Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

A.R_CT

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez A.R_CT

  1. Aaaaaa..... Alergia mnie dopadla! Wszyscy minpowtarzali jak sir cieszylam ze nie mam alergi na wiosne, to mi mowili poczekaj, po pieciu latach dostaniej alergi organizm juz nie bedzie walczyl z pylkami.... No I dziendobry, piec lat minelo, wiosna pelna para, wsYstko pyli, oczy swedza, z nosa woda leci, ciagle kicham!!!! Pieknie, nawet nie wiem czy sa jakies tabs na alergie dla kobiet w ciazy!!!!! Masakra, a juz mialam nadIeje ze mnie nie dopadnie!!!! Ach ta pizza za mna teraz chodzi! Udusze was baby wstretne :D :P mala mi zasnela w samochodzie po drodze na zajecia z dzieciakami.... W sumie znalaLam miejsce parkingowe w cieniu itd, ale siusiu mi sie chce! Nie moge jej zostawic w samochodzie samej, a budzic tez jej now chce, niech sobie pospi... Moze zara ktos Najomy bedzie prEchodzil (pelno ludzi tu znam Bo cala Ime jak byly zajeia czekalam w budunku I wsYstkie mamy dzieci ktore maja zajecia znam) to mi na Nia popatrzY a ja polece opeurznic worecZek :D pozatym czuje sir okay, mala fikolki wywija, kopniak za kopniakiem.... Arista Ty jesCze zapakowana! Kobieto! Pchaj jz pchaj!!!!
  2. Arista a juz myslalam ze bedziesz rodzic w nocy? A Ty jesCze w domku I to zapakowana ;) Ja mam sie dobrze, mala skacze ;) w pracy jestem, troche rzeczy do zrobienia ale powolitku pomalutku bez pospiechu I latania ;) tylko siusiam jak glupia, nie dosc ze mala naciska na pecherz to te leki maja jakis piped na mocz.... Ciagle mi die chce! A cieplo na zewnatrz to pije duzo no I jedno z drugiego wynika ;) lazienka moj najleprzy przyjaciel.... A tu znoof mowa o pizzy!!!! Zatluke was babeczki!
  3. arista to juz blisko, skurcze cos 10 minut przy tym bol krzyza.... no moja droga zaczyna sie... zaczyna chyba jednak urodzisz dzisiaj... no moze jutro albo w nocy :P pisz co sie dzieje pisz... ja uciekam do apteki, musze leki odebrac....
  4. scherza ja sie czuje calkiem calkiem.... brzusio mi twardnieje, ale nie mam przy tym zadych boli, i ie jest to bolesne nai nic w tym rodzaju.... takze sie nie martwie... ale za to nic nie robie... zbey boole nie przyszly, wczortaj tak sie zaczelo poszlam na spacer z psem i wroocilam z bolami w krzyzu... mialam w planach zakupy, apteke, i objad... ale chyba zrezygnuje... i posiedze w lozku dzisiaj.... nie chce wywolas boli znowu... ARISTA GDZIE JESTES !!!!!
  5. arista ja jescze nie rodzilam, ale to co mnie spotkalo wczoraj to byly skurcze porodowe.... falszywe ale byly, na poczatku mialam same twardnienia brzucha.... potem zaczelo mnie bolec w krzyzu i przy kazdym trwarnieniu brzucha bolalo mocno w krzyzu, takjakby ktos mi noz tam wbijal.... dwa razy mialam skurcz z bilem brzucha to bylo doslownie cos takiego jak prad przeplynol z gory w dol przy tym twardy brzuch i duzo bolu... patrz na te twardnienia brzucha z bole krzyza jak sie beda powtarzac czesto np co 5 minut i tak beda sie powtarzac to juz mamy ariste w polowie drogi na porodoofke.... im czesciej tym blizej.. moga byc najpierw co 10 minut ale beda sie zblizac.. takze miej zegarek przy sobie..... tak jak pisalam jeszcze nie rodzilam ale wczoraj bylam takjagby przed porodem :P
  6. jesli chodzi o prace to nie mam wielkiego wyboru, do maja musze wytrzymac, rozmawialam w czoraj z szefostwem, wiedza co sie dzieje itd.... fakt to byl falszywy alarm, ale uwarzac na siebie musze, koniec z dzwiganiem, robieniem prania itd.... poprostu bede tam zeby dzieciaki wozic i karmic, inne pierdolki beda musieli mi pomagac.... w maju beda juz mieli nianke ktora mnie zastapi, (ona konczy szkole w maju) takz ejakos musze dotrfac, zakleje sobie dzioorke tasma i nie mozwole malej sie wyslizgnac :P wiecie inaczej bym na to poatrzyla jakby wyniki byly zle, ale wszytsko jesy super, takze tylko muze sie pozbyc bakteri i juz powinnam byc cacy.... takze dzisiaj apteka mnie czeka.... oczywiscie zobacze jak sie czuje i wskocze w samochod i pojade powolutku odebrac leki
  7. hej arista... ja jestem wlasnie wstalam... spalam jak zabita.. a maz jak na szpilkach mowil ze co chwila sprawdzal czy zyje czy oddycham itd... CZARNULKO w dnii twojego swieta, duzo zdroofka szczescia..... itd... najwarzniejsze szcezscie i zdrowie, bo bez tego zyc sie nie da.... no i zebyscie ze swoim kochanie w koncu trafili w ta owulacje i zebys sie pomeczyla w ciazy.... dolaczaj do nas, tych co ciagle narzekaja na cos :P wszytskiego najleprzego kochana !!!
