minimisia

Sylwia chyba na Polnej robią ja ci nie poradze bo nie robiłam w żadnej ciąży najlepeij zadzwoń tam i spytaj

I już po strach teraz czekam na wyniki Alex 81 ja nie jem słodkeigo prawie wcale tylko wczoraj dostałam jakiegoś ataku na słodkie :) Mam dla was wiadomość robiac badania dowiedziałam się, że jest akcja dla kobeit w ciąży i można zrobić za darmo w wybranych miastach badania na HCV jeśli was to interesuje to mozecie iść zrobić tzreba mieć tylko zaświadczenie od lekarza o ciąży może być nawet takie z 15 tc ( ja takie miałam :) )

1967 masz całkowita rację na dzieciach się nie oszczedza a szczególnie na szczepieniach ja małego też szczepiłam szczepionkami skojarzonymi i przed pójściem do przedszkola zaszczepię jeszcze na pneumokoki i meningokoki co prawda jego raczej nie trzeba na HPV :) ale sobie chyba zafunduje to szczepienie tylko zobacze co z tą moją cytologią i poczekam aż urodzę :D szkoda tylko, że w Polsce za wszystko trzeba tak dużo płacić ale cóż dobrze, że można chociaż kupić te szczepionki Zdjęcia prześlę jak tylko sobie jakieś zrobie a przy okazji pochwalę się synusiem z jego zdjęciem nie mam problemu :D :D :D Isa22 ja wpadłam w manie remontów a mój mąż...... no cóż robi bo kobiecie w ciąży się nie odmawia ale widze, że czasem mu skóra cierpnie :D :D na hasło REMONT. Ostatnio kupiłam śliczne firanki z motywem kubusia puchatka do dziecinnego pokoju a teraz czekam na nową szafę :) adamisia - niestety nie pomogę

ali-cja wózek śliczny aż wracają wspomnienia ja też miałam podobny jako dziecko :D 1967 a z ciebie to niezła laseczka ślicznie wygladasz w ciąży i brzuszek ładny poprostu super !!!! powiedz mi czy to szczepeinie to to na HPV ??? ile kosztuje ?? tak myślałam właśnie żeby się zaszczepić A ja jutro idę robić badania i powiem wam cos na rozbawienie cały tydzień nei jadłam słodkiego przerażona wizją cukrzycy ciążowej a dzisiaj bezmyślnie najadłam się ciastek z galaretką i zjadłam dwie czekolady hhihiihihihih najlepsze jest to, że zorientowałam się kończąc opakowanie ciastek ale tak to jest jak gada się przez telefon i zajada co jest pod ręką

Isa22 czasem tak jest w zależnosci od miejscowości inne wymagania u mnie w urzędzie tłumaczyli to tym, że oni mają te dokumenty bo ślub był w tym mieście :) ali-cja adres mailowy jest obok nicka :)

http://www.mopr.poznan.pl/ BECIKOWE DLA WSZYSTKICH http://bip.city.poznan.pl/bip/public/bip/sprawa.html?co=opis&sp_id=10031 ŚWIADCZENAI RODZINNE http://www.maluchy.pl/artykul/131 REJESTRACJA DZIECKA http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?p=733925 PESEL DZIECKA pozwolę sobie wkleić kilka linków może będą przydatne

