Izabell1982

a ja zadzwonilam do lekarza i powiedzial ze wypisze mi zwolnienie i zostawi w recepcji, musze kogos wyslac ale nie mam kogo zeby mi odebral:( ale ciesze sie ze ta kwestie mam z glowy dzis zwrocilam juz sniadanie ale teraz jem juz drugiego grejfruta i naprawde dobrze sie czuje och jaka ulga

witam i ja kubeczek ja nie mam zadnych bolow brzucha wiec nie wiem, u mnie boli tyko zoladek:( ciesze sie ze wszystko ok, jakkolwiek Twoj doktorek to ujal:) nikt nie pomysli o Tobie zle, to normalne ze sie o wszystko troszczysz, ale z tym becikowym to ja nic nie wiem, powinni normalnie uznac no ale w polsce wszystko jest mozliwe... bisc ja tez znam te teksty ze wymioty to znak ze ciaza sie rozwija, ble ble ble, rzygac mi sie chce od tego jeszcze bardziej, bo ja na przyklad potrzebuje pomocy a nie farmazonow figleaves ooo juz wizyta poloznej daj znac jak tam pojdzie, u mnie dopiero w przyszlym tyg. nikamo ja jeszcze nic nie uzywam na rozstepy blask dzieki za ten wyklad bo chociaz nie wiem jaka mamy grupe krwi to jednak dobrze wiedziec o co tam chodzi pozdrawiam

quanchita dzieki za dobre slowo ja juz nie wiem co robic. jest to najgorszy okres w moim zyciu. nigdy wczesniej nie bylam az tak chora! i to przewlekle

Gosiu cale szczescie ze wszystko dobrze:) teraz tylko sie oszczedzaj:) promyk wpisz sie do tabelki wg daty porodu, tam dobrze widac kto kiedy rodzi i w ogóle:)

witaj promyk! zapraszamy!

dziekuje za slowa otuchy:) w ostatniej szklance coli przemycilam malutki folik i nadal tam siedzi:) :) sukces! ale nie chce zapeszac...

bisc naprawde rozumiem Cie!! to samo ze mną. chyba jestesmy w mniejszosci, bo kobitki maja mdłości, ale żyją normalnie, a ja nigdy przedtem nie bylam taka chora jak jestem w tej ciąży:( tez tylko zyje z dnia na dzien, chcialabym sie zapasc pod ziemie i obudzic za kilka tygodni:( jest ciezko:( figleaves no i wlasnie bylam ciekawa co ten radca Ci poradził, mam nadzieje, ze po Twojej mysli!

oj rozumiem Cie doskonale, ja sie z mojego lozka nawet nie wychylam:( leze caly czas z wiaderkiem obok lozka i nie jestem w stanie wyjsc z domu.

no ja tez jestem w 9 tygodniu. zatrucie pokarmowe mam od trzech tygodni

troche dzis pisze sama do siebie:) ale wiem, ze gdzies tam czytacie:) wiec tylko musze sie pochwalic moim dzisiejszym patentem na mdlosci, od samego rana pije coca-cole, tak spokojnie, ale juz trzecia szklanka - i zadnego bleee jeszcze nie bylo:) az z tej radosci siedze na kafe caly ranek:) dodam, ze tylko coca-cole, nic jeszcze nie jadlam ale nie chce popsuc.

engine ja Ci nie pomoge, ja nie jestem w stanie nawet foliku przelknąć, bo tak wymiotuje, wiec ani nie mysle o diecie, ani o witaminach, ani nawet o szamponach, bo tak mi smierdzi, ze musze sie myc bezzapachowym zelem - o ile mam sily stanac pod prysznicem bez torsji:( moze inne dziewczyny cos poradzą.

h.anna! no to w Twojej rodzinie podwójne szczęście:) ale numer, żeby siostry w tym samym czasie rodziły:) moja siostra o rok starsza bardzo chcialaby miec dziecko, ale od lat jest chora na tarczyce, co jakis czas sie bardzo nasila i mowila mi ze z tego powodu nie moze:( co do nospy, nigdy nie bralam i nie ufam. Raz w zyciu lekarz mi zalecil, jak mialam bardzo bolesne miesiaczki (co miesiac dawali mi zastrzyk na pogotowiu), ale nospa nic a nic nie pomagala. Stracilam zaufanie jakos.

mi też wypadają włosy na potęgę:( są wszędzie:( ale nie mam patentu. Myślę, że jak zacznę normalnie jeść, to się wszystko unormuje.

dzien doberek figleaves nie denerwuj sie, on Ci moze tylko pomoc, trzymam kciuki! nikamo ale duza juz Twoja kruszynka! szok:) karolajna to widze ze nie tylko ja sie mecze:( milego poniedzialku

dziekuje dziewczyny za dobre slowo:) mimo rzygu-rzygu chodzą za mną różne smaki. na przyklad chce mi sie prażuchów z surowych ziemniaków, jakis smak z dziecinstwa mi sie przypomnial. Ale nie ma mi kto zrobic, ja od kuchni z daleka uciekam, a nawet nie wiem jak sie robi:( za to odkryłam nareszcie coś, co mogę jeść i mnie nie odrzuca, a są to... dziecięce owocowe deserki w sloiczkach:) np starte czerwone owoce albo starta gruszka. naprawde smaczne, troszke je zwracam, ale zawsze cos zostanie:) cicho tu w niedziele:)