  8. hej wlasnie jestem w domku.... wypuscili mnie..... jak sie ciesze.... dostalam nasteony zastrzyk na rozkurcz macicy, POMOGL nie mam juz skurczy, choc bardzo zle sie bo min czuje.... tzn nie zle, tylko tak jakbym dostala kopniaka kofeiny.... trzesie mnie od srodka, ale to normalne.... test wyszedl NEGATYWNIE takze to dobry znak, nie mam wyciekoof wod plodowych, nie ma krwawienia, szyjka dluga i twarda... rozwarcie na 1cm i sie nie zwieksza.... musze przelozyc wizyte do lekasza z 22 na16 albo 19 najlepiej 16... teraz wlasnie jem kolacje, cos mi nie wchodzi za duzo wrazen chyba... i klade sie do lozka..... jutro tez w lozeczku caly dzien..... uff kamien z serca mi spadl...
  9. Hej!! Wynikoof jeszcze nie mam! Dostalam zastrzyk na rozluznienie macicy, ma sie duzo lepiej, mala skacze I wywija fikolki ciagle ucieka z pod monitora I trzeba jej szukac zeby slyszec serduszko! Ja juz zasypiam z nudoof! Wyniki krwi sa okay takze to ze cisnienie mi skacze to jedynie moze byc pogoda... Duzo odpoczynku na lewym boku... No I czekam I czekam!!!! Zaczynam sie robic glodna! Nie mialam kiedyobiadu uszykowac, trzeba bedzie cos kupic! Skorcze mam coraz rzAdzsze czyli jest lepiej, oooo mam jakas bakterie w moczu, nic wielkiego, czasem bakterie owoduja skorcze takie, ale z tego co mowila doktorka to ta bakteria ie jest niczemu winna Mimi tego bede na tabletkach przez tydzien (zeby ja zwalczyc) a winikoof jak nie bylo tak nie ma!
  10. Hej, rodzic chyba nie bede, ale jestem w sZpitalu, robia na mnie miliony badan... Mam skorcze czeste, rizwarcie na 1cm... Wlasnie byla u mnie lekarz, pobrali cos ze srodka I to ma I'm powiedziec czyzaczne rodzic w najblizszych dwuch tygidniach, jesli wyjdzie negatywnie puszczaja mnie do domu, jesli wyjdzie pozytywnie wcale nie znaczy ze bede rodzic w najblizszych tygidniach ale usze zostac na obserwacji.... Za pol godz do godziny powinni miec wyniki!!! Trzymajcie kciukaski!
  11. 13.00 13.06 13.12 13.20 13.30 13.38 uciekam pod prysznic w razie czeho co by byc swierzym :P juz do L dzwonilam zeby mial telefon pod reka.... mam nadzieje ze to tylko cos przejsciowego.... ze zmeczenia ( w sumie nic nie robilam) no ale tak mi przepowiadai ze mala wyskoczy wcezsniej, choc nie myslalam ze az tak wcezsnie...
