Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

A.R_CT

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez A.R_CT

  1. hej panna.... ja w sumie nie mialam ani jednego ani drugiego... ale troche wczesnie na to... chyba ze owulacja ci sie przesunela i jestem w ciazy dalej niz myslisz.... a moze zaszlac we wczesniejszym cyklu, a ostatnia @ to tylko plamienie.... a testy byly negatywne bo ciaza byla mlodziuska..... a moze zjadlas cos nietak? a moze za duzo o tym mylisz? poczekaj do jutra..... zobaczysz jak sie bedziesz czula.... no ale kazda z nas jest inna i kto wie moze ty juz zaczynasz miec mdlosci....
  2. monisia.... nie to ze ciebie kontroluje... ale czy ty nie bylas na jakiejs diecie czy cus? jak pisalam to nie kontrola... ale cala tabliczka czekolady.... ulala... :p mam nadzieje ze nie urazilam cie kochana.....
  3. agnes..... gratuluje chlopaka.... :p jest was teraz dwie scherza i ty.... a reszta dziewczyny :) fabisiunia witamy spowrotem :P macie racje...... jak my musimy sie starac i z czego rezygnowac zeby ci nasi mali lokatorzy sie dobrze czuli w naszych cialach... jakie kilogramy musimy przybierac i jak ciezko na wage patrzec..... no ale czego sie nie robi z milosci to malucha, ktorego jeszcze tak naprawde nie znamy :P jestem w okropnym humofrze, cala glupia handra nie minela, ciagle zla jestem jak wilk na swojeo... wczoraj nawet plakalam przez niego... w sumie nic wielkiego nie zrobil ani nie powiedzial.. ale jednak zabolalo, chyba sie zebralo po calym tygodniu :P zlosc wyszla lzami... poszlam spac o 17 wstalam dzisiaj o 9..... i humor nie powrocil... ciagle ejstem wqrwiona..... nie mam na nic ochoty.... itd.... depresja ciazowa czy co?
  4. panna... ja robilam test dzien przed spodziewana @ i wyszla bladziuska kreseczka..... juz puzniej nie powtarzalam... okres sie nie pokazal... tzn zeto ciza.... nastepny tez mi robili 2 tygodnie puznije w klinice jak bylam na pierwszym badaniu.... powtorz test z porannego moszu.... powodzenia!
  5. witam was w niedzielny poranek... arista, jestem zazdrosna, nie tylko dlatego ze spalas do poludnia, ale i figli migli... ja jakos na figle migle nie mam ochoty w ogole.... :P no ale dzisiaj na nogach od 6.30, pies mnie obudzil na spoacerek, chcialam isc spac spowrotem, ale mala tak sie kokosila ze nie dala mi zasnac :p takze siedze na internecie..... sniadanko juz mezus podal.... takze najedzona jestem, niewyspana tez... czarna witam cie kochana, odpoczywaj..... i do przeczytania.... wlasnie everlast i scherza napiszcie cokolwiek.... cisza z waszej strony.... panna.. to masz szalona ferajne, masz racje, taka mala roznica wieku jest super miedzy dzieciakami... beda ze soba super rzyc u mnie rok roznicy jest pomiedzy chlopcem a dziewczynka, fakt dogaduja sie super, ale czasem sie kluca, ona jest taka dziewczyneczka.... tylko lalkami by sie bawila albo w jakies domy (6latka) a chlopak taki chlopaczak z niego... w pilke nozna lubie grac, w hokeja.... takze czasem sa komplikacje ale dajemy rade.... najmlodsza jest dziewczynka.... i musze przyznac ze najstarszy sie z nia bawi super... mal a ma do niego zaufanie wiekrze niz do sredniej.... takze jest spoko.... ja dzisiaj mam relaksujacy dzien.... w planach za duzo nie mamy... odwiedzic kilka znjaomych na kawke do jednych na ciacho do druugich na obiad do trzecich... :P lece sie myjowac.. do nastepnego...
