SmileEveryday
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SmileEveryday
-
Banmon niby dobrze że w weekend nie przyszła tylko teraz ale mnie to bardzo martwi,bo to już drugi z dwóch cyklów po poronieniu i drugi tak bardzo długi:(
-
Ja juz nawet nie wiem jak długie mam cykle...wpisałam ze za ok. miesiąc bedzie @ ale nie wiem kiedy tak naprawde... Wszystko mnie wkurza dziś!!!
-
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN HopeU................28...........przerwa............... ......06.02 amerie9...............24................................ ..........12.02 banmon...............26...............9................. .........16.02 Beacik26.............26...............4................. . ........20.02 Olka P........................................................... ........... Smile...................22.............7............................???ok.1.03 Joasia1982...........28.........przerwa................. ........???? PRZYSZLE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię -=Goga=-..................23............24.05.2010. .........?. ........? Dagus83...................23............26.05.2010. .........D ....Joanna Marta82...................15............10.07.2010.. .........?........? agnes19....................11...........12.08.2010. ...........Ania/Gabriel mala aga.................. 4.............. 16.09.2010 ....................? ? marzenka_s..............21.............................. ..... .... MAMUSIE nick.................data porodu.........waga/dł. dziecka............imię kasiaaamama88......11.12.09r..........3100/54........... .......Bartek
-
Hej:) Ja wczoraj tak padnięta byłam ze nie mialam sily pisać...Zamiast odpocząć w weekend to sie tak wymeczyłam ze szok. A dzisiaj rano wstaję i @ dopiero przylazła!!! Nigdy nie miałam takich długich cykli...Chyba bede musiała to skonsultować z lekarzem,zbadać hormony itd no i kupić testy owulacyjne bo za nic nie dojde jak to z ta moja owulacją jest:(
-
Hej wczoraj znów zrobiłam test i znowu nic a @ jak nie bylo tak nie ma... Założe się że dostane jutro jak bedziemy wyjezdzac na weekend:/ Odezwę sie dopiero w niedziele wieczorkiem i opowiem jak było:)
-
Wiedziałam ze @ przyjdzie ale wiadomo jakies tam nadzieje byly...Ręce opadają...
-
Mialam się wczoraj odezwać ale co napisałam to mi zeżarło:/ a dzisiaj dopiero teraz mam chwilke,wróciłam z miasta bo szukalam sukienki na weeked(wyjeżdzamy z R w góry i w sobote jest bal a ja nie mam sie w co ubrać,jak zwykle zreszta:/) No i dupa bo nie dość że nic nie znalazłam to w końcu test zrobiłam przed chwilą i znowu NIC! Juz dawno po terminie @ wiec normalnie powinien wyjść czyli to oznacza ze znowu się nie udało:( Jak juz ma przyłazić ta głupia @ to niech chociaż bedzie już a nie przed samym wyjazdem:( W hotelu jest sieć basenów,sauny..itp to chociaż chciałabym skorzystać z tego wszystkiego:( No slow brak! jaka zła jestem to nie macie pojęcia..wrrrr :(
-
No to nadrobiłam zaleglości w ilości postów:) hihihi:) DOBRANOC dziewczynki:)
-
A i jeszcze jutro mnie odwiedzi na kilka dni moj 10-letni brat,bo ma ferie:) Będzie ciekawie:)
-
A! i zapomnialam tak dla pewnosci kupic testu ale na pewno nie bedzie potrzebny...
-
Jutro sie odezwe na pewno bo postanowilam przesiedziec caly dzien w mieszkaniu. Te mrozy są okropne:/
-
Dziewczyny przepraszam ze nie pisze ale cały czas gdzies sie wloczymy i nie mam chwili pisać:) Okresu nadal nie ma,ale jestem pewna ze przylezie @...Tak czuję,juz zre tonami i wciaz jestem głodna i brzuch tez pobolewa... Nawet wczoraj małego drinka piłam,bo jestem pewna ze nic z tego:( Juz ryczalam dzisiaj z tego powodu ale to bylo pare godz wczesniej i juz mi przeszło...
-
Goga jak mi się zechce ruszyć do apteki to może dziś kupię i rano zrobię...Ale nie wiem czy jest sens...Może poczekać jeszcze te 2 dni. @ pewnie przylezie...