  12. hej ale mam stracha w sumie mialam.... twardnienie brzucha z bolem w krzyzu : 13.00 13.06 13.12 13.20 13.30 odstepy zaczely sie robic wieksze.... uf... czekam nanasteony i ide sie rozluznic pod prysznicem... mam nadzieje ze nie urodze wczesniej od aristy i everlast moja mamuska mowi ze to oznaki ze porod sie zbliza oo wlasnie nasteony jest 13.38
  13. mammamija ale sie okropnie czuje.... zaraz po tym jak zjadlam sniadanko zaczelam sie czuk okropnie, tzn czulam sie byle jak zanim zjadlam, ale myslalam ze to dlatego ze jestem glodna, w kazdym badz razie, brzusio mi twardnial i czulam sie takjakbym wypila baaardzo duzo baaardzo mocnej kawy.... przeszlo jak odpoczelam, teraz poszlam z psinka na s[acer i jak mnie zlapaly twardnienia brzyszka wraz z bolem w krzyzu... mammamija.... wlansie wrocilam i usiadlam jak nie przejdzie to dzwonie do lekarza.... narazie brzusio okay, ale klucie w krzyzu nie przeszlo...
  14. hej... ja dzisiaj wolne takze mam lenia, jeszcze w lozku, w sumie dopiero 8.30 ale co tam... a jak mnie wszytsko boli.... spie na lewym boku bo mi tak wygodnie ale juz nie moge... cala lewa strona mnie boli... probuje polozyc sie na prawym nie niewygodnie jak cholera.. na plecach juz nie wspomne.... teraz tak mnie boli bok ze ledwo co oddycham... w sumie to tez bok to juz na plecach jest..... a pozatym cos mi brzusio twardnieje... troche za czesto.... bez boli bez niczwego, w sumie sama bym jie wiedziala ze mi twardnieje, tylko poznac sie po tym ze jak dotkne to twardy a tak to nic nie czuje... i jak wtardnieje to sie znieksztalca... takjagby mala sie prubowala wyprostowac bo wystaje pupka po lewej gornej stronie i cos po prawej doolnej stronie.. pisze cos, bo nie mysle ze to glowka... ach bede sie dzisiaj obserwowac. mam na to czas bo wszystko w weekend zalatwilam.. dzisiaj komplenty len.. scherza twoj boy jest przecuuuudny... czarna ja ci powiem ze moj L nie jest jakims tam super facetem.... ja np tez zazdroszcze jak wy piszecie o swoich, np jak to roze ty dostalas, czy nie wiem co tak jeszcze.... moj nie romantyk.... chociaz ma swoj sposoob okazywania uczuc... robi to sporadycznie... ale ja go znam i wiem ze mnnie i tak ma byc, a to co wczoraj zrobil bylo przekjutne... :P uciekam jakies nsiadanko zrobic... z glodu padne zaraz.... moniaKat... no to niezle.... ale powiem ci ze ja tez mam takie szczescie jak sobie 'postanowie' ze bede oschla i obojetna to cos zawsze wyskoczy i wszystko w kat leci.... teraz jak W jest chory to bedziesz zsie nim opiekowac i cala zlosc gdzies tam w kat poleci... on zacznie sie robic milszy ty zapomnisz o boolu jaki ci sprawil.. i bedzie okay..
  15. widze ze zaczal sie temat o alkoholu... ja tez mam calkiem ciekawa historie zyciowa.... tez o tatku, ale nie bede sie rozklejac, w skroocie rodzicie sie roztali ze wzgledu na to ze tatko znikal, po jakim czasie od rozwodu ojciec zadecydowal ze chce byc dobrym tatusiem tylko dla swojej coreczki (jak pisalam na gmail nie akceptowal syna) i chcial mnie porwac po pijaku, babcia moja go wyrzucila z domu od tamtej pory sie nie pokazywal, jak bylam juz w sredniej szkole i duzo razy go widywalam po drodze do szkoly tez mnie nie poznawal, upity o 7 rano z kolegami wygwizdywal na mnie i kolezanki z etakie z nas laski (jak szlysmy do szkoly) tez nie lubie ludzi ktorzy zatapiaja