Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

SmileEveryday

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez SmileEveryday

  1. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Banmon ja tez mocno trzymam kciuki. CC to nic strasznego,wiec sie nie martw o nic;) Ja po 3 tyg nie mam zadnych dolegliwosci juz,nic mnie nie boli a blizny wcale nie widać;) Moj mały chyba wydoroslał,bo wcale w dzień nie chce spać..No szok..przeciez powinien:O Przewraca glowe z jednej na druga strone(juz!) a lezac na brzuszku potrafi juz mocno trzymac głowke i wysoko..Silny jest bardzo..wazy juz ponad 4kg wiec jest co nosić;) No i przez to czasu brak na kafe bo jak lezy grzecznie w wozku to ogarniam inne rzeczy.. Tata zwariował na punkcie synka;) Całkowicie:) Nadrobie zaległości w miare szybko no i wrzuce w koncu te zdjecia,ktore obiecałam,bo az mi glupio ale tak schodzi ze wszystkim,że ciagle czasu brak..
  2. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Raczej nadal jestem za tym zeby lazienka była zaprojektowana..ja az takich zdolnosci nie mam;)
  3. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Tych papierów to cale stosy chcieli,bo w końcu R załatwiał w swoim banku a nie przez doradców i dlatego musiał sie troche nabiegać tam..
  4. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    No dokładnie,dla Maksia musi byc wyjatkowy:D dzieki za gratulacje:) Do wakacji mam nadzieje,ze wszystko bedzie gotowe..
  5. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Pewnie same papierkowe sprawy troche potrwają wiec to i tak sie jeszcze odwlecze w czasie...ale wazne,że umowa bedzie podpisana to nikt nam go juz nie zwinie;)
  6. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Za dwa dni R. sie spotka z wlascicielem tego domu podpisac umowe,bo bez decyzji tego nie mogł zrobic. Ja juz nadzieje stracilam,bo to dlugo trwało,ciagle decyzji nie było,bo sprawa zajmowała sie Warszawa a tam nikogo nie interesuje czas:O a my ciagle w telefonicznym kontakcie z wlascicielem,ze jeszcze nic nie wiemy...on juz podobno mial kupców ktorzy gotówke mieli ale ze mysmy pierwsi ogladali dom to chciał byc lojalny wobec nas.. No i w sumie do piatku mielismy czas a jak sie nie odezwiemy to ci panstwo mieli sobie domek zabrac.. No to ja juz byłam pewna ze nic z tego...A tutaj dzsiaj z banku zadzwonili,że decyzja jest pozytywna no to R. zadzwonil mimo wszystko do tego wlasciciela i sie okazało,że oferta aktualna,bo tamci sie wycofali:D Szok...Strasznie sie ciesze,bo domek praktycznie w Kielcach jest,z fajna działka,nowoczesny w srodku..no i poddasze do własnej aranzacji co mnie bardzo cieszy,bo pomalu sobie go wykonczymy po swojemu.. Parter jest calkiem wykonczony wiec mieszkac mozna,ale tez tutaj mamy umowe wiec szkoda placic i nie mieszkać...Mysle,ze na lato juz bysmy sie mogli przeprowadzić jak dobrze pojdzie..
