Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kubuniowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kubuniowa

  1. Ide sie myc tez. I nie wiem czy juz nie zachacze o lozko bo cos mi powieki opadaja...troche wczesnie no ale, raz na jakius czas mozna wczesniej odplynac. Takze jakby mnie nie bylo to DOBRANOC :D
  2. Misty- faktycznie bombowe wloski u malutkiej :) No i slodkie te zdjecia. W ogole jak ogladam zdjecia dziewczynek to mi sie zachciewa parki dla Kubusia i zawsze wtedy musze sobie tolkowac''babo poczekaj'' :D
  3. tzn widzialam, bo zanim napisalam to juz jakas Verba leci :P
  4. o ja widze Chylinska...no comment Misty- ja nie wiem ale i u nas bieda z jedzeniem ostatnio, tzn Kuba jakis iejad sie zrobil, a wczesniej lubil podjesc :) np dzis poszedl spac na glodnego :O ale on ma takie napady co jakis czas, a potem mu sie poprawia, wiec nie martwie sie tym tak bardzo
  5. No i dziekuje za cieple slowa pod naszym adresem skierowane :D
  6. No i ja zagladnelam jeszcze :) Asik- tapetka rzeczywiscie super. Kurcze jak czytam , ze dzieciaki tak sobie upodobaly Wasze lozka to mam wrazenie ze wychodowalam malego dzikuska hihi :) nie no zartuje ale on za nic nie zasnie, ani nie pospi w naszym lozku, musi u siebie. A czasem tak bym sie chciala wtulic w niego i tak pospac chociaz jedna noc. A no i zapomniala bym powiedziec co moj synio robi od wczoraj- najpierw myslaam ,ze to przypadek, ale jednak nie- maly gdy uslyszy jakas piosenke (np.ma takiego misia co spiewa kolysanki) to kolysze sie, usmiech i ''nuci pod nosem'' :D wczesniej sie kolysal, no i w ogole przy muzyce ''tanczyl'' a teraz slysze jeszcze jak po cichutku sobie spiewa jakies ''gu gu nana ma gla'' hihi i to nawet troszke udaje mu sie w melodie, takie to slodkie, ze kiedys jak dorwe aparat to go nagram :)
  7. Widze,ze te nowsze maja za duzy rozmiar wiec jeszcze bede musiala jakos przysiasc i pozmniejszac i powysyac :)
  8. Witam witam :) No ogladanie Was bylo czasochlonne, ale warto bylo :) Dzis w koncu byla ladna pogoda wiec wybralam sie na dzialke powyrywac reszte kwiatow, ktorych nie zdazylam. Jutro czeka mnie juz zjazd...aj jak jszcze gdzies tydzien do niego to juz mi sie chce na uczelnie, jak dzien...to mi sie nie chce wcale :) A Kubuli wyszedl czwart zab- gorna jedynka w koncu.No i co tam jeszcze...z mezem jestem na stopie wojennej, idiot sie napil po pracy, nie cierpie go pijanego, tzn tak bardzo. Bedzie musial dlugo i ladnie przepraszac. Kasiu zdrowiej, Pia- stooo lat razem :) no i zapomnialam co komu bo jak zwykle po przeczytaniu wszystkich postow juz nie pamietam co komu mialam odpisac :P A no i dodalam kilka fotek do galerii, przepraszam ze tak bez ladu i skladu, ale nie szlam hronologicznie po folderach i tak wrzucalam co mi wpadlo w oko, z roznych okresow nazego i Kuby zycia, ze tak powiem :)
