Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

minimisia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez minimisia

  1. 9 luty nie musisz się teraz czuć dojrzała ale w dniu narodzin Twojego skarba będziesz dojrzała w 100% wiadomo czasem są lepsze i gorsze dni i powiem ci cos jeszcze oby dwa moje skarby były planowane a jednak jak w pierwszej ciaży miałam namacalny dowód, że prawdopodobnie jestem w ciąży to i tak ogarnęła mnie panika jak to bedize, czy damy rade, czasy teraz też są niepewne a każdy chce zapewnić jak najlepszy byt swojemu dziecku ale jak mój skarb sie urodził wszystko poszło w zapomnienie bo dziecko potrzebuje miłości i to jest dla neigo najważniejsze a największe bezpieczeństwo dają mu ramiona mamy lub taty a to przecież każda z was może podarować swojemu maluszkowi :)
  2. Czytam Was praktycznie od początku tego topiku i mocno trzymam za Was kciuki. Fakt, że jesteście w młodym wieku nie ma wiekszego znaczenia bo widzę jak bardzo pragniecie tych dzieci. I każda z Was będize SUPER MAMĄ Jestem trochę starsza od Was i właśnie oczekuję mojego drugiego szkraba - tym razem córeczki ( mam rocznego synka) i powiem Wam jedno wiek nei czyni matki lepszą ja też sie bardzo bałąm jak poradzę sobie z maluszkiem jesteśmy sami 600 km od rodziny w dodatku mój mąż jest w delegacji od 5m ciaży więc mozna powiedzieć ze sama wychowuje swojego synka. Pamietajcie o jednym natura tak to urządziła że w najpiękniejszym momencie waszego życia ( pierwszy raz wezmiecie dzidziusia na rece ) będizecie wiedziały co robić bo to jest instynkt matka pragnąca i kochająca swe dziecko za zadne skarby nei zrobi mu krzywdy a każde ufne spojrzenie waszego dziecka doda wam ogromniej siły na kolejną noc i następny dzień . Pamietajcie o jednym przy dziecku trzeba zachowywać spokój ( tylko to was uratuje w krytycznym momencie) bo dziecko wyczuwa każdy neipokój i zdenerwowanei matki a z resztą poradzicie sobei wyśmienicie bo przecież jestescie najlepszymi mamami dla swoich dzieci :) a ja mocno w Was wierze :)
  3. Suzanke a z tą wypłatą to nei jest tak, że dostałaś całą kwotę wypłącana przez zakłąd pracy ( czyli za 33 dni ) a reszte dostaneisz z Zusu ? zadzwon najlepiej do dyrektora lub osoby zajmującej sie naliczaniem wynagrodzen i zapytaj ale jakby nie było kasę i tak dostaniesz
  4. Pola a nei mówiłam :D wiec jako pierwsza skłądam ci najszczersze gratulacje dbaj o siebie i swoja malutką fasolke
  5. U nas o pierwsze dziecko staraliśmy sie 1 cykl ale to dlatego że ja ZAWSZE wiem keidy mam owulacje u mnie jest gorsza sprawa bo mam tylko jeden jajnik no i działa za dwa póki co ze świetnym skutkiem A teraz tak jak mówiłam to był 3 cykl aha co do metod - nie stosowałam nic ale w pierwszych dwóch cylkach leżałam z nogamiw górze jak widać z marnym skutkiem Kika 27 trzymam kciuki ja ciesze sie na taka małą różnicę między dziećmi
  6. Skaya u mnei wrażliwe piersi oznaczały ciażę więc życzę szczęścia