sie w alkoholu, nie mowie ze ja siwte ajestem, czasme lubie poszalec, ale to jest ra zna rok jak saszaleje, moj byly zawsez lubial sobie popic, ale ja jakos go trzymalam z dala od alkoholu, teraz ja go spotykam to ciagle jest podpity.... jak dobrze ze sie znim rozstalam.... moj L od kad go znam widzialm go pijanego 3 razy... raz jak sie spotkalismy w lazience (historia z gmail) drugi raz.... hm... nawet nie pamietam moze drugi raz to bylo teraz na 50tyvh urodzinach kuzyna.... a tak to jak pije to jedno piwko i tyle... ja wlansie wrocilam z drugiego spacerku, pierwszyy byl rano do tescioof.... tam odpoczelam, zdrzemnelam sie zjadlam spagetti i wrocilam na piechotke do domku, moje kochanie z tamtad prosto pjechal na lotnisko odebrac tescia i siostre.... tak mi sie milo zrobilo, bo sie mnie zapytal czy mnie odrzucic do domu czy ide na piechotke, ja stwierdzilam ze wracam na piechotke nic mi nie bedzie, a on powiedzial ze jest calkiem duszno na dworzu, ze moze mi byc ciezko pod ta gorke wejsc ze moze mnie przeciez odwiesc.... ja w sumie sie uparlam ze pujde i przyszlam, ale tak mi milo sie zrobilo ze sie troszczyl o mnie :P :P teraz siedze i patrez na program o tortach na sluby, taie to wszytsko kolorowe i smacznie wygladajace az bym sama wszamala cos slodkiego... uciekam szukac slodkosci :P
  16. everlast rzeczywiscie przedpokoj w super stanie.. lepiej niech mala siedzi w brzuszku hehe... przykro mi ze z tak niewilkigo remontu narobilo sie pelno roboty.. no ale przynajmniej bedzie zrobione... :P powodzenia :P ps. ja tez sapie jak stara bacia przy kazdym maluskim wysilku :) heheh uroki ciazy... wlasnie ogladam epoke lodowcowa, trzecia czesc. hehehe dawno nie widzialam :P apropos remontoof moje kochanie w koncu sie wzielo za organizowanie pokoju w ktorym bedzie bejbik... w sumie takjakby jest gotowy ale jeszcze pelno gratoof meza tam stoi.. musi to zorganizowac... ostatnio sie nie narobil.... troche i tyle, dzisiaj po tym spaniu 20 godzin hehehe ma energie i pracus pracuje...
  17. dziendoberek... widze ze w sumie nie taki dobry... Dianka, monia czy arista dobrze ci napisaly , zgadzam siez ich wypowidziami w sumie nie wiem co pisac.. tylko chcialam sie przywitac.. glodna jestem... moj L oglada wiuadomosci o 5 nad ranem, wczoraj jak wroocil z pracy to zjadl i zaraz poszedl spac, chlapal juz o 20... to go dzisiaj na nogi rzucilo o 5 i sie obija.... ja niedawno wstalam, co by tu na sniadanko :P uciekam do puznije. milej niedzieli...
  18. hej MoniaKat - znoof swoje madrosci bede tworzyc... ale wydaje mis ie ze wtoj W jest tez w stresie, drugie dziecko w drodze... on tez odczowa stres przed tym jak to bedzie, jak sobie poradzicie itd... takze wiem ze nie latwo bedzie, ale trzeba przymknac oko.... ja w sumie tez miala kilka takich dni z moim Lukaszem.... i powiem szczerze ze plakalam, krzyczalam, chcialam sie wyprowadzac.. mialam glupie mysli... ale chlopak ochlonal ja ochlonelam i wszytsko powoli wroocilo do normy.... klutnie sa normalnka... a teraz stres... drugie dziecko w drodze... bedzie kochal nad zycie.. ale jednak stresik jest.. takze powodzenia. spij spokojnie.... a co do malutkiej twojej, jak juz nie wymiotuje tzn ze jej sie poprawia... sprobuj dac jej banana, albo ryzu, jakiekowliek krakersy, nawet te slonawe.... (zatrzymuja wode w organizmie) trzymam kciki