minimisia

Hej Paula ciesze sie że z Patrykiem już dobrze ucałuj go ode mnie :) to będzie miał szok pierwszy raz od tak dawna na spacerku :) a przede wszystkim w nowym miejscu :) A ja chyba moge pochalic mojego małego bo zaczął siadać juz tak prosto i nawet mogę go posadzić na podłodze na kocu i siedzi!!!! jeszcze czasem zrobi orła a raczej orzełka :) ale już jest super a jak nawet sie przewróci to nawet tego nie zauważa bo spada na rączke i myśli że ma dalej pełzać :) Nawet nie wiecie jak sie ciesze bo mam wreszcie spokój wcześniej jak tylko widział ze go kłade na kocu to tylko jeśli miał być na brzuchu to to tolerował a na plecach to odrazu był ryk a ja teraz mam wreszcie spokój daje mu zabawki a on się bawi :) Od wczoraj woże małego w pół spacerówce (mam 3 poziomy to woże na 2) i widze że małemu sie podoba patrzy obserwuje a potem myk i śpi wiec robie mu wtedy na płasko i śpi dalej :) przyznam szczerze że myślałam ze będzie gorzej jak zobaczy ze tak mozna siedzieć a jemu widze że nie robi to wielkiej róznicy :) Julia powiadasz że różowy ? hmm a co tam chyba uratujesz nam życie :) dzisiaj byłam w twoich okolicach na spacerze i tak nawet pomyślałam o Tobie może umówimy sie na spacer w tym tygodniu ja najczęściej wychodzę o 11-11.30 i z reguły do 13 wiec potem zapraszam na kawke :) i soczek/mleczko dla naszych bąbelków :)i ucałuj Jaśminkę od ciotki :) pa

Hej POMARAŃCZKOM - DZIĘKUJEMY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rzeczko - to przykre co piszesz ale może jest jeszcze szansa aby to uratować ? Paula jak Patryk? co słychać? A ja sie wkurzyłam kupiłam kiedys Krzysiowi kombinezon na zime ale na metce jest od 6 do 9 miesiaca wiec ok miałąm wczesniej inny więc nei był mi potrzebny a dzisiaj wyciagam ten kombinezon bo zaczęłam Krzysia wozić na wpół leżąco w wózku i co ? kombinezon za mały :( wkurzyłąm sie bo przecież nie kupię mu teraz nowego bo zaraz bedzie wiosna wiec nei bedzie mi potrzebny mogliby wkońcu robić dobre te numeracje bo co firma to inny styl a najgorsze jest to że ten kombinezon wyglada na duży :( i bądź tu madry !!!!!!!!!!! A niedługo walentynki :) macie jakieś pomysły :) A reszta dziewczyn proszę sie meldować !!!!!!!! pa

to jest ta strona http://www.gotowanie.wkl.pl/

Hej Paula fajny ten fotelik znając mnie pewnie wybrałąbym niebieski :) a ja myśłąłam o foteliku z firmy ramatti np taki http://www.allegro.pl/item161949342_fotelik_ramatti_venus_2006_animals_gratisy_wys_0.html mam z tej firmy teraz fotelik ale małemu wystaja już nogi i głowa mimo że wyjeliśmy wkładke a on jest do 13 kg ale na wiosne już musimy małemu cos kupić bo teraz to tyle nie jeździ ale później w lecie to pewnie stale bedziemy wyjeźdżać :) Co do pełzania to mój zbój zaczął wyglada to tak ze pełza po całym pokoju najczęściej za zabawką która mu ucieka (pies) lub jak coś sobie wyrzuci lub odepchnie za daleko a najbardziej mi sie podoba bo podnosi pupe i łączy nóżki jednocześnie je zginając no i pomaga sobie rączkami i najgorsze jest to ze stale znajduje go na podłodze mimo ze ma zozłożony koc wiec chyba zacznie sie codzienne mycie podłogi :( Kukusia zaglądaj do nas i pisz co u ciebie choćby nawet żeby sie pożalić :) Krzysiu śpi już 1,5 godz wiec mam troche czasu dla siebie :) a ok 13 idziemy na spacer :) bo wczoraj z nim nie byłam a w ramach tego ze dzisiaj wraca mój maż wczoraj zrobiłam mu ciasto a dzisiaj robie drugie i muszę kupić smietane mam fajną stronę z przepisami jak by któraś z was chciała :) pa