-
Agnes wszystkiego naj naj z okazji imienin
-
Mnie należy się lanie!! Porządne,bo wczoraj zrobilam test no i 1 krecha oczywiście. Wściekła jestem jak nie wiem co na siebie. A po drugi test nie chce mi sie wyjśc teraz. Moze pozniej a wtedy to juz na pewno rano zrobie...Moglam kupić dwa przecież!!!!! A objawy jakieś tam mam albo sie nakrecam. Np. wczoraj zamowiłam w kawiarni kawe z ekspresu i wylałam cała bo mi nie smakowała. A ja kocham kawe...Teraz ide zrobić sobie swoja i ciekawe czy bedzie dobra...
-
Hej:) Dopiero kupiłam test i tak mnie korci zeby go zrobić ale chyba poczekam do rana..
-
Nie ma to jak sobie wkręcać...Dziewczyny przyłożcie mi po glowie:)
-
no i brzuch pobolewa rownież...tak dziwnie...
-
Agnes leń się ile wlezie:)
-
Banmon jak juz Cie podkusiło na test to trzeba bylo do rana poczekać:) zdecydowanie za wczesnie wiec nie wszystko stracone:) trzymam kciuki Zeby mnie tylko nie odbilo dzisiaj:) Marzenka to fajnie ze w pracy juz powiedziałaś. Masz teraz taryfe ulgową:)
-
Banmon mnie tez kusi test zrobic, nie dlugo ide do Pasażu to se kupie:) W ogole sobie dzisia mdłosci wkręcam:/ albo na prawde je mam...I od jakiegoś czasu jadłabym tylko frytki z mac donalda:/ jak tak dalej pojdzie to spodni nie zapnę... Nawet R. zauważył że ciagle mi się slonego chce:) Ale zejdzmy na ziemię, do @ jeszcze trochę przecież!! Nawet gdyby to za wczesnie na objawy!!
-
Ola nie wypisuj sie nam z tabelki...Czasem podobno mozna mieć cykl bezowulacyjny i to zupelnie normalne. Nie ma co sobie wkręcać...
-
Tak banmon bedziemy sie razem nakrecać bo terminy prawie identyczne:) Tez bylismy na Parnassusie chyba w dzień premiery, teraz jakos nie dawno. I nam tez sie nie podobało i duzo osob tak sadziwiec tez nie polecam. Mieliśmy iść dzisiaj na Holmsa ale nam sie nie chcialo:/ Ale bardzo polecam Ciacho, ja nie mogłam sie opaować ze smiechu:) eh... tak mnie dziwnie pobolewa podbrzusze,moze @ sie zbliża..
-
Hej. Marzenka gratuluję!!!!! Szybciutko Wam sie udalo:) Ciesze sie bardzo:) Agnes nie martw sie, moze kiedyś znow sobie sprawicie pieska takiego:) Widze ze jakies zakupy sie Wam udały, fajnie:) Ja mialam dzisiaj tesciowa na obiedzie i sie zasiedziala az do teraz:)Fajnie bylo:) Wypiłysmy po drinku i nam sie gadało jak nie wiem:) a R. tylko sie smial z nas:) Własnie pojechal ją odwiezc do domu mimo ze mieszka dwie ulice dalej:) Moje kotki sie strasznie polubiły i cieszy mnie to bo na poczatku bylo tragicznie:) Ciekawe czy @ przyjdzie... tak sobie wkrecam ze moze sie udało a drinka piłam :/ Najadłam sie tone rogalików od mamy R. i teraz zaraz sie okocę:D hehe ale człowiek głupi...
-
Witam:) Agnes super ze jestes usmiechnięta i szczesliwa! Tak trzymaj!:) I super ze z dzidzią wszystko dobrze:) No my od wczoraj mamy nową kicię w mieszkaniu:)Nala oczywiście obraza majestatu:) Jak na razie wcale nie chcą się razem zaprzyjaznić tylko fuczą na siebie :/ ale jest śliczna,na prawde. Nigdy nie widziałam syjama na żywo i naprawde są fajne:) Jakos mnie tak dziwnie brzuch pobolewa...a przecież do @ jeszcze daleko...