Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magggi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Magggi

  1. Tosiak dzięki śliczne:) to ja mam mniejszy biust więc tez nie powinno nic się dziać:)
  2. Właśnie tak się zastanawiam która praktyczniejsza??? Bo mi bardziej podoba się pierwsza...tylko nie wiem czy ten dekolt nie będzie się "rozchodził"?
  3. Ale superowe te buciki Tosiak i Pestusia:) Babula myślę że na pewno ktoś się znajdzie:) głowa do góry i nie zamartwiaj się na zapas:) ciesz się bardziej domniemanymi zamiarami Twego Lubego:) Pestusia mam nadzieję że problem z nerkami szybko minie:) czego życzę:) A ja mam takie pytanie odnośnie koszulek nocnych proszę luknijcie na obie i powiedzcie która lepsza??? http://moda.allegro.pl/muzzy-kopertowa-koszula-ciazowa-i-do-karmienia-i1270812863.html http://moda.allegro.pl/dyskretna-koszula-muzzy-xl-i1278017217.html
  4. Babula raczej dal zabawy pierścionków facet cy nie oglądał;) a drugie to to że próbował to ukryć;) ale fajnie heh to jeszcze musi sie dyskretnie dowiedzieć jaki rozmiar:) Miszka śliczne zdjęcie:) Ja tak czytałam o tych studentach to mam nadzieję że u nas żadnych nie będzie...w sumie uczelni nie ma żadnej w pobliżu szpital raczej mały więc może są duże szanse:) A ja już po rocznicy:) pogoda była śliczna wiec pojechaliśmy do Krynicy:) oj ja ja już bym chciała następną taką rocznicę:) Aha przyszło w końcu łóżeczko:) heh więc się teraz zastanawiam co zamówić następne:)
  5. Magggi

    Śluby - październik 2009

    Madeline to zależy od pracy i pracodawcy ja gdybym chciała czekać z zajściem w ciąże dopóki nie będę mieć umowy na stałe to nie wiem czy w ogóle bym zaszła kiedykolwiek....u nas jest taka sytuacja że są Panie pracujące od 6-8 lat i nie mają umowy na stałe tylko taką przedłużaną z roku na rok i co rok martwią się czy będą mieć pracę w następnym roku...a co do pracy z małym dzieckiem to zależy czy masz z kim je zostawiać:) ja np mam w domu cały dzień mamę więc miałabym z kim je zostawić od września:) a zresztą w przypadku nauczyciela to i tak a 4-5godz dziennie..
  6. Pestusiu pewno że lepiej sie upewnić:) daj znać jutro jak tam po tej wizycie:) Kessi mi też się wydaje że najpierw pasowałoby się za wszelką cenę dowiedzieć w czym jest problem...hmmm pomysł z dniem wolnym od szkoły przeznaczonym tylko dla was też super:) życzę powodzenia w rozwiązywaniu problemu:) Magdusia śliczne butki:) Babula fajny pomysł z tym dniem lenia:) muszę tez sobie taki zorganizować:) tylko się zastanawiam co ja wtedy będę robić;)?????
  7. Pestusia tak sobie myślę że ja w twojej sytuacji byłabym zdana tylko na siebie...mąż przyjeżdża tylko na weekendy więc mnie miałabym najmniejszych szans na niego liczyć w tyg...dobrze że jeszcze mieszkamy u rodziców bo inaczej z malutką po narodzinach też zostałabym całkiem sama... Co do koszulki to dzięki za radę:) Widzisz dla mnie to już mój wygląd teraz to kosmos...ale to mama mnie tak nauczyła zawsze wszystko szyła dopasowane więc teraz nic dosłownie mi nie pasuje no a z ta koszula to już w ogóle nie wiedziałam co robi... tak że ślicznie dziękuję:)
  8. Miszka mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i jak najszybciej do nas wrócisz:) trzymam kciuki:) Co do badań to ja np mam tak że wizyty co miesiąc co drugi badania i usg ale co miesiąc na każdej wizycie badanie ręczne właśnie szyjki... Keja mi tez się bardzo podoba ta koszulka Muzzy:) i zapewne taką zakupię tylko może coś potem bo kurcze nie mam pojęcia ile jeszcze może mi się powiększyć brzuszek...Może ktoś mi poradzi ile cm jeszcze mniej więcej może przybyć?????? Albo jakie wy rozmiary kupiłyście???? chodzi mi o to że nie chcę po prostu kupić ani za małej ani zbyt dużej.... PEstusia super że mąż coś się zmienił i pomaga:) Kornelinka fajne zdjęcia:) Laseczka z Ciebie:) czekam na te aktualne:) Aniu podziwiam że przetrzymałaś to wesele:) widzę że impreza była udana:) a jak czytałam o Twojej córeczce to aż się wzruszyłam:) też już chce taką dużą mądrą dziewczynkę:) i powiem Ci że brzuszka prawie w ogóle nie widać- ale go umiejętnie ukryłaś:) no i udanych zakupów dla maleństwa:) heh teraz już możecie skupić się talko na nim:) ale mam nadzieję że dodasz jeszcze jakieś zdjęcia z pleneru:) Tosiaczku a gdzie twoje zdjątka z sesji???
  9. Magggi