Hej Rzeczko bardzo mi przykro szczerze powiedziawszy to myślałam że wyprowadziłaś sie z mężem od teściów ale i tak życzę wam wszystkiego najlepszego i mam nadzieję że uda wam sie odbudować wasze małzeństwo choćby ze wzgledu na Wojtusia zwłąszcza ze chyba niedługo macie rocznicę ślubu :) trzymam za was kciuki Aniu dzieki za zdjecia twoja Laura jest super a jaka już jest duża poprostu przepyszny klocuszek i jakie ładne grubiutkie policzki widać że mama dobrze dba o córeczke no i włoski jakie długie ale widze że troszkę jej sie rozjaśniły mojemu Krzysiowi zresztą też aha mój mały zmienia rytm dnia i dzisiaj poszedł spac o 9:40 do 11:10 i potem o 12:40 do 15:10 z karmieniem o 14 :) a ogólnie ok no i potem poszedł spac o 16:00 do 17:00 jak dla mnie super zobaczymy jak dalej i dzisiaj pierwszy raz dałem mu tez troche banana i chyba mu zasmakowało bo zjadł pół i chyba miał ochote na wiecej ale drugą połowe zjadłąm ja :) ale ze mnie wyrodna mama :) Paula daj linka do fotelika bo też szukam jakiegoś Mamo Wojtusia i Julki jak Wojtus ? już wszystko dobrze ? ucałuj swoje maluchy :) pa

Hej Orisha ja sie piszę na spacer a nie wiem co z Julią pisałam do niej i czekam na wiadomość w razie czego to jutro do niej zadzwonie najlepie odpowiada mi ok 12 a tobie? Paula buziaczki dla malucha i dbajcie o siebie :) Aniu mój adres aga.t8@op.pl i jak masz jakieś zdjecia Laury to poproszę :) pewnie już ogromna dziewczynka z niej :) Orisha mogę ci pomóc w sprawie zasiłku bo zajmowałąm sie tym w pracy wiec pytaj a temat jak najbardziej na miejscu wkońcu jesteśmy tu aby sobie pomagać, czasem sie wyżalić lub poprostu coś napisać :) A reszta dziewczyn - proszę podpisać liste obecności :) pa

Hej Aniu a gdzie przyjmuje ten lekarz bo ja szukam dobrego pediatry tak na przyszłość moze sie kiedyś przydać :) i ile płąciłąś za wizytę ? A Laura to anioł i oby tak dalej Dzieci często maja skaze i jak cos sie dzieję to zawsze najpierw każą odstawić nabiał Julia i Orisha spacer na Cytadeli - jak najbardziej w przyszłym tygodniu ( dla mnie oprócz piatków) każdy dzień mi odpowiada :) pa pa lece do mojego zbója a dzisiaj mieliśmy gosci i oczywiscie same kobietki i pewnie myśłał ...........kiedy w końcu bedzie jakis facecik :) pa miłęgo wieczoru :)

o mamo ile błędów przepraszam i zrzucam to na późną porę :)

Hej Julia fajną dietkę ma Jaśminka aż sie boję co mój będzie robił jak bedzie taki duży :) pewnie zje psa bo ostatnio zauważył ze w jego domku mieszka pies :) i usiłuje go złapać ale pies mu ucieka ...... a co do koszów aha no cóż ciekawska dziweczynka :) Aniu pomysł super chętnie wybiorę sie do kina już kiedyś słyszałam ze mozna tam iść z małymi dziećmi ale samej to mi sie nie chce a w grupie zawsze raźniej a na liszaj spróbój posmarować sudokremem mojemu małemu każdą krostke wyleczył wiec moze i małej pomoze Rzeczko ciesze sie ze sie wyprowadziliście u mamy z pewnościa będzie ci lepiej a moze wszystkie inne problemy sie rozwiążą a Wojtuś to zuch chłopak no i zazdroszcze nocek mój zbój to chyba nigdy sie nie nauczy a tak pozatym to ile zjada Wojtuś przed snem ? pa

