje:)

Przesyłam link do strony z tym filmem gdyby ktoś chciał:) http://megawarez.eu/filmy/433661-kwiat-pustyni-desert-flower-2010-dvdrip-lektor-pl.html

Lutówka wszystkiego naj naj naj dla Twojego męża:) ech sporo masz tych gości- żeby Cię tylko nie wymęczyli... Kasiulka wow:) mi nawet wodą nie pozwolili przepić powiedzieli że nie wolno:( Pestusiu Ty się tam trzymaj biedactwo-mnie odpukać nic nie boli nawet skurcze mam rzadziej odkąd biorę ten cały DHA Omega- więc może to skuteczne faktycznie:) A pogoda u nas dziś była śliczna-i do tego tak cieplutko przyjemnie:) super wywietrzyła nawet materacyk do łóżeczka:) ale pewno skoro u was tak brzydko to do mnie już się najpewniej zbliża i pewno jutro już sie popsuje... Kornelinka muszę poszukać tego filmu i ściągnąć bo nie słyszałam tej historii a podoba mi się wg Twojego opisu:)

Pestusia dziękuje za radę:) ja sie na tym w ogóle nie znam...może po paru miesiącach czy pół roku przerzucę sie na zwykły proszek ale na początek jakoś tak mi się wydaje że lepszy chyba specjalnie do tego przeznaczony:)

Tosiak dzięki:) Powiem ci że dobrze że była ze mną mama ona jeszcze więcej na niego nakrzyczała;) heh tak sobie myślę że dobrze że męża z nami nie było bo on pewno by mu przyłożył;)

Witajcie dziewczyny:) Ale mnie dziś Pan zdenerwował na parkingu normalnie miałam ochotę mu przyłożyć:( ech bo myślał że przy cofaniu obdrapałam swoje i auto obok...normalnie tak się z nim wykłóciłam bo ruszyć się mu nie chce z budki i popatrzeć tylko krzyczy od razu że kobieta za kierownica to normalne... ech szkoda słów... A tak poza tym to nad morzem się po wczorajszych postach serio zastanawiam tylko Pestusiu my na pewno nie damy rady wyjechać na dłużej niż tydzień przez pracę męża...:( ale to jeszcze się zastanowimy potem...dużo jeszcze czasu zostało:) Marionetka zdjęcia śliczne:) A jeszcze jedno właśnie pytanie: Jaki proszek do prania rzeczy maluszka stosujecie??? Proszę polećcie coś żeby nie uczulało...

fajnie Tosiak:) ja już nie mogę doczekać się efektów i liczę na zdjęcia na galeriusie:) A póki co to uciekam oglądać jakieś serialisko:) Dobrej nocki:)

Pestusia dobrej nocki i zdrówka- oby te skurcze przeszły:) Tosiak oglądałam zdjęcia z sesji-superowe po postu:) jestem nimi zachwycona:) tez tak chce...:)

o rany ro aż tak Drancia:( Kurcze szkoda dzieci:( no ale jak tak wygląda sytuacja do nie wiele da się zrobić...ale może by pokombinować np że musisz z nią jechać np do lekarza w weekend czy coś innego... Pestusia pytam bo ostatnio mąż tak sobie wymyślił że w wakacje pojechalibyśmy nad morze z malutką ale mi się wydaje że będzie jeszcze zbyt mała na taką wycieczkę no i do tego droga 800km:(

Drancia a nie możesz porozmawiać o córeczce z byłym mężem tak szczerze? może udałoby sie dogadać?

No nadrobiłam:) ech zeszło mnie trochę:) Dyducha dziękuję za troskę i pamięć:) jakoś tak ostatnio szybko mi dni lecą siadam wieczorem próbuję nadrobić to co pisałyście przez cały dzień ale jak już kończę to boli mnie wszystko od wiszenia nad laptopem i nic już nie odpisuję.... Co do miejsca zamieszkania to ja tez mieszkam na wsi i szczerze to nie narzekam choć jak byłam na studiach dziennych to mieszkałam w dużym mieście i też mi się podobało tylko ciężko mi było przyzwyczaić się spać:( Ania dużego masz tego maluszka:) Ja jestem strasznie ciekawa ile mój waży..ale muszę jeszcze poczekać do 10 na wizytę... A właśnie mam pytanie odnośnie wizyt: Co ile macie wizyty teraz???? dalej co miesiąc czy częściej??? bo kiedyś czytałam że potem są już co dwa tyg wizyty...i nie wiem ile w tym prawdy... Lutówka wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek:) Kornelinka klinika wygląda super:) i cena też nie wygórowana:)ja będę rodzić w zwykłym szpitalu...nie wiem jak tam wygląda poród..kliniki mam daleko i nawet żeby ktoś mnie odwiedził byłoby ciężko nie mówiąc o tym że bałabym się że nie zdążę dojechać... Pestusia pisałaś że jeździłaś z małą nad morze i w góry powiedz mi ile miała Nika gdy pojechaliście pierwszy raz z nią nad morze???? Marzka Julcia śliczną złośnicą była:) Słodziutka:) aj jak mi to imię się podoba:) Misz masz witaj:)

O dzięki Marzka:) w końcu się udało:) heh wracam do nadrabiania zaległości...bo dużo ich mam...

Marzka mam pytanie odnośnie zamawiania próbki pieluszek: Skąd miałaś kod streetcom?????????????

Kessi udanej rocznicy:) i smacznego serniczka:) Kasiulka fajnie że tak się ładnie modeleczka pokazała:) i filmik będzie fajna pamiątką:)

Witajcie dziewczyny:) Ja dopiero teraz bo tak mnie jakoś zeszło....ech nic mi się ostatnio nie chce...nie wiem czemu...Co do pościeli to ja mam dwie bo tyle było w ofercie z aukcji allegro:) jedna różowa druga żółta:) Mrówkania trzymam kciuki żeby maluszek jak najdłużej posiedział w brzuszku:) Miszka fajnie że tak dużo dostałaś:) my raczej wszystko musimy zakupić sobie sami...ale tak myślę że teraz kupię tylko parę ubranek kosmetyki rzeczy do kąpieli fotelik i już zakupiłam łóżeczko a resztę ubranek to dopiero po porodzie...nie wiem jakoś tak sobie głupio wkręcam że nakupię teraz ubranek a potem okaże się że urodzi się chłopak nie dziewczynka...-głupie nie???? Babula normalnie szoku doznałam jak przeczytałam o tych pierogach do 1 po północy:) podziwiam jak lubię i jeść i lepić pierogi i jak już lepię to tez większą ilość i zamrażam ale żeby aż do 1? i nic Cię nie bolało potem??? bo ja to już pewno o własnych siłach bym nie wstała;) Pestusia karta z kodami super sprawa:) heh też taką mam z bgż tylko często potem się łapię że nie kontroluję ile wydałam:( u nas zakupy też robię ja i ja decyduję jakie co ma być ale w kwestii malutkiej mężowi musiałam najpierw pokazać jakie łóżeczko wybrałam i jaką pościel dopiero potem zamówić-więc interesować się interesuje:) ale tak sobie myślę że może nawet tak lepiej niżbym miała kłócić się o każdą rzecz czy ma być taka czy inna:)

Aniu ja niestety też nie pomogę w kwestii badań bo dopiero za tydzień się na nie wybieram a poprzednie to już pewno nieaktualne...