  7. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Wstawie zdjecie małego tylko jak R mi zgra zdjecia na komputer...ja jakos nie umiem tego zrobić:O
  8. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Jak zwykle u nas w weekendy cisza na topicu:) U nas maly wlasnie usnal..kurcze coraz czesciej nie spi w dzień,tzn dluzsze sa te fazy czuwania..Przedwczoraj bolał go brzuszek i nie mógł kupki zrobić..R. kupił rumianek i przeszło..wczoraj i dzisiaj jest spokojny..Nie lubie byc taka bezradna jak wiem ze cos go boli:( To jest straszne uczucie...Juz bym chciała zeby te pierwsze ciezkie miesiace minely... Banmon to moze jeszcze nie w piatek cie potna;) Ehh ten nasz gin chyba naprawde czeka az mala sie odwróci;) W sumie kazdy dzien jest wazny i jak nic sie nie dzieje to warto poczekać.. Ja dzis mam dobry humor,bo sie okazało,że dostaniemy kredyt na dom:D Musiałam sie pochwalić;) Ale w sumie tak mysle,ze baby blues mnie ominął...Nie miałam czegos takiego oprócz jednej nocy kiedy nie wiadomo dlaczego zachciało mi sie okropnie ryczeć...Chyba przez ten mój pokarm,albo raczej jego brak... A no i byłam zalamana wygladem mojego brzucha po porodzie...niby duzy nie był a zaraz po wygladałam jak w 8 miesiacu..szok..I waga w domu mnie zalamała kompletnie,ale juz powoli wszystko spada..Na szczescie..Wczoraj nawet tesciowa stwerdziła ze juz brzucha nie mam,ale zdecydowanie jeszcze jest..Waze 55kg teraz wiec jeszcze sporo do zrzucenia zostało... lece ogarnąc papiery korzystajac z okazji ze maly spi:)
  9. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Marzena jesli cos cie niepokoi to podjedz do szpitala..Ja tez nie znosze tego miejsca,ale co zrobic.. Opinia moja na temat sluzby zdrowia w Polsce jest taka,ze szkoda słow by to jakos okreslic... Dodam tylko,ze ja w Twoim wieku ciazy w ogóle jeszcze ruchów nie czułam...No ale jest to indywidualna sprawa.
  10. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Maksiu:), za duzo tych Gabrysiów i sie myli;) wiem,ze na zapas sie nie da..ale chodzi mi o takie jeszcze skorzystanie z błogiego lenistwa:)
  11. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Agnes szkoda ze tak szybko zlecialo i J musi jechac..ale coż..dacie rade na pewno.. marzenka biedny Kacperek..A no i nie przejmuj sie wscibskimi osobami:) Hope a moze sprobuj zakropic nosek,np sola fizjologiczna i wtedy odciagnij z noska..slyszalam ze to dobry sposob na katarek..bo sie troszke rozrzedzi i latwiejj bedzie.. Ola powodzenia dla Lili na basenie..ale bedzie miała frajde:) Marzena dwie godz w kolejce?szok.. Gratulacje z okazji polowinek:) My z malym sobie siedzimy,bo ma faze czuwania i oczy jak 5zł..pisze jako tako jedna reka;) kolejna noc przespana,bo tylko jedzenie bylo o 4,pozniej o 7 ale to juz rano,wiecsie nie liczy...Skonczylo sie spanie do 10;) Banmon przez te ost dni pospij sobie dluzej...Juz w szpitalu jest ciezko zesnem,bo ja np lezalam jeszcze z 3 dziewczynami i czasem ta ich trójka maluchów strasznie plakala,wiec o spaniu nie bylo mowy;) Ja ktoregos dnia usypialam na siedzaco a raz polozna mnie budziła a ja jak zabita spalam..to samo inne mialy..dziecko im sie darło obok a one jak kamien..to wszystko z przemeczenia,ale trzeba to przetrwac jakos.. A dzisiaj konczymy 2 tygodnie:D
  12. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    bo nasz lekarz nie jest zwolennikiem cc dlatego tak powiedział..mnie wmawiał 2 dni ze urodze,ale na szczescie inny lekarz mial wtedy dyzur i sie zlitowal..
  13. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    nie trzeba nikogo wybierac..tylko ewentualnie przychodnie..zazwyczaj ta najblizej miejsca zamieszkania.. u nas to i tak wszystko jedno,bo teraz niby mamy po drugiej stronie ulicy ale tutaj na stale nie bedziemy..chodzilo nam o jakakolwiek w Kielcach.
  14. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Banmon to juz calkiem blisko do spotkania z malutką:) No w sumie nie taka malutka...do 4 marca to moze mała dobic do 3500kg:D Teraz szybko sobie malenstwa gromadza tluszczyk:) Juz praktycznie tylko tydzień Ci został:) U nas była własnie połozna..myslalam,że juz nie przyjdzie bo dosyc pozno nas odwiedziła..
