ZrzędliwaMłodaDupa

Alonuszka - powiedz jej, żeby głośno gulgotała..

"Jestem ojcem 15latki. Już nigdy więcej nie pójdę z córką na zakupy do galerii, aby kupić jej spodnie... Pieprzony film..!!! " ("Galerianki")

Zielona - ale Rozciumkana już montuje ustawkę... :D

Ja na szczęście nie miałam takich skrajnych siupów.. Bo np.o jedzenie tylko serka waniliowego i popijanie go tylko bobofrutem jabłkowym.. bym nie zniosła.. ;)

"Walka o Szczura".. :D ..Walka o.. ogień..???

Tuż po tym jak zanurkowałam dzisiaj w basenie spadł mi dół od bikini. W panice zaczęłam go szukać rękami po omacku byle się nie wynurzyć. Jeden z ratowników uznał, że się topię i postanowił mnie uratować. Wydobył mnie na brzeg krzyczącą, wierzgającą i z gołym tyłkiem.."

"Obudziłam się dzisiaj w piżamie, której nigdy wcześniej nie widziałam na oczy. Mieszkam sama i zazwyczaj sypiam nago przy zamkniętych na klucz drzwiach do mieszkania. Kiedy starsza pani mieszająca za ścianą przyszła odebrać swoją piżamę opowiedziała mi, że w nocy lunatykując biegałam nago po całej klatce i wydzwaniałam do drzwi sąsiadów. Chyba czeka mnie przymusowa przeprowadzka.."

To muszę poszukać.. Nie ja krytykowałam.. Wielbię herbaty.. :) A jesienią i zimą.. Mniam. :)

"Niedawno oglądałem sobie w telewizji "13 posterunek", mój 5-letni synek wyłapał z filmu jak jeden z bohaterów zwraca się do rudowłosej Joli "ty dziwko". Następnego dnia poszliśmy na spacer, obok przechodziła jakaś ruda kobieta, mój syn na to "Tato popatrz, dziwka...!".

Chyba mnie natchniesz..i też się ruszę do.. A tymczasem parzę Herbatkę Jesienną: dobra czarna herbata, laska wanilii, sok jabłkowy, brązowy cukier i goździki do smaku.. Mniam.. ;)

Dzisiaj zgubiłam telefon. Próbowałam zadzwonić na niego używając telefonu męża, ale nie mogłam znaleźć, która z trzech Kaś w liście kontaktów to ja. Okazało się, że dwie z nich były współpracowniczkami, jedna ciotką... a ja byłam zapisana pod "Szatan"...

No, dobraaa.. Nie to ładne, co ładne, ale co sie komu podoba.. ;) Zagłuszałam w głowie faceta z frezarką do płyt chodnikowych, umieszczonego centralnie pod moim oknem.. :P

Hihihihihi....... :D

Jeeeszczeee Tylkoo Jeedeen.. : "Siedziałam dzisiaj na kanapie, kiedy przyszedł mój chłopak, wyciągnął penisa i zaczął mnie nim dźgać w twarz, nucąc melodię ze "Szczęk"...

Zielona - możliwe.. ;) Niektóre z tych tekstów mają dłuuugą białą brodę.. ;) Alonuszka - ja wciągnęłam rogaliki z powidłami śliwkowymi, teraz pochłaniam wiśnie w lukrowanych rożkach..Pyyycha... :) ..Częstuję.. :)

Ok. Już nie spamuję.. ;) Ale przy tych ostatnich..nie mogłam siępowstrzymac... ;) ..Duuużą kupę w majtkach.." :D

"Dzisiaj chciałem sprawdzić, jak mój pies by zareagował, gdybym dostał zawału. Upadłem więc teatralnie na podłogę. Pies mnie obwąchał, po czym podniósł nogę i mnie obsikał." "Moja mała córeczka w trakcie remontu mieszkania zobaczyła majstra jak się przebierał...stał w slipach. Natalcia podbiegła i złapała go za genitalia krzycząc na całe mieszkanie: "Mamo, mamo pan ma dużą kupę w majtkach!" "Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego, czy da radę się oderwać w Niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie. Chodziło mu o nagranie z chrztu.."