  6. monisia ale wyskoczylas z wnukami i sluzami... :p witam cie zakleta.... zycze powodzenia w starankach i ciesze sie bardzo ze do nas wrocilas... panna, rzeczywiscie milo sie czyta twoje wypowiedzi :P witamy witamy.... wlasnie w jakim wieku masz te dzieciaczki.... ja mam 3ke w pracy w wieku dwa i pol, szesc i siedem.... super trojeczka, wiekowo tez, tylko chyba mamuska miala zamieszanie jak miala dwujek z rokiem roznicy w pieluchach.... :p no ale teraz sa super..... a do tego planuje z moim maluchem wracac do prcay :P takze tez bede mialam 4ke... przez 10 godzin dziennie :P u nas weekend... fanjnie wyspalam sie.. juz dawno tak nie spalam, w sumie wstalam okolo 8 ale jakos taka wyspana jestem... pozatym dzisiaj mialam calkiem dobry dzien... w sumie handra jeszcze nie minela... ale jakos mialam dobre nastawienie na tem dzien i jakos minelo... pozatym pisalam niedawno jak to marudzic bede o zmianie auta, zeby mial naped na cztery kola, co bym w zime po sniegu moga jezdzic i nie miala problemow z wyjazdem z pod domu... npo wiec, dzisiaj nadszedl dzien.... mam samochod z napedem na cztery kola :P ja to cholera wiem jak podejsc do meza.... zawsze tak jest... pomarudze pomarudze, podam swoja opinie, do tego stopnia ze juz ma mnie dosc, nie moze mnie sluchac..... potem siedze cicho.... i po jakims czasie czeka na mnie niespodzianka.... tak samo bylo z zachodzeniem w ciaze, poniewarz nie wim czy wam pisalam ale moj maz nie byl na 100% gotowy na staranka... gadalam gadalam.... potem ucichlam, jednej nocy kochaniutek polecial na calego.. i sie zaczelo..... :P:P:P ach mimo tego ze ciagle narzeka ze ja narzekam i tak jest dobrych chlopem :P nawet mimo tego ze ciagle jestem na niego wqrzona.... jest kochany :P sorki ze sie rozpisalam... ale jakos tak mnie wzielo, jak pisalam wyzej mam w miare dobry dzien.... i jakos spac mi sie nie chce a to juz 21.... zazwyczaj o tej porze juz jestem padnieta :P no ale lece skladac pranie bo sie wlasnie wysuszylo.... a jak poskladam jak cieplutkie to puzniej nie trzeba prasowac :p
  7. awa bardzo mi przykro.... nie bylam w podobnej sytuacji, ale potrafie sobie wyobrazic jakie to uczucie.... zycze powodzenia, i tak jak moniakat napisala nie odchodz od nas... u nas jest raznie, zawsze ktoras ma cos do powiedzenia... jest milo... oczywiscie nic na sile.... ale jestes milo iwdziana... nawet bardziej iz milo... :) powodzenia, trzymaj sie cieplutko i dochodz do siebie :) panna powodzenia. oby okres sie nie pokazal i zeby ten cykl byl szczesliwym :) everlast gdzie sie podziewasz kobieto.... musisz byc zalatana.... zajrzyj do nas napisz co u ciebie.... dzisaj napisalam do dianki na nk bo juz tutaj u nas dawno nie byla... ciekawe co u niej... czarna... mam nadzieje ze wszytsko okay, rodzinka zniosla dobrze smierdz dziadzi.... do przeczytania kochana, jeszcze raz szczere kondolencje... agnes.. widzialam zdjecia na Nk super.. butki mialas super, to te nowe, nie te co twarde byly... tez wejdz i napisz jak tam jako mloda swierzo upieczona zona sie czujesz.... no ale nie przezd zakonczeniem miesiaca miodowego :) ostatnio mam zje*any humor.... wszystko mnie wqrza a najbardzie zahcowanie moje L nic wielkiego, tylko mam wrazenie ze ma wszystko gleboko gdzies i sie niczym nie interesuje.... a moze to tylko moja glowa... ale w sumie mam napradwe zle dni, i ciagle mam do niego zal... a teraz klade sie do lozeczka... mam nadzieje ze juyutro wstane w lepzym humoze i ze on sie jakos normalnie zachowywac bedzie.... ps zmieniam tydzien...
  8. Hej.... Ne mysle w ogole zeby yay ciazowy wykazal owulacje.... Ale jesli chodzi o czacls w ktorym robilas testy to byl czas owulacji.... Chyba ze zaszlac w tamtym cyklu a zamiast ostatniego okresu bylo plamienie .... Ja na twoim miejscu Mimi tych dwuch kresek na dwuch testach czekala bym tydzien I zrobila test I sugerowala sie tym co pokaze ten test!!!! I czekaj na @ jak sie nie pokaze to tez objaw ciazy!!!! Powodzenia !!