  15. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Hope to Ty chociaz masz plaski juz brzuszek..a ja..no nic..mam nadzieje,że sie wciagnie.. Na razie nic zrobic nie moge bo jeszcze mnie boli i ciagnie w podbrzuszu.. Za wczesnie jeszcze jest..no i pewnie dlatego u mnie to dluzej trwa..po porodzie naturalnym jest zupelnie inaczej. Banmon ja tez mam rozciagnieta ta skore...wcieram mustele poporodową i pozostaje tylko czekać. No ale dopiero co rodziłam a juz chcialabym nie wiadomo co;)
  16. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Hope moze Twój M gdzies kupi ta fride...u nas w kazdym dzieciecym sklepie jest.. Na prawde super sprawa..gruszka za słabo ciagnie..
  17. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Joasia smaruj sie..na pewno nie zaszkodzi to maluszkowi. Ja sie smarowałam non stop i wcale nie jakos delikatnie. Nic mojego uparciucha to nie ruszało:) U mnie sie oplaciło,bo brzuch mam calutki a skora czesto swedziała i juz sie na rozstepy nastwiłam pod koniec a tu nic nie ma:) To mnie bardzo cieszy,bo jak zejdzie brzuch to pojde tylko na jakis zabieg ujedrniajacy i tyle. Marzena a Ty sie smaruj nie raz w tygodniu tylko chociaz na noc..zwykla oliwka wystarczy. Wiem ze to czasem zalezy od genetyki ale moja teoria jest taka ze jak wyjda to moze ich byc mniej:D
  18. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    W taka pogode nie trudno o przeziebienie..Zdrowka dla Kacperka Banmon malego mi przywiezli na drugi dzień jak jeszcze musialam lezeć(swoja droga niepowazne to było,bo ja sie ruszyc nie mogłam a oni mi malego na lozko polozyli i kazali przystawiać do piersi) I balam sie ze zaraz mi spadnie albo cos...chociaz zeby mi ktos pomógl w przystawianiu a tu polozyli i poszli.. W ogole to ja czulam znieczulenie az po piersi i chyba cos zle mi wstrzykneli,bo masakrycznie mnie pozniej barki i plecy bolały..a inne dziewczyny nie mialy tak jak ja:( Bo to powinno działac od pasa w dół... Ale co sie dziwic jak zrobili to na skurczu a mowiłam zeby poczekac az przejdzie...Te co rodziły sn wiedza jak boli skurcz i jak trudno wytrzymac nieruchomo kiedy anestezjolog wbija sie w kregosłup... Ja tam wcale jeszcze nie jestem doswiadczona w obsludze malenstwa..dopiero co urodzilam..mysle ze sporo czasu musi uplynać.. Ja jeszcze miałam okropne bóle po wyjeciu cewnika...Strasznie piekło mnie w okolicy rany,tam w srodku...raz sie rozryczalam,bo ani ketonal ani pyralgina nie pomagały...dopiero jakas polozna powiedziała zebym jak najczesciej chodziła siku..I to mnie uratowało...Przez 1 dzień łaziłam(bo chodzeniem tego nazwac nie mozna) co dosłownie 5 min do toalety zeby wysikac krople:) A juz mialam mysli ze mi sie tam wszystko rozeszlo,ze szwy pekły..no masakra:) Ale to tez nie kazda przechodzi,wiec Banmon nie martw sie..Ja jestem odmieniec i tyle:D
  19. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    ja go niczym nie smarowalam w szpitalu,dopiero w domu. Chyba tak zrobie,że cos podłoze..nie mam wlasnie takiego rogala.. Mysle w sensie takim,że chcialabym zeby Maks nie był jedynakiem.. Na razie to musze wrocic do formy..odbic sie psychcznie..jakas wizyta u fryzjera by sie przydala..R zostanie mi z malym,ale czekam az ten brzuch w miare zejdzie.. Banmon ta glodowka wcale nie taka dobra jest..zobaczysz...Brzuch wzdety i ciagle wzdecia..masakra..