HIT HITÓW.. : "Od jakiegoś czasu romansuję z anonimowym facetem w sieci. Po pół roku postanowiliśmy się spotkać. Nie wysłaliśmy sobie zdjęć, więc miał stać w określonym miejscu z żółtą różą. Nie wiem co było gorsze. Czy to, że mój ojciec zdradza mamę z panienkami w sieci, czy to, że przeżyłam z własnym tatą niejedną gorącą, rozpalającą rozmowę.." :D :D :D :D :D :D

"Dzisiaj moja czteroletnia córeczka powiedziała teściowej, że nasz dom jest nawiedzony. Dlaczego tak powiedziała? Bo w nocy słyszy jak duchy wołają imię tatusia i pojękują.."

"Dzisiaj jakiś facet usiadł mi na tyłku i zaczął trąbić i sygnalizować długimi, że chce mnie wyprzedzić. Nie cierpię takiego zachowania, więc umyślnie zwolniłam i nie dałam mu możliwości wyprzedzenia. Kiedy droga rozszerzyła się na dwa pasy zrównał się ze mną i wskazał na swoją żonę, która była w zaawansowanej ciąży i najwyraźniej zaczęła rodzić.."

"Kiedyś poszłam po mojego syna do przedszkola. Podczas przebierania się w szatni pełnej ludzi powiedział patrząc na mój biust: "kocham te cycuchy".

"Moja dziewczyna wróciła po ostro zakrapianej imprezie, kiedy ja już spałem. Korzystając z kropelki przykleiła mi do tyłka masę cekinów i teraz za nic na świecie nie mogę się ich pozbyć. Dlaczego to zrobiła? Bo jest prawdziwą maniaczką Zmierzchu i chciała, żebym pobłyskiwał w świetle tak, jak główny bohater Edward..."

"Dzisiaj rano po wstaniu, jeszcze nie do końca obudzona, zgodnie z moim rytuałem poszłam się zważyć. Jak tylko stanęłam na wadze łazienkowej usłyszałam głośny trzask. Okazuje się, że mój synek postanowił sprawdzić czy faktycznie jestem taka zamotana z rana, że nie zorientuję się jak podmieni wagę na mojego nowego laptopa..."

"Wybraliśmy się z dziewczyną na Sylwestra. Wszystko ładnie, pięknie - każde z nas trochę wypiło. Każde z nas się dobrze bawiło. Po imprezie poszliśmy do mnie do domu, bo moi rodzice balowali cała noc. W łóżku mruknąłem jej do ucha: "W tym roku to ja będę twoim pierwszym", a ona odpowiedziała lekko zapitym głosem: "Drugim". "Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z liścikiem "Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże zwiędną"... Kwiaty są sztuczne.."

"Nie mogłam znaleźć dzisiaj komórki, więc postanowiłam zadzwonić na nią z telefonu mojego taty. Po wybraniu kontaktu "córcia", odebrała jakaś młoda kobieta słowami "Co tam, mój niegrzeczny misiaczku?" "Poszliśmy z dziewczyną na imprezę "ostatkową". Jednak z powodu rozrób wszczętych przez grupę karków postanowiliśmy zmyć się szybciej i wpaść do niej korzystając z tego, że jej rodzice są na balu i wrócą późnym rankiem. Oboje byliśmy strasznie napaleni i zaraz po przekroczeniu progu drzwi zaczęliśmy się rozbierać. Wszystko potoczyło się tak szybko, że do jej pokoju wtargnęliśmy bez ubrań. Po małym wstępie pod ścianą postanowiłem przenieść ją na łóżko. Po zapaleniu światła, moje oczy ujrzały rodziców mojej dziewczyny, w jej pokoju, w jej łóżku, lekko wystraszonych/zdegustowanych naszym nagłym pojawieniem się. Okazało się, że nie pojechali na bal gdyż samochód im nie zapalił, więc postanowili spędzić noc w domu. Zachciało im się baraszkować i dla urozmaicenia zabawili się w pokoju mojej dziewczyny. Stałem tak oniemiały i nie wiedziałem czy dalej zasłaniać genitalia czy podać rękę i się przywitać.."