  9. Satyna skoro wyszli dwie krechy to ciaza jest. Ale Joe rozumiem tydzien temu robilas test a dopiero za tydzien of dnia dIsiejszego masz miec @ to mi bardIej na owulacje wygladalo... Jaki mialas ostatni okres, byl normalny czy tylko plamienie, moze jestes w ciazy od tamtego cyklu, a moze cos die poprzestawialo.... Ja na twoim miejscu czekalabym do terminu nadhodzacej @ I zrobila test I kierowala sie tym co wyjdzie wtedy... Jak narazie dbaj o siebie lykaj kwas foliowy I zycze oby to byla ciaza ;) arista to masz sir z ta uczelnia... Ty mnie podziwiasz za pelen etat w pracy z dzieciakami a ja ciebie za to ze masz sily na uczelnie, pisanie czytanie uczenie sie itd.... A do teho wszystke te fundacje itd.... Kobieto Ty to masz sily.... Jeslichodzi o okres zimony to ja go niezbyt dobrze Znosze, mam juz go dosc, juz moglby sie zkonczyc, nie dosc ze w kurtki sue nie miesCze I now chce kupowac ciazoofki bochyba mi sir nie oplaca, to do tego zimno I ponuro, ciemno se robi w polowie dnia jak wyhodze z pracy to juz ciemnica.... Depresyjna ta Zima, hyba dzieki ciazy ;) no ale ju blizej biz dalej do wiosny.... Ja wczoraj siedzac I obmyslajac, doszlam do wniosku ze bardzo ale to bardzo lubie byc w ciazy, Mimo bolu plecoof I zgagi a takze siusiania 50 razy dziennie.... Naprawde lubie ciaze... Oby jazda moja ciaza tak przebiegala.... A planuje miec 3ke dzieci.... Ostatnio cos mnie biodro pobolewa, ciezko mi sie przekrecac z boku na bok w nocy I jak za dlugi stoje to potem kuleje jak babuszka.... A tak nawiasem mowiac to mam calkiem dobry dzien dzisiaj.... Bedac w pracy zalatwilam duuuzo spraw a do tego ugotowalam obiad na dzisiaj zrobilam zakupy I pranie dzieciakom.... Takze super oby kazdy dIen byl taki... Szybko zlecial, I do tego duO rzeczy zalatwionych, na moja reke!!! Teraz 15 minut odpoczynku I trzeba bachorki odebrac ze szkoly I wyszykowac na dwugodzinny lot samolotem... A potem tylko mala do opieki ;)
  10. No rzeczywiscie cisza jak makiem zasial.... Ja ju chce weekend!!! W sumie mam dwa dni tylko z mla Bo ich mama zabrala starszaki w odwiedziny... Wracaja dopiero w poniedzialek.... Ale co ja bede robic caly dzien ;) opierdzielac sie ;)
  11. Hehe ale sie usmialam. Psa wzielam na spacer obwachala Cale sasiedztwo a zalatwila sie w swoim ogrudku.... Ja umarzlam, mala umarzla a pains miala spacere z ktorego nie zkorzystala!!! Ale tez sir zdIwilam jak przyjechalam do domu, Bo zazwyczaj skomlala pod drzwiami (drzwi maja syne wsYstko widac co sie dzieje w "przedpokoju" a tam jest jej poducha jak jest sama w domu) a ona sobie smacznie spala.... Juz die chyba nie boi ze mikt nie wruci do domu.... W spokoju odpoczywa ;) ale za to w nocy wriuje, albo skacze po lozku jak kroliczek Bo puhowa koldra mieciutka albo biega po pokoju z kostka I pazurkami po podlodze drapie.... Dzisiaj sienprzez to nie wyslalam ! Aaaa koniec gadania o psie, IDE drzemac puki moge!