Cześć Jak miło zniknęłam na chwile wracam a tu tyle do czytania :) Włąśnie mój mały zbój poszedł spać a musze sie pochwalić ugotowałam mu zupki jarzynowej i tak mu smakuje że a zotwiera buźke zeby mu dać wiecej strasznie mnie to połechtało że moja kuchnia smakuje synalkowi :) normalnie pękam z dumy.........:) Julia spotkanie jak najbardziej :) podaj gdzie i kiedy oczywiscie w wiekszym gronie mile widziane :) Paula już sie wyprowadziłą wiec jestem tu sama a dzisiaj wychodzi z Patrykiem ze szpitala ale to sama opisze jak sie pojawi :) najważniejsze że już w domku :) Byłam dzisiaj na spacerze bo mój mały sie awanturował że mam z nim iść więc poszłam trochę sie obawiałam bo zaczęło lekko padac ale jak wyszłam to pogoda sie poprawiła i pospacerowaliśmy godzinę Orisha jak juz mówiłam co sie odwlecze to nie uciecze :) zawsze mozemy sie zobaczyc za tydzień :) Aniu z kupkami sie nie przejmuj mój mały jak miał 3 miesiace to robił raz w tygodniu teraz jak dostaje dodatkowe jedzenie to robi codziennie z czego sie ciesze bo juz sie bałąm ze coś mu dolega :) najważniejsze zeby dziecko sie przy tym nie męczyło i żeby brzuszego nie bolał :) Luckylady fajnie że jesteś ja też czasem mam ochotę gdzieś wyjść a przez malucha jest to znacznie ograniczone ale i tak go kocham najbardziej na swiecie a mój tatus to sie smieje ze ja jestem tak wpatrzona w małęgo ze nawet pogody nei dostrzegam :) ale to chyba każda mama tak ma :) Co do jazdy samochodem to ja nie jezdze z małym bo sie boje :) Usypianie super zastosowałąm sie do rad z \"uśnij wreszcie \" i z jedzeniem też nie jest źle ale o 1 nie chce już mleka woli deser/zupę wiec karmie go o 10 a potem o 16 -17 w nocy nadal 1,4,7 :) nawet kaszka przed snem nie pomogła :) pa

Hej Mamo wojtka i Julii ja też skusiłam sie dzisiaj na spacer i nie było tak źle miałam okzaje pierwszy raz wypróbować wózek na śniegu i spisał sie doskonale :) ale mały zaczął mi przysypiac pod koniec spaceru a mi już było zimno i uciekłam nim do domu a przez to ma poprzestawiane spanie dzisiaj i zrobił się marudny :( ale postaram sie przetrzymać go do 6 to już potem będzie ok . Nawet schody (w bloku) nie były straszne :) a tego sie obawiałam najbardziej :) A ludzmi sie nie przejmuj ja też gadam do Krzysia i czasem dziwnie na mnie patrzą -- nie rozumiem oni nie gadaja z własnymi dziećmi :) Isabell wracaj szybko :) pa

Hej Orisha ja też nigdzie nie wychodziłam a teraz to sie boje wychodzić bo u mnie podjazd do bloku (a raczej schody) jest taki że strach po nim wjeżdżać i teraz musiałabym tam stać i prosić kogoś żeby pomógł mi znieść a potem wnieść wózek a juz wjechać z zakupami to wręcz nie mozliwe coś czuje ze już skończą sie spacerki chyba że stopnieje śnieg bo mróz mi nie przeszkadza a jak u Was też zaszyłyście sie w domowych pieleszach :) Niestety kiedyś ta zima musiała przyjść chociaż i tak nie sądziłam że tak długo będę wychodzic na spacer z Krzysiem :) Aniu mnie też ominęły wszystkie kolki, płacz, problemy z usypianiem z czego bardzo sie ciesze bo jak wyszłąm ze szpitala to bałam sie cokolwiek zjeść w obawie że zaraz będą mega kolki a tak to ograniczałam sie z jedzeniem chyba tylko przez dwa tygodnie a potem powoli wprowadzałąm nowe rzeczy i pamietam tylko że raz mały dostał wysypki jak zjadłąm śledzie w śmietanie a tak pozatym to nic na niego nie działało negatywnie :) co prawda do dzis nie jadłam fasolki po bretońsku a bigos zjadłąm dopiero w święta ale jakos za tym szczególnie nie tęskniłam a jak dziewczyny nieraz opowiadały że musiały przez cały okres karmienia trzymać ścisłą dietę to byłam pełna podziwu bo ja nie wiem jak bym tak wytrzymała a teraz mój tygrysek leży na macie i śmieje sie do mnie idę go uściskać i dać tysiac buziaczków :) pa

Hej Łezka zakręciła mi sie w oku bo rok temu to ja byłam w ciaży a teraz mam malucha który urodził sie 1 września :) Okres ciazy i oczekiwania na dziecko to czas który jest wyjatkowy i chciałąm Wam powiedzieć ze nie ma nic piękniejszego na świecie niż uśmiech Waszego dziecka więc dbajcie o siebie i swoje maluchy Powodzenia