  7. Widze, że coś ostatnio mamy wybuchowe charaktery :) a tak poważnie to to forum schodzi na psy czy to oto chodzi żeby stwierdzać, która matka jest lepsza/gorsza bo siedzi z dzieckiem w domu /daje go do żłobka/szuka mu opiekunki myślę, ze każda z nas ma przede wszytskim na uwadze dobro dziecka a z drugiej strony to dlaczego dziwić sie że pracodawcy podchodzą do kobiet w ciaży/ z dziećmi w taki a nie inny sposób (oczywiście nie wszyscy) skoro same mamy problem co zrobić z naszym dzieckiem. Żadne dziecko przychodząc na świat sie samo na niego nie prosi warto się nad tym zastanowić...... Gdzie jest napisane, że dziecko chodzące do żłobka jest mądrzejsze, zdolniejsze od tego który uczy sie w domu a rodzice dowoża go na różnego rodzaju zajecia.....angielski, rytmika, balet, pływanie itp. dajcie spokój każdy ma prawo wychowywać i opiekować sie swoim dzieckiem jak chce Dziwi was że wasi bliscy rodzina negują wasze poczynania/decyzje to dlaczego dyktujecie innym co mają robić ? ???????????? Moja szefowa to typ kobiety pracującej dwa dni po porodzie wróciła do pracy a jej dzieci są pod opieką opiekunki i to do niej dzwonią w każdy weekend bo za nia tęsknia to do niej zaczęły mówić mamo ...czy to jest warte tych pieniędzy ............ no chyba że pieniądz stanowi dla was największą wartość Rozumiem rodziców, którzy oddają swoje maluchy pod opiekę żłobków/opiekunek bo zmusza ich do tego sytuacja rodzinna/materialna i finansowa ale niech nikt nie mówi, że to wielkie szczęście że dziecko jest pod opieką obcych ludzi Ewa, Ola rozumiem że cieżko wam rozstać sie ze swoimi maluchami i wydaje mi sie, że każda matka cieżko to przeżywa ale one sobei poradzą a wy rówieź a to że o tym mówicie potwierdza tylko to że dobro waszych dzieci jest dla was najważniejsze Pisze pod swoim nikiem bo mam odwage to powiedziec z pewnoscia zaraz posypie sie dużo wpisów negujących to co napisałam ale trudno Znikam na jakiś czas bo to forum kiedyś było super a teraz nie chce się tu pisać
  8. Olu odstawienie od piersi poszło łatwo bo wsumie to sam zrezygnował najpierw z dziennych karmień a teraz z nocnych także u mnie poszło gładko Ewa u mnie teraz dużo piszczy bo strasznie mu sie to podoba a jak ja coś jem to otwiera buzie i sie śmieje żeby mu dać więc staram sie nei jeść jak patrzy :) są tego plusy bo jak nie chce czegoś jeść to wystarczy, że poudaje że ja to jem odrazu apetyt mu wraca
  9. aniaania jedne kobiety mają siare inne nei ja miałam w jednej piersi w drugiej nei am mleko ci sie wyprodukuje pamietaj ze na 3 dobą robi sie nawał pokarmu i jak bedizesz w szpitalu to dobrze mieć laktator ze soba Wg przepisów jest tak ze na dwa tyg przed planowanym terminem porodu lekarz moze wypisac urlop macierzyński ale jak mozesz to proś o zwolnienei lekarskie bo wtedy nie bedziesz miała krótszego urlopu macierzyńskiego
  10. Dziś miałam szczeęśliwą noc !!!!!!!!!!!!!! Krzysiu zaczął przesypiać od 20-7 rano bez karmienia i tym samym odstawił się od cycusia :) jestem przeszczeeśliwa a jaka wyspana obudziłąm się o 6 ! i tak myślę czy ja go karmiłam tylko nie pamietam ale po chwili doszłam do wniosku, że nie budził sie na karmienie :D mam nadzieję, że to nie jednorazowy wyskok !!! już wczoraj obudził sie dopiero o5:20 co normalnie budził sie ok 4 na karmienie a dzisiaj spał całą noc wreszcie się doczekałam. Piersi też nie są jakieś pełne mleka więc poczekam aż laktacja sama sie wygasi jak nie to zacznę pić szałwie. A jeszcze z dobrych wiadomości to we wtorek sam usiadł oczywiście nie widziałam jak to sie stało bo czworakował a ja wyszłam z pokoju i jak przyszłam to siedział sam wczoraj powtórzył to również ale też nie zayważyłam jak to robi może dzis