Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiolkcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiolkcia

  1. to teraz najprzyjemniejsza część pracy nad dzieciątkiem przed Wami- tylko najlepiej co 2-3 dni by nasionka miały się kiedy zregenerowac :):):):) a jesli chodzi o wiesiołek to najlepszy jest włąśnie pod nazwą oeparol. jesli problemów zzdrowotnych nie masz, bądz hormony wszystkie oki to można go brać a jesli wyniki sa nie bardzo to raczej nie przyniesie żadnego efektu
  2. cześć i czołem Kochane Kobietki w dniu naszego święta. swięto oczywiście fajne ale uwazam że dzień kobiet powinnysmy miec codziennie- a nie tylko raz w roku dostawac od mężczyzn prezenty i życzonka- a co :):):):):) może zacznę od siebie- wiecie co dziś zobaczyłam w toalecie??? sluz płodny- jacie nie widziałam go baaaaaardzo dawno- kilka lat- więc pracują jajniki :):))) dalej boli ten prawy. dziś kolejny monitoring. s28 również czekam na wieści od ciebie po wizycie u ginka- mam nadzieje ze będa duzo lepsze. ja zapewne odezwę sie dopiero jutro bo w domciu będe po 23-ej i chyba do kompa nie będe podchodzić- raczej zabiore się za pranie :):):) berebelek- test ciążowy zdecydowanie za wczesnie zrobiony. jak chcesz już wiedziec to idz na betę ona napewno już bedzie wiarygodna. szarlotko koniecznie porozmawiaj z mężem- to napewno Wam pomoże i oczyści wasze relacje, bedzie już wiedział czego potrzebujesz, będziesz spokojniejsza i szybko będzie dzidzi. malva- dalej trzymam kciuki za Ciebie i oczywiście za sat sat- ta plamka wcalenie nie wyklucza ciązy- przecież do 3-go miesiąca ciąży mogą wystąpic plamienia. czekamy na twoją bete :):):) nerwusek, czekająca co z Wami??? justys już coraz bliżej- dasz rade :):):):) czekoladowyszejk witam na pokładzie- faktycznie dziewczyny sa tu supernakie- totalne wsparcie i zrozumienie oraz doradztwo. Mam nadzieje że podczas tej wizyty w Polsce uda Wam się dowiedzieć czemu tak trudno Wam poczac fasolkę. madzia mam nadzieję że tym razem Wam się uda i będzie ten prezencik. jak sa słabe to powinnaś im pomóc w dotarciu do celu, po praniu fik nogi do góry na kilka minutek a potem na brzuszku trosze poleżec- nie korzystac z toalety do rana :) aga1210a ginek powinien dac Ci tabletki na wywołanie @, po tabletkach czasami trzeba troszkę zaczekac az wszystko wróci do normy. Joanka jesli chodzi o oeparol to ja go brałam, na mnie nie zadziałał bo okazało się ze moje problemy maja podłoże hormonalne, ale czytałam dużo wypowiedzie dziewczyn które go chwaliły i pomógł im w zaciążeniu. to leki ziołowe więc Ci nie zaszkodzą :):):):) to chyba na tyle. mam nadzieję że nikogo nie pominęłam, a jesli tak to przepraszam.
  3. reczne nieee- automat bedzie :):):):):), trzeba mocne obroty włączyć :):):):)
  4. maada , ciamcia dzięki- trzymajcie kciukaski bo te dni są teraz u mnie najwazniejsze:):):):):) ja też słyszałam że czterokołowe są dużo lepsze od 3-kołowych w prowadzeniu- a szczególnie w zime. no to czekam na M i..... miłej nocki kobietki :)
  5. witam nową koleżankę- no to nasze grono się szybko powiększa- . mamy nadzieje że niebawem będziemy wszystkie posiadaczkami fasolki. @ Ci się spóźnia czy to termin ostatniej miesiączki?? ja zaraz zabieram się za staranka :):))):):) może coś z tego będzie a jak nie to chociaz przyjemności duzo :):))
  6. cześć dziewczyny. sat mi także wygląda to na ciąże- ale mam wątpliwości co do diagnozy ginka- bo podobno tak wczesny zarodek bardzo podobny jest do torbiela. justys to ekstra ze juz coraz lepiej sie czujesz :):):) to teraz czekamy na dobre wieści od Ciebie. malva jutro sprawdzamy tak jeśli @ nie przyjdzie- oby nie przyszła :):):):) nerwusku to bedziesz miała teraz wesoło w domciu z maleńką dziewczynką :):):) ja dziś dość intensywnie odczuwam jajnik, jutro wizyta u ginka o 22-ej i zobaczymy co tam bedzie, niestety działania zawieszonebo kurcze nie było gdzie;/;/;/;/ akurat musieliśmy nocować u moich rodziców ostatnio a w pokoju jest siostra wiec nici z przytulanek. jutro się zacznie :):):):)
  7. całkiem mozliwe justys ze Ci się udało- jakis powód te kucia pusza miec :):):):)
  8. sat tylko beta rozwieje tę niejasną sytuację. jesli chodzi o alkohol i inne tego typu sprawy to mi ginek powiedział ze nie ma to wpływu na tak mały zarodek, ale jak już sie dowiemy o ciazy to zeby unikac tego wszystkiego co niezdrowe. oczywiscie czy ciąża czy nie to alkohol z umiarem proponuje. Sam ginek powiedzia zeby łyknąc kielonka winka i kochac sie a nie robic dzieci.