Hej Orisha 12.30 tez jest ok zaraz zajrzę na pocztę a pogoda dzisiaj ? rano byłam z psem i mamy mrozik ale sie ciesze może wymrozi troche zarazki U Pauli już lepiej ale nadal z Patrykiem jest w szpitalu Trzymamy kciuki za szybki powót do domku Pa

Cześć Paula trzymaj sie dla ciebie bądź dzielna Aniu niesły klocuszek z Laury mój Krzysiu jak miał 6 tygodni to ważył 5100 buziaki dla dzielnej dziewczynki ja po jednym szczepieniu to byłam tak zestresowana ze jak nie zapakał to nawet zażartowałam że jakby był wiekszy to wzięłabym go na lody :) a ksiażki ci nie podeslę bo nie mam ale dziewczyny ci wyślą (chodzi o tą z usypianiem ?) Julia a jak Jasminka ? buziaczki dla niej Mamo Wojtka i Julii gdzie sie zagubiłaś ? wracaj szybko pa

Hej Ewa rozbawiłaś mnie do łez z tym dzięciołem :) mój jak był mały to przy karmieniu sciskał piers z dwóch stron chyba zeby wiecej leciał a teraz tego nie robi :) Julia my bobasów nie mamy ale jak chcesz to daj adres wyślę ci zdjecia Krzysia a tak wogóle to można byłoby zrobić taką liste z adresami co wy na to ? pa

Cześć Dzieki za odpowiedź :) Orisha nie przejmuj sie mój mały też tak ma w dzień teraz to je o 10.30 a potem dopiero o 15.30 wcześniej nei chce i wtedy staram sie mu wcisnać troche jabłka ale to nie za dużo i dlatego w nocy je duzo lepiej bo wtedy to chce jesć i nic nie jest ciekawsze słyszam też ze jak dzieci jedza cos nowego to nie chca starego mleka ale podobno to wszystko sie reguluje ja narazie nie zmuszam do jedzenia nadrabia w nocy pa miłego dnia

Cześć Isabelle - bardzo mi przykro ale ludzie, którzy spedzili razemn całe życie chca być razem wiec pewnie dziadek przywołał babcie do siebie A Twój Arni to wielki chłopak buziaki dla niego zresztą na zdjeciach super wyglada :) Orisha ja też poprosze o zdjecia Manueli - aga.t8@op.pl a co do spotkania to może przełożymy na poniedziałek bo jutro mam mase rzeczy do zrobienia (jak zawsze w piątki :) ) Mamo Wojtka i Julii - nie zazdroszcze tych ciemności a tak pozatym to dobrze wiedzieć co to Tabaluga bo niestety takie bajki jeszcze nie są naszą specjalnoscią :) ale ze strojem spisałąś sie na medal dla ciebie Paula - zgadzam sie w 100% z twoja wypowiedzia na temat karmienia każdy ma swoje dziecko i ma prawo wychowywać i karmić je jak chce a swoją drogą to już wiem skąd się biorą skargi na teściowe :) jak widać my też bedziemy kiedyś takimi teściowymi a tak narzekamy jak one próbują nas pouczać :) Midusia1 ja rodziłąm na Polnej i chodziłam do prof. Drewsa ale z tego co wiem on przyjmuje tylko prywatnie ale jeśli cie to interesuje to pisz Ewa buziaki dla pszczółki Mai :) Słyszałyście o Karolinie Maślance która została \"uśmiercona \" razem z jej bliźniakami na Polnej wczoraj było w interwencji a jak zajrzycie na stronę interwencji to jest to opisane a najgorsze jest to że mój lekarz wypowiedział sie w telewizji że ze swej strony ONI zrobili wszystko aby ja ratować ......... rodziła 28.11.06 w 29 tygodniu a cesarke robili jej na żywca podczas reanimacji niestety dzieci nie żyły a ona też zmaraa a miała tylko 20 lat cos strasznego aż mnie dreszcze przechodzą ........ pa

