SmileEveryday
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SmileEveryday
-
Zamówiłam ta posciel:)
-
No koniecznie mi musisz powiedzieć.. Kurcze własnie na SR mozna sie takich rzeczy waznych dowiedzieć... Chyba wezme te kremowe misie:)
-
O śliczny ten zestaw pościeli...Może zaraz zamówie:D
-
Pojęcia nie mam co z koszulami w tym szpitalu...Musze sie wszystkiego dowiedzieć na nastepnej wizycie..
-
Tez bym wolała bez miśków i innych stworów,ale nic nie widze ciekawego...a w sklepie nie bede kupowałam koszuli do porodu za 80zl,bo ladna i seksowna! Juz przywykłam do mysli,ze musi byc taka byle jaka...
-
http://allegro.pl/koszula-nocna-do-karmienia-ciaza-s-36-38-i1338891936.html O stad kupiłam..
-
Nie wiem skąd różnica w cenach pieluszek tetrowych,bo w smyku to wole nie pisac po ile widziałam identyczne!
-
http://allegro.pl/kolorowe-pieluchy-pieluszki-tetrowe-mega-promocja-i1325184032.html Tutaj na tej aukcji są pieluszki,ale u niego wzielam tez inne rzeczy..
-
kupiłam troszkę pieluszek tetrowych,bo sie przydaja przy maluchu,zestaw smoczków do uspokajania,aspirator do noska(czytałam,że bardzo pomocny) termometr do wanienki,szczoteczkę do włosków wszystko za naprawde małe pieniadze.. dla siebie takie majtki z siateczki,podkłady poporodowe,2 koszule do szpitala..nawet pas poporodowy:) Może sie przyda a nie był drogi...Ztego co pamietam w sklepie duzo wiecej takie rzeczy kosztują.. No i kupowałam u dwóch sprzedawców to beda 2 przesyłki.. Pisze z pamieci,wiec pewnie coś pominęlam,bo troszke mi zajeły te zakupy:)
-
Chwilke zaraz napisze co mniej wiecej wziełam..
-
Mysle,ze 8 miesiąc to najwyzszy czas na takie zakupy...Mimo wszystko mam jakieś obawy czy nie za wczesnie? Jakoś tak czasem trudno mi uwierzyć w to wszystko...
-
A właśnie..najwyzej na jutro bedą.. Ale poszalałam...miałam nic na allegro nie kupować,ale jednak to strasznie wygodne...Pozamawiałam troszke rzeczy dla maluszka no i dla siebie do szpitala... Wszysko z takich drobnych rzeczy..A wieksze czyli łóżeczko,wanienke i ubranka itp. kupimy na miejscu:)
-
A ja przsadziłam z naleśnikami...Zjadłam 3 i ruszać sie nie mogę... Narobilam tyle,ze pewnie sie zmarnuja bo nawet mój naleśnikowy potwór(czytaj R.) ich nie ogarnie:D A pierniczki uwielbiam:) Banmon że też Ci sie chcialo az tyle robic..
-
Hope nie bede powtarzac,że najważniejsze zdrowie maluszka bo to wiadomo... Ja Cie rozumiem. Zawsze jak coś idzie nie po naszej mysli to pojawia sie zlość... Tylko nie wiem co gin miał za sprzet skoro nie było widać worka mosznowego...Kazda mama chłopca na pewno na usg dokładnie mogła zobaczyć ten narząd,bo jest dużo większy niż sam siusiak...Wiec jeszcze jest nadzieja:D Ale sie wziełam za sprzatanie...jak tak bede szalec to urodze,bo zmeczyłam sie strasznie... A w planach mam zaraz robienie naleśników z serem;) Banmon podziwiam Cie za zapal..mnie sie zwykłego ciasta nie chce zrobić:O
-
Marzena ja żadnych mdłości nie miałam i nic złego to nie oznaczalo:) A dzisiaj zaczynam 8 miesiąc:) Szok..
-
No wyjscia innego juz nie mam:D Trzeba sie w koncu za to wziąść..
-
Banmon jest taki zestaw startowy z aventu..na allegro też widziałam..m.in są tam 2 butelki małe i 2 większe.. Kupiłam jeszcze taki zestaw z termometrem,nożyczkami i takimi duperelkami.. Jeszcze reczniczek z kapturkiem i malutkie skarpetki,taki pięciopak:)
-
Asia fajnie,że wszystko u Was ok:) Ja nadal nocami nie śpie...usypiam nad ranem i śpie do 11:/ Juz mnie to meczy i dzisiaj w nocy to mi sie ryczec chciało:(
-
Ale nas zasypało:/ Wczoraj kupiłam troszke rzeczy w smyku..m.in zestaw butelek z aventu i takich troszke pierdółek,ale potrzebnych:) Tak wiec juz cosik mamy:D Najgorzej to zacząć to wszystko kompletować.. a dzisiaj chyba siąde na allegro i zamówie coś dla siebie do szpitala,jakąś koszule i reszte,bo za tym nie chce mi sie łazic:)
-
Ale czytałam,ze taki duzy skok wagi to właśnie 6,7 miesiac...Mam nadzieje,że juz dużo nie przytyje...
-
Ty masz miesiąc zapasu,wiec spokojnie mozecie kupować w styczniu...Ja nie chce dłuzej zwlekać,bo poprostu juz nie dla mnie takie wyprawy zakupowe...
-
W ciąży nie trudno o upadek..ja zauważyłam,że jak chodze to sie kołysze:D A wstając z łóżka to sie normalnie turlam:D Ehh.. Ale dziwne,bo zmierzyłam brzuch i mi wyszło po sniadaniu 93cm..a chyba było wiecej...
-
Ja juz wróciłam,bylismy w sphinksie i lekko zjadłam jak nigdy,bo tylko sałatkę hawajską:D No ale trza uwazać na wage:D Jeju sypie strasznie...juz mi sie włosy napuszyły i tyle z prostowania:D Goga ostrożnie tam!:) Strasznie trzeba uważać.. Banmon na zakupy mysle,że w przyszły weekend sie wybierzemy...dzisiaj R. ma zamykać sklep i juz go nie ma,wiec do wieczora jestem sama..siostra z uczelni wróci tez jakoś pozno. No jeszcze jutro możemy gdzieś podjechać..ale w niedziele to nie wiem co moze być otwarte...na pewno smyk i ten dzieciecy obok reala.. Chciałabym mieć juz wszystko gotowe i na pewno przed Świetami to zalatwimy.. Marzena noo rodzinna z4 jak nie wiem co:D:D
-
Powiedział,że krew bedzie jeszcze raz ale przed porodem...do wizyty teraz nie musze żadnych badań robić..A wizyta 22.12:)
-
Powiedział,ze mam kupić jakikolwiek suplement z żelazem. Mam Ascofer.. Jeszcze bede miała jedną morfologie i mam nadzieje,że wyjdzie dobrze..