  12. to rzeczywiscie macie sie z tymi listonoszami, ja szczerze nie pamietam zadnych przygod a polski, w sumie mieszkalam na pierwszym pietrze, ale zazwyczaj zawsez wszytsko w skrzynce bylo zostawiane :P.... Arista.... masz racje praca jest wyczerpujaca, nawet bez brzucha odstajacego... fakt dzieciaki sa grzeczne i to nie jak w przedszkolu, starsze sa pol dnia w szkole, mala ma zajecia rano, ja wiecej czasu spedzam w samochodzie rozorzac je po szkolach i zajeciach, nie musze wymyslac zadnych zajec, poniewarz prawie kazdego dnia dzieciaki maja zajecia poza szkolne, na ktore musze je wozic..... a to plywanie a to lekcje gitary a to lekcje tanca, a to jazda na lyzwach, a to jezyk francuski.... itd.... takze odbieram ze szkoly daje przekaske i zaworz na zajecia, czekam na nie z mala ktora zazwyczaj bawi sie z innymi dzieciakami ktore czekaja na rodzensw=two, zaworze do domu kapie i koncze prace.... ten miesiac byl taki troche wolny bo wszytskie zajecia sie pokonczyly tydzien przed swietami i zaczynaja sie dopiero za tydzien, ale dalam rade, a to je mam na narty wziela a to dio kolezanek pozawozilam... praca super... fakt meczaca, czasem zasypiam w drodze powrotnej do domu... ale daje rade...... ja mysle ze bede miala jeszcze wiecej frajdy jak moja mala sie pokarze i wroce z nia do pracy po dwuch miesiacach.... :P:P wtedy bedzie 4ka :P w sumie nie moge sie doczekac tego wariactwa co mnie czeka :p superancko ciekaw ile wytrzymam :P:P wlansie przyjechalam z mala do siebie do domu, bierzemy psa na space, juz sie przyzwyczila do domu ze to dom, juz jest coraz leprza, nie balagani w domku.... zalatwia sie ladnie tylko na dworzu, zostaje sama i jak jest sama to spi a nie wyje w sciany..... czas ja zapoznac z sasiedztwem, dio tej pory siusiala i kupkala tylko na podworku, ale trzeba ja do spaceroof przyzwyczajac.... troche zimno dzisiaj ale damy rade... iech sie nauczy siusiac u sasiadoof..
  13. Czarna kochana powodzenia... Ja jeszcze w pracy, ale zaraz do domku... 17.45 dzieciaki pod prysznic, I zaraz pobtym powrot do domku, w korku, ale juz do domku! ;) ogolnie jest mi zimno... Mam nadzieje ze to nie przeziebienie.... Mala ma troche kataru... Ja w sumie tez, ale jakis sie trzymam tylko jak zwykle bez zmian) spac mi sie chce! Dobrej nocki....
  14. Czarna bardzo mi przykro z powodu utraty dziadka.... Nie bede wiecej pisac Bo arista I inne sie wypowiedzialy ja die tylko do nich dolaczam z kondolecjami! Ja w zyciu zwoim stracilam tylko jedna osobe, bylam goofniara I nic niebpamietam , dziadek ze strony mamy zmarl 3 Lara prEd moimi narodzinami, nie mialam okazji go poznac, babcia ze strony mamy zyje I ma sie calkiem dobrze jak na babcie, dziadkowie ze strony ojca..... Nie znam.... Dziadkowie ojca przyrodniego, nie sa nawet porzadnymi dziadkami dla wnuczkoof swoich co dopiero dosZywanych.... Takze Cale zycie mam tylko jedna kochana babcie.... Czarnulka jeszcze raz cieple kondolecje zza oceanu :* ja w sumie dzisiaj tez mam humor zj*bany.... Kochaniutek mnie denrwuje, pewnie moje hormony dokladaja do ognia, ale marze o tym dniu zeby juz sir zakonczyl, chce sir obudZic rano w dobrym humorze I przetrwac kolejny dzien z usmiechem na twarzy... Tak jak wczoraj... Teraz dzeonie umawiac sie na wizyte, w piatek mialam isc na comiesieczna, ale wylecialo mi z glowy takze IDE w ten piatek! Do nastepnego!
  15. ale dzisiaj cihcutko tutaj... no ale w sumie sobota.... ja sama nie mialam czasu zajrzec i wierze ze wy wszystkie tez zajete... ja jestem dzisiaj od 6.30 na nogach.... mialam dentyste o 8 rano... a to trzeba bylo cos zjesc bo przeciez nie wytrzymala bym bez sniadania, a to z psem wyjsc, a to sie wyszykowac no i dojechac, w sumie nie bylo korkoof, ale jednak 25 minut jazdy.... potem wyciagnelam meza na zakupy, nie chcialam sama jechac... nakupowalismu rzeczty a rzeczy, w sumie wszytsko do domu, ale samochod byl zaladowany, zaczynajac od plynow do prania i plukania, kaczac na mleku.... wszytsko co tylko mozliwe... jak wrocilismy do domku wzielismy sie za gotowanie, ja za zupke, kochaniutek ziemniaki obieral i rybe zmarzyl, ja w miedzy czasie salate robilam i gadalm z mama, potem sie najedlismy i juz ciemnica za oknem, w sumie jedlismy o 4.30 :0 ja probowalam sie zdrezmnac, ale tak mnie dziaclo bolalo ze nie moglam a nie chcialam sie faszerowac lekami takze patrztlam w tv i staralam sie nie myslec, teraz juz okay, chyba dentystka podraznila dziaslo bo boli i boli... mam nadzieje ze przejdzie.... monisia to dobrze ze @ nie ma, oby sie nie pokazala przez nastepne 9 meisiecy... czarna ajak u ciebie, od kad @ dostalas nie zagladasz do nas? az tak te hormony cie mecza... ?? wlasnie zaczela,m przeglad wozki... znoof. i znoof znalazlam co co mi sie podoba i nie jest to zaden z tych co widzialam wczesniej... ach czy ja sie zdecyduje... w sumie fotelika dla noworodka mam..... takze tylko wozek dokupic... ale chcialabym do kompletu i fotelik.. aaa sama nie wiem... chyba hormony tez daja swoje.... ide wylegiwac sie na kanapie... w sumie nalezy mi sie... :P do przeczytania...
