Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZrzędliwaMłodaDupa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ZrzędliwaMłodaDupa

  1. Ja wciskałam.. od ząbkowania, jak podawałam kalarepę z lodówy na schłodzenie dziąseł..Zawsze coś tam uszamały z plastra.. Średnia słodyczowa jest, więc szantaż: albo jabłko/mandarynka (nie lubi cytrusów teraz :( - przedtem pochłaniała..) Banana zje - starsza nie.. :O Mała wcina jak leci.. Te najmłodsze mają jakiś pęd do żarcia..Pewnie boją się, że starsze rodzeństwo im zachachmęci.. ;)
  2. Rozciumknięta - to jest MOLESTOWANIE.. :P :P :P
  3. Ja byłam wczoraj na 2óch zebraniach. Jakoś przetrwałam.. ;) A moja Średnia ulubienica to pyskacz wyścigowy.. Pani ją lubi, ale mała daje jej w kość..
  4. ..Aaa i Mysza: dlatego jeszcze całkiem go nie wyrzuciłam.. z serca i z pamięci.. ;) Mięta zostaje.. Co, nieee, Podczytująca..? :)
  5. Rozciumkana - Nie Żartuję.. I mój dr G. także nie. A on się NIE MYLI.. jak saper.. ;)
  6. Porcja - nic z tego.. Już jeden na to wpadł.. :P Mysza - było dokładnie tak, jak napisała Alonuszka Rozciumkana - PROTESTUJĘ! Nie chcę być przeleciana przez Ciebie.. :P :P :P Miałaś tylko nadzorować, a nie PRZELATYWAĆ.. :P
  7. Tran też daję. Popieram Alonuszkę. Nie napisałam, bo nie wiem, od jakiego wieku.. Ja daję dziecięcy: islandzki w kapsułkach Lysi. Polecam. A Fasola polecała rekina - Iskial. Musisz sprawdzić, co od kiedy można. Co do "obeznania" - po 3cim dziecku będziesz lepsza ode mnie.. :D :P
  8. A było, że: Muszę tez oddać sprawiedliwość.. Mój rzucał skarpety i majty na podłogę..ale jak się parę razy potknął i zaplątał.. dotarło.. :P Nauczyłam go robić schabowe, jako ugotować i zjajeczniczyć sam umiał.. Gotowaliśmy razem i potem on tez sam - przejął trochę :) Prał pralką dość sprawnie..tylko musiałam sprawdzać dobór kolorów.. ;) Nie lubił wieszać na strychu, ale ja lubiłam (jakiś relax mi się włączał, kiedy patrzyłam na rzędy rozwieszonych prosto ciuchów..) Zmywał niechętnie, ale jednak. natomiast idealnie sprawdził się jako Ojciec Pierwszej Córki i Mąż Położnicy.. :D Biegał za remontem (po swojemu, na ostatnią chwilę, ale jednak), dokupował zapomniane lub na co nie było wcześniej(wózek dotarł dopiero w ostatnim momencie, kuchenkę hydraulik podłączał parę godzin przed naszym powrotem ze szpitala), Oraz: zabiegał o względy.. Były kwiaty na powitanie..nawet dla mojej matki zakupił..że niby: za córkę..co mu córkę dała.. ;) ) Moja matka zresztą zaraz się wypięła (była o niego zazdrosna oraz: obrażona na mnie, że wyszłam za "chama ze wsi", a nie za księcia.. :P) Więc został z nami Sam.. Samiec Alfa na własnej, świeżo odmalowanej i niedoposażonej Zagrodzie.. mamusia Daleko..Sprostał :) Robił zakupy karmieniowe, sprzątał, gotował (krótko, ale jednak), wyprowadzał dziecko na spacery i podawał do karmienia (ja po cc) I jeszcze kochał się ostrożnie z obolałą, acz..wygłodniałą przed porodem (zakaz sexu ;) )żoną.. Za tamten Czas stawiam mu "6" :)
  9. *Ribomunyl http://www.przedszkolak.pl/forum/index.php?dzial=0&kategoria=6&query=2&grupa=3&ktory_id=8870
  10. Porcja - na odporność Bioaron. Polecam też długoterminowo poić Actimelami - gdybym to napisała w innym wątku, przemądre zakrzyczałyby mnie, że to propaganda i reklama. Ale ja mam mądrego pediatrę i go słucham, a to daje rezultaty. Of kors po dłuuugim pojeniu.. :) Dawalam też fiolkowane homeopatyczne granulki seriami (Fasola, podpowiedz nazwę.. zapomniałam; Bilobil wezmę..). A Najmłodszej - Ribunomyl. Aloes jest na odporność..ale nie wiem, od jakiego wieku, bo nam mama dawała później, niż rok.
