ZrzędliwaMłodaDupa

To nie ja do rzecznika :P Ja na razie awanturuję się indywidualnie... :)

To ja już wolę ten sex.. tylko mi zginął ten artykuł o pozycjach na strategiczne obszary :( Mają tu jakie archiwum na Kafe..? Bo to stąd był...

Rany, dieta.. Całe życie wieszakiem będąc- nawet po ciążach - po problemach z chłopem będę się odchudzać

Miało zabrzmieć jak Ojciec DEREKTOR... :P

Ano: warto...

co do ciężkich w pożyciu (nieintymnym) - też się zaliczam... Więc, jakby co..rady jak z rękawa... :P

Havanna: jemy razem.. U mnie nie było II śniadania :(

No, jasne... masz wyczucie: my tu dziś za erotyczny ciągniemy.. :P

Pearl: to nie do Ciebie :D ..Witamy Matkę Założycielkę Prawie... :)

To jak Ci się narazi, podstawiaj - a potem : w łeb... :p

Hy, hy.. Ja się wzbraniałam w takich okolicznościach przyrody, dlatego mnie ciągnął do łazienki... :P

No to masz szczęście... :)

Moi teściowie żyją w czymś w rodzaju komuny.. W czasie wizyt dostawaliśmy co prawda oddzielny pokój, ale drzwi stały otworem i wszyscy defilowali po swoje ciuchy,kosmetyk,i gadżety.. :P

pewnie średnio , ale ja np. , chudzinka wtedy, upajałam się piersiami jak melony... :D

Mam wrażenie, że większość rodziców młodych małżeństw uważa, że oni grzecznie śpią nocami, a w dzień oddają się tylko pracy zarobkowej :P

a pralką mi się odbiło, bo mój małżonek podczas wypadów do teściów pasjami wlókł mnie do ich małej akustycznej łazienki, gdzie metalowa pralka na kaflach dawała niezłe wrażenia słuchowe całej rodzinie :P :P :P

Ja nie mam dywanów... :P

No, dokładnie; pytanie z gatunku retorycznych: koń, jaki jest, każdy widzi... :P

Miałam kiedyś chłopaka w wojsku: przewodnika psa służbowego. wWprzypadku jakiejś akcji zwierz zaczynał wyć... :P

Nie żebym miała coś przeciw komunikacji w tych sprawach.. ;) ..ale nie Zaraz Po... :P

Ja mam tak samo... :P Od razu śpioch.. Całe szczęście, że nie wymaga się ode mnie prawienia komplementów.. ;) Niegdyś szlag mnie trafiał, jak facet był z gatunku omawiaczy pt."a dobrze ci było..? " :P

..O, proszę: zawsze na posterunku.. :P Aha.. W pracy nie mam jak doczytać :(

Havanna: a Ty już po terminie, że tu tak radzą się kochać? :D

..i tym sposobem znalazłyśmy się na erotycznym... Alonuszka, hop, hop!

..a teraz też mi brakuje dodatkowego pokoju, jak Rafince.. :P Wariant "w łazience na pralce" nie wchodzi wgrę ;) pralka stoi w otwartej kuchni... :P