za Emilke co by sie lepiej poczula... arosta widze ze juz wybralas torbe :P ja byma za 2 i 3 :) scherza... przesliczny ten nasz rodzyneczek :P gratulacje... mnie dzisiam maz obudzil rano, potem wyskoczylam do banku, jak wrocilam to sie zle czulam to sie polozylam i pospalam, ajak wstalam jak mnie energia dopadla, tak wysprzatalam w domu i z psem na godzinny soacer poszlam.... teraz siedze bo nogi mi odpadaja... mysle co by tutaj ugotowac na obiadek, czy moze sie wprosic do siostry meza :P hehehe chyba bedzie najwygodniej... nogi nie wiem czy dadza rade ugotowac cos do jedzienia, tzn stac przy garach :) :P lece sie zrelaksuje w wannie, cieplutkiej wodzie , wymocze moje paczusie (kostki) i moze sie lepiej poczuje.... ale i tak gotowac mi sie nie chce :P heheheh... monisia czarna - ale narobilyscie mi smaka z ta pizza... robic nie bede.. ale bym zamoowila... tylko ze ja cholera nie wiem czmeu ale jak zjem pizze to zaraz mam milion wypryskoof na twarzy... chyba tlusz tak na mnie dziala... nie dosc ze ciagle cos mam na twarzy od kad w cazy jestem, wygladam jak 15 latka to jak zjem pizze to normlanie strach sie bac.... no ale czasem trzeba sie poswiecic... a jak to dianka pisala po porodzie przy karmieniu nie bede pewnie jadla a bede miala smaka takze trzeba sie zaspokoic przed karmieniem :P uciekam i do nastepnego :)
  19. no i czarna przepowiednie rzucila.... a jak czarna zuci czar to tylko raz... takze arista o 13 bedziesz rodzic, tylko jeszcze nie wiemy ktorego dnia :D fabisiunia - super ze jestes... szkoda ze po meczarniach, choroobskach i z @... ale jestes to najwarzniejsze... ja wlansie wpadlam do domku, i pierwsze co do kompa.... no moze nie pierwsze, wzielam psa na siuski, przebralam sie w wygodne portale i usiadlam zeby was poczytac :P jak sie ciesze ze juz weekend.... jakb ym mogla to bym skakala ze szczescia... w sumie moge ale nie wiem jak na to moje serduszko by zareagowalo.. lepiej nie prubowac, i tak duzo po schodach lata, to ja tam trzesie niezle :P uciekam zobie platki z mlekiemzrobic, dzisiaj obiadokolacja puznym wieczorkiem, masza w kosciele na 19 za babcie meza, ja w sumie nie jade, ale mezus jedzie, jak wrooci to bedziemy cois szamac, ale ja przciez musze sie czyms zaspokoic, jak to tak mozna bez jedzenia o tej porze hehehe
  20. Czarna - ja jeszcE za nim urodzenia to zakupki zrobie ;) heheheh No to teoche wolnoejsY dzien sir zapowiada, mala spi w domku, szefuncio ma robote o siedzi w domu takze ja zabtalam dzieciaki do ksiegarni, siedzimy na podlodze, ja na telefonie a dzieciaki ksiaKi czytaja ;) no I godzinke tu posoedzimy potem zawioze je do domu, dam jakas przekaske I bede sir zmywav z tamtad ;) I dluuugi weekend! WyjerzdAja gdzies na wekend Bo ferie wiosenne dzieci maja w nastepmym tyg, I wrcaja dopiero w poniedzialek!!!! Na weekend zaplanowalam sobie troche sprzatania, tzn na sobote, w niedzile do NY jaknpogoda dopisze to na spacerek po mathatanie I moze Brooklyn, ogrood botaniczy... Czy jaknone sie tam zwa. A w pon bede lenia strzelac jak wszyscy neda w pracy'! :D
  21. Czarna to Tera jeszcE Ty mi tu rzaru do ognia dozucasz! Ja mam taka chcice na lazenie I kupowanie a nie mam na co widac! Boooo!!! Pozatym czekam na wyplate mezusia co bm mogla zaszalec ;) Ach wylaczam was Bo mnie strzeli cos z zazdrosci zaraz. ;) Kocham was !!!!!