  11. Porcja - wspominany już Olbas na ciuch od 3ech lat, a dla Twojej na pieluchę i na łóżeczko. Jak katar, to słynna Frida, a zagłówek łóżka do góry na noc (książki pod 2 nogi itp.) Bez czarny na męczący kaszel, podbiały (syropy), sosny i inne wg. wskazań Fasoli.. przeczytaj te ostatnio opublikowane.. :) Ogólnie na mokry to wykrztuśne - lekko: Prospan, Hedelix, Hedatal, Tussipini D (Flavamed mocniej, Ambrosol, Mucosolvan- ale to bym już powierzyła lekarzowi..)
  12. ..No, ZAWSZE się STARAM.. :P Ja to do kawy leję.. Na surowo 2% pijam i używam :) A że dzieci spożywają 3,2 - to nie chce mi się czasem ni cholery kupować innego.. Jak mam zgrzewkę, to doimy jedno. Fasola -zaparzymy Ci świeżej kawy.. :)
  13. Alonuszka, mój WTEDY miał akurat 26 i trochę.. :D A miałam koleżankę z takim ojcem: miała nas, gości, na urodzinach/imieninach, a tatuś z pokoju wołał, żeby mu.. zaparzyła herbatę... :O
  14. ..Noo.. spodziewam się.. ;) Ja dobre te śniadania robię.. ;)
  15. Alonuszka - mleko Łowickie 3,2%, Łaciate 0,5% (odchudzamy się.. Porcja.. ;) ), Czerwona Pomarańcza Maaaarcheeeew..!!! Sok pomarańczowy z Tarczyna, jednodniowy marchwiowo-selerowy. Lipton, Ice Tea z Lidla, herbata Orange, zielona (Zielona..? ;) ) i Figurea.. Kawa..z advocatem lub bez.. Bułki z ziarnem, chleb cebulowy, razowy ze śliwką, mamut zwykły.. sałatka z fetą w winegret, drożdżówki cynamonowe, Milka w promocji z Ziaby.. Pomidory malinowe (likopen), jabłka (błonnik), banany (potas). Danio waniliowe z Małym Głodem..do zabicia - dla sadystek.. ;) Kazda se cóś wybierze.. Korzystać, bo jak pódem do roboty, to Wypas sie skończy.. :P
  16. Rafinka - a to nie o moim starym..? :P Fakt, że pracował, ale : w dzień pili z klientami (prezes i jego "sprzątaczka" - zatrudniał na tym etacie kumpla..), a w nocy - pracował. Spał do 13-ej i wstać nie chciał.. a teściowa z ryjem, że on zmęczony (ja się byczę na wychowawczym.. bo ja jej córa, co o to o 7-mej 2je dzieci podrzuca dziadkowi, a sama się maluje.. na 9-tą.. ), a ja go ZRYWAM.. do jego własnych dzieci.. ;) Na spacer z dziećmi - nie pójdzie, do znajomych - nie pójdzie, do sklepu - tym bardziej, bo..zmęczony..kacem.
  17. ..moja d**a była jak..30.. :P No, ale ja jestem z gruntu Nienormalnaaaaa... :D
  18. :D ..a mój stary ma mnie za.. ..Starą Dupę... :P :P :P
  19. PAX, PAX VOBISCUM..! Spadam na wywiadówkę moich Laluś-ów.. :P
  20. Jestem Starą matką..??? Jestem.. (ale rodziłam dawno..) Wyłączyć.. agresję.. :D
×