Cześć Aniu przepraszam .......... dopiero teraz wróciłam kilka stron wcześniej i doczytałam jaką tragedię przeżyłaś.....tak bardzo mi przykro ...... a ty jesteś wyjatkowo silną kobietą, że potrafisz martwić sie o innych w tych trudnych chwilach ..... moze wybierz sie do psychologa albo pogadaj a raczej wygadaj sie komuś bliskiemu/znajomemu czasem taka zwykła rozmowa przynosi zbawienne skutki .... trzymaj się i dbaj o skarba jaki nosisz pod sercem ali-cja hmmm jeśli kupowałaś na allegro to w Moim Allegro po zalogowaniu masz kolumne WYGRANE i tam będzie link do tej aukcji A tak pozatym to gratuluje samozaparcia ja ruchu mam dość dzięki mojemu synowi i w sumie mnie to cieszy bo ja mam słomiany zapał.... adamisia - ja bym wziełą te witaminy, które masz myślę, ze zmiana witamin nie powinna wpłynąć w żaden sposób na dziecko Isa22 fajna ta szkoła rodzenia aż żałuje, że nie chodzę na takie zajęcia a ten pamietnik to super sprawa ja kupiłam dla synka taki w formie książki i wpisuje mu tam wszystkie osiągniecia, pierwsze ząbki ile ważył w poszczególnych miesiącach, mam wypisy ze szpitala badania KTG a nawet pępowinkę naprawdę polecam dla małej też zrobię coś takiego wspomnienia na całe życie!!!! to ja CC dobrze, ze nic ci się nie stało W kwestii pies-leżaczek - mielismy psa aż do listopada 2007 ale neistey musielismy oddać go mamie ze wzgledu na drugiego malucha ale przy synku pies był stale i nigdy nei zrobił mu krzysdy nie wiem czy słyszałyscie ale jest taka zasada, że jak rodzi się dziecko ze szpitala mąż powinnien przynieś jakąś \"rzecz\" dziecka do domu i dać powoąchać psu a potem jak mama wraca z dzieckiem do domu to najpierw do domu wchodzi dziecko ( pies w tym czasie na spacer) a potem wchodzi pies u nas super sie sprawdziło pies-suczka bardzo broniła małego i jak ktos obcy brał go na rece to zezwalała tylko jak ja byłam w pokoju ale i tak ostro obwąchiwała tą osobę mały nie zauważał psa ani pies jego do 7m a potem zaczął raczkować no i się zaczęło niestety ale to małe dziecko stanowiło zagrożenie dla psa :D a pieska mielismy kundelka :) i bardzo mi go brakuje :( Współczuje wstawania w nocy ja póki co jeszcze nei chodzę siusiać w nocy ale pewnei niedługo się zacznie ja mam problem jak sie obudzę to nie mogę zasnąć :( Pigi 15 wg mnie dokumenty powinnaś już składać a co do tego wpisu daty do kiedy jesteś na zwolnieniu to ja wpisywałam dziewczynom datę 182 dnia zwolnienia niby wg przepisów trzeba podać date aktualnego zwolnienia w momencie wypisywania dokumentów ale nigdy nikt nie robił z tego problemu bo przecież wiadomo, że zwolnienie i tak będzie kontynuowane ale może dziewczyny wypowiedzą się jaką mają datę wpisaną na tym wniosku. Zwolnienie do 1.03 musisz zaneiść do zakładu pracy ale po 182 dniu juz nei dostaneisz zwolnienia bo wtedy masz przyznane świadczenie rehabilitacyjne i to \" służy \" jako L4 Pytania które podajesz to wg mnie wszystko NIE ale to ty wiesz najlepiej bo to dotyczy ciebie agoosiaa becikowe dostniesz 1000 jak każdy :D ale jeśli masz niskie dochody i nie przekraczają kwoaty 504 należy ci się doadtkowy 1000 + co miesiac 48 zł zasiłku rodzinnego na dziecko :) Isa22 pierwsze słysze o tym akcie małzeństwa jak ja rodziłam to w szpitalu przychodziła babka i pytała o dane dziecka i rodziców i dostawałam kwiatek kiedy mam się zgłosić po odbiór aktu urodzenia dzieckai odrazu dziecko było zameldowane pod moim adresem zameldowanai (zawsze melduja tam gdzie mama) a teraz to becikowe wypłaca chyba tylko MOPR hmm nie wiem dokładnei wiem, że w Poznaniu to MOPR a nie chce was wprowadzić w błąd a pieniadze ja dostałam chyba po 2 tygodnaich od złożenia wniosku Kasę z ubezpieczenia w Allianz i Pzu dostaliśmy po ok miesiącu tzreba tylko akt urodzenia dziecka i numer konta no i wypisać wniosek :) Ojcu należą sie również dwa dniu urlopu okolicznościowego :) hmm to chyab na pępkowe :D jeden dzień na oblewanie a drugi na trzeźwienie A ja sie pochorwałąm oczywiscie od mojego synka, który stał się szczęśliwym posiadaczem dwóch trójek :) no ale dostał kataru a ja złapałam od niego i tak lecze sie od wtorku i nadal nie widze poprawy ehhh tak to jest jak opiekujesz się chorym dzieckiem :) Dziewczyny przepraszam, ze tak chaotycznie to wszystko napisałam i porobiłam masę błędów ale jest już późno a ja nie mam siły poprawiać tekstu wybaczcie mam nadzieje, że pomarańcza również mnie zrozumie