zobaczę (wcześniej siadał sam w łozeczku tak jak Wojtuś na filmie Rzeczki ale teraz zaczął sam siadać na podłodze) Maggi to napewno ząbki mój Krzysiu też tak robił od ok 3 miesiaca a pierwszy ząbek wyszedł mu ja miał 5,5 m a 3 tyg póżneij kolejny teraz ma dwie d=dolne jedynki i chyba idzie mu jedynka u góry bo często wsadza paluch i masuje górne dziasło. Co do prania ciuszków małego wiec przed porodem wyprałam wszystko nawet zupełnie nowe rzeczy ale nie prasowałam nic bo tego nie znoszę zreszta nawet meżowi nie prasuje koszul Prałam w loveli a dorzucałam równeiż moje bluzki ponieważ ze mną mały miał najwięcej kontaktu (ciagłę karmienia) pościeli nie prałam w dziecięcym mimo ze mały czasem lądował w naszym łożku a jak miał ok 4 m zaczęłąm prać w zwykłym proszku razem z naszymi rzeczami i tak jest do dzisiaj zaznaczam ze małemu nic nie było nie miał zadnej wysypki, podrażnień na poczatek sprawdź jak reaguje dziecko jak nic nei bedzie sie działo to mozesz próbowac prać w normalnym proszku Ola ja też piszę taki pamietnik dla małego moze to kiedyś doceni a może nie ale my będziemy mieć pamiątkę :P Aniaania ja rodziałm na polnej i ciuszki dostałam dla malucha ze szpitala tam każde dziecko jest ubierane w ich szpitalne ciuchy ja osobiscie nie spotkałam sie zeby dziecko było ubrane w swoje własne ciuszki (tylko do wyjścia ze szpitala) jeśli pojedziesz tylko na poród to wogóle nie zapomnij wziąć siebie i męża a resztą sie nie przejmuj wszystko ci dowiozą. Pierwsza sprawa to ja sobie nie wyobrażam ze pare godzin po porodzie będziesz biegać po sali wiec nic ci nie będzie potrzeba jeść dostaniesz dziecko nakarmisz a jak nie to oni nakarmia :) tylko im o tym powiedz zapomnij o telefonach i ip. nie bedziesz miała siły i ochoty z nikim rozmawiać powiadomieniami niech zajmie sie twój mąż ty odpocznij poród to piękna sprawa ale również wyczerpująca najważniejsze myśl pozytywnie a bedzie dobrze. Więc co jeszcze koszule do porodu dostaniesz, potem również jak bedziesz chciała to ci wymienia na czystą ( mozesz również załozyć po porodzie swoją ) weź sobie taka pidżamke żeby osobno były spodnie osobno bluzka chyba ze lubisz leżeć w majtkach przy podłączonym ktg :P ( gdybyś była w szpitalu wcześniej ) weź sobie majtki jednorazowe i podkłady poporodowe (podkłady tam też dostaniesz ale majtek nie) majtki trzeba ściagać na czas wizyty lekarza. Weź wodę mineralna bo jak bedziesz karmić to strasznie będzie ci sie chciało pić. Dla malucha dostaniesz pieluchy ale weż sobie dodatkowe bo moze ci zabraknac, nie pamietam jak było z husteczkami do pupy ale chyba sie nie dostajesz weź bepanten dla ciebei na poranione piersi )możesz karmić dla dziecka nie jest to szkodliwe) tym również posmarujesz małemu pupke jakby miał jakies odparzenia. Niczym sie nie stresuj bedzie dobrze w razie czego ktos z bliskich ci dowiezie to co ci zabraknie i powodzenia :D jak masz pytania do pisz przepraszam za błedy ale biegam stale za łobuzem wiec pisze szybko
