SmileEveryday

Juz czuje,że mi lepiej po tym napoju...szkoda,że nie mozna go codziennie pić...A z kawy zrezygnowałam,bo mi nie podchodzi..Tylko w niedziele wyjatkowo mi smakowała w kawiarni..pewnie dlatego,że z ekspresu.. My sie ciagle czaimy na ten ekspres ciśnieniowy,ale chyba kupie dopiero po ciąży:)

Banmon to dobrze,że się uspokoiłaś..Rzeczywiście jest jeszcze wczesnie na dokładny obraz usg. Ja czekam do piątku jak na szpilkach... Joasia Z tego co pamiętam to jest tutaj taka jedna co jej marne szanse dawali;) Bedzie dobrze,ściskam Musiałam trochę burna sie napić,bo łażę dzisiaj jak z krzyża zdjęta:/ A wychodzimy na obiadokolacje i nie chce gdzieś upaść..wiem,że nie można takich rzeczy pić z kofeiną ale juz nie wyrabiam:/ Wczoraj jak wyszłam z laboratorium,po pobieraniu krwi to myślałam,że upadne gdzieś po drodze..serio nawet nie widziałam do jakiego autobusu wchodze...Jak opowiadałam R to sie przestraszył,a sama sie uparłam ze sobie poradze...Ale mysle,że to dlatego ze nie jadłam nic,no bo nie wolno...Jeszcze taki gorąc był..nastepnym razem musze zrobić chociaż kanapke.. Kiedys miałam identyczną sytuacje w Kościele własnie jak poszłam bez śniadania.. Ja narzekam,ale tak naprawde wszystko zniosę,żeby tylko z dzidzią bylo wszystko dobrze..

Teraz mi sie chce pieczonego ciasta...Nie kupionego...a tak mi sie nie chce go robić... Przepraszam za marudzenie:)

Goga ja nic meczacego nie robie...normalne czynności a od odpoczywania to juz mnie trafia... Czuje sie jak na kacu...Dosłownie.

a ja nie widze zdjęcia:( Dziewczyny to zmeczenie jest nie do wytrzymania,naprawde... Wczoraj to az sie poplakalam wieczorem,bo tak mi zle było..nawet nie wiem jak to okreslić..a biedny R nie wiedział co robic...

Andziula bedzie dobrze...a takie rzeczy nie przychodza ot tak,bo teraz chcemy Jednym sie udaje od razu a inne(np ja) muszą dłuuugo czekać... Ja dzisiaj na badaniach byłam rano,jak wrócilam to padłam az zasnełam...Strasznie sie mecze ostatnio..obiad musze zrobić a nie mam siły wstać:( Banmon jesli coś bylo koloru bezowego to nic złego..ja po cytologii przestraszyłam sie tak jak Ty,ale wyczytałam ze tak moze być i juz wiecej sie nie pojawiło,trzymaj sie Goga Misiu to juz dwa miesiące skończył!!! Trzymam kciuki zeby był dzielny na badaniu. Agnes mam nadzieje,ze Gabrys jednak jeszcze troszke posiedzi i wszystko skonczy sie dobrze...Ale Ty sie musisz ulatać po tych szpitalach Zobaczysz,ze wszystko zostanie Ci wynagrodzone... Reszte pozdrawiam,piszcie co u Was:)

Andzia po głowie chcesz??? Po południu robic test jeszcze przed @?? Nie denerwuj sie... Taki test nic nie znaczy..

Banmon ja bym Ci proponowala zmnienić tabelke,sama mnie namawialaś jak ja nie chciałam zejść:)

Dokładnie wczoraj 10 tydz sie zaczął..Sama nie wiem jak to leci tak...

Banmon dzieki Chyba tak musi być..

Zapomniałam spytać o Hope... Hope na poczatku ZAWSZE pojawiaja sie rózne watpliwości,ale pomyśl czy nie bardziej zdolowalaby Cie przychodzaca @???

