Izabell1982

engine, wzruszylas mnie, tym razem sie uda!!! nikamo74 i fiołeczek89 dziekuje, mam Was juz:) u mnie mdlosci od 6 tyg. i niestety bardzo się męczę:(

dorotka1234 gratulacje LatteMacchiato nie bój się, na pewno serduszko już ładnie bije, trzymam kciuki i na pewno bedzie dobrze:) motylek_85 i natka23, mam Was:)

ja mam gg ale nie za bardzo uzywam, za to podaję linka na nk: http://nasza-klasa.pl/profile/244787

dzien doberek musze Wam sie pochwalic a jest to dla mnie niesamowite! wczoraj wieczorem zjadlam dwa hot-dogi i bez problemow poszlam spac:) :) do tej pory nie moge uwierzyc:)

dorzucam moje pomysly na imiona: dla dziewczynki - tylko Luiza:) dla człopczyka Piotr i Przemek - ale nie mogę użyć żadnego, bo już mam takich w rodzinie:(

mamula trzymam kciuki, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze majek no to widze ze z Tobą też nieciekawie. współczuję:( figleaves, Tobie tez:( topik powinien sie nazywac "klub kwadransowych rzygaczek":) choć wcale mi nie do smiechu...

witam nową marcóweczkę:) u mnie jednak rosołek nie usiedział długo:( uch, już nie wiem co jeść.

ojej zobaczcie jakie to niesprawiedliwe, kto nie chce dzidziusia, ten ma... u mnie dzis troszke lepiej niz wczoraj, jak dotad nie wymiotowalam, wlasnie zjadlam rosołek i zobaczymy co bedzie:)

Co do płci to powiem Wam, ze w poprzedniej ciąży strasznie wymiotowalam, nawet wodą, byłam okropnie chora az do 15 tygodnia o ile pamiętam, a okazało się, że chłopczyk. Chyba różnie to bywa:) kubeczek, ja bylam na usg w 6 tygodniu i powiedziala mi ze dzidzius ma 2mm a serduszka jeszcze nie slychac bo za male i mam przyjsc za 10 dni. Wiem, ze u niektórych juz slychac, ale jesli nie, to po co sie schizowac, lepiej zrobic badanie troszke pozniej. Ja od jutra mam isc do pracy, oczywiscie nie pojde bo jak z tym wymiotowaniem, u mnie w pracy toaleta jest na innym pietrze i zanim bym doleciala to chyba zabrudzilabym sklep i klientow:) Nie mam jeszcze zwolnienia i nikt w pracy nie wie o mojej ciąży, mam nadzieje, ze dopoki dostane zwolnienie to jakos dadzą mi spokoj:) figleaves wiem o czym mowisz, coca- cola, suche bułki... itd a do tego mam pudrowe miętówki na zwalczenie kwasoty w buzi :o

dzien dobry! ja jeszcze w lozku ale czuje ze zaraz sie zacznie:( w przychodni powiedzieli ze najwczesniej moga mni przyjac w srode:( powiem wam mi to sie nic nie sni, albo nie pamietam. Nie martwmy sie na zapas:) Pozdrawiam!!

bleee ledwo żyję:( do jutra papa

Hahaha Figleaves posłuchaj: wlasnie siedze a mój mąż pyta: \"no i jak sie dziewczyny z forum czują\" no więc mówię mu, ze niektóre lepiej, niektóre gorzej, i przeczytałam mu Twojego posta. A on na to: \"oj, to na pewno będzie miała dziewczynkę\" :) pytam skąd to wie? a on wzrusza ramionami hehe ciekawe czy sie spełni:) U mnie jak zwykle, cały dzień mi niedobrze, a od czasu do czasu bleee... Niektóre rzeczy jadłam wczoraj i było ok, a dziś jem - i nie toleruję (np czereśnie albo rosół). Już nie wiem co robić. gdzie reszta marcówek???

dzien dobry dziewczyny! sprawdzilam, nic mi z piersi nie wypływa, ale figleaves slyszalam, ze to calkiem normalne i niektore dziewczyny maja bardzo wczesnie ja dzis w lepszym humorku bo zjadlam sniadanie i na razie nie zapowiada sie zadne spotkanie z muszlą:) miłej niedzieli!

a ja mam wrażenie ze troche schudlam, przedtem brzuch mialam jakby spuchniety a teraz sie zrobil plaski... w poniedzialek wybieram sie do lekarza po leki przeciwwymiotne, nie moge sie doczekac..

ja niestety to samo:( plus zaprzyjażniłam się z kibelkiem:( mam serdecznie dosc.

czesc dziewczyny! ja ciagle w łóżku.. boje sie wstac bo na pewno czeka mnie przywitanie z muszlą:( do poklikania pozniej

elakl ja dokładnie tak samo:( na szczescie mam 3 dni wolnego ale i tak prorokuje ze od wtorku pójde na zwolnienie:(

anulkowa gratulacje!

ausia86 ja tez mam termin na 18go i wlasnie od dziaiaj rana zaczelo mi sie wielkie bleee i tak az do tej pory jestem wykonczona:(

:( no własnie u mnie do tej pory było nieźle, ale dopiero od dzisiaj jest tak strasznie. naprawde jedno wielkie bleeeeeeee ledwo żyję:(

czesc dziewczyny. ja dziś ledwo żyję. co zjem, to... wiadomo:( bylam w pracy tylko 3 godziny i nie moglam dluzej:( evanikaa dla mnie brzmi groźnie, ale nie wypowiadam się, bo naprawdę nie wiem czemu moglas krwawic:(

hm ja na przykład dużo jem, bo gdy mam żołądek pusty to momentalnie na wymioty mi sie zbiera:( ciągle coś żuję chociaz wiem, ze dzidzius jeszcze tego nie potrzebuje. uch, u mnie wieczorami gorzej niż w dzień.. wlasnie gotuję zupkę

Witam dziewczyny! na początku witam nowe marcówki, ta nasza tabelka dorodna, ze ho, ho!! super tak czytam, czytam i nie dowierzam. jak wy mozecie jesc te surowe warzywa:) jeszcze marchewka moze by jakos przeszla, ale surowy ogorek??? o maj got:) u mnie mdlosci zaczely sie na dobre, znalazlam wiec kilka nastepnych zwalczajacych je przekąsek, a są to: kolejne smaki cheetos (hot-dogowe), chrupki Flips czekoladowe i nadal nieśmiertelna woda mineralna z gazem. Zaopatrzyłam sie w tony tych różnych chrupek więc się podzielę jeśli któraś w potrzebie michałka25 współczuję Ci i dokladnie wiem o czym mowisz:( co za patałachy. ja mam miec kolejne usg za 10 dni, to pierwsze wczoraj mialam dopochwowe (nie wiem, jak Wy), bo powiedzieli, ze za mały płód (tylko 2mm) i nie mogą nic powiedziec:(

wiem, wiem ciezko usiedziec w miejscu przez to czekanie

witam koja! gratuluje figleaves u mnie bylo tak ze na tydzien lub dwa przed terminem spotkania dostalam list i byla tam potwierdzona data i godzina i informacja ze polozna mnie odwiedzi w domu i wtedy rzeczywiscie pobierala wszystkie probki; mocz, krew i robila caly wywiad srodowiskowy:)