  9. Weszlam do galerii, o kurcze, jak fajnie Was widziec :D Pia- Ale Ty masz juz kawalerow, w zyciu bym nie powiedziala widzac Ciebie, ze masz takie duze dzieci. Julka to wykapana mamusia. Na zdjecia bobasa do gory nogami gapilam sie nie wiem ile, zawalu bym dostala na zywo chyba :D Pascal to chyba bardziej do taty, w ogole od urodzenia po mince widac, ze lobuziak maly, a jak patrze na jego wspinaczke, to jakbym swojego Kube widziala, tez wszedzie go pelno. Meaa- Ta dziurka w brodce Naduni mnie rozbraja :D A minki- co jedna to lepsza :) A Wy nawet jako dorosli jestescie wszyscy do siebie podobni! No Nadi jeszce nie dorosla, ale wiesz o co chodzi :P Zdjecia z wakacji boskie, Czapka i nowa fryzura z reszta tez :) Ciepla- Amelka jest niesamowicie pocieszna, od razu jak sie na nia patrzy to wydaje sie taka...milutka, nie potrafie tego opisac :) W sukieneczce wyglada przecudownie,a Tobie ladnie z pasemkami :) Adza- fajnego masz malego zawadiake :) Amorku- Irokezik malutkiego rozwala :) A Wy z mezem tez jestescie do siebie podobni :D Czapa bombowa no i teraz Kuba ma niezla czuprynke. Babeczko- super z Was rodzinka. Po kim Zuzia ma te loczki? :) A jej faldeczki normalnie slodkie. Widac, ze dzieciaki maja wesolo, szczegolnie po Czarusia wybrykach. Barylko- Piekna kobieta z Ciebie, widac po kim corcia odziedziczya urode. Oj bedziesz miala kolejki chlopow pod oknem wyjacych serenady :) Ta jej karnacja i oczyska duze...aj sliczna dziewczynka. Ewciu- Synek ma slodziutkie pucki, az sie chce podszczypac za nie :) A jak ladnie ustrojony zupka jest na jednym zdjeciu, hehe :) Goniu- Twoj maluch widze tez ma niezlego irokeza :) I duuuze oczka, bedzie mial powodzenie. Duzy z niego juz chlopczyk. Holly- synek podobny bardzo do Ciebie. widze praca zespolowa przy odlewie stopki owocna :D Macie swietna sesje poza tym. Kasiu- Krystianek to nie wiem do kogo podobny, ale fajniutki dzieciaczek z niego, tylko wycalowac te jego usteczka :) a Wy wygladacie na bardzo sympatyczne i udane malzenstwo. Kefirku- no no to maly juz dowodem szpanuje :) A jakie grozne miny potrafi robic hehe I fontanne po zdjeciu pieuzki tez wzorowo :P I na motorze juz jezdzi... Nie no nie pogada... :) Kessi- fajna z Wa rodzinka, jakie czulosci panuja miedzy dziewczynkami widze :) Obie przesliczne Kimizi- kolejna laseczka rosnie :) Piekne oczka ma Twoja niunia. Super wyglada w czapie, a no i rozbroila mnie jej minka w kapieli. Kiniak- ale Ty sie zmieniasz- raz ciemna raz blad :) A bobas uroczy Mamuniu- drobniutka Twoja corcia, taka mala calineczka, slodka jest normalnie. Myszko- ladne zdjecia ze slubu a i z basenu z maluchem tez. Widac piesek sie dzieckiem opiekuje :) Malutka jaka ma dziarska mine na swoim pojezdzie :) WrednaKaska- O Twoje slubne sa super, uwielbiam ogladac takie zdjecia.Bardzo ladny bobasek Misty- malutka cudowna- to zawiera w sobie wszystko, co chce sie powiedziec patrzac na nia :) Mamatomka- widze, ze pies lubi torury :) A maly wszelkie kapiele- widze to w wnannie to w basenie, to chociaz w pileczkach :) Samadama- BArdzo ladna z Ciebie kobitka, a synek do Ciebie podobny, takze kolejny lamacz serc bedzie :) Zdjecie w kapeluszu najfajniejsze. Gumiaga- mala ma sliczne niebieskie oczyska i w ogole cala jest sliczna Cari- rozrywkowy Twoj chlopak widze- to tance,to woda, to namiot no no, pozazdroscic :) Przepraszam, ze tak pobieznie, ale zdjec jest tyle i nie wiedomo, ktore podziwiac, wszystkie dzieciaczki i mamy cudowne. Sama tez cos dorzuce ale juz chyba dzis nie dam rady :)
