Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiolkcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiolkcia

  1. Amarantowy gratulacjeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. no niestety taka natura która czasami bywa bardzo złośliwa- ale spoko nerwusku przetrwamy to zobaczysz:):):) musi być dobrze :)
  3. pierwszy cykl z clo mam miec z monitoringiem a dalej to nie wiem.
  4. a więc kochane moje ode mnie dobrych wieści nie usłyszycie- ciązy brak. mam czekac teraz ok 6 tygodni na @ jak się nie zjawi to mam dopiero do ginka iść. więc czekam dalej. ale co za ironia losu- jak nie chciałam @ to przyłaziła a jak czekałam na nią to wredziolka nie chce przyjść;/;/;/;/
  5. no u mnie też beta nie pokazała ciązy- @ dalej brak. dzwoniłam do ginka i kazał mi poczekac do 6 tygodni i jak się nie zjawi to mam przyjsć do niego bo to może byc cykl bezowulacyjny i w tym miesiacu może nie byc wogóle krawienia. więc cóż zostaje mi znów czekać tym azem na @- jak ja chce to ona nie chce przyjść(szkoda tylko ze nie z powodu ciąży). jakos to przetrwam i bedzie dobrze. nerwusku usg wogóle nie boli :):):):)
  6. dzieki nerwusku- ja także trzymam kciuki za solidną i, fachową wizytę- oby się coś wyjaśniło.
  7. nerwusku przykro mi że wynik ujemny- ale niebawem będzie pewnie pozytywny- kiedy idziesz do ginka- no tak dziwna ta Twoja sytuacja ale widocznie tak musi być- lekarz powinien to wszystko jakos wybadać i wyjaśnić. ja sie nie nastawiam na fasolkę- oczywiście bardzo bym jej chciała- lecz licze sie z tym iż to może jeszcze nie teraz- więc spokojnie jak narazie :):)):) niebawem się wszystko wyjaśni :):):)
  8. witam. nerwusku a kiedy masz wynik do odebrania?? ja po 15-tej. @ nadal brak, jedna piers boli przy nacisku i takie zyły troszkę sie pokazałay- ale to nic jeszcze nie znaczy- cały czas spokój i opanowanie- odczucia mieszane więc jest oki :):):):) pozdrowioneczka laseczki :):):) malva gratuluje wytrwałości w diecie- oby tak dalej :):):):)
  9. hejo dziewczyny. widze ze troszku tu zamiesania sie porobiło ztestami- to chyba jakis wirusek na testy :):):) więc i ja z nich zrezygnowałam i byłam na becie- wyniki dopiero po 15-tej. więc napewno się odezwe bez względu na wynik. buziaczki kobietki i do później :)
  10. żolinka nie powtarzałm testu bo to strata czasu i kasy bo nawet jak by wyszedł pozytywny to i tak bym poszła na betę by miec pewność. a tak spokojnie poczekam do poniedziałku i się wszystko wyjaśni. a czy leki juz zadziałały to się zobaczy, przeciez nawet nie zaczęłam brać clo, jadę cały czas tylko na metforminie- nie liczę na cud więc jestem totalnie wyluzowana
  11. smacznego justys. dzieki wielkie za kciukaski. ważne by wiedziec o co chodzi z tym brakiem @. to teraz poleje się z Ciebie długo chyba jak ma wszystko wylecieć. współczucia ale bynajmniej teraz to już lepiej bedzie i z górki ze starankami :):):):)
  12. kochana jesli byłas to mozesz byc. @ nie oznacza poronienia zawsze. więc głowa do góry. co ma być to będzie. w kazdym bądz razie dowiesz się co i jak i zaczniesz działać dalej w jakims kierunku wyznaczonym przez ginka.
  13. ahaś :):):):) to w poniedziałek wymieniamy się informacjami. tylko prosze nie nastawiaj sie na nic- bedzie tak łatwiej :):):):)
  14. no ten czarny kolor naprawde daje do myślenia. wiesz nei chcę nakręcac cię ale może tak dla pewności po wszystkim zrobisz testa by miec czyste sumienie i świadomość- ja bym nie zrobiłą raczej- ale nie wiadomo czy faktycznie by tak było jak bym była na Twoim miejscu- skoro @ jest inna niż zwykle to może teścik by był potrzebny- duzo nie tracisz a zyskasz spokój.
