ZrzędliwaMłodaDupa

)30 - kawa dla Ciebie :) i pijemy razem :) Na upały są soki: pomidorowy, dorzucam pomarańczowy i pepsi z lodówy :)

Hej, Fasola :) No, na Dolnym żarówa od 3 dni.. Prazy jak kukurydzę.. Dzięki, będę do Was zaglądać, to podładuję sobie baterie i dam :)

Urwałam, a miało być jeszcze, że też w radiu Niedźwiecki daje fajne letnie kawałki i chce się nawet zapie....przać ;)

Bre - ja wczoraj spanikowałam, że mi się sypie plan; dentystka mnie nie przyjęła, przełożyła na dziś, a ja juz co innego zaplanowałam.. Ale posiedziałam trochę przy lapku, trochę sobie poryczałam (ze zmęczenia, także: upałem; u mnie jak w piecu) i nabieram powietrza do działania. Idę pozmywać i lekko ogarnąć..

Mysza - polecam się na przyszłość ;) - tfu, tfu! Żeby nie zapeszyć: teraz idzie w górę i tak trzymaj ;) Stare czarownice czuwają - wszystkie razem stanowimy takie stężenie hormonów i koalicję jajników, że.. No. Super, że idziesz do pracy. Ja juz za swoją zaczynam tęsknić.

Witajcie:) Jakoś lepiej spałam :) U nas już 30'C, masakra.. A ja w lesie z pakowaniem i sprzątaniem.. E tam.. dam radę :) Zaraz kawę wypiję z Wami, tylko spraątnę po śniadaniu. Dostawiam sok pomidorowy, jakby była chętna, to zapraszam :) A w Rossmannie promocja pieluch - jak któraś z takich korzysta. Ogłaszają się na swoich wystawach, widziałam z daleka.

..Joga.. z akcesoriami.. ;) To już wolałabym taniec z pochodniami.. :P ..Taki pierwotny.. atawistyczny.. :P

Właśnie mówi..ale niepokoi mnie to "bieganie z mieczem", jak to nazwałaś.. :P

..i marynarskie kawały.. :P Chyba wszystko lepsze od faceta z mieczem i tarczą, co..? :P

Tam zsunęła.. z niewiernym rycerzem walczyła.. :P

Spokojnie, ja mam sraczkę równolegle z miesiączką - jakoś te cholery się wiążą - ja nie fizjolog, ale z praktyki tak wynika. Odpręż się na półleżąco i pooddychaj, jak na Władcy Pierścieni ;) : "breath, breath" :P A potem jeszcze porozrabiamy :)

Fasola, pijemy od 21-ej, olej to sikiem prostym :D Marchewko, będę na pewno ;) ..no chyba, że wcześniej pod stół spadnę :P ..pakując się ;)

- Nie płaaacz, kieeedyyy odjadeeee, seerceeem będęeeee przyyy Tooobieeeee.. :P Rozciumkana, opuszczasz nas.. Smark.. Ale ja też, cha, cha. Wiesz co, chodź się umówimy w połowie drogi między Pobierowem, a Władkiem :D I spotkamy w połowie naszych wyjazdów.. :P Ja jestem za, bo nie schudłam ino cellulit żem zgubiła na Vichy ;) A Ciebie Vichacz odchudził? Bo choroba się nie liczy :P

Idę do dentysty.. Wrrrr.. ostatni raz przed morzem :D Bedem potem jak przyjde z powrotem ;)

* pardon: drugiej Ciężarnej ;)

Em, weź zapodaj jakiej magii przez głośnik, albo co.. Twoje Święto, grzecznie poprosiłaś, jak nie dociera, że Ciężarna prosi to chyba chamowate chamstwo, nieeee...? I jeszcze: myszy taką/kiego zjedzą :P :P :P Oraz dostanie wp..... l za nękanie drugiej ciężarnej ;) My tu rzygaczy nie chcemy i nie wpuszczamy, kulturalnie nie dotarło..? ..Tudzież: nasze poprawiny, nie mówiąc o kawalerskim wieczorami.. Maaarcheeeewkaaaa.. zrób no porządek, bo Rozciumkana chora a ja nie mam mooocyyy....

To ja się dołączam do :) Przebrnęłaś (z pomocą Czarownic ;) ) najlepszy okres :) A teraz musisz być dzielna ;)

Jasne.. oraz kaloszki rybackie..i zestawy wiaderkowo-łopatkowo-foremkowe :P

Hyyy.. a te wory dla dzieci.. ;)

Tak trzymaj ;) Ja mam Dnia Lenia ciąg dalszy :P ..I kiedy niby ja się mam spakować..? Hę..? Jak zaraz do dentystki znów.. :O

Jestem. Goła (dosłownie, bo znów powyżej 30 'C) i wesoła po wizycie w Lidlu. Nakupiłam dzieckom i sobie bielizny itp. Będzie dobra, bo to szwabska jakość, sprawdziłam, a ja zainteresowana tylko takimi szmatami, co wytrzymają do trzech (córek) razy sztuka.. I to juz koniec szaleństw, bo kasy end. Em, nie piercing jak u świni, tylko mikre małolaty pokolczykowane dla mnie są jak prosięta z chipem :P :P :P Widziałam już leżące niemowlę ze złotymi kołami.. Fuj! I żeby nie było: do kolczyków jako takich nic nie mam, sama mam przebite uszy, ale na litość boską, nie w w trakcie połogu i okolicach wieku niemowlęcego.. :P

..znaczy, jak te babcie.. nie Penelopa ;)

Mam nadzieję, że my takie nie będziemy.. Znikam na razie.

Taak, zdecydowanie. Wyluzuj. Nasza chwilowo zerwała z nami kontakt za parę słów prawdy :P I jestem skazana na przebiegłą teściową.. :P ..Pokolczykuje mi dzieci, jak świnie.. pewnie, jak najstarszej się kiedyś zachce piercingu, pojedzie zrobić se do babci.. :P :P :P

Bre, super :) Znaczy - przejściowe było. Może faktycznie skok rozwojowy.. a może podpychające się pod dziąsła zęby.. Trudno wyczuć.