A.R_CT

Chyba nabalaganilam wroce do domku to poprawie! Ach! Szczescie mnie rozpiera na wszystkie strony! Dzis bede spala jak dziecko, nawet be klasycznej muzyku!

nick-----------cykl starań--------data @--------wiek----------miasto CzarnaONA-------- -4---------------07.09---------20----- -----zachpom fibisiunia---------1---------------22.08?--------22----- -----warm-mazurskie Everlast-----------2---------------24-27.08---------28-- --- -----Śląskie MoniaKat-----------5---------------19.10-------29---- -----Katowice monisia647---------2----------------12.09--------24----- ----Szczecin Sybir11---------1----------------26.08-------------26--- ------Warszawa Zaklęta-----------1----------------03.10.09-------25---- ------pomorskie CIĘŻARNE: nick-------cykle starań-----data porodu------wiek-------miasto-----płeć Dianka90--------5------------22.2009----------18-------L ubin---CÓRECZKA szcherza--------3------------02.04.2010----------26----- --W aWA---------?? Arista----------4------------04.2010----------21-------O pole--------chcę dziewuszkę Agnes505 .......2.............????/................23............Łódz kie .......???? A.R_CT..........3....24,05,2010

Zostaje w tabelce na dole! A data powodu, narazie na 24 maja, kallulatow internetowu!

Czarna, ja ostatnio slucham muzyku klasycznej, I wlasnie to mnie uspokaja, wczoraj jaj wrucilam do domku z pracy o polnocy, to nastawilam sobie klasyczna muzyke I posLam zpac, spalam jak dziecko, szkoda ze musialam wstac o 6.30 ja wlasnie po wizycie, CIAZA POTWIERDZONA!!! Przepisane witaminki, w sumievjuz zakupilam, ale mam wykupic te I skonczyc tamte I zaczac brac te! W piatek nastepna wizyta, beda te alergiczne h*je muje sprawdzac, I krew pobierac, do badaniach krwi ogolnego... No I w piatek dowiem sie kiedy ma USG, jednak nede chodzic tutaj do przychodni, tamta wizyte odwoluje, tu w przychodni opiekuja sie mna do konca ciazy, I wysylaja moja lekarke na porod, a tam gdzie bylam wczesniej, pacjetki w ciazy przyjmuja tylko to 3go miesiaca!!! A po drugie, Cala ta przyhodnie mam pod nosem, a tamto pol godziny od domu, bez korkow, a z korkami to pewnie I ze 2 Godz. Ciesze sow ze ciaza pptwierdzona, w sumie z siusiania, ale Oni mieli takie dziwne urzazenie ktore potwierdzalo ta ciaze! Ach najwazniejsze ze powiedzieli ze test w domu pozytywny i ten pozytywny to napewno ciaza..... Na te slowa czekalam!

Hoho, ale sie napisaltscie o tych urzedach itd... Ja nie wiem o co chodzi, wyjechalam z polski jakognojowa nawet dowodu nie wyrobilam, pamietam tylko jak moja mam czy babcia narzekaly! Ale to chyba wszedzie te baby takie niemike I wredne, mysla ze wsystkie rozumy pozjadaly I so najmadrzejsze na swiecie, Bo przeciesz w urzedzie pracuja!! Ja sie wlasnie szykuje do lekarza, mozliwe ze dzisiaj albo w piatek bede miala ustalona wizyte na usg (pitek Bo bede musiala jechac, Bo bede mi dzisiaj tesz robic jakis test, czy nie mam gruzlicy czy cos?- musza poniewarz bylam rodzona w europie... Glipota!) dam wam znac jak poszlo! Troche mam stress, Bo beda ciaze potwierdzac!!! Mam madziejeze jesst tam ta moja fasolka ;)

Ja uciekam Bo moj szefuncio zerka co jakis czas co ja porabiam, zamiast patrzec na dzieci to ja na kafeterii siedze! No ale co innego mam robic, chyba za 5cio I 6cio latkem nie bede biegala, to nie bejbiki, za moja 2wu latka nie latam a co dopiero za starszakami!!! No ale zajme sue patrzeniem na nich a nie w telefon!

Dzieki za mile slowa, everlast, tego mi trzeba bylo.... U ciebie tez bedzie okay! Ja to czuje! Masz tam malutkiego fasolka albo malutka fasoleczynke, tylko bawisie z toba w ciucu babke!

Masz racje! Ale nerwy nic Tunis dadza, wiem wiem ze latwo mowic, ja sama w nerwach! Ale trzeba by naatawionym baaardzo pozytywnie! Z tad moja decyzja o zeskoczeniu w dol tabelki, pozytywne nastawienie, wszystko bedzie okay!

Masz racje!

