Magggi

to Kessi czekam na przepis:) zmniejszę może ilość i będzie:) Marzka nie chcę Cię straszyć bo to absolutnie nie wskazane przy stawiającym się brzuszku ale mi się skraca szyjka- podobno i lekarz powiedział że w razie częstych i długich skurczy mam natychmiast jechac prosto do szpitala...nie dobrze też jak boli..więc może lepiej się upewnić..

Dwupaczku teraz mi się dopiero wyświetliło o co chodzi...:( hmm głupia sprawa...najgorsze to to że nie możesz sama nic za bardzo na to poradzić...mąż musi Ci po prostu uwierzyć...a pewno na to trzeba trochę czasu..

Kessi oj Kessi dalej za mną chodzi ten tort;) no ale przecież jakoś tak dziwnie robić go tylko dla mnie i w środku tygodnia;) poszukam jakiegoś zamiennika:D Dwupaczku może to zawirowanie to tylko chwilowe? Minie i znów będziesz się cieszyć mieszkankiem:) Głowa do góry:) Ania no moje gratulacje synka:) Super:)

Magdusia Tosiak dobrej nocki:) ja już też mykam do łóżeczka:):) TC-25 TP- 15.01.2011 http://www.suwaczki.com/tickers/qskyw16766op1fug.png http://www.suwaczki.com/tickers/ug37hdgeqcb7jp83.png http://suwaczki.slub-wesele.pl/20091024310213.html

He he Tosiak masz rację każda kobieta w ciąży jest seksowna:) popieram tą tezę całkowicie:) co do wymiarów to ja mam 168cm wzrostu więc do wzrostu to tak było ok chyba:) w sumie nigdy się nie odchudzałam ale pamiętam w liceum miałam takie dziwne zdarzenie że w ciągu ferii zimowych jedząc normalnie schudłam aż 10kg-mama mnie wysyłała wtedy od lekarza do lekarza i okazało się że to hormony no i potem już waga wahała się góra2-4kg w lecie na plus a w zimie 2-4kg na minus:)

Kasiulka kurcze ja właśnie nie prowadziłam żadnych takich regularnych pomiarów-a szkoda bo miałabym jakieś porównanie:( kojarzę tylko że jakoś tak przed ciążą miałam 62-65cm w pasie...a pierogi chętnie bym wysłała tylko mogłyby być nie bardzo po takiej drodze;) MAgdusia to uważaj tam na siebie i stosuj się do poleceń lekarza a na pewno wszystko będzie ok:) Bodziaki superaśne:) oj jak mi się te wszystkie małe ciuszki strasznie podobają:) a jeśli chodzi o wagę to straszliwie mało.. ja się w sumie na tym nie znam ale ja już mam na plusie jakieś 7kg:) TC-25 TP- 15.01.2011 http://www.suwaczki.com/tickers/qskyw16766op1fug.png http://www.suwaczki.com/tickers/ug37hdgeqcb7jp83.png http://suwaczki.slub-wesele.pl/20091024310213.html

Pestusia to zapraszam:) tylko to pewno daleko od Ciebie w góry? a ja też nie gotuję głównie w piątek i czasem w niedzielę:) ale takie zrobienie większej ilości i zamrożenie to dla mnie super rozwiązanie:) bo w tyg mam na to czas a potem jak mi to potrzebne na obiad czy kolację to w momencie są gotowe:) przez to że tak mało mam męża to szkoda mi czasu stanie w kuchni w weekend:) no w niedziele jak już gotujemy to oboje:) mąż tradycyjnie rosołek a ja coś na drugie:) Pestusia odpoczywaj:)

Babula kombinezon super:) chyba sie skuszę:) daj tylko znać jak tam jakość:)

Oki Marzka:)

Tosiak zapraszam zapraszam:) heh tylko mały problem mam bo kurcze wszamałam już połowę nadzienia;) głupi pomysł z kolejnością teraz sobie myślę że trzeba było najpierw zrobić ciasto bo teraz nie wiem ile będzie tych pierogów:) a ja numer też dopiszę tylko tona tego maila który przyszedł z hasłami na galeriusa? Marlena śliczne te ubranka zwłaszcza pajacyk:)

Witam po weekendzie:) oj niestety pogoda się popsuła przynajmniej u nas:( i tak patrzę i poprawy w najbliższych dniach nie widzę...:( Marzka MArigo trzymajcie się tam i jak najwięcej odpoczywajcie:) mam nadzieję że już lepiej...:) Kitka dzięki za nazwę tego leku na katar przy najbliższej okazji się w niego zaopatrzę bo widzę że się katarzysko dopiero zaczyna rozkręcać i nie ma widoku żeby zostawiło mnie w spokoju:) Babula fajnie że grill udany:) Aniu za trzy tyg to znaczy październiku jeśli dobrze liczę:) super miesiąc na ślub-wiem co mówię:) a zdjęcia w plenerze na tle liści są po prostu powalające:) Sama marudziłam że to późno że pogoda może być nie bardzo ale teraz nie żałuję i nie zamieniłabym go na żaden inny miesiąc:) Tak że gratuluję i życzę żeby ten dzień był taki jakim go sobie wymarzysz:) Tosiak ja też czekam na te zdjęcia z sesji:) na pewno będą super:) Miszka dobrze że Cię nie wymęczyli Ci goście:) Pestusiu współczuję:( trzymaj się tam :) Mrówkania może coś słodkiego na poprawę nastroju:) A ja już postanowiłam zrobię dziś pierogi z serkiem:) dostałam taki swojski od teściowej pychotka:)

Pomógł pomógł Kitka:) tylko dla odmiany od rana meczy mnie katar:( i nie wiem skąd się w ogóle u mnie wziął bo na polku to mało co przebywałam...chyba że wszystko przez te wiatry bo dość mocne u nas szaleją ostatnio.....