  20. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    A w szpitalu mi mowili ze na boczku ma lezec...Teraz lezy prosto,ale głowke ma na bok..jakos tak sie ułozył. Tak,kocyk na wyjscie dopiero. ide sie ogarnac bo mały dopiero zasnał..tak to lezał i sie rozgladał:) Wrzuce wam zdjecie jak zgram na laptopa.
  21. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Marzena pisalas o imionach i wspomniałas o Aleksandrze:) Jesli kiedys bedziemy miec jeszcze chlopca to na pewno bedzie Aleksander:)
  22. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Banmon.....................39...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) marzena87.................18............ok. 22.07.2011..........???..... Joasia1982.................13..............ok. 23.08.2011...........????? sisetka....................12/13..........04.09.2011..... ? ??....???? marzenka_s..............12....... .....12.09.2011.......chlopczyk MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena...............17.11.2010......... ...54..........3000 Olka.P.............Liliana.............21.11.2010....... .....?...........3280 HopeU..............Gabriel..........04.02.2010.......... ...48..........2750 Smile............Maksymilian.........11.02.2011............57..........3650 Pora zmienic miejsce:) No i Maks jest juz oficjalnie,bo tatus go wczoraj zarejestrował:)
  23. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    hope u mnie super sie sprawdza frida do noska..naprawde rewelacja..powinna dostac oskara:D Banmon z rzeczy co wymieniłas wez rożek..ja nie wzielam i pozniej R. mi doniósł..Kocyka nie trzeba ani reczniczka bo oni myja malucha i wycieraja..ty masz tylko ubrac.. Z jedzeniem jest tak jak piszesz..tez sie zastanawialam skad ma sie pokarm wziasc ale oprocz mnie to wszystkie dziewczyny w sali swietnie sobie radzily z karmieniem i mialy go naprawde duzo..Tylko ja taki odmieniec.. Sisetka kazdy ma inny prog bólu..ja myslalam ze jestem w miare odporna na niego...okazalo sie inaczej..Ale u Ciebie nie koniecznie musi byc ciezko..niektore kobiety to ledwo na porodówke zdaza;) I wszystko szybko idzie...Mam pewną teorie,bo zauwazyłam ze jesli ktos ma juz rozwarcie(jakiekolwiek) przed porodem,np miesiac to pozniej poród jest szybszy..Ja nie miałam zadnego rozwarcia i szyjka bardzo twardo trzymała do samego konca...w ogole nie była podatna na rozwieranie...Takze nic nie zakladaj z góry. I kroplowki z oksytocyna nikomu nie zycze,bo skurcze dosyc ze mocniejsze to niekoniecznie efektywne... Mozesz jeszcze wybrac szpital gdzie daja zzo..tyle ze trzeba miec 4cm rozwarcia zeby je otrzymać.. Cesarka to powazna operacja,ból tez jest okropny i to nie jest takie ominiecie cierpienia... Ale jak juz pisałam ja juz inaczej nie zamierzam rodzić:) Jeszcze 2 tyg nie mineły a juz jestem zdecydowana na drugiego dzidziusia;) Tyle ze po cc trzeba odczekać ok 1,5 roku.. Mój mały dzisiaj slicznie spal..jadł o 20.30 pozniej o 1,4.30 i 8 rano. Zje,przewijam go,klade do lozeczka i on zasypia:) Strasznie boje sie kolek..Dziewczyny czy wasze maluchy miały kolki? Bo nie pamietam. Chyba tylko Amerie miala problem z placzacym Sebusiem.. W ogóle to mój maly nie chce byc juz noworodkiem,bo mi sie ciagle na plecy odwraca i nie chce lezec na boku..A ja sie boje,ze mu sie uleje i sie zakrztusi:( Przeciez on jest za maly na takie spanie..
  24. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    O matko...to tyle tygodni to trwa...ehh.. No cóz,trudno.. Dalej wygladam jak ciezarówka;)
  25. SmileEveryday

    Rok 2010 - damy radę D

    Banmon mam wrazenie ze na kuchence szybciej ta wode podgrzeje niz ten podgrzewacz...Albo jest zepsuty albo nie umiem sie nim poslugiwac... R. był pod sala operacyjna i od razu widział małego jak go tylko wywiezli:)
×