  10. Jeszcze tylko odpisze mamuni skad moje pytanie o smoczek- znajomej maluch tez uzywal smoka w nocy i wlanie go wyplowal i sie budzil co jakis czas wlasnie przez to, ze nie mial smoka w buzi. Znajoma przecierpiala kilka nocy, ale smoka oduczyla i od tamtej pory nocki pokojne. Oczywiscie wcale nie twierdze, ze tk jest u Was, bo my tez smoka uzywamy do zasypiania tylko, ale maly w nocy sie nie budzi. Tak opowiedzialam w razie czego :D
  11. Ojej ciesze sie strasznie na przyjecie mnie :) juz nie moge sie doczekac az obejze Wasze dzieciaczki, no i sama cos dodam, tylko przepraszam, ale zrobie to pozniej bo na razie obiad pichce, no a potem wieczorne rytualy :D kubuniowa@interia.pl
  12. A w ogole tak teraz zdjeca przegladam i sobie pomyslalam, ze Wam pokaze mojego lobuza :) to moj brudasek po obiedzie, oczywiscie o sliniaku nie bylo mowy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7bf9d75fa1eee216.html
  13. Dobrze, ze to tylko zart...niemniej jednak jakim trzeba byc ''madrym' zeby cos takiego wymyslic.. Kasiu- dobrze, ze nic zlego sie nie stalo, ja tez ostatnio przezylam chwile grozy, bo moj malzonek pali, a jak pali to musi ssac jakas landrynke przy tym... :O no i te landrynki wszedzie sie walaly, a ja lazilam i je sprzatalam, no i ostatnio Kuba siedzi cichutko i widze, ze cos lize, podchodze a on trzyma landrynke w raczce i ja llize! Dzieki Bogu jej nie wlozyl do buzi. No i jak maz dostal zjebke, tak od tamtej pory paczka landrynek lezy na szafce wysoko i na szafke po powroocie z balkonu (bo tam chodzi palic) wraca.
  14. o maruderstwo wstalo...no to ide dalej walczyc z humorkami mojego zebacza :)
  15. o widze, ze juz ktos to wrzucill na kafe :O
  16. Kurde wlasnie znajomy wyslal mi link i zaluje, ze go otworzylam...jest to artykul o restauracji w chinach, ktora serwuje ''zupe'' z nienarodzonych dzieci...nie moge sie pozberac po tym...
  17. Mea- ja mam czesto sny, ze cos sie dzieje, ja musze szybko sie spakowac i wszystko mi oczywiscie wypada ciagle i to pakowanie trwa i trwa i trwa... :) A co do kaszki jaglanej, to u mnie tez paczka stoi ii nie wiem co z nia zrobic :D
  18. Czesc i czolem, dzis juz lepiej sie czuje, nie wiem co pomoglo, bo probowalam wszystkiego na raz :) Ale zyje i to najwazniejsze :P za to moj synio dzis rozdarty od rana, ze nie wiem...widze ze ida mu dwa zabki to pewnie dlatego :o ciezki dzien nas czeka. A zmieniajc temat- tez uwielbiam swieta, juz od poczatku grudni odliczam zawsze dni, a tegorocznych w ogole sie nie moge doczekac- pierwsze z Kuba, w koncu z moimi rodzicami (mieszkaja za granica i w ubieglym roku ich nie bylo, dwa lata temu tylko mama) no i planuje jakis fikusny stroj dla malego zakupic :) Mea- oczoplasu dostaje jak patrze na wasze zdjecia- wszyscy do siebie tacy podobni, jakby wszystkie byly czarno-biale to nie wiedzialabym kto jest kto :) Babeczko- Zuzia to taki slodki pampuszek, ale nie wazy wcale duzo- moj Kubula tez podobnie podejzewam (nie wiem dokladnie ile bo wazylismy go w domu tylko ostatnio), z reszta jak zacznie biegac to od razu jej faldeczki zaczna znikac. Myszko- gratulacje dla Was wielkie :) Pia- widze, ze Pascal odkrywa z tatusiem swiat kulinarny na calego :) Dobrze, ze nie ma skutkow ubocznych tej diety :D Kasiu- zdrowiej no i jak zwykle nie wiem juz co mialam jeszcze...