Everlas nie martw sie bedzie okay, moze beta jest wysoka Bo to ciaza blizniacza, a fasoleczkijescze maluskie!!! Ja sie nastawiam na jutro, stracha mam ze nic nie wyjdzie na tescie I ze okaze sie ze..... Nawet o tym nie mysle... Jestem dobrej mysli, pruboje sie uspokoic, z Milan checia bym sie zdrzemnela! Jednak wieczorem po pra y, jadedo drugiej pract, cholercia mialam nie jechac.... No ale jest tam 3 miesieczny bobasek to sobie z nim posiedze, tylko starsze rodzenstwo bede musiala wygnac do lozek jak najszybciej, Bo cis czuje ze ich chyba po katakana porozstawiam, a znajac te dzieciaki to napewno nie neda grzeczne, takze lozka dla nich juz gotowe beda o 19!!! Jak narazie czytam was dziewczynki, mala moja spi, starsze wrucily ze szkoly ale wyglupiaja sie przed domem! Narazie spoko.... Tylko spac mi sie chce!

Pietro nizej* Blad za bledem!

Wczoraj wieczorem robila test I druga krecha byla slabo widoCana, ale przyznam sie ze test znalazlam w szafce, przeterminowany ;) z data warznosci za styczen 2007 ;) czy tak czy siak mialam go wyrzucic to zanim wyrzucilam, nasikalam, ale skocze dzisiaj do sklepu I zakupie tescika, z dobra data ;) nerwy mnie zdzieraja.... Ale prubuje sie rozluznic, tylko nie wiem jak, Macie jakies sposoby na odsteriwanie sie w ciagu pracy?!?!?

Hello, tak jak pisalam, spac nie moglam, w sumie moze trochr pospalam, ale tylko kilka godzinek Bo znow sir obudzilam o 4 Bo mialam glupie sny! Jutro mam wizyte, nie mam pojecia co bede ram robic, no ale z dnia na dzien wiecej bede wiedziec, denerwuje sie dalej, moe wiem co zrobic zeby sie odstresowac..... Teraz w pracy, zaraz musze dzwonic do kobiety ze nie moge do miek na wieczor przyjsc!!!! Jak ja nie lubie takich dni!

hej dziewczyneczki moje kochane.... wiecie co mam dziwne wrarzenie, ze jednak to nie ciaza.... nie wiem co sie dzieje, nie mam @, ale cos tam jest w srodku co mnie przeraza.... prubuje o tym nie myslec ale chyba jest mocniejsze odemnie, w srode ide na test ciazowy, co mnie zdziwilo nie beda robic tego z krwi, tylko normalny, siusiany.... troche sie denerwuje, robilam jeden test przed terminem @ wyszedl pozytywnie, i puzniej juz nie powtarzalam..... i troche sie nederwuje.... nie wiem co jest... ale troche mnie nerwy wziely.... ach dzisiaj pewnie w ogole nie bede mogla spac.... chyba jutro powiem w pracy, mam wizyte rano, w ciagu pracy, akurat moja mala ma plywanie, i chyba bede musiala powiedziec ze mam lekarza (aja do lekarza nie chodze, tylko wtedy kiedy trzeba) a glupii nie sa domysla sie o co chodzi..... musze sie wyluzowac, bo stress mnie zjada...

monisia, nie wiem, a czujesz ze cos tam moze byc? ja zrobilam dwa dni przed terminem @ i wyszedl pozytywny, ale skoro tak jak pisalas ze widziala cien lini ostatnio jak robilas test ja mysle zebys zrobila jutro, jeden dzien nic nie zmieni, tylko zrob z porannego moczu.... trzymaj caluska noc i siusiaj prosto na test :P:) powodzenia... mam nadzieje ze zobaczysz dwie kreski, tym razem ta druga bardziej widoczna....

hej, ale sie rozpisalyscie, ja jesli chodzi o palenie, to do palaczek naleze, nie palilam duzo ale palilam, no ale jak zrobilam test, od kad zobaczylam 2 krechy, z nerwoof chyba zapalilam jednego i od tamtej pory nic a nic.... ja w sumie robilam test dwa dni przed terminem@ i wyszly mi dwie krechy, takze nie wiem czemu musze czekac az do 8 pazdziernika na wizyte u lekarza, ale podobno tak ma byc :/ dzisiaj jadew inne miejsce moze mi sie uda u nich wydusic wczesniejsza wizyte :P:) poza cycuchami nie czuje zadnych objawow, czasem zakluje podbrzusze, a tak to wszysko okay, jesli chodzi o wytaminki to tez biore, kwas foliowy od 3 miesiecy, do tego jeszcze zestaw witaminek dla kobiet w ciazy (one a day women) i dodatknowo z tej samej firmy tabletki z DHA ospowiedzialne za rozwoj mozgu i oczu.... pozdrawiam...