  11. Migotka a moze te fochy dotyczą zmianiającej sie sytuacji ? wielu facetów nie umie sobie z tym poradzic a napewno nie przyznają sie że coś ich przerasta. Ja mogę powiedzieć na własnym przykładzie : obydwoje palnowalismy maluch a jak zaczał rosnać mi brzuszek to tak jakoś było troche inaczej a już wogóle końcówka ciaży to jedna wielka kłótnia wybuchalismy o byle powód dzisiaj wiem że u mojego meża była to reakcja na malucha bo poprostu jak każdy człowiek bał sie jak to bedzie, czy podołamy, czy dziecko urodzi sie zdrowe w dodatku od maja ubiegłego roku czyli ok 6/7 m ciazy wyjechał na delegacje na której jest do dzisiaj :)i jeszcze troche go nie będzie z nami to tym bardziej bał sie co tutaj sie dzieje i ja widziałąm tą jego troske każdy ból jakieś niedomagania to on bardzo to przeżywał. Więc moze dlatego twój mąż tak reaguje i może poprostu boi sie jak to będzie. Dajcie sobie wiecej cierpliwości a z pewnoscią będzie to wynagrodzone. A pozatym nie wydaje ci sie twój mąż jest w ciaży :) wiem ze to śmieszne ale jak ja byłam w ciazy to mój mąż otwarcie przyznawał ze czuje sie jakby był w ciąży i wszędzie widzi ciężarne :) nawet brzuszki rosły nam w podobnym tempie co prawda ni zeszedł ale mojemu mężowi nei i czasem sie śmieje że juz dawno urodzilismy wiec dlaczego on nadal ma brzuszek :P Aniaania ja też rodziłam na Polnej i jak bedę rodzic jeszcze raz to z pewnoscia tam kilka stron wcześneij opisywałąm swój poród na Polnej wiec jak masz ochotę to przeczytaj. Zgodze sie z mamexi ze jak sie rodzi z meżem to maja wiecej szacunku i wogóle bardzie się tobą zajmą. Będzie dobrze nie martw sie jak zobaczysz swoje maleństwo to o wszystkim zapomnisz i nic już nie będzie ważniejsze niż ono :) Ola a gdzie mieszkasz na Naramowicach bo to nie daleko ode mnie :) dla wszystkich mamuś i ich skarbów
  12. założyłam gg :D moj nr 3323395 ollka to jutro się zdzwonimy na gg
  13. Dobrusia witaj poród jak widać każda przeżyła wiec ty również dasz rade :D nie jest tak źle a to co boli zapomina sie szybko a co konkretnie chcesz wiedzieć ? o raszei nic nie powiem bo rodziłam na Polnej :) Magii strasznie ci współczuje a szczególnie żal mi twojej malutkiej Martusi nie ma chyba nic gorszego niż patrzeć jak własne dziecko cierpi dla ciebie
  14. ollka to może ja opisze ten plac zabaw : jest 3 huśtawki tzn z jednej strony dwie i drabinki do wspinania a z drugiej strony jedna huśtawka , dwa koniki , piaskownica oraz coś takiego \"z jednej strony siada jedna osoba i z drugiej jedna\" sie bujają :D nie wiem jak to sie nazywa .Droga na ten plac zabaw jest z czterech stron. Mamexi ciebie również zapraszamy :)
  15. Nick.......Imie /płeć..... Wiek/data urodzenia...... Miejsce zam. minimisia ...... Krzysiu......... 7 m / 1.09.2006............... Winogrady Hondzia1.......Patryk........ 12 mies / 25 marca 2006 .......Grunwald Julia ...........Jaśminka.......19m /26.08.2005..............Naramowice ollka............Lena...........1 rok i 3 m 14.01.2006............Piatkowo ania26poznań....Laura......4 m / 05.12.2006....................Rataje. magdalak84.......Martynka....9m/9.07.2006............... ...grunwa ld roosa2....jeszcze nie wiemy....termin 2,06,2007............Grunwald Paula25....... Patryk........10 m/ 1.06.2006 ................. Ogrody maggi31.......Marta........2,5m/21.01.07................ .....Wilda mamexi........Natalia.......5,5r/5.07.01................ .......Piątkowo ........Bartosz......10m/30.05.06 anula77.......Mateuszek....4m / 9.12.2006..................... Rataje migotka7...jeszcze nie wiemy....termin 20.10.07.............Dębiec emgie........Gabriel/Gabryś......4.5r...... 19.11.2002.......Jeżyce.
