Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZrzędliwaMłodaDupa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ZrzędliwaMłodaDupa

  1. By - najadłam się, to i ci odpiszę łaskawie.. ;) Kto dał prawo Rozciumkanej do nazywania cię nieładnie i mówienia "won"?? Nikt nie musiał dawać! Taki ma styl komentowania otaczającej Ją rzeczywistości :P Mieści się to całkowicie (i na obrzeżach) w formule akurat wyjątkowo wulgarnej i ordynarnej kafeterii (choć nie w twojej głowie) i stwierdza tylko to, co widzi/ czyta :P Co do "liderki" to owszem, to słowo MA przeważnie pozytywną konotację (studiowałeś może socjo? To by wyjaśniało kompleksy.. :P :P :P) ..Rozciumkaczek? Rozciumkacze to ci niefaceci, co to gromadzą foty ciążowe Kobiet w celach.. ulżenia ślinotokowi i parciu na.. pęcherz? :P A "ministrntka" to odmiana zupy minnestrone? Lubię, ale przepis na gulaszowa fak-tycznie Rafinka da ci prędzej.. ;) "To zadnie znakomicie opisuje sytuacje" - spodziewam się ;) wszak jestem Mistrzynią Opisów Wszelakich - ustępuję jedynie Wieszczowi sławiącemu Przyrodę.. ;) Jakieś tam wydawnictwa to uznały :P ..Amazonki? Skoro śledzisz z napięciem nasz wątek, zauważyłeś chyba, podczytując Podczytującą, że wszystkie dysponujemy parzystymi i niewybrakowanymi atrybutami płci.. Większość dość pełnymi, a reszta kształtnymi mimo karmień.. :P Uprzedzam pytanie: fot nie będzie :P ..Facet..? Człowieku, to musiałby być FACET :D Amatorzy brzuchatych fot proszeni na stronę volkswagena garbusa.. Eksplodują tutaj tylko rechoty.. :D Radośnie :D Naszą Ciężarną zostaw lepiej w spokoju..bo ci te rączki przyrosną do klawiatury.. za sprawą Magii Czarownic.. ;)
  2. Buła z ziarnem to jest to :) Niskokaloryczna i full błonnika..pasaż jelitowy :P Druga buła to już rozpusta.. ale jak nie ma innej.. :P a masła się nie dało.. Będę wiotka idiotka Mamazu - racja z sandałkami :) Też lubie Lasockie różne. Mój kot zachowywał się stale, jakby mu ktoś regularnie drzwiami przypier....ł ;) Na pięty mi scholl pomaga, ale teraz nabyłam w aptece jakieś cudo i zamierzam wypróbować; a i jeszcze jest jakiś z mocznikiem markowy, ponoć na to zaczepisty. Ooo, to Strzelec będzie :) To fajne dzieciaki, ekstrawertyka - artystę będziesz mieć. gorzej, jak niezależność zacznie manifestować..ale i tak łatwiej, niż z Barankiem Niebożym :D Rafinka - pisz, pisz. Emka mi leży na sercu..
  3. Idę po buły, bo takie odchudzanie do bani.. Nie śpię, nie jem.. Zakochana..? :P
  4. Nie ma jak odpowiednia śruba.. :P w odpowiednim miejscu ;) Ja tam wolę czarować, żeby nie bolało.. niż przepowiadać. Nikt żalu nie ma.. ;) Ja to powinnam notować: skrupulatnie :P Może bym zaczęła gotować.. ;) ..Kota mi trzeba.. Parafrazując słynne mojej koleżanki: "Chłopa ci trzeba.." :P Co Ty marudzisz? Zanim wieczorna burza, 26' będzie przecież.