Hej u mnie z samego rana, dzisiaj wolne I zamiast spac to ja juz na nogach, nie wiem co sie dzieje ale jak zawsze spioch ze mnie byl tak teraz nie moge spac! Wczoraj powiadomilam mame I babcie, obydwie sie poplakaly ze szczescia, babcia stwierdzila ze juz myslala ze sie nie doczeka prawnukoof.... A mam, ze jej kolezanki maja juz 5letnie wnuki, takze I czas na nia.... Ciesze sie ze sie ciesza, w sumie mialam nie mowic ale jakos wydawalo mi sie ze I'm sie humor poprawi na tydzien, w szczegolnosci babci ktora ostatnio w nerwach chodzi! Mama mi opowiedziala o swoich 3 ciazach! Jak to ja bylam ulozona tak ze jakbym sie nie wiercila to z brzucha moglabym sobie stolik zrobic, tak mialam pupke wypieta! W sumie mowila mi ze w rzadnej ciazy (a mam dwuch braci) nie miala mldosci ani nic, cycuchy ja bolaly to 3 miesiaca, fakt ze jak Nyla ze mna w ciazy to w 4 Mies ja polozyli do szpitalach Bo miala juz 3 cm rizwarcie, takze byla na podtrzymaniu.... No ale jak widac wszystko sie ulozylo okay, Bo jestem I zyje ;) ach sie rozpisalam o swojej rodzince, przepraszam ale srozumcie mnie ja ich juz 5 lat nie widzialam I Milo bylo spedzic 3 Godzilla przed skype I posluchac tak milych opowiesci!

ale cisza dzisiaj.... wszyscy odpoczywaja w niedzielne puznie popoludnie.... w sumie to juz wieczor...

hej dziewczynki.... ja jeszcze nie bylam na wizycie, mam ja wyznaczona na 8 pazdziernika (mniejwiecej okolo 7 tc) kalkulator w necie wyliczyl mi termin na 24 maja.... no ale dopiero po wizycie bede wiecej wiedziec... narazie nie wpisuje sioe do tabelki, musze sie upewnic ze wszytsko okay.... o ciazy wiem od tygodnia...

hej kochaniutke... ja wlasnie zjadlam zniadanko, zaraz bede moje witaminki lykas... czarna wczorak pojechalismy do Nowego Jorku, w sumie mialo wszytsko wygladac zupelnie inaczej, mielismy jechac w przeciwna strone, zapakowac sie na lodz, doplynac na long island, i z tamtad jechac do Nowego Jorku, ale ze puzno wyjechalismy pojechalismy prosto do NY, plan byl zeby znalesc sie w malej Hiszpanii, no i w sumie tam sie znalezlismy, bylo jakies Hiszpanskie swieto wiec ludzi od groma i ciutciut.... no ale udalo nam sie wcisnosc do super Hiszpanskiej restauracji, wszystcy tam malo po angielsku gadali, normalnie jak bysmy byli w hiszpanii.... takze najedlismy sie, mielismy super jedzonko.... i wrocilismy do domku..... powiem was ze chyba ten spacerem po NY wczoraj mi pomogl bo sie lepiej czuje.... MoniaKat-jak juz ktoras nasza kochana napisala, wszedzie dobrze ale w domku najlepiej... Arista-przykro mi z powodu kolegi, a jesli chodzi o becikowe to ja zielona jestem, moge sie popytac znajiomych w PL ale one rodzily kilka lat tame..... a nie mozesz sie dowiedziec u swojego lekarza, jak gteraz bedziesz szla na badanie? czarna, everlast-to rzeczywiscie zescie sie wziely za tobote, obiadek skonczony tak wczesnie, ja dzisiaj wyszlam z lozka o 10.45 a ty pewnie juz prawie obiad gotowy mialyscie o tej porze :P:) no ale dzisiaj nie musze sie martwic obiadkiem, w sumie prawie w kazda niedziele jezdzimy do tescioof na obiad... a dzisiaj to rodzinny obiadek, bo tesciowa z tydzien do PL jezdzi, to bedzie takie male porzegnanie :P:)

okay, dziewczynki, ja uciekam, szykowac sie juz 5 u nas.... niedlugo wyjerzdzamy.... do przeczytania jutro...

fajnie by bylo sie spotkac ze wszytskimi naszymi kochanymi forumowiczkami! ciekawe jak dnianka sie czuje, mowila ze mocne kakao przyspiesza porod, wiem ze pila, ciekawe czy jej przyspieszylo...

no wiem wiem, kasa juz odlozona... tylko teraz czekam na dokumentalne sprawyu zeby byly zalatwione...

everlast- wiem wiem kochana, ja teraz wszystko co kupuje, mowie o witaminkach czy cokowliek innego kremy do rak itd, to czytam etykietki..... no ale chyba juz taka jestem, chce byc pewna ze robie wszytsko tak jak powinnam.... czarna- narazie planujemy mieszkac tutaj, mozliwe ze na stare lata wrucimy do PL, jestesmy z drwuch koncow PL no ale moze jakos sobie ulozymy zycie w PL, jak narazie tylko wakacje w PL mi sie marza.... w szczegolnosci teraz jak jestem wciazy i nie widzialam sie z moja mama juz 5 lat, fajnie by bylo sie z nia zobaczyc....

w sirpniu minelo 5 lat.... ale powiem ci ze nie czuje ze az tyle tu jestem... no w sumie duzo sie zmienilo od kad wyjechalam, mialam 18 lat jak wyjechalam, przyjechalam do chlopaka..... teraz mam meza (inny facio niz do ktorego przyjechalam) teraz juz w ciazy jestem... takze jednak to troche czasu, ale nie czuje tego...