  9. no to chyba większośc z nas teraz ma doczynienia z bólami, podbrzusia i jajniczkami- jateż dołączam do tego grona. w poniedziałek powinna byc owulacja- jajnik daje mi juz powoli znac :):):) tyle czy coś z tego wyjdzie to zobaczymy, bo ostatnio tez bnolał mnie jajnik a jak się potem okazało owulacji nie było- wiec czekam spokojnie do poniedziałku :):)) no to niezła przygoda z ta szczotka nerwusku :):) ale miałas nacisk na ten kijek :):):):)
  10. witajcie :):):) Oj Amarantowy tak mi przykro że tak niefajnie to wszystko przechodzisz. Trzymaj się jakoś i nie poddawaj :):):):) u mnie ginek natchnął mnie większa nadzieją. powiedział że sa ładne pęcherzyki- wymiarów nie podawał i nawet nie pytałam. Pokazał mi je :):): jeden duży był a reszta mniejsze- w sumie jest ich 6 :) powiedział ze teraz widzi szanse na dzidzika- w poniedziałek powinny pekać, wizytę mam tez na poniedziałek, mówił coś o zastrzyku więc może mi go przepisze- ekstra by było jak by się nam powiodło- ale narazie nie napalam się zbytnio- jednak ciesze się że leczenie przynosi skutki :):):):)
  11. witajcie. S28 przykro mi że wizyta nie miała dla Ciebie pozytywnych wiadomości-= chociaz z drugiej strony jakiś pozytyw jest- badania i dowiesz sie czemu sie Wam nie udaje i zaczniesz leczenie a potem dzidzia. u mnie ginek natchnął mnie większa nadzieją. powiedział że sa ładne pęcherzyki- wymiarów nie podawał i nawet nie pytałam. Pokazał mi je :):): jeden duży był a reszta mniejsze- w sumie jest ich 6 :) powiedział ze teraz widzi szanse na dzidzika- w poniedziałek powinny pekać, wizytę mam tez na poniedziałek, mówił coś o zastrzyku więc może mi go przepisze- ekstra by było jak by się nam powiodło- ale narazie nie napalam się zbytnio- jednak ciesze się że leczenie przynosi skutki :):):):) jeśli chodzi o objawy ciążowe to fakt czasami mają one duże podłoże psychiczne- baczniej obserwujemy swój organizm itp. Mam nadzieję ze te wasze bóle są uzasadnione i prorokują na dzidzika :))))
  12. ahaś to oto chodzi- bo nie bardzo wiedziałam co jest grane u Ciebie- ale teraz już wszystko jasne. :)):) zapewne i przyjdzie odpowiedni moment i wszystko ułoży Ci się jak będziesz chciała.
  13. to udanego wyścia zyczę :):):)) moi tescie mieszkają na Trynku więc to bardziej na uboczu. jaaa chce już do domuuuuu a tu do 21-ej jeszcze daleko :(:(:(:((
  14. a na szczęscie już coraz bliżej sprawdzenia wyniku naszych starań :):):)
  15. pytająca misia a czy Ty dalej się starasz o fasolke czy nie już?? bo pisałaś kiedyś że narazie zawieszasz mimo woli.
  16. justys jak ginek dał bezpieczne tableteczki to nie powinnas się martwić- wiem ze to nie jest łatwe ale on to specjalista i wie troche wiecej od nas na ten temat więc trzeba mu zaufac. Bo cóż innego nam zostaje.