Sylwia no to równiótko miesiąc będzimey mieć małe Byczki :):) Magda co z Wojtusiem ??? już lepiej ?? tak mi go szkoda dzieciaczki musza tak starsznei cierpieć dla dorosłego to jest masakra a cóż dopiero dla dziecka ale pociesze cię u nas też w domu szpital tzn Krzysiowi ida trójki u góry dwie już wyszły w dwa dni a teraz idą na dole już mocno napuchnięte i lada dzień się przebiją dobrze że to już ostatnie zęby ( zostały mu tylko piątki) to będzie chwilę luzu ale jemu jak idą zęby to na raz wszystkei 4 tzn. w ciagu np.2 tyg i dostał od tego kataru i lekkiego kaszlu z nim już teraz dobrze ale za to ja sie pochorowałam a ze mna to juz gorzej bo katar mam stale i nic nie chce mi zejść leków też jakichś specjalnych nie biorę tylko herbatka z cytrynką

Sylwia no to dużo nie przytyłaś ja jestem w 26 tc termin mam na 20.04 czyli jakiś miesiąc przed tobą najwiecej przybiera się ok 6m ( ja tak mam) a potem to już tyle się nie tyje tylko dziecko rośnie jakbyś przytyła teraz z 14 kg to mogłabyś się martwić a tak to głowa do góry szybciutko wszystko zgubisz zobaczysz !!!!!!!!!!

Sylwia a dużo przytyłaś?? ja póki co tak ok 10 kg w poniedziałek ide do gina to się dowiem dokładnie a wagą się nie przejmuj ja w poprzedniej ciąży to 3 tyg po porodzie nosiłam ciuchy sprzed ciąży a waga leciała w dół jak zwariowana

Paula taaaaak zdrowieje zaraz wysmarkam płuca :D Moniś ja rodziłam pierwsze dziecko też na Polnej a teraz będę rodzić na Lutyckiej mam uraz do Polnej i nigdy wiecej. Dobrze, że z maluszkiem wszystko ok Newada80

adamisia ja już pisałam, że mam taki leżaczek i służy nam do dziś jak dla mnie jest super ale za ten pałąk nie przeniesiesz maluszka bo to jest wyciągane ja np używałam tego tylko do 6m a teraz tylko sam leżaczek TPM prześlę ci zdjęcia jak będę miała tylko chwilę bo tak jak ty korzystam z chwili :D a co do karmienai to ja tak samo robiłam wychodziłąm z małym jak miał czas spania karmiłam przed i po powrocie laktator mam i służył własnie na takie sytuacjie jak chciałam gdzieś wyjść co do wina nie piłam go od 2 lat :D i już zapomniałam jak smakuje :D :D a poważnie to nie wiem jak długo utrzymuje się w pokarmie mamy więc nigdy nie ryzykowałam ale można poszukać takich informacji w necie wiem, że czasem dziewczyny jak miały \"wyjścia\" to karmiły z butelki sztucznym mlekiem

Newada tak to już jest z teściowymi moja jest ok bo mieszka 600 km od nas :D więc się nie wtrąca ale wiem, że ciężko żyć w takiej atmosferze i szybciutko znikajcie na swoje mieszkanko a teściowa niech spada

agossiaaa u mnie w szpitalu jak ktoś był samochodem to musiał okazać, że ma fotelik dla dziecka :) ja po Krzysiu sobie zostawiłam i teraz będzie dla Małej TPM ja też większość rzeczy mam po synku :D

A w jakiej części Poznania mieszkasz bo może jesteśmy sąsiadkami :D Moniś ty też proszę się pochwalić Ja mieszkam na Winogradach Masz już wybrany szpital, w którym chcesz rodzić ??

Ola ja mam laktator ręczny z Aventu i jestem a raczej byłam z niego zadowolona :D i teraz też będę z niego korzystać TPM - śliczna masz córeczkę :D ale słodziutka mamy termin na ten sam dzień tzn na 20.04 :) Isa22 mi też teraz tak szybko czas leci jejku to juz 26 tc zostało tak mało do końca. Daj znać jak w szkole rodzenia 1967 ciuszki słodkie a dresik z pewnością przyda się na później tylko jak mała się urodzi to może być sporo za duży ja miałam taki komplet na Krzysia i mimo ze ważył 3600 to taki komplet w tym rozmiarze był dobry na niego jak miał ok 3-4 m a tak wogóle z tymi rozmiarówkami to jest różnie co firma to inaczej niektóre ciuchy co mają rozmiar np. 62 nosił jak miał rok a np rozmiar 86 był za mały :D wiem, że to śmieszne ale tak jest wielokrotnie się z tym spotkałam Aniu ale Kubuś duży, prawdziwy facecik :D a jak ty się czujesz?? Ola31 ja mam to samo u mnie mój tatuś to taki dziadek co stale cos kupuje małemu i ja tylko mówie STOP juz dość sporo ciuchów sprzedałam po Krzysiu a i tak mam tyle że do roku na małą nie muszę nic kupować ale cieszy mnie to bo ciuchy to jednak spory wydatek a tak to nam odchodzi w 100% ali-cjo ja też śpię coraz gorzej kręcę się i brzuszek mi przeszkadza jeszcze troche i zaczną się nocne wędrówki do łazienki :D