  16. Masz racje arista, wygladam jak balwan!!! Nawet moja Kurtka jest biala.... Hehe..... Cos sie snieg nir klei zabardzo takze teraz dzieciaki ms sankach zjerzdzaja za domem!
  17. No I polmetek.... 20 tygodnia za mna!!! Sorki ze sie tak rozpisalam !!!
  18. Arista to zaszalalas!!!! Teraz tylko czekac na to co mezu powie ;) ja mam tak zankazdym razem jak sie wybieramy na zakupy, co mezus powie, ja w sumie nie kontroluje konta wiec nigdy nie wiem ile jestboszczednoaci I nabile mozna sobie pozwolic, mam tez malego haka, jak wiem ze wydalam duzo za duzo to kupuje cos dla niego np bluzke czy jakies portki wtedy mniej gada ;) a jak np jest zle to mowie u ze oddam, hoc nigdy nie oddaje... ;) ah z tymi facetami... W sumie ostatnio wydalam spoto kasy a bluest ciezko Bo teraz moj kochaniutek nie pracuje... No ale chyba mi sir nalezalo Bo nawet slowkiem nie pisnal, albo nie wiedzial co gadalam Bo byl zajet psem ;) hehehe u nas snieg pada, czyli czeka mnie lepieniw balwana, juz sie dzieci wczoraj pytaly czy mozemy ulepic balwana jak snieg spadnie.... Poubieram je tak zeby sir nie poprzemakaly a sama I'm powiem ze mi nieygodnie turlac kule ze sniegu ;) zobaczymy moze balwan w tymroku bedzie kwadratowy!!! Ja nie wiem co sir ze mna dzieje ciagle jestem spiaca, spie po 8 godIn w nocy, z przerwami na siusiu.... A po godIne 13 jestem padnieta, a jak wacam do domu z pracy to nie moge ogrzewania w aucie wpaczac Bo jak die zrobi cieplo to zasypiam za kierownica!!! Jesli chodzi o badanie glukozy mnie tez czeka niedlugo, takze hyba jazda z nas ma to robione ;) dzisiaj musE zadzwonc I sue na wizyte umowic na nastepny tydzien, Bo to juz miesiac minal trzeba jechac na kontrole kroczna ;) I posluchac serduszka.... Chociaz wole cogodzinne kopniaki niz comiesieczne seruszko, ale dobrze sie upewnic ze wszystko gra.... Ktora to tam narzekala ze tyle tych wyprawia na kontrole kroczne I nie tylko, wiem mnie tez to zbija z troku, ale podobno po 28 tygodniu wizyty so co 2 tygodnie a po 34 co tydzien !!!! Wtedy bedziemy narzekac!!!! Przynajmniej mi tutaj tak mowili ze bede sir rozkraczac tal czesto w puzniejszym stadium ciazy... Nie wiem czy mala tak dziwnie sie ulozyla cY co ale cos mnie pobolewa pod rzebrami po lewej stronie.... W szczegolnosi jak siedze... Poztym chyba juz se przekrecila I glowie ma gdIe indziej bonmoge spowrotem spac na moim ulubionym prawym boku I juz mnie po nocy ne boli, ani mala sie nie denerwuje... Wczoraj sie Drzemnelam w ciagu dnia.... Myslalam ze die zatluke jak mi telefon zaczal zwonic ze to juz czas po dIeci jechac..... A tak mu bylo dobrze.... Dzisiaj mam nadzieje ze wyjde troche wczesniej to bede mialanokazje zdrzemnac sir w donku przed obiadokolacja...