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ HopeU................28.................................. .............28.06 Banmon...............26...............14................. ...........28.06 Joasia1982..........28................11................. ...........01.07 Marzena87..........23................12.................. ..........15.07 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Marta82...................39...........10.07.2010 ...przy porodzie...Marietta/Marieta agnes19...................35...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............28...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................24...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................20..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................15..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................10.............ok.07.02.201 1...................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 49..........2850

Moja ciąża jest jakaś dziwna,bo wszedzie pisze,ze złe samopoczucie jest z rana a u mnie nasila sie wraz z upływem dnia...Rano wszystko super a pozniej coraz gorzej sie czuje...Zeby to minęło juz..

Banmon milego odpoczywania Wróć w pelni sił :D Bedzie dobrze,bo musi być. Andzia moze lepiej sie odezwac tak jak banmon,bo tak to w sobie tylko dusisz frustracje..A co! Dla taty Marta co tylko wchodze to mysle czy Ty juz cz jescze:D:D Małej chyba dobrze jest.. Agnes co porabiasz dzis? Ja dzisiaj spałam do 10,bo wczoraj wypożyczyliśmy dwa horrory i oglądaliśmy do pózna:) Miłego dnia dla Was dziewczyny:)

Banmon smaka mi tym jajkiem zrobilaś,ale u mnie udka sie już pieką,moze jutro:) Ja to dopiero jestem padnieta..caly dzień wczoraj na miescie,dzisiaj po obiedzie znów to samo..do kina sie wybieramy na toy story 3D:/ matko nie wiem czy dam rade w tym kinie,nie cierpie bajek:D Ale musze sie poswiecić bratu..ehh Agnes to szybciutko Wam przeprowadzka idzie,fajnie:)

Ja kiedys mialam manie na punkcie paznokci,ale juz mi przeszlo. Toleruje teraz tylko jasne pastele i french.

Mogłabym miec juz takie odchowane 10-letnie dziecko:D

mam ochote pojechac nad morze...ehh :)

Hope oby Ci sie udało jakoś z tymi pracami... Ja to czesto schizuje na punkcie tego,że coś leci:) Na szczescie poki co to tylko upławy typowe w ciązy. Banmon ja mam wizyte 9 lipca i juz sie nie moge doczekać. Tyle ze Ty sie juz uspokoilaś,bo mialaś juz USG a ja nie.. Jakoś wytrzymam,ale boje sie coraz bardziej.. Dzisiaj taka pogoda,ze chcialo sie wyjść..poszłam se do fryzjera,a co! :D

Banmon dobrze ze szybko zareagowałaś.. Kurde kiedys nasze mamy nawet nie wiedziały co to luteina czy progesteron i ciąże byly donoszone.. Ja nie wiem co to sie dzieje dzisiaj... Może ja tylko mam takie dziwne przeświadczenie... Banmon trzymam kciuki za Ciebie

Agnes Marta pewnie czeka na lipiec:) Juz sie nie moge doczekać relacji z porodu:) Agnes troszke Ci zazdroszcze tej cesarki,ale sama z siebie bez wskazań medycznych bym sie nie zdecydowala:)

A teraz mam wlaśnie coś z kolagenem i elastyną z Loreala wiec to nie taki zwykły balsam nawilżający...

Marta świete słowa... A jeśli chodzi o balsamy w ciąży to jak najbardziej wole zainwestować w coś lepszego niż pózniej o wiele wiecej na mikrodermabrazje lub laser:) No cóż..chciałyśmy dzidzi to teraz trzeba placić.. zamówiłam teraz krem z musteli i coś drozszego-revital coś tam:) A o palmersie słyszalam,ze dobry i nie wiedziałam ze taki tani,wiec moze tez sie skusze..

Jeśli tylko wystarcza na podstawowe potrzeby,jedzenie,pieluchy... to jest ok. Czego wiecej na poczatku potrzeba? Chcieć to sobie możemy wiele...Nawet ten co ma chce wiecej...

Agnes ja mowie o podstawowych potrzebach,które trzeba kupić nie o rozpieszczaniu... Moje tez nie dostanie tego co bedzie chciało,ustalilismy to z R. Dziecko musi sie nauczyć szacunku i doceniania tego co ma. A jak taki jeden z drugim maja wszystko a przychodzi czas ze trzeba isc na swoje to nie wiedza jak sie nazywaja...taka prawda... A na dziecko NiGDY nie ma odpowiedniej pory,bo zawsze sie chce wiecej...Od zawsze tak było...