karola_tomm

A i zapomniałam przez to wszystko..u mnie dzisiaj 13 tydzień.

Cześć dziewczyny!! Ale jestem szczęśliwa :) :) :) Nasza dzidzia ma już ponad 5 cm i rozwija się ,,książkowo,, jak to ocenił lekarz!Wszystko jest super i przezierność karku i wogóle wszystko!Termin mam na 2 lutego tak więc wszystko się zgadza!!!I mąż też widział maleństwo i nawet nasz synek i serduszko słyszeli wszyscy :) Super normalnie.Każdej z Was życzę takich wspaniałych wieści!!! A teraz zmykam bo mam dzisiaj jazdy 2 godzinki! Buziolki i dziękuję za trzymanie kciuków :) :) :) Aaaa i załączam nowe zdjęcie dzidzi w 1 suwaczku! (a zdjęć dostaliśmy aż 8!!!)

Cześć dziewuchy!!! Matko ale Wy macie tempo!!!U mnie z brzuszkiem już lepiej :)No i mąż już w domku :)Postaram się jak najczęściej zaglądać.Dzisiaj o 15:30 mamy USG więc trzymajcie mocno kciuki!!!!!Odezwę się po Usg.Pozdrawiam Was serdecznie ciężaróweczki!!! Buziole :)

Majoweczko miłego weekendu :) Ja zaraz śmigam na zakupy do ikei.Odezwe się jak wrócę :)

Wiecie co dziewczyny,ja nigdy żadnej bety nie robiłam :)Mało tego nawet nie wiem co to jest...:)

Dziewczyny co ja dzisiaj przeżyłam to szok normalnie! Wracałam z banku z synkiem autobusem,w pewnej chwili autobus gwałtownie przyhamował i wózek z maluśkim dzieckiem poleciał do przodu!Szok! Matka tego dziecka miała zablokowany wózek ale wcale go podczas jazdy nie trzymała.Masakra,jakieś 3 miesięczne maleństwo poleciało głową na ziemię.Coś strasznego.Jacy ludzie potrafią być nieodpowiedzialni.Normalnie jeszcze mam to przed oczami.Aż mój mały krzykną ,,mamo dzidzia spada!,,Pomogłam tej kobiecie podnieść wózek i wysiąść z autobusu.Na szczęście maluszkowi nic się nie stało ale mówiłam jej że niech na wszelki wypadek zrobi prześwietlenie maluszkowi.Matko co za dzień...

Majoweczko jeśli masz dobre wyniki to pewnie tak jak piszesz że na tle nerwowym.Ja właśnie zarejestrowałam się na to USG i mamy w poniedziałek na 15:30 !Matko dziewczyny trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok bo strasznie się boje!!!!!!!!

Majoweczko dzień dobry :)My tez czekamy jeszcze na zwrot z zagranicy,bo mój mąż na stałe jest zatrudniony w Danii tak więc jeszcze jeden musi przyjść :) A wyniki na pewno będą ok :)

Wiecie co,macie rację pójdę dzisiaj nas zapisać na poniedziałek :)Dzięki dziewuchy :)

Witam mamusie :) U mnie dzisiaj znowu skwar...Mam nadzieje że będzie tak w przyszłym tygodniu:) U mnie dzisiaj zero mdłości i humorek dopisuje :)No ale już w niedziele przylatuje mój wspaniały mąż :)I tak mi jakoś wesoło od rana :)Do tego wczoraj wieczorem miałam taką niespodziankę że szok!Mój mąż składał PIT a raczej robiła to taka księgowa i okazało się że będziemy jeszcze troszkę winni urzędowi.Potem dostaliśmy pismo że coś jest nie tak i księgowa jechała poprawić.Całkiem o tym zapomnieliśmy.W urzędzie mamy podane takie stare konto bankowe męża i wczoraj szukałam nr. tel do oddziału i opiekuna naszego konta i patrze a tam jakieś 3 tys!!!!Byłam w szoku okazało się że to zwrot nadpłaconego podatku z urzędu skarbowego!Coś niesamowitego :) I tak mnie trzyma ten dobry humorek :) Życzę Wam miłego dzionka :)Postaram się dzisiaj częściej zaglądać :)