  22. Everlas - przesliczny brzusio!!!! Apropos paczusioof (kosteczek) ja jestem na tym samym etapie co Ty! Baloniki mam takie ze glowa mala! Nawet rano jak wsane to samlekko opuchniete, dzisiaj na nic to nawet extra wielka poduche podlozylam pod nogi, Bo wczoraj mialam takie balony! Ocywisxie w nocy poducha jakims "cudem" znalazlam sie na podlodze ;) ale co ja na to poradze niewygodnie mi bylo ;) arista - zaZdrosCze zakupoof, nawet takich malutkich, ja juz tak dawno nic sobie ne kupilam, nie chce wydawac kasy na ciazowe ciuch.... Ostatnio jak lazilam po galeri to zaszlam do H&M maja tyle fajnuch rzeczy I hyba tam sie obkupie na lato, wszystko jest jakies takie luzne, nawet moja S wyglada na luzna, takze jak wskocze w M to ede miala na teraz koncoofke ciazy I na wakacje Bo now mysle zebym zrUcila wsYstko zara po porodzie, a luzniejsze jak bedzie to wygodniejsze do karmienia it'd, pozatym chyba zainwestuje w sukienki, wieksOsc jest odcinana pod cycuchami a jak dluga (podobaja mi sie tw do kostek) to czy brZuch jest czy go nie ma to da sie nosic ;) do tego klapeczki I bedzie przewiewnie na lato :P PS atista twoim styl mi sie bardzo podoba, sama kiedys ubieralam sir na czarni! Tylko tak bez stylowo, oby czarne, Ty masz styl!!! Uwielbiam go! Czarnulka - masz racje, doktorka mnie wystraszyla porzadnie... W sumie ostrzegla mnie prEd nakgorsYm, tylko w bardzo zly sposoob! Pozatym wszystko tu po angielsku, ja znam angielski, ale te slowa lekarskie czy jakies horoobska to czarna magia.... Dlatego bylam przerazona Bo wiedzac tak duzo zrozumialam tak malo! Jednak dzieki naszej kochane artystce I kilku innym wypowiedziom na necie ... Uspokoilam sir I zyje tal any now bylo stresu ;) moniaKat - z tymi chlopaki to czasem gorzej niz z dZiecmi! Jak ktoras napisala z nimi zle bez nich jeszcze gorzej! No ale ja mysle ze weekend w cosT by ci sir przydal! Monisia - Ty gluptasku.... Po co z domu wychodzilas!!!!!! Trzeba bylo sie doprowadzic do porAdku ale jesCze odpoczywac!!! Najgorsze co moze byc to prEziebic prEziebienie!!!! Kurooj sie kobieto! Oczywiacie trzymam kciuki zebys sie nie roChorowala nardziej!!!!' czym se babo! Ja dzisiaj rano inpotem kilka raZy mialam akorcz w lydce, rano bolesny potem lekki, ale nie wiem z kad, do kad, po co I dla cZego!?!? Pozatym brUsio mi trwardnieje troche dzisiaj cEaxiej niz ogoolnie, bez zadnych boli czy czegokolwiek! Tylko jakos tak dziwnie a moE zwracam na to bardziej uwage ;) pozatym mala tak tylecEk wystawila ze mam znieksztalcony brUch, plaski po prawej a pomlewej wystaje pupa! Taki nieroowny trujkat sie zrobil, a moze jakis rab :P Ach jak mi sie chce do domku!!
  23. arista - wlasnie ta babka co dzisiaj mnie przyjmowala to nie bvyla moja prowadzaca.... to jest klinika jest tam 7 ginek... jedna z nich jest moja prowadzaca ale nie zawsez tak jest, na kogo trafie ten mnie bada.... fakt waszystko jest wpisywane w ksiazke, najmniejszy szcezgool... takze prowadzaca wie co sie dzieje..... to mi sie w sumie nie podoba ale tutaj tak jest nawet jak z dzieciakami chodze do lekarza to maja swojego lekarza ale nie zawsezon ich bada... czasme ktos inny czasem ktos z innej przychodni, bo jest na zastepstwie... niestety... jak nie pujdzioesz prywatnie to nie masz swojego lekarza na kazda wizyte.... no ale juz jestem uspokojona... poczytalam wyciszylam sie i mam zamiar o tym zapomiec, cisnienie bede kontrolowac, poszukam w necie co by tu wykluczyc z mojej diety, napewno z kawy zrezygnuje :P no i bede czekala az do porodu. w sumie nie takie az bo tylko 7 tyg :P lece obiadek przygotowywac :P dzieki dziewczynki... kocham was wszytskie !!!!!!!!!
  24. Arista jestes kochana!!!! Wytlumaczylas mi kawe na lawe.... Czyalam w Meir I czytalam I nc nie bylo tak prZejrzystke jak twoja wypowiedz! Na babke jestem zla Bo zamiast powiedziec zeby uwarzac na cisnienie, to odrazu najgorsze mo w glowe wsadzila. Fakt sieze ze wyslala na badanie krwi..... Ale po conodrazu traszyla!!!!! Na usg ze IDE to die ciesze zobacze moja niunke! A tym co mi powiedziala o wielkosci brzucha sie nienprEjmuje. Ja I'd poczatku mialam wiekszy brUch a na pierwszym I drugim usg mi powiedzieli ze mam duzo wod plodowych I dlatego mam wiekszy brzusio! Jak pisalam wiadomosc bylam zla I prosto po wizycie akze wsYstko bylo swierEdla mnie.... Teraz jestem juz okay! Dianka ja te se cofnelam do twojego porodu! Heheh chciala babeczka jeszcE odkurzac o 6rano! ;)
×