Cześć Wychodzi na to ze mój rozrabiaka najwiekszy żarłok :) wczoraj było szczepienie no i wazenie i waży 7800 pediatra zaleciłą juz pomału wprowadzać mu tarte jabłuszko i zeby spróbować dać mu na noo kaszki wiec wczoraj kupiłam ryżową z malinami i efekt taki że o 20:30 zjadł kaszki po czym nie spał do 21:30 zjadł jeszcze mleka i poszedł spać spał do 3 (karmienie) a potem drugie o 7 w sumie nic wiele ta kaszka nie dałą ale będę mu podawać może to coś zdziała Rzeczko mam do ciebie pytanie bo rozkłąd dnia masz super ale czy nie zdarza sie ze Wojtuś nie chce np iść spać bo ja tak mam wczoraj np. nie chciał jesć o 10 zjadł dopiero o 11 a potem jadł dopiero o 14:30 też mam ułozony plan ale nie zawsze chce go przestrzegać i często sie to zmienia teraz np. od kilku dni widzę ze chce spać o 10 ale wcześniej musi troszeczke dostać mleka śpi do 11 i wtedy zjada wiecej a później to jest różnie :) Kładę go spac o 20:30 ale czasem nie chce i idzie ok.22 ale ja nie chcę żeby tak późno szedł spać bo ja też potem jestem zmeczona a jestem cały czas sama z dzieckiem bo mąż jest w delegacji do maja i przyjeżdża tylko na weekendy więc dopiero jak mały śpi to ja mogę wreszcie odpocząć, posprzątac jego zabawki a w weekendy pobyć poprostu z meżem :) Mamo wojtusia i Julii śliczne te twoje dzieciaki a Julia jaka słodka poprostu do zjedzenia i ma śliczne długie rzęsy mój Krzysiu też takie ma a Tabaluga super :) Paula dla Patryka Ewa śliczna ta twoja dziewczynka buziaki dla niej Aniu jak malutka ? pa

Cześć Orisha dla ciebie i dziekuję bardzo mi pomogłaś a głównie utwierdziłaś w tym co słyszałam i czytałam. Narazie nie wracam do pracy więc bez problemu mogę dawać tylko cyca a soczek jabłkowy wprowadziłam tylko dlatego że obawiałam sie że cos jest nie tak z tymi kupkami i chciałam również przekonać sie jak będzie nowe jedzonko smakowało. Dzisiaj idę na szczepienie to pogadam jeszcze z pediatrą. Widzę że nasze dzieci sa podobne z jedzeniem ja czasem biorę Krzysia do łóżka i karmię go śpiąc i potem nie mogę sobie przypomnieć czy był karmiony i jeśli moje piersi są puste to juz wiem że ktos sie do nich dobrał w nocy :) Co do spotkania w Plazie to mi najlepiej odpowiada po 13 bo o 13 karmie małego więc 20 minut później mogę być w Plazie a nastepne karmienie mam o 16 wiec mam trochę czasu a jak Tobie odpowiada ? bo ja albo po 10 albo po 13 bo wolę karmić małego w domu chciaż karmiłam już w przeróżnych miejscach :) a moze reszta dziewczyn też do nas dołączy :) pa

Cześć Paula i buziak dla Ciebie za ostatnie przeżycia trzymam kciuki za Patryka no i za Ciebie też :) Aniu super że podajesz małej herbatkę ja na początku podawałam czasem mleko i herbatkę z buteli i ładnie pił a potem przestałam dawać herbatkę i oduczył sie pić z butelki teraz uczę go pić z kubka niekapka i narazie jakoś to idzie ale jest to jeszcze dla nas problem Jak bedziesz miałą nowe zdjecia to ja też poproszę :) Orisha już sie cieszę na spacerki a Plaza to dobry pomysł a z butelką to mozemy sobie podać rękę mój Krzys też nie chce ale widzę ze karmisz tylko piersia wiec mam do ciebie pytanie od kiedy zaczęłąś wprowadzać nowe jedzonko i czy Twój maluch jadł z \"przyjemnościa\" czy tak sobie bo ja zaczęłam małemu dawać soczki ( ma 4 miesiące )to muszę powiedzieć że tak sobie popija woli zdecydowanie mleczko aha i ile razy karmisz w nocy ? i jeszcze jak często robi kupkę bo mój raz na tydzień ale brzuszek go nie boli a pediatra powiedziała ze pewnie przyswaja w całosci moje mleko Rzeczko zdjecia z basenu super a dla Wojtusia jaka przyjemność ja Krzysia uczę pływać w wannie podczas kąpieli obracam go na brzuszek i ja go myje a on tak wierzga rękami i nogami jakby faktycznie chciał popłynąć :) a Krzysiu w sobote pierwszy raz przekręcił sie z plecków na brzuszek i teraz wytrwale cwiczy nową umiejętność a ja nie mogę spuścić go z oczu bo wędruje po całej macie :) A Julia obiecała ze będzie częściej i co ? nadal jej nie ma.............. Przepraszam za błędy ale muszę lecieć do rozrabiaki pa