  15. oooo lubie takie ciasteczka :):):) wpraszam sie :):):) no to wesoły wieczorek się zapowiada i pełen pyszności :):):) a jak tam Twoje plamienia- to już normalna @
  16. mi równiez- ja jestem ciepłolubna i normalnie prawie nie do życia jestem w zimę;/;/;/ ja dziś w pracy do 21-ej więc nie za wesoło- ale bynajmniej jest net to czymś się zajmuje w wolnych chwilach. upiekłam dziś szarlotke przed praca i nie moge się doczekać kiedy jej spróbuje :):):) jutro piekę babeczki czekoladowe z zielona polewą- ciekawe co mi wyjdzie :):):):) a co tam u Ciebie??
  17. maada gratuluje :):):) ciesze się razem z Tobą :):):) to teraz zaczynasz dbać o siebie i o maluszka by wszystko dobrze sie skończyło :):):) jeszcze raz gratuluję :):) ja dziś zrobiłam betę- wyniki w poniedziałek po południu- ale totalny luz i dystans do tej sytuacji.
  18. to Ciesze sie bardzo nerwusku że już psychicznie doszłaś do siebie- a zdrowotnie- hmmm może to ta pogoda tak działa a może masz poprostu gorszy dzionek.
  19. nerwusku to sie nabywa z czasem- myślę że jestes silna tylko za bardzo bierzesz to wszystko do siebie. ja czasami sobie myślę ze to iż nie mogę zajść w ciaże to jeszcze nie koniec świata, przeciez ludzie dostają niezłe baty od zycia- patrzcie my mamy wszystkie organy(niektórzy nie mają nóg, rąki itp), jestesmy zdrowe(inni sa przykuci do łózka, badz maja choroby genetyczne), mamy kochających partnerów(inni skazani sa na samotność), mamy dach nad głową(inni nie maja nic-przysłowiowwy karton). oczywiście dziecko to pełnia naszego szcześcia. teraz marzymy o dziecku, jak będzie dziecko to będa inne marzenia. Kochane wszystko się spełni jeśli będziemy się starac i będziemy silne i wytrwałe- jeśli sie załamiemy i poddamy to nic nie osiagniemy.
  20. s28 sama jestem w szoku że tak beztrosko i z dystansem podchodze do tej sytuacji- ale to może wynika z tego że już długo się staram i z miesiąca na miesiąc łagodniej przechodze porazki, a może to świadomość mojego problemu z hormonami i pęcherzykami- nie wiem ale napewno jest mi coraz łatwiej. życze Wam wszystkim takiego spokoju i wytrwałości w tej walce o nasze kruszynki :):):) będzie dobrze napewno- zawsze w kazdej sytuacji jest jakieś wyjście- byle sie nie poddawać :):):) ja dziś poszłam na bete i w poniedziałek wyniki po południu więc się wszystko wyjaśni :)):):):) dziś niestety na 15-tą idę do pracy do 21-ej- nie bardzo mi się chce, pogoda deszczowo- śniegowa :(:(:( z niecierpliwością czekam na wiosnę i ciepełko :):):) miłego dzionka Wam życze kobietki i prosze mi tu się nie załamywać !!!!
  21. dzieki Stralis. wiesz ja naprawde bardzo spokojnie i z dystansem do tego podchodzę. w niedzielę - wzglednie w poniedziałek się zobaczy co i jak- a potem migusiem do lekarza bez względu na wynik :):):) iga głowa do góry- będziesz jeszcze szcześliwa brzuchatka :):):):)
  22. dzięki dziewczyny. dziś już 5-ty dzień spóźnienia. naprawde bardzo spokojnie do tego podchodzę i nie nastawiam się na nic- co ma być to będzie- już nieczego ie zmienie. jak test wyjdzie mi pozytywny do zapisuje się do ginka a jak znów z takimi przebojami to ponedziałek beta a wtorek ginek bez względu na wynik- musze sprawdzic o co w tym wszystkim chodzi
  23. witam. u mnie bez zmian- bez jakichkolwiek objawów i na @ i na ciąże(no może czasami mnie leciutko i krótko zakbola jajniczki, takie przelewanie wody chodzby w jelitach i zaparcia- ale to pewnie od niewłasciwego jedzonka)- podjęłam decyzję że zrobie test w niedziele albow poniedziałek beta jeśli @ się nie zjawi. ja dziś do 21-ej w pracy- nie chce mi się strasznie ale cóż poradzić- pracowac i zarabiac trzeba.
  24. witam dziewczyny :):):) nerwusku pbserwuj sie teraz uwaznie. oby wszystko dobrze się skończyło. trzymam kciuki. ja testu nie robiłam jeszcze - zrobie w niedzielę jak @ nie przyjdzie albo beta w poniedziałek. jeżeli chodzi o babeczki to oczywiście w tamtym mini marketach nie ma babaeczek- kupie jutro u siebie i upiekę :):):)
×