Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kubuniowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kubuniowa

  1. Czesc dziewczyny, wpadlam sie tylko przywitac, mm bardzo duzo do nadrabiania zarowno w domu jak i na forum, zaczne zatem od domu, bo wiadomo- gdzies zyc trzeba :D postaram sie podczytac i poodpisywac jak najszybciej.
  2. O tez fajna, kapturek szczegolnie, tzn ten misio, ktorym jest obszyty. No to oba Kubusie w nexcie Ubrani na zime :)
  3. No wlasnie pewnie dopiero na druga. Jakos tak przyszlo mi do glowy, ze do zimy urosnie jak kupywalam, ale sie przeliczylam. Mamy tez dwu-czesciowy kombinezon, ale taki zwykly z bazarku, wiec raczej go nigdzie nie znajde, no i dostalismy dzis kurteczke od szwagierki, z reszta juz pisalam, ze uratowala nam tylek, bo Kuba moze w niej chodzic juz teraz, a szwagierka o dziwo miala po coreczce granatowo-niebieska heh :)
  4. Fajne te kurteczki dla dziewczynek.. :) My mamy taka jakby ktos chcial zerknac http://allegro.pl/item769733515_next_extra_brazowa_zimowa_kurteczka_pikowana.html
  5. A ja czekam znow na mojego slubnego :o Kurwica mnie bierze przez ostatnie dni jak wraca tak pozno... mamatomka- fajna kurteczka, ja jakos nie mam szczescia i cierpliwosci do licytacji Ciepla- przepraszam, ze nie od razu ale dobrze, ze Amelce lepiej Kimizi- no to tak jest wlasnie, wszyscy dobrzy, ale kazdy sobie. Trzymam kciuki, ze rywalizacja jednak okaze sie ok :) A tesciowie- znam to- Kubus kochany bla bla, to dla Kubusia uranko, to zabawki, ale odkad sie urodzil to zostali z nim moooze dwa razy i to w sytuacjach kiedy juz serio nie dalo sie nikogo innego zalatwic, no bo musieli jakos sobie poukladac swoje harmonogramy. Oj ja na nich nie narzekam, bardzo w porzadku ludzie, lubie ich ale na pomoc w sensie opieki raz na x czasu malym nie moge liczyc. Amorku- gratulacje dla imiennika mojego synka za nowe osiagniecie :)
  6. No i ja sie zarejestrowalam wlasnie, a co :D A jeszcze troszke potruje- odsylalyscie im ten formularz poczta?
  7. No tez sie ciesze, bo juz mialam stres ze zima nadeszla a ja bez niczego, tzn Kuba bez niczego :)
  8. Tzn rejestrowalas sie Ciepla na streetcomie czy przez kogos otrzymujesz probki?
  9. A teraz pytanie z serii tych glupich-co Wy robicie, ze dostajecie te wszystkie probki? No pieluchy to wiem bo moja siostra cioteczna jest w streetcomie i akurat dostalismy cala paczke, ale np jonsona?
  10. Jestem z zakupow, ledwo dotarlam taka zawieja, a ze jestem z zadupia :P to taka podroz na zakupy troche czasu zajmuje. no i zaszalalam bo kupilam Kubie butki, takie cus http://www.outlet.bartek.com.pl/product.php?id=3872 faktycznie jak juz ktoras wczesniej pisala- dla chlopcow marny wybor :o no i kupilam jeszcze dwie czapki, dwa szaliki, dwie pary rekawiczek, dwie pary bodow (??), dwa pajace, pizamke, spodenki do domu dresowe, dwie pary rajstopek, no i nie wiem co jeszcze, zaraz ide sie rozpakowac i robic obiad. Kubula chyba bedzie spal bo juz mruczy w lozeczku. A no i chwala Bogu szwagierka uratowala nas- mamy kurtke dla Kubuli na rozmiar 86, czyli juz mniejsza :D Takze teraz spokojnie powiem, ze zima nam nie straszna. A no i tak bylo zimno, ze chyba odruchowo kupilam sobie wielkie fioletowe kapciochy, nie moglam sie oprzec i wyslalam mojemu M. zdjecie, odpisal, ze bede w nich wygladac jakbym sie urwala z ulicy sezamkowej i chyba juz mi odbija na tych zakupach :P hihi A korki wszedzie...o matko. Mea Twoja historia mnie rozwalila, sama pewnie tez zaczelabym sie smiac :)
  11. Kimizi- zgadzam sie z toba w dwoch kwestiach- nie wyobrazam sobie tej zimy ( tzn pod wzgledem ''pakowania Kuby w te wszystkie warstwy, koce i oslonki) A po drugie bez herbaty po obiedzie ani rusz. W ogole to tak wlasnie pomyslalam, ze przeprosze nasz stary wozek (gondola z funkcja spacerowki) bo z nasza spaceroweczka i jej kolkami to za daleko nie ujedziemy :o No i zmykam powoli bo chlop wraca :) Zdam jutro relacj jak tam zakupy pewnie po poludniu lub wieczorem.Tak mowie, zeby nie bylo :P Zawsze jak nie wiem co jeszcze powiedziec to zaczynam wymyslac :D