  17. bardzo się ciesze pytająca misia że mój optymizm jest zarażliwy :):):) ja w sumie to nie mam metody na stresujący dzień. w kazdym bądz razie nie zale się za bardzo nikomu, teraz ostatnio pije kakao cieplutkie wskakuje pod kołderkę i tv- najlepiej smutki trawie sama i nie bardzo chce by ktoś mi w tym przeszkadzał, czasami poprostu wieczorami wklejam sie w M do momentu zaśnięcia i może się ruszyć dopiero z łózka jak spie :):):):) zresztą dziś jest bardzo stresujacy dzień dla mnie- ze chyba az głowa mnie od tego boli- mam nadzieje ze wieczorem bedzie tylko lepiej i ginek bedzie miał dobre wiesci dla mnie - a jak nie to trudno- gorzej byc nie moze :);)
  18. no jasne malva ze pamiętam i trzymam kciukaski- bardzo dobre podejście do sprawy masz- tak trzymaj. szarloko a jeśli mogew wiedziec to z jakiego osiedla (dzielnicy) Gliwic jesteś tak mniej więcej ?? a i obiadek pychotka- tylko ja mleko do tego - nie znosze kwasnego mleczka, kefirów ani maślanki- no chyba że owocowa :):):)a wersja M tez smaczna. justys- no tak trudna sprawa z wyczajeniem co tam w Twoim organiżmie się dzieje- ale chyba ginek brał pod uwagę to iż mogłabys być w ciąży tak??
  19. no własnie berebelek wpisz się do tabeleczki :):):):) a może dodamy tam miasto byśmy wiedziały dokładnie gdzie znaleźć ten środek by się spotkać . co?? NiCK...............Wiek..........cykl satań.......data @.........miasto Czekajaca25........25.............2.................?.02 malva1983...........26.............3............ ...08.03 sat....................29.............1........... .....8.03 szarlotka80.........29.............3............ .. 15.03 nerwusek26.........26.............3............. ..19.03 justys1818..........21.............4........... .18-19.03 wiolkcia..............27............11.......... .....22.03.........Zabrze s28 ...................24............6.................22.03
  20. no widzisz nie powiedziałas mu ze chcesz o tym pogadac- zauwazył że te wczesniejsze uwagi Cie raniły to uznał że może nie chcesz o ciaży wogóle mówić o o twoich uczuciach. powinnas mu powiedzieć i zobaczysz bedziesz miała wsparcie w M.Wystarczy tylko porozmawiac i powiedziec co lezy Ci na serduszku. mój M widzi jak mam zły humor i się dopytuje, chodzi ze mną na kazda wizytę u ginka- w sumie nie musi ale ja tak wolę, chce by takze brał udział w tych starankach a nie tylko seksu i tyle- oczywiście go nie zmuszam- sam chce i chodzi- tylko oczywiście zawsze bierze ze sobą swoje gazetki i czyta i czeka cierpliwie-hehehhe
  21. szarlotko a może to własnie jego sposób na to by poprawiac Ci humor- zartuje bo chce byś się uśmiechała, może poprostu przytul się do niego i powiedz poprostu ze bardzo tego potrzebujesz, ze chcesz by Cie przytulał a żarty w Twoim przypadku nie pomagają. Mój M mówi zawsze ze mężczyźni sa prości i musza miec wszystko wyłozone jasno i zrozumiale- sugestii, aluzji nie rozumieją.
  22. dziewczynki- może i marne te moje pocieszanie ale nie możecie tracic wiary i siły- jestescie na początku starań- początki zawsze są trudne. ja czuje sie przy Was jak babcia z moimi staraniami i jak Wy już tracicie nadzieje to ja powinnam już się wogóle nie łudzic ze mi się uda. Ale nieee ja się tak łatwo nie poddam- mam cel- ciąża- dzieci. i zrobie wszystko by się to wszystko spełniło- więc nie załamujmy się dziewczyny- jak bysmy wszystko miały od zaraz to życie by było za nudne, za łatwe atak walczymy i radośc jest większa jak zwyciężamy- a zwyciężymy zobaczycie- może nie od zaraz ale wygramy- cierpliwośc popłaca :)
  23. nerwusku kazda niestey ma te same uczucia zazdrości ale to normalne- wkońcu my tez chcemy dzidzi, zazdrościmy ale również się bardzo cieszymy że naszym kolezankom się udało. Zobaczysz jeszcze i Tobie beda zazsdościc inne- taka kolej rzeczy. no ro szarlotka na pełnych obrotach od rana :):):) nie przemęcz się tylko. mnie też czeka mega sprzatanie-a le najpierw mega remont- kucie ścian, podłóg- masakra - będzie duzo brudu- ale z drugiej strony się ciesze- będzie duzo pracy- mało myślenia :):):):)
  24. no i mamy wspaniałą wiadomość na początku dnia, no i miesiąca- oby był tak radosny dla nas jak i dla Ciebie :):):):)
×