  19. o ja po wizycie w lazience...Nie wiem moze i na tabsy, drugi miesiac je biore i jestem w polowie opakowania, wiec nie wiem czy nie wyszlo by wczesniej, ale na razie niczego nie wykluczam. sprobuje z tymi paluszkami jeszcze, moze a noz. Ewciu dzielna badz, mam nadzieje, ze juz wszystko bedzie ok . Babeczko- no to z Czarusia juz przedszkolak bedzie :) no i trzymam kciuki za kibelek. Ide moje sloneczko nakarmie, tak mi go szkoda, ale co wstane to niedobrze, najchetniej bym caly dzien przelezala
  20. Nie no ja Was nigdy nie dogonie...Powiem tylko, ze umieram...zygansko i...to drugie na okraglo, chyba sie czyms zatrulam, nawet nie mam sily sie malym zajmowac, bawi sie biedactwo samo zabawkami za lozeczkiem. Monim- ja to Cie nie pamietam, dopiero niedawno przyszlam, a wczesniej chociaz podczytywalam, to gdzies chyba niedokladnie :) dzielna kobitka z Ciebie i z Twojego synka tez dzielny chlopczyk, z reszta jak juz ktos powiedzial- nie widac po nim, ze tyle przeszedl, sliczne, radosne dziecko. Przepraszam dziewczyny, ze zaniedbuje odpisywanie, ale kurcze caly czas mi sie cos zwala na glowe do roboty a teraz jeszcze to zatrucie...ehh...Juz wczoraj jak bylo mi niedobrze to schizowalam, ze to ciaza, ale ja to jestem z tych, co bodajze ewcia- co miesiac jestem w ciazy, uspokajam sie dopiero jak mam okres :D chociaz juz niby niepowinnam, bo zaczelam brac tabsy, al musze sie nauczyc im ufac :D no to tyle narazie bo mnie mdli juz :O
  21. a jeszcze ktos pytal co na zabkowanie- u mnie sie sprawdzily kuleczki homeopatyczne. chamomilla dagomed, nie jestem pewna jak to sie pisze :)
  22. masakra ta wystawa...przeciez to ogladaja dzieci...ok-szokuje, nie jestem za aborcja (moze zalezy w jakim przypadku), ale takie zdjecia sa i tak ogolnodostepne w mediach, nie trzeba tego prezentowac na ulicy, a bynajmniej nie w takiej formie.
  23. No to ja znow jestem jak na szpilkach bo zaraz maruderstwo wstanie. Dzis chyba sie do gory dupka obudzil bo jest nieznosny. Podczytalam z grubsza, ale nie zdaze sie zabrac za odpisywanie, wiec tak ogolnie- co do roczkow, to bylismy na urodzinkach kolegi meza z pracy, ale to bylo kameralne przyjatko- rodzice, chrzestni i my, takze nie podpatrzylam co tam mozna do jedzenia przyrzadzic, torcik tez skromny zamowili, no a ja planuje tez sama robic wszystko, wiec mam nadzieje, ze tu sobie podsuniemy w przyszlosci jakies propozycje na imprezy :) A no i Kuba ma narzeczona- wlasnie ta dziewczynke u ktorej bylismy :D normalnie on az piszczy jak ja zobaczy :D Byl nawet jeden moment- taka romantyczna muzyka w tle, dzieciaki staly po dwoch stronach firanki i lapaly sie za raczki :) Ciezko to opisac ale wygladalo jak scena z filmu tylko w wykonaniu dzieci :) Poza tym ladna mamy pogode to jak tylko maly wstanie to uciekamy na spacer, nie bede skrzeczucha w domu trzymala bo zwariuje predzej :D no i musze przerzucic wieczorem kope ciuchow bo szwagierki mi naznosily po corach, a wiadomo nie wszystko sie nadaje, choc chcialy dobrze :) No i zajze pewnie pozniej wiec jeszcze cos dopisze. A no i najwazniejsze- Biedna Amelcia :( Ciepla duzo zdrowka dla malutkiej, oststnio tyle sie jej czepia. Ucaluj ja od ''nowej cioci '' :)
×