    Śluby - październik 2009

    Bajbajka zobaczycie jak to będzie może coś lepiej po waszym powrocie:) czego wam oczywiście życzę:) faktycznie przydałyby się jakieś świadczenia w przypadku ciąży a już ubezpieczenie to koniecznie:) co do wymiotów i mdłości to różnie to bywa...niektóre wiem że nie mają w ogóle takich dolegliwości..mnie męczyły przez półtorej miesiąca dzień w dzień potem od czasu do czasu ale to też da sie przeżyć-heh i właśnie wtedy pracowałam wiec lekko nie było:) a wracając do kwestii samego ubezpieczenia to takie zwykłe załatwisz w momencie nawet po powrocie do Polski- wystarczy się zarejestrować w bezrobociu tylko gorzej z resztą świadczeń...
  10. Magggi

    Śluby - październik 2009

    Bajbajka to faktycznie nie ciekawie w pracy:( ech czasem tak jest i nic na to nie możemy poradzić...:( ale do urlopu niedaleko a po urlopie może wszyscy o tej sytuacji zapomną i będzie w miarę znośnie:) co do wyjazdu do Zakopca to przecież nie potrzebny wam powód by się przejechać:) a nawet jak pojedziecie sami to moim zdaniem będzie romantyczniej no i nie będziecie od nikogo zależni:) Kraków też fajny pomysł:) ja akurat za Krakowem nie przepadam ale to przez to ze tam studiowałam i szczerze powiedziawszy kojarzy mi się przez to tylko z korkami i tłokiem..ale może kiedyś mi przejdzie he he:) Vivien tak pracuję w szkole a raczej pracowałam i dokładniej tow przedszkolu...cóż może nie do końca jest tak że po to zaszłam w ciąże żeby mieć przedłużenie umowy-ale uwierz że ta praktyka jest dość częsta.. widzisz w szkolnictwie na dzień dobry dostajesz umowę na cały rok a nie na okres próbny tyle że o pracę u mnie jest bardzo ciężko:( sama rok po studiach siedziałam w domu bo nie było pracy...a teraz to było trochę tak że staraliśmy się dość długo o dzidziusia i jak zaszłam to przynajmniej miałam pewność że przedłużą mi umowę do dnia porodu a tak to do końca sierpnia byłabym w niepewności czy dostanę kolejną umowę czy nie...Teraz to jest tak że do stycznia mam umowę potem 20 tygodni zasiłek macierzyński więc jak się skończy to będzie maj i tu zaczynają się schody pracę przy szczęściu dostanę najwcześniej od września więc będę przez te parę miesięcy bez kasy zupełnie:( i tak to jest z pracą u mnie...:( zostanę na utrzymaniu męża i to nie wiadomo na ile:( a pieniążki potrzebne bo zaczęliśmy starania o budowę domku a do tego trzeba kasy i kasy... Nie dziwię się że was tak cieszy mieszkanie:) a wykończycie je spokojnie:) w sumie wykańczanie najgorsze bo diabeł śpi w szczegółach niestety...No i moje gratulacje mieszkania i samochodu:) a takie nieplanowane zakupy najbardziej cieszą i najczęściej są najbardziej udane:) Co do pracy to z zabieraj się do roboty Vivieen:) im wcześniej się uporasz tym lepiej a jak zaczniesz odkładać i odkładać to potem będzie coraz trudniej zacząć...a zacząć zazwyczaj najtrudniej.. Odnośnie rocznicy to ta jeszcze przed nami ale prezent już zakupiłam mężowi krzyżyk z łańcuszkiem no i dla nas taki duży portret z naszego zdjęcia ślubnego:) tylko o tym drugim niestety mąż już się dowiedział bo jak na pech nie było mnie w domu jak przyszła paczka i sam ją odebrał no i oczywiście zaraz rozpakował:( ale byłam zła:(
  11. No ja dziewczynki uciekam:) trzeba coś posprzątać podjeść:) heh i w końcu się ubrać:)
  12. dyduś to super:) ale fajnie tak zacząć dzień nie? drancia ekstra zdjęcia:)
  13. ANIU a tobie dzisiaj wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:) Życzę Ci żeby ten dzień był najpiękniejszy i taki jak go sobie wymarzyłaś:)
  14. Witajcie dziewczyny:) heh was dzieci budzą a mnie dziś mąż obudził co prawda okazał skruchę i w ramach przeprosin dostałam śniadanko do łóżka- ja chcę tak codziennie:) a nie tylko w weekendy:( Babula mężowi kupiłam łańcuszek z krzyżykiem-bo chodziło mi o coś takiego żeby miał zawsze przy sobie:) a prócz tego zamówiłam też obraz 100x70 z zdjęcia na płótnie-taki z naszej sesji plenerowej:) wygląda rewelacyjnie tylko mój ciekawski mąż oczywiście musiał się dorwać do paczki przed czasem:( jeszcze się głupio tłumaczył że myślał że to łóżeczko przyszło-ta akurat w takiej paczce--no ale teraz już nic nie poradzę...:( Drancia zdjęcie śliczne:) i czekam na pozostałe:) Pestusia jak tam po wieczorze gier? Mam nadzieję że dogadasz się z mężem i że on zrozumie:) Tosiak kombinezon przeuroczy:) naprawdę super no i najładniejszy to ten pierwszy:) Marigo he he fajnie z dzieciaczkami- mnie ostatnio tak jakoś dopadło że mi brakuje dzieci-heh może za bardzo się do przedszkolaków przyzwyczaiłam i dlatego- postanowiłam nawet że ich odwiedzę w najbliższym czasie:) kornelinko odpoczywaj i skoro mąż chce to niech sprząta- bardziej doceni kiedyś twój wysiłek:) Mamą być wyobrażam sobie jak musieliście się cieszyć gdy dowiedziałaś się o tej ciąży:) Gratuluję rocznicy:) Dyducha miłego nic nie robienia dzisiaj:) he he i trzymam za słowo że niczego nie będziesz robić- należy Ci się odpoczynek a co:)
  15. heh kornelinka propo dentysty to mojemu 20-letniemu bratu dentystka znalazła mlecznego zęba ostatnio;D
  16. Pestusia mam nadzieję że wszystko w porządku sie okaże u lekarza:) Marigo biedny synek:( ale takie są dzieci:( A ja się dziś tak zdenerwowałam bo jak na złość pod moją nieobecność przyszła paczka z prezentem dla męża- no i oczywiście kto ją odebrał?---no mąż bo wrócił akurat wcześniej-ech jak pech to pech:( i mam przez to zepsuty humor całe popołudnie:(
  17. Magggi