  12. No ja to dzis bylam jednak uziemiona i z zakupow nici :P Opiekunka zadzwonila w ostatniej chwili (normalnie jak w telenoweli :) ), ze nie moze bo cos tam jej wypadlo waznego no i dupa- nie moglismy wyjsc, bo nie mielismy w czym! Ale ma byc jutro na 7 rano wiec juz nie ma zmiluj. Maly nabiegal sie dzis i zasnal juz z 20 minut temu, ale nic dziwnego bo spal dwa razy w dzien po 40 minut tylko, a jak na niego to nie za duzo. Kuba tez gryzie wszystko dziaslami, wiec z twardym czy ''kawalkowatym'' jedzeniem nie ma problemu Kessi- herbatniki ida w ruch co jakis czas takze, a zeby az trzy w paszczy :D Chociaz widze juz kolejne na horyzoncie, szczegolnie trojka kolejna lada dzien sie pojawi bo juz biala plamka jest. Boze jak on bedzie smiesznie wygladal- ma dolne jedynki, a na gorze zamiast jedynek wychodz mu najpierw kly :D maly wampir moj bedzie :D Alle widze i ze jedynka sie zbliza, wiec dlugo tak chodzil nie bedzie mysle. Ja takze gotuje dla nas pod Kube, wiec z obiadami juz nie ma takiego problemu, no czasem jak nam sie zachce cos ''niestandardowego'' ze tak powiem to wrzucam Kubuli jakas zupke czy wlasnie sosik. posilki mleczne dwa- dwa razy mleko z kasza + jakis jogurt+ czasem kleik z owocami. Kasia- Ty to mozesz sobie teraz pozwolic :) aj, pamietam ze jak bylam w ciazy to sobie nie zalowalam niczego (dzieki Bogu nie odbilo sie to bardzo na mojej wadze :) ), szkoda, ze teraz tak nie mozna :D Babeczko- Ty to masz wesolo :) zawsze mnie rozbrajaja Twoje opowiesci.Chyba juz ktoras to pisala, ale czytajac Twoje posty mam wyobrozenie takiej cieplej rodzinki, nie wiem jak to konkretniej wyjasnic. Jak cos mi sie jescze przypomni to napisze, bo czekam na mezulka (czy Dzordza jak Wy to mowicie :D ) no a szybko sie go nie spodziewam wiec poki co siedze samotnie przy kompie :o
  13. Tez oczywiscie przylaczam sie do zyczen z okazji Dnia Nauczyciela :) No mi tez snieg kojarzy sie z wyczekiwaniem na Kubusia :) Babeczko- podziwiam za slowa ''cieplutki szpitalek'', ja nie potrafie o tym miejscu powiedziec z taka sympatia :D Kuba zasnal wiec zaraz lece ogarnac mieszkanie, czekam na nianke i wio na zakupy. A mam prosbe-- czy mogl by mi ktos wkleic link do tego kubeczka, o ktorym mowicie? bo standardowy niekapek to u nas niewypal :o
  14. Czesc dziewczyny :) No u mnie zima na calego, normalnie sniegu po lydki! nie pamietam tez czegos takiego w pazdzierniku. I ta pogoda wlasnie sprawila ze wpadlam w poploch ze niem mam jeszcze butow dla Kuby ani czapki grubej, rekawiczek, ajajaaj... a na dodatek nie wiem o czym ja myslalam jak kupywalam kombinezon ii kurtke z reszta tez, bo kupilam na 92 :o no i efekt taki ze bede musiala chyba kupic trzecia mniejsza bo w tej sie teraz utopi. Jeszcze moze najpierw zadzwonie do szwagierek co one maja po swoich dzieciach, bo chociaz one maja dziewczynki to malo byly w roz ubierane z tego co pamietam. No wiec zaraz dzwonie po nianie i pedze na zakupy. Babeczko- ty sie nie stresuj tym chodzeniem, malutka ma jeszcze kupe czasu, patrz dopiero 9 miesiecy skonczyla, a moj to od urodzenia ruchliwy :) raczkowal juz ladnie jak chyba mial niecale 6 miesiecy i siedzial jeszcze wczesniej, tzn siadal bron Boze na sile go nie sadzalam. Az bylo to nieprawdopodobne dla mnie, tym bardziej, ze czesto dzieci najpierw raczkuja. Zlapalam sie tez na tym, ze jak widze u siebie na uczelni kolezanki w ciazy, a zrobilo sie ich sporo, to mnie zbiera na wspominki i zazdroszcze im :) ale u mnie to nie ma mowy na razie, jeszcze ze trzy latka poczekam.
