Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZrzędliwaMłodaDupa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ZrzędliwaMłodaDupa

  1. Jak skończę u siebie, minie lato :P No, tak całkiem dobrze to nie było, ale najważniejsze, że z głowy.
  2. ..Ano, zaliczyłam :) Opisywałam, że dziwnie było. Ale się skończyło; Alleluja i do przodu :P ..Sprzątam.. znowu, fak :P
  3. Szerokiej drogi, gumowych drzew, strawnej teściowej, niekłopotliwej Pęcherzycy :) i Humoru, humoru, humoru! Wracajcie wypoczęci, z nowymi siłami: Alonuszka, Ty do pisania ;)
  4. No, całe szczęście: w końcu lato, mamy kwitnąć i odpoczywać, a nie chorować.
  5. Mam nadzieję, że Małemu nic się nie stało. ..Napisałam posta i wcięło :(
  6. Póki dziecko skądś wyjątkowo efektownie nie zleci, nie wie się, że się je ma ;) Mam nadzieję, że nie zrobił sobie nic złego? Moja najmłodsza spadła w trzecim dniu wakacji z urzącha w sali zabaw. Podejrzewali złamanie w łokciu.. ale na szczęście tylko b.bolesne stłuczenie.. To już druga moja ma fart.. Zimą najstarsza padł na lód z potwornie ciężkim tornistrem, który dodatkowo ją wykręcił bokiem, przeważając. Wylizała się.
  7. Tam zaraz: zapomnieć.. bez przesady ;) Rozpisałyśmy się trochę na tematy poboczne, ot co ;) I dobrze, że żyjesz :) Lepiej się czujesz choć trochę? Bo Rafinka coś ostatnio biedna z tą swoją wątrobą. Ja przewalczyłam świadczenie w ZUSie; mogę teraz spokojnie zdrowieć i zamierzam: bycząc się nad morzem. Nawet niepogoda mi nie zepsuje humoru :P
  8. ..zobacz może tygodniową prognozę pogody w necie: coś Ci podpowie.
  9. Proszę bardzo :) Ja też tak mam; moja mama zawsze nam, dzieciom, pakowała tysiąc wariantów, a ojciec się tym wściekał jako tragarz albo kpił niemiłosiernie ;)
  10. Tak do końca to nie ma czego, bo sypiam teraz systemem drzemek z przebudzeniami, ale dużo lepiej, niż poprzednio. Herbatki pomarańczowej? Zapraszam, bom jeszcze przed śniadaniem.
  11. Witam :) Zaiste piękny.. Słońce świeci! Nawet lepiej spałam.. :) Uaaaa.. Hipopotam.. ;)
  12. Hyyy, moje fotele stoją u mamy ;) W dziupli zajęłyby zbyt wiele cennej powierzchni.. ;) Jaśminową kiedyś chyba piłam.
  13. Wiecie co.. normalnie się kiwam na krześle.. U komisyjnej lekarki miałam ciśnienie 105/ 80, ale to pod wpływem stresu, że ZUS ;)
  14. Oooo, to ja chciałam tę zieloną. Dzięki :) Jak nawet w Kauflandzie, to w sam raz na moją leniwą nieruchawość :P
  15. ..i z imbirem działa przeciw mdłościom.. :)
  16. ..Alonuszka, negocjuj.. ;) Mamazu - jakieś plusy muszą być.. ;)
  17. Taaak, przywiezie.. Powiedział, że nazwie na moją cześć tę linie wspinaczkową, co ją właśnie wytyczają.. :D
  18. No, mnie już "filozof" wystarczy, ale może jak kundel z matematyką.. to coś daje ;)
  19. ..Toż pisałyśmy Ci, Em, że to o dawne czasy się rozchodziło, no.. ;) Ja myślę, że u niego to już sentymentalna przeszłość, za stary na bieganie po polach.. :P ..A powiedz, powiedz.. Że niby przyrodzenia mieczami se uszkadzają, czy co..? :P U mnie znowu leje.. otworzyłam okno i ściana deszczu.. :O Rycerz przeżył ;) Wisi gdzieś w tej Rumunii na grani, odezwał się.
  20. No, Rycerz, bo walczył w jakichś bractwach i dotąd ma miecze ;) Oraz długie włosy.. :P Podobno wiadomości na IMVU idą po kilkanaście godzin (no, fakt: jego tak do mnie szły..) i to nie było olewanie. A cycata anielica po mojej wizycie na jej profilu(patrzyłam, z kim on gada :P w tym czasie, co zwykle ze mną) zastrzegła se wszystko i pochowała.. Chłe, jak ten net ludzi robi w konia.. ;) Siebie w to wliczam ;)
  21. Alonuszka, upolowany w necie; a raczej: ja upolowana na dyskusję o nienaukowości psychologii i socjologii, bo mnie zagrzał. A wlazłam tam, żeby awatara - lalkę ubierać ;) Zdecydowanie wolałabym, żeby posprzątał.. i okna umył, bo ja mam lęk wysokości :P Mamazu _podpisuję się pod Twoim postem obiema ręcami.. Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni.. ;)
  22. No to ogarniamy. Ja mam jeszcze stresa, czy Rycerz wróci z tej góry, bo się nie odzywa... ;)
  23. ..No, właśnie, Em: żaden żeś fikus, Alonuszce chodziło o daaawneee, przed-Em-owe czasy ;) (uwierzysz, że takie były..? :P) No, kapuchą to z telewizorni, cały program o żarciu był. Ja bym też ni9e ryzykowała obżerania się przed.. już lepsze te ananasy polecane do.. ;) Z tym spaniem to jakaś masakra: w domu syf, dzieci nie ma już ponad tydzień, a moje okna odłogiem, tylko po lekarzach i do ZUSu biegam.. Resztę przesypiam.. I nie jestem w ciąży, nawet urojonej :P Alonuszka, myśmy kiedyś okradli Rajfura na jumbo pakę pampersów.. włożyliśmy do kosza od wózka dziecięcego i nieświadomi, padnięci po hiperzakupach, wyjechaliśmy - kasiara nie zwróciła nam uwagi.. Zgadzam się z Tobą: bawełny np.bardzo porządne, i wszelkie dziecięce i gacie damskie chwalę; nic się nie rozwleka i nie pruje. Szwabska jakość ;) Mamazu - od czwartku/ piątku upały, reszty posłucham dopiero. Wieńca nie widziałam, donut mi smakował (odstępstwo od nietuczenia).
  24. ..Właśnie dowiedziałam się, że najtańszym afrodyzjakiem jest.. kapusta kiszona.. ! Wiedziałyście? Bo ja nie.. ;)
×