  5. ..I budzimy się dalej.. :) http://www.youtube.com/watch?v=DnrLZEIv-Oo
  6. Dzięki, Zielona :) Jęzor mi uciekł.. Pohrcja: normalnie ślinotok ;) Strogonowa wielbię ;) Jak teściowa zrobi :P Pijemy kawę.. już parzę. ..A na obudzenie trochę mocnej gitary: http://www.youtube.com/watch?v=vW4-5IpZfmg&feature=related
  7. Alonuszka - fale Dunaju to efektowne ciasto, ja znam w wersji jajecznożółto - kakaowej. Ale zrobić oczywiście nie umiem ;) Któraś niedoszła teściowa po drodze piekła :)
  8. Zielona - o zielonej herbacie i cytrynie nic mi nie wiadomo. A daj przepis na gyrosowa sałatkę.. pewnie polubię :)
  9. Nie nadążam za wami.. ;) O aukcjach poczytam na spokojnie, jak zjem śniadanie. Bre - no, jesteś, bo miałam czary odprawiać.. i za Marchew.. bom na fali.. :) Hm, z butami to ja nie bardzo.. Średniego wzrostu jestem i zawsze jakiś obcas do eleganckiej kiecki, mimo wynaczynień (mąż obiecał w prezencie laser, ale dupa - chyba jakaś młoda dostanie :P) preferuję.. Bo na co dzień to baleriny i inne płaskie. Alonuszka - uwielbiam zdjęcia przy nadziei. a zakryte akty są piękne.. Pełne też, o ile nikt się nad nimi nie ślini.
  10. Mamazu, o fale Dunaju.. mniam. Nie umiem. Ale mam brzoskwinie i upiekę maślankowca.. Bujam w tej niebieskiej aurze :P
  11. A tera bedzie tak..bo się nudzę i ciętam na chłopy.. :P Panie b. W pierwszych słowach mego posta zapytam: "Kto dał Ci prawo decydowania, komu CO wolno pisać albo nie??" Nazywać kogokolwiek "nieformalną liderką", określeniem podobno za słabym? zmieniać je na "samozwańczego szeryfa w spódnicy"? Moderator naszego i nie tylko topiku się znalazł? ..Kafeterii może? Rozciumkana: uroczyście zapewniam, że określenie "liderka" jak najbardziej pasuje, a "samozwańcza" jest pomyłką wynikającą z problemów w czytaniu ze zrozumieniem. Ja pierwsza podpisuje się pod Twoim liderowaniem, czemu NIE RAZ dawałam wyraz. Tak jak - pod Alonuszki gospodarzeniem, Marchwi barmaństwem z drinkowaniem itp, itd.. bo, panie b, każda z nas ma tu miejsce i fuchę dla siebie; to NASZ topik i my tu ustalamy prawa WEWNĘTRZNE. A jak sie komu nie podoba, to "wypad z baru, to nie bar dla Murzynów". Choć oczywiście Murzynkę (sorry, AfroPolkę) też przywitamy. "Mieczów ci u nas dostatek, ale i te przyjmiemy"..jeśli ostre i bitne :P Wierzę ci tylko, że nie chcesz, aby ktokolwiek opuszczał forum.. co byś ty wtedy, i z kim, nieszczęsny, robił..? :P :P :P A Papierowym wierzę. Nie musiały być akty, aby poczuć się dziwnie goło.. Uroczyście oświadczam, że my tu same cywilizowane..nawet pokształcone odpowiednio w róznistych kierunkach.. I żyjemy sobie zgodnie, póki ktoś tafli wody nie zmąci. A wtedy - biada.. Jakeśmy Czarownice.. :D Coś mi się zdaje, że nie to, o czym piszesz, twoją Idee Fixe.. :P Rozciumkana- przynoszą, przynoszą: w słusznej sprawie słuszne emocje.. :) Wulgaryzmy, proszę niektórych, to środek wyrazu.. wzmocniony. ..Niektórym DOBRANOC.. :P
  12. Bryyyy :) Zabalowałam wczoraj (samotnie ;) i zamiast lecieć do Lidla na promocje, pozwalam babciom sklep wyczyścić ;) A sama doję herbatkę z cytryną : wiecie, że nie wolno? Bo się wydziela cytrian glinu, powodujący Alzheimera.. Już wiem, skąd moje placki dziurawe w pamięci.. ;) (ale nie świecą w aurze ;) Ja świecę: oczami, że zapomniałam o.. :P Rafinka, nie z kamulców chichram, ino z placków aury.. ;) Taak, wiem, że są: sama latałam na Wawel szukać czakramu Złotej Energii ;) Ałysa to i tak będę..jak mi nie przestaną włosy lecieć..pewnie przez te chłopy teraz, bo suplementowałam i dbałam, jak ostatnio w liceum..no, może naftą nie smarowałam i rzepą nie okładałam. ale szampony i piguły były. Mamazu, a Twój placek żółty (świeży) czy zielony..? :P Alonuszka i Mamazu: wylałam żółć (już bez kamieni, mnie tam powiedzieli, że nie rozpuszczę, a jak zobaczyłam żużel, który mi wypruli - wierzę) na temat PseudoReformy w oświacie jakiś czas temu, pamiętacie pewnie. Zdania nie zmienię. Mamazuzki, jak się wciągniesz, przyjdę na szkolenie, bo ja debil jestem allegrowy. Raz kupiła mi koleżanka portki ortalionowe dla średniej, licytując cały dzień. Nie ogarnęłam :D Zgadzam się na Posępny ;) Czerepy są posępne..na ogół; weźmy ten dzierżony w ręku przez niejakiego Hamleta.. U nas 26'C bedzie; słońca na razie brak. Kaaawyyy...