  15. Ciepla- ja codziennie od rana do wieczora sama z Kuba, no oprocz weekendow bo wtedy na uczelni, czasem jakas znajoma/y wpadnie a tak to jestesmy we dwoje, takze- Misty- Ja to mam problem tez z tym piciem tzn moj pije soczek, wode itp, nawet sporo, ale mleko (z kaszka) Tylko rano i wieczorem, w tym rano 210ml a wieczorem 180, a czasem nawet dwa razy po 180, no i to chyba nie za duzo ale za nic nie chce w ciagu dnia pic. Dobrze, ze chociaz jakis jogurcik udaje mi sie wcisnac
  16. Witam wszystkie :) Ja to chyba bede z rana pisala bo w dzien nie ma kiedy, a wieczorem tez nie bo wyglodnialy (w kazdym sensie tego slowa :D ) maz wraca i nie ma mowy, zeby dopuscil mnie do komputera. Tak co z grubsza poodpisuje bo oczywiscie zaraz moj rozrabiaka wstanie i trzeba bedzie chowac laptopa gdzie sie da no i oczywiscie znane wszystkim kabelki :) Ciepla- wielkie gratulacje dla Amelki oczywiscie, sama nie moge sie doczekac az Kubus sam pojdzie bo na razie trzeba go oprowadzac za raczke, a ze jak poczul chodzenie to nie chce przestac, caly dzien biegam z nim po mieszkaniu (lub miejscu gdzie sie aktuanie znajdujemy) Mea- tatuaz suuuper, zazdroszcze, sama mam takie niewiadomo co na biodrze, taki mlodziencz wybryk bez reweacji i zbieram sie od niepamietnych czasow zeby go poprawic, ale marnie mi to zbieranie idzie. I nie bede oryginalna ale Nadia jest przeslodka, jak zobaczylam jak daje Ci (chyba0 bo nigdy nie widzialam Twojego foto) buzi to nie moglam oczu oderwac. Kimizi- zdrowia dla Lenki, nawet nie mam pomyslu co to sie moglo do niej przyplatac, pierwsze co mi przyszlo do glowy to trzydniowka albo wlasnie jakas bakteria. No i juz nie pamitam co mialam pisac dalej a maly sie cos wierci wiec pedze naszykowac mu butle.
  17. A zatem bede zaszczycona :D tylko napisze jutro cos wiecej bo moj malzonek wrocil z pracy a nie widujemy sie od switu do...takich mniej wiecej godzin :/ takze chce mu poswiecic troche uwagi chociaz wieczorkiem. Do ,,zobaczenia'' zatem :)
  18. Na wstepie witam serdecznie wszystkie mamusie :) I przepraszam ze Wam sie wcinam w topik, ale nie moglam sie oprzec :P Jestem mama ze stycznia 2009, a moj synek Kubus dzis konczy 9 miesiecy. Co poniektorzy pewnie mnie znaja ( Babeczko- :D ). Chcialam powiedziec, ze zazdroszcze zgranej paczki, ktora tworzycie, na prawde jak sie Was czyta to ma sie wrazenie, jakby sie wiekszosc od lat znalo :) u nas tez zaczynalo sie fajnie (kontynuowalysmy topik starych styczniowek, potem zalozyly wlasny)), ale coraz wiecej mamus przychodzilo i odchodzilo, pomaranczowa rewolucja tez miala miejsce i w koncu dziewczyny postanowily, ze przeniesiemy sie na forum prywatne. Niby pomysl dobry, ale uchowala sie nas jedynie garstka wiec tak na dobra sprawe nie ma z kim pogadac, zadko ktos sie odzywa (w tym ja, w sumie tez dlatego, ze ciezko opisac dzien i swoje przezycia, gdy nie robi sie tego na bierzaco). No to sobie pogledzilam, juz nie zasmiecam Wam topiku :) a miaam o cos zapytac- w sumie w tym celu napisalam, alle wyszlo jak wyszlo- lubie sobie pogadac :D -od kiedy mozna dac dziecku jajecznice? Pytam bo pisalo kilka dziewczyn, ze daje, tez bym dala ale nie wiem czy juz moge (Ciepla-wiem co spowodowaa u Was ta jajecznica, bardzo mi przykro i ciesze sie ze wszystko sie dobrze skonczylo). Jeszcze raz przepraszam po pierwsze za anonimowe podczytywanie, po drugie za dorzucanie swoich pieciu groszy :D Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciaczki
  19. Gdzie Wasze dzieciaczki ogladaja to ''rock your baby'' bo tez chcialam :) tzn zeby maluszkowi wlaczyc :)
×