  16. ollka ja jestem codziennie :) od 11-13 :)
  17. Wróciłam ale o 4 znowu ide na spacer chyba nogi mi odpadna :) Ollka to moze sie znamy ja też chodze na spacer z małym do lasu koło batorego albo za łokietka jak kto woli i nawet kiedyś poznałąm mame która miała córeczę o imieniu Lenka może to ty ? masz może długie blond/ciemny blond włosy no chyba że cie z kimś myle :) Hondzia a co do kaszki malinowej to tak mój mały nauczył sie pić z butelki dodam tylko że miałąm z tym ogromny problem a teraz wszystko pije właśnie dzieki tej kaszce :) A Krzysiu szalał dzisiaj w piaskownicy a jak mu sie podobało chyba musze zakupić zabawki dla niego :)
  18. Hondzia poczekam do 10 m a może nawet dłuzej bo jak daje krzysiowi owoce z jogurtem to nie zabardzo lubi :) A co do nocek to tak niestety jest ja nie przespałam jeszcze ani jednej nocki od 7 m ale licze ze zacznie przesypiać niedługo całe nocki :) a jak bedzie to zobaczymy A tak wogóle to robi się piekna pogoda o 10:30 zmykam na spacer
  19. Paula ty nie masz co robić w nocy :P dla Patryka U nas nocki ok narazie mamy dwie jedynki na dole i wystarczy :) Przestawiam Krzysia ze spaniem czyli zamiast o 20:00 kłade go każdego dnia o pare minut później licze ze zacznie przesypiać całę nocki a teraz też robi sie później ciemno więc niech chodzi też później spać chce przestawic zeby szedł spać o 21 narazie sukces jest taki ze wstaje o 2 na karmienie i śpi do rana wsumie to jestem nawet zadowolona tak narazie moze być. W dzień śpi 2x2 godz wiec mam spokój. Odstawiłam go od dziennych karmień i pozostało mi karmienie tylko w nocy i to chciałabym utrzymac jeszcze z miesiąc. Mam pytanie od kiedy mozna dawać jeść na deser jakiś twaróg lub serek ? pewnei od 10 m ale w takim razie mam pytanie jaki jogurt jest dodawany do deserków od 6 m ?
  20. Świeta, święta i po świętach :) a teraz proszę sie meldować :P Pogoda dzisiaj nie nastraja optymistycznie i nic mi sie nie chce nawet na spacer z małym nie poszłam ale to głownie dlatego, że pada deszcz podobno jutro ma być tak samo i od czwartku piekna pogoda :) zobaczymy
  21. Maggi ale mi miło twoja córeczka urodziła się w moje imieniny :) Rzeczko cieszę się, że z Wojtusiem wszytsko dobrze ale ile przecierpiałaś to tylko ty wiesz dla ciebie za wytrwałość
  22. To mój maluch największy grubas waży 9.200 ma 7 miesięcy i ma 75 cm
  23. Z okazji zblizajacej sie Wielkanocy, zycze wam i waszym rodzinom pelnych radosci, spokoju i przede wszystkim zdrowych swiat. Niech dni spedzone w rodzinnym gronie uplyna w ciszy, harmonii i milości. Niech przy wielkanocnym stole, pelnym kolorowych pisanek i w cieplej rodzinnej atmosferze uplynie wam swiateczna niedziela, a poniedzialek obfituje w wode i duuuuzo slonca potrzebnego, nie tylko na wiosenne spacery, ale i szybkie wysychanie
  24. Hej Mogotka a ty tez dopisz sie do tabelki - imie jeśli już wybraliście lub płeć albo poprostu napisz \"niespodzianka\" i oczywiście miesiac i tydzień ciaży :)
  25. Nick.......Imie /płeć..... Wiek/data urodzenia...... miejsce zam. minimisia ... Krzysiu....... 7 m / 1.09.2006............ Winogrady Hondzia1.......Patryk.... 12 mies / 25 marca 2006 ......Grunwald Julia ...........Jaśminka....19m /26.08.2005........Naramowice
×