ali-cja gratuluję i cena super prosze daj link jesli możesz i tak na przyszłosć dziewczyny jak coś kupujecie np. na Allegro to wklejajcie linki ja co prawda raczej zakupów nie będę robić tylko parę rzeczy ale to w marcu ale z przyjemnością poogladam co kupujecie :) oczywiście jeśli chcecie :)

Witam nowe osoby TPM - ja też mam już jednego malucha synka Krzysia ma obecnie 16m także również będę podwójną mamą :) ale teraz będę miałą dla odmiany córeczkę :D co do badań ja miałam robione raz w I trymestrze teraz mam zrobic drugie i pewnie trzecie przed porodem ale jeśli się martwisz to zrób sobei dodatkowe badania ja w pierwszej ciąży pod koneic też robiłam prawie przed samym porodem właśnie dlatego ze miałam obawy wtedy pojawiły się liczne bakterie i chciałam się upewnić, że zniknęły także spokój jest najważniejszy i jeśli cię to uspokoi to zrób badania Pigi ja też teraz wiecej pije i stale chce mi się pić może to na mróz ale może też związane z ciążą chyba w tym okresie zwiększa się zapotrzebowanie na płyny tak mi się wydaje, że gdzieś o tym czytałam To ja CC pocieszę cię z tym chodzeniem mam tak samo niby kondycja ok ale jak długo chodzę to jestem wykończona adamisia - nie bój się porodu jasne to boli ale jak zobaczysz swojego skarba to o wszystkim zapomnisz da sie przeżyć a może będziesz miała super szybki poród nie myśl o tym w ten sposób skup sie na tym, że właśnei wtedy zobaczysz swojego maluszka i będziesz mogła przytulić go mocno i ucałować a to jest bezcenne i wynagradza wszystko :)

Hej Ja miałam cc i ja nie mogę narzekać urodziłam o 20:36 i na poczatku to masakra nie mogłam nogami ruszać wogóle to fajny widok jak widzisz, że ktoś przekłada twoje nogi a ty nic nie czujesz hihihihi a na drugi dzień o 8 już chodziłam co prawda zmuszali nas do tego i raczej nie był to mój wybór przez kilka dni chodziłam lekko skulona ale da się przeżyć synka dostałam w 2 godz po porodzie i cały czas sama się nim zajmowałam i karmiłam, przewijałam i jasne momentami było ciężko ale wyobrażcie sobie, że ze mną na sali leżała dziewczyna po naturalnym porodzie i ona stale brała dodatkowe leki przeciwbólowe a ja nic nie brałam i ja byłam w lepszej kondycji niż ona także to sprawa bardzo indywidualna każdy przechodzi to inaczej. Głowa też mnie bolała a potem najbardziej ręka po wyjęciu wenflonu ale da się przeżyć :D Ja chciałam bardzo rodzić naturalnie przy pierwszym porodzie ale nie mogłam tak urodzić czego bardzo żałuje a teraz wiem, że raczej nie dam rady bo przy porodzie okazało się, że dziecko jest krzywo ułożone niby prawidłowo ale tak jakby miednica była nieprawidłowa i ja się cieszę, że skończyło się cc a nie np próżnociąg Pigi dobrze że wam nic się nie stało dzisiaj mój mąż też pojechał do pracy i mam nadzieje, że szczęśliwie dojedzie a samochód rzecz nabyta agoosiaa ja teżkonczyłam socjologie na UAM kierunek fajny i nie maiałam problemów ze znalezieniem pracy :) już bedąc na studiach robiłam drugie studia w kierunku, który mnie najbardziej interesuje potem praktyki i tak sie im spodobałam, że zostałam w firmie. Składałam też cv w innych firmach i miałam kilka ofert pracy także w moim przypadku kierunek studiów raczej był pomocny

