Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiolkcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiolkcia

  1. no własnie czytałam dużo o tej drozności że boli i takie tam. a lapasoskopia różni się tym że powietrze się tam wstrzykuje czy co- bo ja normalnie zielona w tym jestem, miałaś to robione?? bezpłatnie czy prywatnie??
  2. rebeko - ja się leczę i już teraz będzie 5miesiąc monitoringu owulki ale ze teraz mam zmieniona dawkę leku to nie wiem kiedy ona teraz nastąpi. ale ten sluz mnie zdziwił na maksa- może to smieszne ale u mnie to nowość i dlatego tak reaguje :):):):)
  3. witam :):):) witaj rebeko :):):) no to walczymy w większym gronie o nasze marzenia :):):) Kamlko jak ja Ci zazdroszczę- ja tez chce jeszcze raz śluba :):):):):) uściski dla wszystkich laseczek :):):):) a z biologi u mnie to juz normalnie sie pogubiłam- dziś 8dc a sluz normarnie jak z białka kurzego. musze dziś M zmolestować- może pojedziemy gdzies w plener po pracy. czyźby owulka tak szybko nastała czy co?? zresztą ten śluz widze u siebie dopiero 2 raz no i to tyle- po zatym ze siedze w pracy to jest super :):):):)
  4. Kamilko słonko bardzo mi przykro że ktos uparł się na Ciebie. ale wiedz że my bardzo Cie lubimy i nie zwracamy uwagi na te pomarańcze. sciskam Cię mocniutko.
  5. no skoro tak uwazasz to oki :):):) ślubić już bliziutko :):):):) napewno ułozy sie po Twojej myśli :)
  6. pewnie jest tak jak mówisz ninuś. wkońcu mamy już weekend :)
  7. witam witam ninus :) cos dziś nasze forumowiczki małoaktywne sa.
  8. znudzona jestem bardzo- bo dziś 12h w pracy i nudy niemiłosierne. a ogólnie to oki tylko boję się ze coś mam nie tak z jajnikiem z którego była ostatnio owulka- bo od tamtej pory daje cały czas znac o sobie :( i chyba bym chciała zrobić sobie drożność jajowodów- ale poczytałam ze to boli, a jak chcesz znieczulenie to placisz i prywatnie kostuje to ok 300zł. a co tam u Ciebie- jakCi dzionek minał??
  9. ja chcę na tej poniedziałkowej wizycie powiedzieć mu o skierowaniu na drożność jajowodów. boli to ???
  10. aaaaaaa kule źle zobaczyłam- odczytałam jako 7,8 sorki Słonko.
  11. szarlotko ja sądze że za duzy chyba ale zaraz poszperam jeszcze w necie i może coś znajde. ja miałam robiony w 7dc i miałam 2,5. ale zaraz poszukam czegoś więcej
  12. masz takie same jednostki?? w którym dniu cyklu to robiłas??
  13. szarlotko ja mam takie normy: od 0,00-4,10 pg/ml w fazie owulacyjnej
  14. justys gratuluje zdanego egzaminu- i trzymam kciukaski za testowanko- moze i wówczas będzie wynik pozytywny :):):):):) szarlotko szybciutko zakładaj gipsa na łapkę- ma się ładnie zrosnąć a nie potem krzywuski miec!!
  15. rozchwiana optymistko bardzo mi przykro ze Cię takie coś spotkało- ale bądz silna- poboli na poczatku a potem już będzie lepiej- pisałaś że nie narzekasz na brak zainteresowania u mężczyzn więc napewno znajdziesz sobie takiego który będzie Cię wart. a tego dupka udupczyć trzeba na maksa- załatw go rozwodem i miej takie żądania by go zabolało bardzo- to ham!!!!!!! szarlotko ty to agentka jestes- zdjąc gipsa- szok :):):)):)
  16. no i usciski dla naszej nowej brzuchatki- werny :):):):) monia i szarlotko ja mam nadzieję ze te plamienia to dobry znak. Kama do później :))):)
  17. cześc dziewczeta. przedemną 12godzin w pracy. zanudze się na śmierć chyba. u mnie zadnych zmian bo to dopiero 7dc. w poniedziałek ginek i jak w tym miesiącu mi się nie uda zaciążyć to chce zasięgnąć opini innego ginka- tak na wszelki wypadek. mam już namiary na podobno świetnego uczonego- no ale oby się udało w tym miesiącu. czeka mnie jeszce dziś awantura z gościem od dorabiania kluczy- dorabiałam wczoraj 10 kluczy i co ani jeden nie pasuje- nie otwiera zamków- to przyszłam je reklamowac- niby poprawiał- no ale znów 6 nie pasuje- szlag mnie trafi i rozniose tego gościa.
  18. szarlotko słonko uda się zobaczysz- jeszcze troszkę :):):):)
  19. tak Kamilko humorek nie jest zły. musze coś robić dla siebie by się wyluzować, nie będe się zamartwiac bo to nic nie da. taki mój los i ja tego nie zmienie- moge cierpliwie czekać na to co przyjdzie :)
  20. no to oby młody szybko wyzdrowiał :):):)))
  21. hejka. ja jestem- własnie zjadam kanapeczki obiadowe bo obiad nie smakuje mi- i zaraz zabiore się za przeróbkę sukienki szefowej, potem śmigne na solke chyba i jakoś dzień zleci
  22. hejo Czekajaca. :) berebelku nie martw się na zapas- musi być dobrze :)
  23. no dokładnie Nowa Tu te jedno może dac nam niexle w kośc i uż na nim się skończy :):)) cóż zostaje nam tylko czekać. no ale fakt ten szwagier to jakiś łoś normalnie. u mnie mama i siostra wiedza- a czy reszta rodzeństwa wie nie wiem- ja im nie mówilam, teściom tez nie ale chyba sie domyslają, najgorzej z babcią- ciągle tylko jak tam idziemy to obserwuje mnie i mowi- jaka ty chuda jesteś- o matko, Marcin weź no zrób coś z tym. nie chce jej mówic o swoich problemach, bo po co.
×