  19. Ja tez jestem za wiosna!!!!! Czarna - znasz Ty swoje cialko znasz.... Czy @ pokazala sir w terminie?! Pisalas ze niedawno skonczylas brac luitrene.... To hyba sie jakos ustatkowalo ?! Super!! Teraz tylko czekac na sluz I dni plodne... Masz testy owulacyjne? Duzo jeszcze przed toba zanim sir zacznieszstarac, czy mozesz starac sie teraz zanim wszystko sir ustatkuje?! Ja dzisiaj juz troszke lepiej wczoraj poszlam spac wczesniej nic przedwczoraj I fajnie mi sie spalo.... Mam nowa posciel, mieciutka flanelowa.... Az mio sie w Nia wtulic, oczywiscie nie jest wykrochmalona ani nic.... Ja bardzo lubie ciepelko, zawsE mam zmarzniete nogi, jak lost, tesciowa zaopatrzyla mnie w cieplutkie poszewki a pozatym mam super extra grubasna koldre puchowa.... A I nowa pizamka sir zpisala na piatke, portalki nie sa za ciasne bluzka zakrywa brzusio, nic sie nie sciaga ani nie walkuje.... Ach szczescie!!! Wczoraj mojemu L chciala pokaza jak mala kopie, on chyba czucia w reki Bo mowi ze nic nie czuje, hyba ze mala sie zawstydZila I kopnela leciutko..... Coz bedzie wstydziosZek jak mama ;) kurcze blade.... Ale mam zapach wyostrzony, wkurza mnie to powoli, kazdy maly zapach mi przeszkadza a najgorze jest to ze wlasnie niedawno kupilam sobie nowy sztyft pod pachy.... Bardzo musie zapach jego podobal a pozatym jest z ogorkiem takze mozna beznproblemu nawet po goleniu go urzywac Bo lagodny.... A teraz mnie denerwuje jego zapach ciagle go czuje..... Boo nawet jak now chce na to zwracac uwagi I prubuje zapomiec to I tak nie wychodzi.... Cholercia to mi dzien niszczy.... A pozatym czuje zapachy ludzi domowe wiem co gotowali I jakie jedzenie jesli Bo tak mi zajerzza pod nosem! Pozatym okay :)
  20. Czarna - ja tez sie ciesze.... Tylko jakos nie moge tego sobiebw glowe wpoic ze to juz zaczynamy zbierac.... Pamietam jak pierwszy raz odezwalam sir na forum, jaknpierwszy raz zaszalelismy z mezem, jak pierwszy test bym negatywny a tu juz rzeczy dla malutkiej w domu sie gromadza... Apropos malutkiej to czuje ja co jakies dwie godziny.... Co roz jakiegos kopniaka dostane, o wlasnie mi przylozyla w prawy bok, a najlepiej jak sie poloze plasko na np podloze zeby pplecy odoczely, nie zabardzo jej sie wtedy podoba I sir wierci jak glupia, a to takie dziwne uczucie, taljagbys miala cos z zoladkiem jak zjedz cos now tak I bedzie zwraca czycos to takie dziwne uczucie jest w rzzolodku... To wlasnie ja czuje to takie "dziwne uczucie" ale tam gdzie jest bejbik.... A tak apropos to narazie jeszcze nikomu nie Salam pocUc kopniakoof malej, narazie to moje male kopniaki bede sie dzielic puzniej.... Zzisiaj szefostwo sie pytalo czy moga poglaskac.... Powiedzialam ze jeszcze nie jestem gotowa nanpodzial sZczeciem.... :) no to czas jechac po dZieciaki do szkoly..... Szalenstwo zaczyna die o 15 :( juz aobie podrzemalam :/
  21. Ale sie rozpisalyacie!! Arista jak Ty napiszesz wypowiedz to az Milo poczytac ;) jesli chodzi o ubranka dla malucha... Mam podejscie podobne co do niektorych tutaj, kasy na nie nie wydawac za duzo, wile dolozyc w porzadny wozek czy materacyk do lozeczka.... Z ubranek maluchy wyrataja baardzo szybko, fakt sa takie super ladne itd.... Ja mam w plamie kupowac to co na przecenach, mam jeden sklep niedaleko w ktorym sprzedaja ciuchy dla maluhiw za grosze, zazwyczaj maja to co w poprzednich sezonach niezeszlo w sklepach.... I tam bede robic zakupy, maluch nie musi miec niewiadomo jakiej marki na sobie, najwarzmiejsze zeby bylo mu wygodnie I cieplutko.... Jakbysmy mieli tu gdzies sklep z uzywanymi couszkami tez bym szperala.... No ale nie ma dzeki bogu jestcos podobnego gdzie taniusko mozna kupic.... Fakt everlast couszki byly slodziutkie I sama tez bym sie skusila.... No alr napewno znajdziesz nie jedna oferte