ZrzędliwaMłodaDupa

Rozciumkana.. Poprawiamy kolorek..? ;) http://www.smog.pl/txt_gfx_audio/47774/rude_wlosy_najpiekniejsze/ ..Ruda Domina.. :P :P :P

Nie przejmuj się.. mnie też łeb dzisiaj boli.. :( I mam 2,5 opryszczki.. :O Ch** by to strzelił.. :O

Alonuszka.. przytocz się.. Ja tam wolę z wami..na IMVU nuuuudyyyy..:P Mamazu - dopiero zaczyna ;) Na razie pomidorówka niezła.. ;) No i nie ja obierałam jarzyny.. :D

Zielona - to suuupeeer :) Brakowało tu ciebie.. :)

Kup. W ciąży można.. ;) Miii.. jam ino po zupie..dziecko nie dało rady 2óch dań.. ;)

Alonuszka.. i Reszta: imbirowej herbatty z mioddem se zaparzta..Rozgrzeje. Jutro już u mnie budiet zima.. tak mówią w Trójce. Idę na Kydryńskiego.. w plamie słonecznej. Kupiłam se zwój firany w zielone wzory do salonu i sypialni 2 w 1 :) Będem mieć pięknieee..wiosennie.

Jak słyszę, że wam zimno, to nie wiem.. Ja się opalam właśnie w oknie. Prognoza do bani, zachód południowy tonie w letnim słońcu.. Ubrałam długi rękaw rano i wracałam upocona.. Moja Najstarsza ugotowała właśnie pierwszą w życiu pomidorówkę.. pycha. Zaraz wsiorbiemy i na słońce.. ;)

Jasne, Mysza.. Zrób tak. Przynajmniej coś Ci wpadnie.. Nawet, jakby 30 zł.. ;) to na koszulkę z Tomkiem dla Tadzia będzie ;)

Od takich dostawałam i Takim oddam.. z chęcią. Teraz znów mam trochę takich fajnych niezużytych ciuchów dziewczęcych i poluje na osobę, co nie wypieprzy za rogiem do śmietnika.. Bo ja na te ładne ciuszki ciężko harowałam, jeżdżąc PKSem kilometry do roboty..

Nawiasem mówiąc, dostałam 2 wózki: 3 funkcyjny i spacerowy za darmo.. Od życzliwych Ludzi. Z ogłoszenia w necie (dała moja siostra zdalnie z UK), że potrzebny.. I mi do domu przywieźli.. Jedna dziewczyna wykonała przed bramą darmowy kurs obsługi tej skomplikowanej machiny.. ;) To co, że wóz był dość ciężki i topornawy, a ona oddała, bo na lepszy wymieniła. Chciało jej się dymać autem przez pół miasta do mnie.. samotnej baby co się po 3ciej cc ruszyć nie mogła.. Z Pocałowaniem Ręki wzięłam. A potem swoje do kościoła oddawałam i ludzie też brali ze łzami w oczach..i ubrania, i szaty chrzcielne, i bety..

* Classic przez 2 "s" za mało elegancka.. :P

Mysza - boś niemądra.. ;) Teraz każda życzy sobie Inglesinę Classsic za 3 tysiące.. Nową. I żebyś jej do domu przywiozła.. :P A Ty taka nietaktowna.. :P

U mnie upał.. przedburzowy. Wbijać na ławkę pod blokiem, bo w chałupie wszystkich Was nie pomieszczę.. :P Mysza - może te akurat panie standardowo i dla rozrywki bijały młodsze rodzeństwo.. :P My z siostrą przez bardzo krótki okres lałyśmy się równo.. ;) ..Raz rzuciłam w nią kapciem, wybijając pancerną szybę w drzwiach mojego pokoju (stare budownictwo 1905 r) Innym razem - widelcem, który wbił się w poniemiecką deskę progową tak, że nie można go było wyciągnąć.. :P Całe szczęście, że nigdy nie trafiałyśmy.. :D

Dobra jesteś.. w te klocki.. ;) ..i nie chodzi o tetrisa.. :D :D :D

..Wieeeelkieeeej.. ;) Masz Talent... ;)

DASZ RADĘ :) Z trójką idzie ogarnąć.. Znajdź sobie te nasze wcześniejsze porady :)

FASOLA! Jak..Fasolka...????

Noo..może to ona jest.. emerytowany.. ;) i się tajniaczy.. :P

Nooo.. peeewnieee.. Ciebie jakoś mało.. :P Mamy przecież.. Ulubione..kole..żanki.. :P Widziałam Władcę :P ..i Zielonego.. Hihi, Zielonej Chłop trwał w wizji emerytowanego.. pamiętacie..??? ;) Alem nie wyglądała.. ;) Pojawił się problem z rozpoznaniem.. Zielona chciała, żebym miała różę w zębach.. ;) Musiałam wypluć.. żeby zapytać.. ;) Najpierw Wstęp: pod pręgierzem u nas um awiają się najczęściej randki w ciemno.. ..Wyobraźcie sobie: dochodzę pod Pręgierz.. Siedzi jakaś dziewczyna.. No to pytam..po imieniu: .....? I różę mam.. Ona - w popłochu - Nieee!!! Hahahaahahahahaaha.... :P Rozciumkanej miałyśmy Machać Różą.. No to wstałyśmy..machamy..a tu nic. To przestałyśmy. A tu akurat Idzie Baba..i Tak Patrzy... na nas.. I z pretensją: no, miałyście machać! :D

http://www.youtube.com/watch?v=NdIAa6gnaco&feature=player_embedded

Bry. Żem poszła spać o 3.30.. Tak mi się dobrze z naszymi koleżankami gadało.. ;) Rozciumkana, wstaaałaaaaś..??? Bo Zielona to jedzie pewnie..

..A ja zamiast kąpieli - na Randkę.. ;)

Mysza, bierz, to co ja: cytrusy wszystkie (pomarańcza, mandarynka, grapefruit), pietrucha, kiwi.. Owoce w przecenie kupisz niedrogo, na soki się nadadzą. Pietrucha na targu 90gr pęk. Czosnek! Kopiuję Ci maila mojego kolegi-adoratora, co mi radził: "a na chorobę próbowałaś imbir...to takie zastępstwo do czosnku...którego nie cierpię...i jest też takie antyseptyczne...więc zabija te wsje dziadostswa....polecam...z miodem i cukrem...ale też będzie ostro............................jak ze mną :))))" Z chemii weź wapno, mnóstwo Rutinoscorbinu i Gripovitę, bo prawie naturalna. Do tego na noc pokrop sobie ciuch Olbasem, posmaruj si,ę Pulmex Baby - dla dzieci potem wykorzystasz. Chyba, że masz Vick Vapoura, albo tańszy odpowiednik Rub Arom.

Wpraszam się na późne śniadanie. Okazało się, że w torbie było jeszcze trochę.. m.in. nowe baletki na akrobatykę.. więcej żarcia. A ja czekam na nową kartę do bankomatu a bank w sobotę nieczynny.. Byłam na zakupach. Na masło, śmietanę, kefir, jogurt i pomidory starczyło. Facet na targu dał mi krechę na 3 dychy.. do poniedziałku.W wędlinach też coś rzucili..będzie małym do kanapek. Dobrze, ze mnie ludzie tu już znają i wiedzą, że oddam.

..Ja tyż.. niektórym..po łbie.. :P