SmileEveryday
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SmileEveryday
-
U mnie tez gorąco.. a ja ledwo żyje:( Mam nadzieje,że sie polepszy od jutra...a moze dzis jakas chmura nadciągnie..
-
Marzena..ja pod koniec lipca i w połowie sierpnia mam dwa wesela..Juz mnie trzepie na samą myśl...Nie znosze i juz.. I jak ja mam sie czuć dobrze na swoim własnie takim? Ustalone że bedzie max 40 osób..to nawet nie pasuje na huczną impreze:/ Nie martw sie,moze postawisz na swoim:) Bedzie romantyczniej:D
-
A u mnie burza:) To akurat moja mama takie zdanie ma:/ Ogólnie moi rodzice... Rodzicom R. to wszystko jedno... Mam nadzieje ze bedzie po naszej myśli...
-
Goga tak zakładałam...a nie wiem czy sie uda:/
-
Goga zdradze date jak bede ją znala:) Marzena planujemy po wakacjach,byle szybko..wiem jak bedzie dziecko to nie takie łatwe:/ My tez tak odkładaliśmy ciągle ale wiedziałam ze jak zajde to zaczniemy planować ślub..w końcu zareczyliśmy sie juz półtora roku temu:) Kurde i wkurzyłam sie,bo ja chciałam sam obiad(R. też) a mama mi dzisiaj,że jak to tak??! Nie cierpie wesel! No tak juz mam... Nie wiem co z tego wyniknie...wole nie myśleć.. To nasz dzień a juz czuje że bedzie zle...
-
Uciekam bo mama do mnie jedzie:)
-
Hope ja mam tak co rano..i w nocy sie budze,bo nie moge spać,obowiazkowo toaleta dwa razy w nocy..no idzie sie wykończyć:) Znowu sobie zrobiłam zaleglości.. Ja to mam szczescie ze do pracy nie musze wychodzić z domu,bo jestem pewna ze na tym etapie nie dałabym rady:/I baardzo podziwiam kobiety ktore mimo wszystko sobie radzą..no ale cóż jak kasa na wszystko potrzebna:/ Nadal mam ochote jechac nad morze,ale to bedzie mozliwe dopiero pod koniec lipca..pewnie pogoda juz sie zepsuje:/ A w niedziele jedziemy do księdza ustalić datę ślubu:) W końcu!:D Marzena kotki tak mają niestety,że uciekaja..ale wracają:) czasem po kilku dniach..
-
Hope ja nie wiem do tej pory co to nudności i wymioty..a dziś zaczynam 12 tydzień. Nie ma czego zazdrościć..upały są straszne...
-
Marta to straszne,że musisz tyle czekać...Ja myslałam ze juz po wszystkim... Ja sie urodziłam dwa tygodnie po terminie i na szybko robili cesarke,bo podobno za długo to wszystko trwało... Mam nadzieje,że u Ciebie pójdzie bezboleśnie i szybko
-
Ja tez spadam pod prysznic,bo juz przy garach nie wytrzymuje:/
-
Wszystkie pozdrawiam i życze wytrwałości w taką pogodę...Chyba,że radzicie sobie lepiej niz ja..
-
Mam nadzieje ze Marta juz urodziła... Banmon jak sie czujesz?
-
dziewczyny...Gdzie sie wszystkie podziały?
-
Daguś mała jest świetna! :D
-
Marta mam nadzieje,ze wytrzymujesz w szpitali..oby wszystko poszło szybciutko Banmon ja nie plamie ani nic z tych rzeczy a i tak ciagle sie martwie..mimo,ze widziałam maleństwo i sie ładnie ruszało:) Jak juz raz sie zdarzy strata ciąży to chocby nie wiem co to i tak sie człowiek martwi..Nawet jak zobaczy na usg dzidzie.. Ja tam mam nadzieję,że u Ciebie wszystko bedzie dobrze...Trzymaj sie i nie przemeczaj...Musi byc dobrze Za długo wracacie z urlopu?bo juz sie pogubilam. Mam tyle zaległości w papierach,że az mi nie dobrze jak patrze na ta sterte:/
-
Oj ale weekend zlecial szybko...Kurcze nie wolno sie opalac a ja wczoraj caly dzień na słońcu,nad wodą i teraz wszystko mnie piecze:/ Banmon każda ma obawy...Ja tez...Wizyte mam dopiero 10.08...Chyba wczesniej sie wybiore na samo usg gdzieś...Jakis strach nie daje mi spokoju takiego prawdziwego...ehh Miłego dnia dziewczyny. Te upały mnie wykonczą...
-
Przepraszam ze wczoraj nie napisalam ale przyjechała siostra i jakos tak zleciało. Po wizycie ok..widziałam,słyszałam i juz jestem spokojniejsza,chociaż i tak czasem mam przeczucia,że cos bedzie nie tak. Wiem,nie powinnam tak myśleć. Agnes jak mi sie uda po weekendzie to moze Cie odwiedze:)
-
Niby nie wolno sie opalać,bo hormony ciązowe powodują wlasnie plamy..tylko,że to samo sie tyczy tabletek anty..Ja sie opalałam biorac tabletki i nic mi sie nie stalo.. Ale teraz boje sie ryzykować,bo jesli coś ma sie stac dziecku to lepiej dac sobie spokoj.Ja słyszłam,że wystarczy b.wysoki filtr,ale ile w tym prawdy nie wiadomo.. A balsamów i samoopalaczy nie znosze,bo śmierdzą wszystkie tak samo:/
-
Daguś co u Was? Hope jak sie czujesz? Asia to juz w ogóle nas olała:(
-
Andzia jesli tylko zdrówko maluchowi dopisuje to czemu nie..najgorsza chyba tylko droga,bo z Kielc to jednak kawał drogi jest..Ale co ja bede wybiegac tyle do przodu..Trzeba byc dobrej myśli.. Dziewczyny nie wiecie co u Agnes? A amerie to chyba jeszcze urlopuje?:)
-
sisetka tabelka zobowiązuje,wiec prosze sie udzielać;) Nie moge sie doczekać wizyty jutrzejszej..a z drugiej strony boje sie jak nie wiem co..
-
Banmon 100 lat! Andzia musisz koniecznie przekonać swojego męża..My pojechalibysmy nawet dziś jakby sie dalo:) No,ale mój to strasznie lubi wyjazdy..nawet obiecał,że czesciej bedziemy wypadać na weekendy...Trzeba korzystac poki jestesmy jeszcze sami:) A nawet ostatnio stwierdził,że jak dzidzi sie urodzi to akurat na przyszle wakacje bedzie takie w sam raz na wypad nad morze:D
-
Marzena ja zdecydowanie wole deszcz od upałów. Serio. Mnie to strasznie męczy..no chyba ze jestem nad basenem w tropikach albo nad jakimś morzem..to wtedy jak najbardziej:)
-
Marzena akurat mi sie chciało robić to ciasto:) Na smaku sie skonczylo,ale zaraz mi przeszło bo po jedzeniu na miescie nie miałam juz ochoty na deser:) Nie strasz tymi upałami..tez slyszałam i juz mi słabo..Wybieramy sie nad morze po weekendzie na kilka dni,wiec troche ochłody nas czeka:)
-
Przepraszam ze Wam tak zanudzam,ale czekam na R. i nie mam co robic chwilowo:) Dziewczyny a co u Was? Hope jak samopoczucie? Ja mam nadzieje,nie bede juz dzisiaj ryczeć:/ Jak ja panikuje teraz jak mi zle to co dopiero bedzie jak mi przyjdzie rodzić..:/