    Śluby - październik 2009

    Bajbajka ale co się stało? A do domu to już za niedługo:)
  18. Tylko Tosiak teraz jak zobaczyłam twoją to mi się bardziej podoba...ale z drugiej strony to dobrze że obejrzałam bo pewno szybko bym nie wpadła na to żeby ją próbować tak zamontować:) Drancia super wózeczek:) ja tam nie wiem jaka to różnica 3czy 4 koła:) prócz ilością oczywiście;)
  19. o rany Pestusia to trzymaj się tam i odezwij jak wrócisz...mam nadzieję że już wszystko dobrze...
  20. O MAgdusia ja mam też 1.5kg na plusie..-tyle że co miesiąc:) fajnie masz:)
  21. To Drancia czekam do jutra z niecierpliwością:) ciekawe ile moje maleństwo waży...? ale prędko się nie dowiem:(
  22. Pestusia odezwij się:) Gdzie Ty się podziałaś? Babula he he obcy porwali dobre:) żeby go nie chcieli porywać z powrotem i naprawiać na takiego jak był:) hi hi:) no i rozmrażanie lodówki- powalające:) Tosiak śliczna pościel aż mi trochę żal że zamówiłam inną:( ale najwyżej kupie potem same podszewki i dopasuję jakoś do reszty:) Za to stokrotnie dziękuję że tą stronkę bo zobaczyłam tak moskitierę w formie baldachimu z jednej strony łóżka:) i sama pewno bym na to szybko nie wpadła a tak to może uda się tak zamontować u nas:) Drancia czekam z niecierpliwością na efekty z sesji:) a maluch-no w sumie wcale nie taki maluch bo ogromy:)-jestem pod wrażeniem:) Marigo nie opowiadaj o grubych nogach- może wystarczyłby inny krój spódnicy i fajnie byś wyglądała:) Kornelinka piszesz że mąż na paralotni lata-super:) aj też bym tak chciała:) mój też ma ostatnio takie podejście że korzysta jak to mówi z ostatków ładniej pogody- jeździ z kolegami na crossach:) ja też z nim dawniej jeździłam ale teraz nie da rady-choć trochę mi szkoda:(
×