leprza of tej, I jak bardzo czegos CCDs czekaj na ostatni moment zeby wrzucic cene.... Moje znajome tak robia I I'm sie udaje.... Ja dzisiaj I'd 5.30 rano na nogach.... DZiecka jeszcze nie mam ale za to psinka sir obudzila, wczoraj nasiusiala nam na lozko, I ma teraz zakaz takze spala pierwsza noc na swoon malym lozeczku zaraz ohok naszego, zasypiala hyba z 3 godIny ciagle skomlala zeby ja na lozko wziasc a jak juz zasnela gdzie po 23 to o 5 sie obudzila.... Potem jeszcze zasneela takze bylo cichutko, ale ja juz musialam wstawac donpracy.... A ciezko bylo mi zasnac jak ona skomlala takze jestem padnieta.... Niedawno wrocilam z mala ze spaceru, polazilysmy dobre 45 minut, troszke zimno, ale ladne sloneczko swieci I jakos tak zal bylo przeoczyc.... Mala zasnela po spacerze (bylysmy bez wozka) teraz mu sie juz nogi zagrzaly I sama zasypiam!!! Pozatym szefuncio sprzatalam dzisiaj w piwnicy, wyciagnal z tamtad pelno gramotkoof ktore jak stwierdzil sa dla mnie.... Dwa krzesla do karmienia malucha jedno z nich sie rozklada do pozyvji pol lerzacej, dwa male siedzonka dla maluchoow takie co to jak sir maluch rusza to one podkakuja I musyczka gra, mini lozeczko ktore bedzie stalo u nas w sypialni na poczatlu co by po schodach niemlatac co godzina, z wyposarzeniem, nosidelko takie na plecy co by tatko moglcjodzic na spacery po lesie I zrzucac kilogramy, fotelik samochodowy po malej z dwoma podatawami... Siedzisko do wanny dla malucha, juz takiego siedzacego... A jeszcze jest wanienka ktora pewnie dostane I sciagacz do mleka (pompa do sciagania - ne wiem jak to sie fahowo nazywa) a pozatym chcielismy wywalic STOL z czterema krzeslami, takze tez wzielam Bo my mamy maluski u nas w domu a zanim kupimy nowy moze teoche potrwac.... Nie zdawalam sobie sprawy z tego ile tych rzeczy juz mam w sumie to duzo now bede musiala kupowac.... Fakt ipatrzylam sobie wozek z fotelikiem, ale skoro mam of nich to odrazu Noe musze kupowac.... Bede musiala dokupic tylko ciuszki, materacyk do lozeczka, posciel I reszte duperelkoof.... Ale mi sie ulozylo, a w sumie myslalam ze wsYstko to co mi sie zostalo bylo juz dawno oddane.... Sorki ale jakos tak wlasnie dohodzi do mnie ze ciaza jednak prawdziwa I ze zaczyna sie sblizac poznanie malucha.... W sumie zaram polmetek ;)
  22. Hej dziewczyny.... Wybaczcie ale dZisiaj stracilam glowe, vczytam was na bierzaca ale sama sir juz zagubilam nie wiem kto co pisal a nawet nie moge znalesc sensu w yum co czytam.... Nie wasza to wina, ja jestem jakas nieswoja.... Pogoda szaleje raz zimno raz cieplo az w glowie sir przewraca.... Pozatym przed chwila wydalam kupe kasy... Zajechalam do galerii, weszlam do sklepu z ubraniami dla kobiet w ciazy I zostawilam tam od cholery kasy, w sumie kupilam to cEgo mi brakowalo, czyli pizamy Bo wszystko bylo zaciasne a ta ma luzniejsza portki I koszulka jest taka pomarszczina po bokach ze brzucio tam wchodzi I ladnie wypycha.... Portki sztruksowe z guma Bo juz mi sie znudzily jeansy, bluze z kapturem Bo byla fauna I koszulke na ramiaczka, taka zeby wrucic pod bluze albo koszulke z dlugim rekawem..... I teraz tal czytam wcale tego duZo nie ma a 8 dyszek poszlo z kieszeni.... Fakt portals byly najdrozrze, no ale hyba czekam az do jutra zeby sie z tego cieszyc, Bo dzisiaj chyba mi nie wyjdzie zabardzo!!! Pozatym niechcialo mi sie nic robic I lazilam po sklepqch z ubraniami dla maluchow ale Noe moglam die zdecydowac czy kupicci. Krotkim rekawkiem czy z dlugim, w sumie rodze w maju to zaraz beda wakacje to z krotkim ale za to mieli duzo super rzeczy na dlugi rekaw.... I postanowilam wocic jak bede miala glowe na Karku.... A teraz to bym sir z mila checia zdrzemnela!!!! Myslalam ze te spanie juz w II teymestrze mija... a ja ciagle bym spala I spala.....