Isa 22 dziękuję ale taka jest moja praca i też nieraz słyszałam teksty, że to w interesie pracownika żeby sobie to załatwić ale taka już jestem, że nie mogę przejść obojętnie obok tego, że ktoś przez nieznajomość przepisów( a wcale nie musi ich znać) może nie mieć za co żyć Isa 22 u mnie te bakterie wyszły przy zwykłym badaniu moczu agoosiaa ja jestem zwolennikiem porodów rodzinnych ba powiem więcej nikt mi tak nie pomógł przy porodzie niż mój mąż i zawsze będę mu za to ogromnie wdzięczna i liczę, że drugi poród też będzie rodzinny ale teraz jest problem bo mamy już synka i nie mamy go z kim zostawić na czas porodu ale tak bardzo chciałabym rodzić razem że nawet nie dopuszczam myśli, ze będzie inaczej. Położne i lekarze też inaczej podchodza jak widzą, że z kimś jesteś lepiej cię traktują i ja poprzedni poród wspominam fatalnie i mam wrażenie, że gdyby nie mój mąż to mogłoby się źle skończyć ( rozwarcie nie postępowało i w końcu z łaską zrobili mi cc) zresztą teraz będę rodzić w innym szpitalu i nie martwcie się, że mąż będzie potem miał \" uraz\" to nieprawda nawet powiem wiecej gdy facet zobaczy jak to wygląda w praktyce to bardziej docenia kobietę zresztą cały poród stoi przy twojej głowie więc tak naprawdę nic nie zobaczy a wspomnienia zostają na całe życie

adamisia ja brałam ten lek w pierwszej ciąży (ok 33tc) pomógł odrazu i dziecko urodziło się zdrowe i nic mu nie było na poród też w żaden sposób nie wpłynął także nie bój się i bierz to dość silny lek ale naprawdę pomaga i jak będziesz na porodówce to powiedz lekarzowi, który robi wywiad, że go brałaś bo oni pytają jakie leki przyjmowałaś w ciąży Alex81, Isa22 ja swoim pracownikom wypisywałam i wysyłałam do domu ale wiem, że czasem dziewczyny same przynosiły do zakładu pracy żeby im wypełnić także róznie to bywa

http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=4 o świadczeniach z Zus-u min. o świadczeniu rehabilitacyjnym

Pigi, alex 81 na stronie Zusu są formularze do ściagniecia zerknijcie tam czy na tym wniosku o świadczenie rehabilitacyjne z drugiej strony na dole nie ma rubryk do wypełnienia przez lekarza ( nie moge tego sprawdzic bo chyab nei mam zainstalowanego Worda i nie mogę tego otworzyć ) bo tak mnie dzisiaj olśniło, że chyba tam na dole wypełnia lekarz Alex nei wiem czy trzeba mieć ze soba badania najlepiej zadzoń do Zusu w którym składasz papiery i spytaj bo w tych Zusach to czasem w każdym inne wymagania a po co masz dwa razy jechać Ola gratuluje przeżycia no i synka oczywiście :D fajnie jak lekarz ma takie podejście mój to d...k i tyle wogóle nie jestem z niego zadowolona ale nie mam innego wyjścia

Hej Pigi nie wiem jak wygląda z tym zaświadczeniem od strony lekarskiej ja znam tą sytuacje tylko od strony pracodawcy najlepiej spytaj lekarza na wizycie i jeśli on może ci to już teraz wystawic to ja już zaczęłabym załatwiać tą sprawe żeby potem nie czekać długo na decyzję Zus. Czy lekarz dostaje te dokumenty z Zusu to nie wiem w pierwszej ciąży pracowałam do 7m więc też ominęło mnie świadczenie rehabilitacyjne ale najlepeij zadzwoń do Zusu albo jak będziesz na wizycie u gina to spytaj oni wiedzą najlepiej 1967 trzymam kciuki żeby wyniki wyszły dobrze może nic się nie dzieje w końcu dużo nie przekroczyłaś normy a te badania jeszcze przede mną i już się boję

Pigi jak to mówią co kraj to obyczaj :D ja w pracy to zawsze wcześniej wypisywałam dziewczynom wniosek o świadczenie potem wiem że brały coś od lekarza i to chyba składały w zusie ale ja pracuje w firmie co zatrudnia ponad 20 osób i my wszystko wypłacamy pracownikowi nie Zus ( od nich dostajemy zwrot tych pieniędzy) ale wiem że firmy zatrudniajace do 20 osób rozliczają się inaczej. Najlepiej zadzwoń do pracy albo do Zusu i spytaj Pamiętam, że nieraz te babeczki czekały nawet do 2 miesięcy aż przyszła decyzja z Zusu a tylko na podstawie tego papierka mogłam wypłacić pieniadze