dzien dobry moj mezus tez w pracy wiec jestem sama jak palec:( ale niestety nic nie zrobie bo nadal leze w lozku i mecze sie (a wiadro obok mnie:( ) mam pytanie do dziewczyn, ktore wymiotują, czy macie jakies przygody z mlekiem, na przyklad ja nigdy nie zwracam mleka tylko robi mi sie z niego ser i w tej postaci zwracam... czy to powszechne czy tylko ja moze jakas goraczke mam w zoladku? przepraszam za szczegoly ale moze jednak ktos mi cos powie na ten temat, bo dosc mnie to niepokoi. milej niedzieli wszystkim

witam i ja i tylko sie przywitam, bo jak zwykle... bleee jakos nas mniej w weekend, nie naczytalam sie za bardzo;) pozdrawiam Was:)

no to super, a jednak udalo sie zdobyc! masz racje, tez musze w szafie porządki zrobic, ale poczekam, az mi troche sił przybedzie:)

no tak dziewuszki leżę cały czas bo od tych wymiotów i tak ruszać się nie mogę:( więc przeleżę, ale jestem pewna ze dostane nastepne zwolnienie, moj angielski lekarz powiedzial ostatnio ze jakby co to zebym sie nie rejestrowala i nie czakala 3 dni na wizyte, tylko zadzwonila pod ten i ten numer i zostawila wiadomosc, to on juz cos poradzi. Tak tez zrobie. A gdybym jednak nie dostala zwolnienia, to i tak nie pojde do pracy, u mnie w pracy bardzo przestrzegają praw pracowniczych i wiem, ze nie mogą mnie zwolnić ani nic nawet powiedziec, co by mnie moglo zmartwić. kamila, masz racje, bo wlasnie wode mineralną pije, i ta bez gazu to jedyna rzecz, ktorej nie zwracam:) za to wcinam teraz czekoladki tzw. trufle, mam duzo, jesli macie ochote, zapraszam! tak mi wlasnie zasmakowaly, mam nadzieję, ze zostaną na dluzej:)

witam popołudniowo:) No i bylam u polskiego lekarza, ale uwazam ze byla to strata i czasu, i pieniedzy. Co prawda zrobil mi usg (chociaz mialam robione 4 dni temu w szpitalu) i kruszynka mi sie powiekszyla do 15 milimetrow. Poza tym spytal, w takim razie w czym problem? Zaskoczyl mnie tym pytaniem i mowie, ze sie martwie, bo poprzednio poronilam, ale tak naprawde to chce jakies leki przeciwwymiotne bo te od angielskiego gp nie pomagają. Obejrzał je i powiedzial ze mam najlepsze z mozliwych. Ostatecznie zdecydowal cos mi przepisac, ale od razu powiedzial, zeby realizowac w Sainsbury's Pharmacy (apteka supermarketowa), no i musze zaplacic za lek mimo ze mam karte ciezarnej i leki mam za darmo, bo powiedzial ze on nie ma uprawnien zeby mi normalną receptę wypisać. Zwolnienie z pracy kończy mi sie w przyszlym tygodniu i chcialam zeby przedluzyl, to tez powiedzial, ze nie ma uprawnien. I za to wszystko 100f, o maj got, skoro i tak po tym wszystkim musze isc do mojego internisty, to po co mi to bylo... ale teraz bede wiedziec czego sie po polskich lekarzach spodziewac. Powiedzial tez ze przy takich wymiotach to w Polsce dalby mi kroplówkę, a tutaj... tylko rozłożył ręce. ufff wypatrzyl jakiegos malego krwiaka i kazal lezec, ale co mi z tego, skoro on nie jest w stanie wypisac mi zwolnienia. uch, mowie Wam, pierwszy i ostatni raz poszlam. Mowi sie, ze nadgorliwosc gorsza od faszyzmu:) widze, ze zaczynają nas pomarańczówki atakować, najlepiej ignorowac. Pozdrawiam Was:)

czesc babki u mnie jak zwylke leze w lozku z wiaderkiem przy brzegu:( topik kwiatniowek juz jest: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4161625&start=30 mleko na mnie tez nie dziala. jak wpada, tak wypada, brrr dzis ide do polskiego lekarza po poludniu, zobaczymy czy mi cos pomoze. milego dnia zycze!

elakl jestes moją nadzieją! bylas chora w tym samym czasie co ja, a teraz Ci lepiej, wiec moze u mnie juz niedlugo? łudze sie:)

witam dziewczyny przepraszam z gory za wtracanie sie. jestem z topiku marcowek2010 ale czytam Was czasami zeby sie zorientowac kiedy mi te wymioty w koncu mina, bo zycia nie mam:( chcialabym zapytac Kasie W. o namiar na ta polska pania ginekolog w angielskiej przychodni w londynie, musze znalezc lekarza, a nie mam nikogo, kto mi poleci kogos dobrego. moj e-mail: mrowkaela@yahoo.co.uk, bardzo bede wdzieczna za ten namiar i z gory dziekuje, pozdrawiam:)

czesc babki to ja sie wylamuje bo rzygam jak nie wiem co. moj zoladek musi byc kompletnie pusty; kanapka z dzemem- muszla, kakao- muszla, sok pomaranczowy- muszla. moglabym od razu wyrzucac jedzenie, zanim zjem, tak blyskawicznie sie to odbywa:( planuje znalezc polskiego lekarza i poprosic o jakas rade, bo juz nie wiem co robic. ledwo zyje:( figleaves twoj boss zmniejszyl ci te godziny absolutnie bezprawnie! dobrze, ze widzisz sie z radca, bo takie zmniejszenie godzin (i wyplaty) zawazy na wysokosci macierzynskiego, a o to warto walczyc. zycze wam milego dnia dziewuszki

bardzo prosze swietny byl to pomysl z naszym profilem na nk. wiem teraz kto mowi:)