  23. O jejku jak ja kocham psiaki.... Cale moje zycie tzn I'd kad pamietam mialam duzego psa.... Jak bylam goofniara to mieismi owczarka coli a potem nasza kochana ninke ktora zostawilam na glowie mamy 5 lat temu, tequila sie zwie, a jest mieszanka Labradora z owczarkiem niemieckim, Nila I kochana jak Labrador ale kolorami wdala sir w tatusia, umaszczenie ma owczarka.... Pyszczrk kruciuski jak u labradora a budowa poterzna jak u owczarka..... Ach jak ja za Nia tesknie teraz juz nie nie pamieta... Chociaz peeve jak bym ja odwiedzila to moze by sobie przypomiala.... A teraz mam jamnika... Taka mala parowrczka.... Slodka jak cukiereczek, podniejsc mozna na rece, miesci sie na kanapie kolo mnie jak lerze o ogladam film.... Heheh zmianami na calego..... Ale sir rozpisalam na trmat psow.... No alr cos kocham je..... W pracy mam czekoladowego labradora, juz staruszka z niej 13 lat niedawno skonczyla.... Suwiusienka jest jak staruszka, ostatnio manproblemy z zoladkiem, ale to hyba of pekoe ktore bierze Bo biedna ma Kosciusko juz slabe I ledwo co chodzi, kregoslup tez ledwo co Bo sieroztyla of kad mniej sie rusza.... No alr jak wyskoczy na zewnatrz na swierzo napadany snieg to skacze jak szczenuaczek.... Tylko potem ledwo co wraca do domku!!!! Dzisiaj jeszcze nic nie jadla I tylko wymiotuje.... Beda puzniej ejchac do weterynarza..... Bo chyba te Leki jej nie pasuja.... Ach IDE sie walne Bo cos sie zle czuje jakis dziwny bolglowy mam, chyba z niewyspania sir Bo puzninposzlam spac z tez spalam czujnie zeby psa slyszec jak sir wierci co by Noe narobila na lozku...
  24. arista nie ma sprawy.... a tak na serio, jakby ta moja trujeczka byla moja to bym pierwsze urodzila w wieku 13 lat :P arista kochana, to masz rzeczywiscie sasiadoof.. my sie wlasnie wyprowadzilismyz naszego bloku ze wzgledu na glosne imprezy weekendowe itd... ale nie do przesady.... nigdy nie bylo to w ciagu tygodnia ani nic i takich pierdoooolek mi nie odstawil nikt... wspolczuje i naprawde nie wiem co powiedziec i jak temu zapobiec.. policja byla by najbardziej skuteczka tym bardziej ze grozili pobiciem kobie ty ciezarnej... ja tak jak pisaalam wczesniej... ja sie pisze na prezenty ale nie daje wam zadnych adresoof ani nic... samam z siebie wam przesle upominki.... tylko poprosze wasze adresy na mojego emaila (a.r_ct@o2.pl) a prezenciki do was dojda :) ja dzisiaj w robocie , mala siedzi i glaszcze brzuch... w sumie wzielam ja ze soba do mojego domku zeby sprawdzic jak piesek sie ma i patrzy w telewizor, glowa na moim brzuchu a pies na kolanach, komp po boku... nie wiem jak to bedze jak bejbik dojdzie :P lece dac malej cos jesc bo to juuz czas....
  25. ooooooooooooo Arista... nie wiem czy dobrze sie doczytalam, ale cos pisalas o mojej przeprowadzce i nie wiem czy okay pamietam ale pisalas cos ze ja mialam wiecej rzeczy bo dzieciaki maja zabawki itd... kochaniutka ja sie przeprowadzalam z mezem tyylko.... trujka dzieci jest w pracy i tam zostaly ze swoimi rodzicami.... (to tylko tak dla uzupelnienia niepewnosci ktorej sie chyba doczytalam) milej nocki i do jutra..... poniedzialek.. powrot to rzeczywistosci, koniec leniuchowania :) powodzenia...
×