Przepraszam Was kochane ale muszę się walnąć bo jestem padnięta a jutro znowu od rana nagonka...:) Dobrej nocki i niech Wam się Wasze Aniołki przyśnią :)

Współczuje Ci Majoweczko. Wyobrażam sobie co przeżywasz.Pisząc że nie jesteś sama miałam na myśli tą szyjkę.Bo to kurcze teraz wyszło ze nie wiadomo o co mi chodziło :P Nie umiem doradzić za bardzo w sprawie z eks...ale tak jak pisałam wczesniej ,według mnie musisz mu pokazać że jesteś szczęśliwa :)

Majóweczka nie przejmuj się tym kolesiem!Pokaż mu że jesteś szczęśliwa a zobaczysz że szybko się odczepi :)

Daga super że u dzidiulka wszystko si :) A sex...hmmm...szkoda...Ale przecież dzidziuś jest teraz najwazniejszy.Będzie dobrze :) Nikunia pytałam bo jak ja byłam w 8 tyg. to nasza dzidzia miała 1,7cm a w poniedziałek idziemy na USG więc chcę porównać :P Olusia dobrej nocki :) Majoweczka chociaż nie jesteśmy same :) Karmelek zauważyłam że prawie każda z nas ma takie bóle i kłucia :) Tak więc wyciągam wnioski iż jest to naturalne i niema się czym martwić :)A co do mdłości to ja już kiedyś pisałam że mi np. pomogło mleko acidofilne i ostatnio jak mnie dopadają to sałata lodowa najlepiej taka prosto wyjęta z zimnej wody z lodem :)Postaraj się wstać zaraz jak rano otworzysz oczki,wez prysznic ale taki letniutki i duuużo świeżego powietrza np. balkon,lub spacer :)Nie wiem czy Tobie akurat pomoże ale mi pomogło a miałam takie mdłości że płakałam bo nic mi nie pomagało i myślałam że zaraz umrę.Więc głowa do góry mi mdłości zaczęły przechodzić jakiś tydzień temu więc może Tobie też niedługo przejdą :)Życzę Ci tego z całego serducha bo wiem co przeżywasz :) aaaa i przedewszystkim POZYTYWNE NASTAWIENIE!!! jAK WSTANIESZ POWIEDZ SAMA DO SIEBIE SPADAJCIE MDŁOŚCI!!!

Nikunia a który to tydzień ciąży u Ciebie że 2,4 cm?

Agusiu skąd ja to znam :)Moja teściowa zawsze wie wszystko najlepiej :) Szkoda mi wogóle pisać na ten temat :)Mój mały również ma niewyczerpane zasoby siły majoweczko :)

A tak wogóle to mam już dość tego skwaru...miałam dzisiaj jazdy i myślałam że nie usiedzę w tym aucie,a jeszcze sikanie mnie wzięło już po 10 minutach od ruszenia...masakra...Wczoraj kupiłam piękną pościel i zostały mi jeszcze zakupy ze spożywki ale mój mąż zakazał mi robić zakupy co bym nie dzwigała :)Więc jak wróci to będzie jadł suchy chleb:) Dzisiaj znowu bolał mnie brzuszek ale zauważyłam że zawsze tak mam jak za dużo się nachodzę...Zaraz chyba wezmę prysznic i pójdę spać,mój Filipek też padnięty bo dzisiaj z babcią na plaży na placu zabaw siedział i normalnie pada ze zmęczenia :)

Majoweczko tu nie ma na co czekać bo czym dzidzia więcej rośnie tym bardziej szyjka jest obciążona.Bardzo dobrze że poszłaś teraz do tego lekarza,chociaż się zajmą tobą w odpowiedni sposób :) Ale uwierz że nie ma się co martwić,dobry lekarz i wszystko bedzie dobrze.A jesli zauwazyła to juz teraz to znaczy ze dobrze trafiłas :)

Czytam,czytam,czytam i witam kolejne mamy !!!! MAJOWECZKA JA WŁAŚNIE PRZEZ TO Z SZYJKĄ MIAŁAM CESARKĘ!!!!!