  13. ..Aaa, w Lidlu jutro jakieś dzieciowe akcesoria w promocji chyba.. zajrzyjta im na stronę. Ja po te zimioki sie karnę.. Pohrcja, nie będę, bo stare baby pierdzielą o nieszczęściach (jak widać :P), ale podpijam Ci drynia z pulpy pomarańczowej..spirytusik mnie ukoi.. :D ..Paaaa..
  14. ..W żółte placki Twoich interesów wierzę :D W końcu w tym woreczku ze skamielinami masz żółto.. :P Właśnie tez się boję.. Cholera, chodziło za mną te 3dni, że Rycerzowi mało czasu zostało i jak raz o tym zejściu w górach powiedzieli..i o znajomych, tak, że pasowało.. A jak my mu tymi wirtualnymi nożami w dupie czarownice jedne coś zaszkodziłyśmy.. Tfu, na psa urok.. Rozstroiły mnie stresy i bredzę.. Dobrej nocki i niech się wreszcie Marchew objawi.. ..."Na potęgę rubasznego czerepu" ;) - pamiętacie He-Mana z TV??? No, to na dobranoc za She-Woman robię... :D
  15. Spokojnie, już nie praktykuję :) Chyba, żeby jakie olśnienie..
  16. Mnie teraz wciągnęła "Pełnia życia" Johna Fante. Poza tym braki w Coelho.. nie doczytałam wszystkiego w swoim czasie. Jak skończę, popatrzę za Twoimi wyborami :)
  17. Przyznaje się, że to ja dorwałam Lesia w III klasie na wakacjach: ciotka wzięła dla siebie, ale nie upilnowała ;) "Zwyczajne życie" i "Większy kawałek świata" nosiłam do dentysty, żeby się odstresować przed :) Macie: "Peryskop rządzi :) Dla mnie to są bardzo ważne książki, bo w pewien sposób ukształtowały moje poglądy na życie. Tereska mówiła jasno - nie będę się rozdrabniać, nie będzie kompromisów, będą zasady. No i niezmiennie się we wszystko wtrącała... Najlepsze bohaterki Chmielewskiej, moim zdaniem :D " http://grono.net/joannachmielewska/topic/2453521/sl/tereska-i-okretka/
  18. :) A ja idę poczytać. Masę książek przywlokłam (pociągiem ;) ) z Taniej Książki znad morza.. tzw. rozrywkowych ;) Rozerwę się, a co ;) Mamazu, ty czytaj te Chmielewskie i recenzuj, zwłaszcza Gwałt.
  19. Mamazu, to se będziemy zwolnieniować razem; bo ja do października chyba.. Jutro do lekarza po korektę L4, bo ZUS łaskawie odkrył, że za mało dostałam, a się należy.
  20. No, ja zawsze takie inklinacje miałam.. niestety. Ale jak się tego nie eksploatuje, to łeb kładzie i uszy po sobie i nie ma tematu.
  21. ..Zobaczyłabyś moją chatę teraz.. m.in. majtki dziecięce na uchwytach kuchennych szafek.. :P bo miejsca w łazience i na suszarce wolnostojącej zabrakło ;) Wszystko na podłodze.. I na ten syf 2 szwagry zjechały.. Pieprzę to w przednie łapki :D Też wyluzuj: wakacje masz. Jutro się weźmiesz, to podgonisz :)
  22. Też się już boję, dlatego przestałam. Kiedyś smarkata to bawiło.. ale zawsze wiedziałam, że duchów tykać nie wolno i się tego trzymałam. Mój Dominikanin wytłumaczył mi wtedy jak chłop krowie na rowie, czym to grozi; brrr..
  23. Jestem, ale dorastacie mi absolutnie wszędzie :) To kwestia solidarności hormonalnej.. :D Nie bawię się już w takie bzdury. Co wiem, to moje ;) Czasem korzystam z przeczuć.. A teraz czaruję Rozciumkanej.. :)
×