Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZrzędliwaMłodaDupa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ZrzędliwaMłodaDupa

  1. A miałyśmy na ten Marchwiowy plac głosować.. Pamiętacie..?
  2. Nigdzie się nie rozlazłam. Oglądałam Matteo, House'a i Hotel 52 (w tej kolejności;) ). A co! Potem niebacznie nie wyłączyłam i mnie wciągnęła głupia Jaworowicz.. Bo dziś o Dzieciach było, a to moja Działka.. Praktykuję cudze i wychowuję własne z PASJĄ.. Pewnie dlatego, że więcej ich mieć nie mogę.. ;) Tera sie czaje na Dziewiąte wrota, bo to Polański Miszczu, a ja kinomanka (kino łumenka? :P) jestem..
  3. Skończyłam oglądać "Był sobie człowiek" - odcinek o sercu :) Ta bajka od 25 lat nieodmiennie mnie kręci.. :D Babcia wykazała się iście pediatrycznym myśleniem, Służba Zdrowia dziecięca jedna ;) zbierając z gazety po 1 płycie ;) Czasem jej się zdarzy wymyślić cos oprócz pluszaka metr na półtora - do kawalerki.. :P Lap się wypitolił nagle i na dłużej, dlategom zniknęła na dłużej :O
  4. http://www.youtube.com/watch?v=itMe7FqpUU0
  5. Wieki nie byłam na weselu.. :O A kiedyś po kilka razy w roku się bywało.. I jako świadkowa/druhna.. :)
  6. No, ja miałam absolwentów Liceum Plastycznego, studentów wokalno-aktorskiego i zwykłych (jak ja), ale wysoce utalentowanych wyjców z chóru i scholi Dominikanów.. :P No i nie było wesela, tylko: przyjęcie dla rodziny (ci dali koperty) i osobna impreza dla młodych :)
  7. Ale wtedy nie było "Szkół Pierwszego Tańca", specjalnych dedykacji utworów dla rodziców (tzn. DJ albo wodzirej zbierał takowe spontaniczne). Suknie nie wyglądały jak bezy i nie miały ogonów niesionych przez 6-ciu chłopców w komunijnych garniakach, a welony - 12 metrów spowijających dziewczątka w bieli.. :P zajeżdżało się dla fantazji wozem strażackim albo starym maluchem..czy Fiatem 125p.. :D
  8. Ja od kochanej babecznej Cioci dostałam 3 superpościele z bawełny, które przetrwały nawet moje małżeństwo.. :D Powiedziała swojej córce, a mojej ciotce, że pieniądze to my se zarobimy, a co porządna robota dawnego szycia, to.. ;) Mieliśmy w przewadze gości młodocianych i młodych, więc prezenty nie bardzo kosztowne. Były sztućce, artystyczne kubki i komplety do kawy, olbrzymi termos z pompką "na gości", lajtowa zastawa do herbaty, artystyczna cukiernica, 12 szampanek..w ręcznie malowanej przez plastyczki skrzyni.. Korkowe gadżety różniste.. obraz..ręczniki puchate.. i już nie pamiętam co ;)
  9. Możemy być w 4 Baby.. :P I chłopa zorganizuję.. :P Tylko nie wiem, co takim Młodym kupić.. Za moich czasów się dawało pościele, zastawy, parowary, roboty 30-to czynnościowe, a nawet superżelazka Philipsa.. ;)
  10. Alonuszka - a gdzie to wesele? ;) Jak na Dolnym, to nawet prezent kupię.. Jak psa obłupię.. :P
  11. Bre - było do mnie zadzwonić.. Jak już teściowa obdzwaniała Dolny.. :P
  12. Po uczcie w Kanie Galilejskiej biesiadnicy budzą się skacowani. Ktoś wykombinował, żeby iść po wodę - na kaca. Podrywa się Pan Jezus. - To ja pójdę... A biesiadnicy na to: - Nieee, tylko nie On, nieee!!!
  13. Ksiądz w trakcie uroczystości ślubu zapomniał imienia Oblubienca. Pochyla się dyskretnie do pana młodego i szepcze: - Jak pan ma na imię? Cisza.. - Jak Pan ma na imię..??? Cisza. - Jak pan ma NA IMIĘ ????? Skonfundowany pan młody: - Pan.. ma na imię.. Jezus..?????? :D :D :D
  14. Bre - było se poprawić humor tym: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4964639&start=30
  15. ..bo trzeba się było rejestrować we wtorek.. Dziadki od 6ej czatuja pod Karymfurem.. :P
  16. Bre - a Tyś nie Fasola dziś wzięła przez pomyłkę? ;)
  17. ..Biere. Zawsze to Cuś.. :) Dzięks. Muszę szybko, bo zara na judo :)
  18. Fasola - trudna norma, ale Norma.. Niestety. Minie mu. Bierz wsparcie od kogo się da.. Przynajmniej nie upuszcza na Małą talerzy z jedzeniem, jak mój Młodszy Chrześniak :)
  19. Porcja - udało Ci się :) CKurwa Pogoda :P
  20. Ale pech.. dla dziecka. Najmłodszy w roczniku.. Brrrrrrrrrr..
  21. Aaa, Alon, nadstaw Uszka.. Byłam w aptece i pani Farmaceutka szczerze poleciła mi na oprycha Sonol w sztyfcie za 6,99 zł. Daaaawnooo temu /w Młodości/ używałam Sonolu w płynie z kulką (za 1,99). Poużywam (se) i dam znać, jak..
×