Cześć Strasznie sie rozpisałyście jak dzisiaj włączyłam kafe to nie wiedziałam gdzie zaczynają się nowe wpisy :) a ile nowych osób super witam wszystkie mamusie i te 2w1 i te 1 + 1 i te starające sie również :) Więc tak Misiu 77 ja ciebie znam ale z kafe wrześniowego bo ja jestem utajnionym czytaczem :) a urodziłam 1 września swoja drogą to niezły żarłok z Twojej pyzy :) donna leng ja mieszkam na wichrowym wzgórzu wiec mozemy sie spotkać bo jak widzę wiekszosć mieszka na Ratajach a Paula niedługo mnie opuszcza :( Rzeczko super bardzo sie cieszę z Twoich dokonań a napewno łatwiej oduczyć małe dziecko niz starsze powiedz mi tylko czy Wojtuś nie pcha rączek do buzi jak nie ma smoka bo mój czasem ssie kciuk i boję sie że jak zabiore smoczek to bedzie ssał palec a tego to już chyba najgorzej oduczyć :( Aniu 26 zdjęcia dotarły no i juz pisałam zę super ta Twoja niunia a jakie super włoski poprostu do schrupania no i fajnie że z karmieniem też dobrze bo czsem jest to też ogromny problem :) Wisienka 82 niestety nie pomogę ci bo rodziłam na Polnej i nie znam żadnego lekarza z Raszei orisha a gdzie dokładnie mieszkasz ? Napiszcie cos więcej o sobie :) pozdrawiam

Cześć Rzeczko przeczytałam o Twoich problemach z Wojtusiem i uważam ze robisz dobrze, dziecko sie troche pomęczy i przyzwyczai a jeśli głównie ty sie nim zajmujesz to robisz to przede wszystkim dla siebie i tego sie trzymaj a walka ze smoczkiem to świetna decyzja ja zacznę walczyć jak Krzys skończy pół roku a już teraz widze że moze być z tym problem a Ty TAK TRZYMAJ !! pamiętaj ze początki są zawsze najgorsze :) Aha mam do ciebie pytanie piszesz że dostałąś @ czy to pierwsza po porodzie ? bo ja też jeszcze nie dostałam i nawet żartowałąm ze moze jestem w ciaży a nic o tym nie wiem :) U nas też spanie w nocy czasem jest problemem ale ogólnie jest ok ale biorę Krzysia czasem do siebie do łóżka i za to jestem zła na siebie ale jak jestem zmęczona po całym dniu to nie mam siły sie z nim męczyć a w moim łóżku usypia prawie odrazu postaram sie z tym powalczyć ale śpi od 20.30 do 9. 00 z przerwa na trzy karmienia( o 1, 4, 7 ) takze nie jest tak żle Zaczęłam mu podawać soczek jabłkowy moze pomoże cos na jego kupki i narazie troszke sie krzywi ale mu smakuje a dzisiaj kupiłąm kubek niekapek i zaczynam uczyć Krzysia pić z niego bo nie mam zamiaru karmić go łyżeczką a z butli nie będzie pil :( Julia ciesze sie ze wracasz bo już strasznei dawno do nas nie zagladałaś a ja Jaśminka pewnie dużżża już z niej dziewczynka :) nawet mi sie zrymowało :) Mamo Wojtka i Julii śliczne te Twoje dzieciaki a jakie podobne do siebie jakby były młodsze i jednej płci to mogłabyś mówić ze bliźniaki :) super maluchy :) Paula dla ciebie za remontowy zawrót głowy :) pa

Ponieważ nie wiem, czy zajrzę jeszcze w tym roku, życzę Wam, Waszym maluchom, tatusiom maluchów i Waszym rodzinkom przede wszystkim duuuuuużo zdrówka, miłości, szczęścia, zrozumienia i zadowolenia z życia oraz żeby każdy dzień przynosił coś bardziej radosnego niż poprzedni. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.

W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany życzę wam zdrowia, życzę miłości, niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi, i wokół pełno życzliwych ludzi. tego Wam życzy Aga z Krzysiem :)