Matko jeden dzień zaległości a tu już tyle się dzieje!!!! Witam nowe mamusie!!!I gratuluję dzidzusiów :) Ja teraz już wogóle na pełnych obrotach z powodu tego egzaminu...No i w niedziele przylatuje mój mąż tak więc full roboty!Postaram się jak najczęściej zaglądać :) Majoweczko zakończ te stresy bo Cię do tyłka nakopie :P :) Wiem że czasem to silniejsze od nas. Klaudia ale Ci zazdroszczę tego 4 miesiąca!!!! Sarenka mój mąż za to twierdzi że to idzie jak krew z nosa :)Chciałby dzidzie już jutro :) Witaniu ja stosuję podobne sposoby na zaparcia i pomagają :) Ice blue tylko się w tej pracy nie przemęczaj :) Nikunia ja miałam @28 KWIETNIA i tez zauważyłam rozbieżność w tych datach porodu ale to właśnie zależy od cyklu :) Szatynka kompletnie nie rozumiem Twojego lekarza... Olusia gratuluję wytrwałości!Dzielna jesteś :) OK spada dziewuchy bo mam zaraz jazdy :) Buziole!!!!!

Cześć dziewczyny Jestem,wyznaczyli mi egzamin na przyszłą środe!!!!! Normalnie w szoku byłam jak babka powiedziała ,,może w ten poniedziałek?,, chyba oszalała!Jutro na 13 mam jazy bo już miesiąc za kółkiem nie siedziałam :) A egzamin na 7:30 rano :)Jeszcze tak się wkurzyłam że szok!!!Kupiłam piękną pościel w supermarkecie.Była w promocji 119zł z zawsze mi się podobała więc wzięłam,przywiozłam do domku i ....lipa brakuje jednej poduszki...wybrakowana jakaś...masakra teraz musze wziąść taryfe i jechać oddać a najgorsze to to że to była ostatnia w tym wzorze... Cały dzień w biegu...

Witam kochane mamusie :) Witaniu zgadzam się z Tobą w 100% Ja jak w pierwszej ciąży miałam coś nie tak to moja dr zrobiła mi mnóstwo badań żeby dowiedzieć się od czego jest taki stan. Mnie dzisiaj rano troszkę pocofało :P Ale na siłę wepchnęłam kanapkę i jest ok.Normalnie słyszałam mój żołądek jak wył ,,niee tylko nie jedzenie!!!,, ale dałam rade :)Teraz zmykam zapisać się na egzamin z prawka number 2 może tym razem się uda,no i mam nadzieję że nie będę musiała długo czekać :) Odezwę się jak wrócę :)

I pozdrów od nas wszystkich maleństwo! Bo pewnie Usg zrobią jak już będziesz :)Trzymaj się i wracaj szybciutko :*

Majoweczko masz prawo mieć obawy bo przecież jesteś w ciąży!A w ciąży nie jest się co roku!Naprawdę niczym się nie martw,na pewno będzie dobrze,wiem że myślisz sobie że łatwo mi tak mówić ale naprawdę w Ciebie wierze i nie daj się po prostu!Masz przecież swoje prawa! Uszy do góry :)

Aaaaa Kasiula ma rację.Ja np. ostatnio u weterynarza byłam i było strasznie duszno..zawirowało mi w głowie i padłam,mało tego zaczęłam się dusić i wogóle...zabrała mnie kareta do szpitala i tyle by z tego było zrobili Ekg serca czy jakoś tak zmierzyli ciśnienie i powiedzieli że jem za mało witamin i za mało na dwór wychodzę..puścili do domu i tyle :)AAA i nie miałam wtedy ubezpieczenia jeszcze tego polskiego i wszystko si :)