ZrzędliwaMłodaDupa

..i podrap się..za uchem.. :p :P :P

Onieśmielona - a Ty se załóż na Swojego.. Penisa.. :P :P :P :P :P

..Oddalam się dostojnie kaczym krokiem od tego.. Siedliska Rozpusty.. :D Wrócę, jak mi.. Rozciumkana tego Młodego przedstawi.. :P Albo Marchewka Kota zaczaruje.. warzoną magiczną Polewką.. :D

Toć Rozciumkana pisze, że.. "w dupę jeża".. ;)

Ja nie jestem Trendyyy.. Mnie moje potrzeby z 30+..kompatybilne są.. 45 już.. nie podoła.. :p :P :P

Na sado-maso się nie znam.. :D Poddaję się.. Bez Bicia... :P

..Co to znaczy; za młody.. Jak Pani potrzebujesz w dobre ręce..oddać.. jeża.. to.. Lepszych nie znajdziesz :D Kwalifikowane..do dzieci..A chłop jak dziecko..do końca Żywota swegooo.. :P Dla mnie poniżej 30 to już pedofilia. 30+ się załapuje.. :D Weź se Fizjologie Kobity i.. Fizjologię..Jeża.. Takie 7-8 to najlepiej dopasowane.. w głaskaniu.. Z moim chłopem te rzeczy były..zaczepiste.. :P

..Właściwie.. co ja mam z tymi informatykami, hę..? Czar ktoś mi nad kolebką zapodał..??? Wrednie.. bo to Wredne Jeże są.. :P No to - za Rozciumkaną - w d...ę jeża.. :P

Nie w dupę se jeża (bez satynowego..woreczka..), ino leć głaskać.. :P

..znaczy..: mały.. z Dużego... :D

..Synek.. ? ...Grzeczniutki..? :D To ja.. biorę.. :D Jak mi Marchew kota do dołka zwabi.. czarami.. z kocich futer.. :p To.. mógłby być.. :D ..kolejny Informatyk w mym Życiuuuu... :p :p :P

..innymi, starszymi, Komórkami Rozrodczymi.. :P W naszym wieku nawet ta cała oogeneza i spermatogeneza wolniej przebiega.. :D To i dzieci wolniejsze.. ;)

Bo Inaczej Robiony.. :P

Rafinka.. ściągaj sweter i przepychaj przez monitor.. ;) Wczoraj brechtali z mokrej, dziś mogą mieć Mrs Suchego Podkoszulka.. :D Właśnie.. I Przeginka gdzie..??? O Havannie to już wszelki duch, co Pana Boga chwali, zaginął...

Rozciumkana - nie sądzę.. Wyglądały obie na patologie.. ;) Bo przyleciała do niej teściowa z ryjem, że (..z porodówki..) męża nie pilnuje.. Zamiast wejść, zakasać rękawy, gościa przez balkon przewiesić i posprzątać.. za synka.. ;) Zrzuciłabym babę ze schodów..Korzystając z przywileju szoku poporodowego.. :P

"A jeszcze tak w temacie tego zjazdu nastrojowego".. Mam dziś koktajl chandry z wkurwem.. Rozszarpałabym coś..kogoś.. :O Szkoda, że na judo idę nie ćwiczyć, tylko dziecię doprowadzić.. :P

A teraz myślę, że ta co tak zawodziła, to może dziecko straciła.. albo kaleką zostało.. :( Koleżanka mojej matki żółte papiery po porodzie przez męża sk-syna dostała.. ;) Zazdroszczę.. mogła tego swego bezkarnie zaciukać.. i nikt by jej nie wsadził.. :P :P :P

Ja (- oprócz tej szlochającej przez drzwi na pól szpitala) widziałam/ słyszałam taką, co przez telefon nadawała z matką, że jej chłop pono pijany i zarzygany leży w syfie miedzy butelkami w chałupie i żeby matka pobiegła łóżeczko ogarnąć, pościel wyprać i wymyć podłogę oraz wanienkę, coby było gdzie noworodka złożyć i obrobić.. Sama bym deprechy w takich warunkach dostała.. :O

..Rafinka - zauważ, że (w świetle naszych uczonomądrych dyskusji pt. Kiedy Lepiej) miałaś z górki z Patą.. Biologiczne najdoskonalszy Moment Rozrodczy... :) Z Małym nie wiem.. ;)

Dokładnie. Po wszystkich trzech planowych to samo.. W jednym przypadku się utrwaliło.. Ale to szalejące hormony starego sprawiły :P

:D

..i o przewijak.. i o mamę.. i o... :P Ooooo..

Tacy 40 to lubią... 20+ .. Bu.

..Naaa peeewnooo się.. Odkooochaaał... Buuuu... Młodszy model znalazł... Bu.. ...A taki Fajniutki.. był.. Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.. (ryk bez sensu, względnie: deprecha Przed.. :P )

..taaak.. ale..zamilkło.. :O Pod kołdrę.. ja stara jestem..i wygodna.. Nawet Mam Nową.. Chlip...