Oj biedactwo to nawet niedzieli wolnej wam nie dadzą:( nie dobrze... trzymaj sie tam jakoś:)

Oj chyba oprócz nas dwóch to już nie za bardzo...:( szkoda...

Marigo faktycznie trochę to smutne...i szczerze to nawet sobie takiej sytuacji nie wyobrażam u mnie...mnie tylko wszyscy wypytują o wszystko zajęcia z usg oglądają:) przynajmniej po mojej stronie ale to pewno przez to że po raz pierwszy zostaną dziadkami i wujkami ciociami:) heh nawet brat który pracuje w Belgii chciał koniecznie od męża ostatnio wyciągnąć czy to będzie chłopiec czy dziewczynka bo musi koniecznie po coś wiedzieć:) po stronie męża już jest trochę mniejsze zainteresowanie ale nie ma co narzekać:) Za to Ty nic się nie przejmuj:) kiedyś jeszcze będą tego żałować zobaczysz:) a sami będą sobie winni...tak że głowa do góry i tak najważniejsze by miedzy Tobą mężem i dzieciaczkami się dobrze układało:)

Dzięki dziewczyny:) co do tego wieku to macie rację:) heh trzeba mnie czasem do pionu sprowadzić:) ale dziś już ok wczoraj mnie jakoś tak wzieło za dużo o tym myślałam i w ogóle..nawet mężowi się oberwało bo się spóźnił i jadł na pół zimny obiad a potem jeszcze musiałam oczywiście swoje odgadać na temat wieku...ech chyba się robię w końcu nieznośna-skwitował to że nie ma się co dziwić;) Kitka właśnie z niedowierzaniem ale zasmarowałam wczoraj zimno tym specyfikiem i aż w szoku byłam dziś rano że naprawdę tak szybko pomogło:) super dziękuję:) Marigo fajnie że wszystko w porządku i że lekarz aż taki dokładny:) Ech uciekam coś posprzątać bo znów coś zacznę wymyślać:) Miłego dnia dziewczyny:)

W sumie dobrze jest jak jest nie ma co narzekać:) i tak się teraz cieszę bo jeszcze nie dawno w lutym myślałam że coś nie tak i tego dzidziusia w ogóle nie będziemy mieć...ale się udało:)

Mrówkania wiem że to nie dużo i 35 to tez nie wiele:) tylko tak jakoś mnie dopadło po tym weselu brata że my też mogliśmy się wcześniej pobrać...spotykaliśmy się 5 lat przed ślubem no ale jakoś tak ja ciągle mówiłam że jak skończę studia licencjackie a potem mieliśmy jeszcze rok poślizgu do ślubu i tak zeszło....no a o dzidziusia staraliśmy się pół roku i tak zeszło....:)heh ale dobra już dość marudzenia:)

Kitka naprawdę Tribiotik na opryszczkę? Myślałam że to na rany jest.. a pytam bo mi właśnie wczoraj wyskoczyła i walczę z nią to pastą to plastrami lub znów Hasovirem...nie wiem czy te nazwy tak dokładnie się pisze..

Mrówkania dziękuję:) Pestusia ja mam 24 a mąż 27:) ale wydaje mi się to dużo bo teraz mój młodszy o rok brat wziął ślub a bratowa ma dwadzieścia i na przyszły rok planują dzidziusia:) heh i tak mi się jakoś wydaje że ona taka młoda będzie mamą to ja już taka stara..a dzieci będą w równym wieku...

To fajnie Babula że wyjazd się udał:) Pestusia dziękuję:) ale najmłodsi to my nie jesteśmy:)

Dziewczyny dodałam zdjęcia z usg moje i z mężem:) miłego oglądania:)

Cześć dziewczyny:) heh faktycznie trochę luźniej na forum:) ale choć z jednej strony dobrze bo nie trzeba dużo nadrabiać w czytaniu:) pewno większość korzysta z pięknej pogody:) ale coś po weekendzie ma się popsuć...mam nadzieję że nie na długo:) PEstusia fajnie masz z tą hurtownią bo u mnie to raczej kiepsko...w paru sklepach po parę rzeczy no i może ze trzy dziecięce ale tam ceny po prostu powalają a jakoś wykonania pozostawia sporo do życzenia... więc pewno w dużej mierze skończy się u mnie na allegro:) Miszka mi też się tak dziś nic nie chce że tylko się plątam od kąta do kąta...i tak sobie myślę że znów kolejny tydzień minął a ja jak miałam posprzątać w szafkach tak dalej nic nie zrobiłam...:( Leń straszny ze mnie:( nawet mi się obiadu nie chce ugotować dla męża a dziś przyjeżdża...

Pestusia MAgdusia dziękuję za inf:) bo właśnie się zastanawiałam ile ciuszków w tym rozmiarze:)

Dziewczyny powiedzcie mi ten rozmiar 62 to tak na ile dziecku starcza? Miesiąc?