Doktor Proktor

Uprzedzam że mam zimne dłonie :P

Jak juz będziesz nadawać paczkę, to trochę szarlotki też dołóż. A makowca nie będziesz miała pod ręką? :D

Ktoś wspominał o serniku? mniam, mniam...

To zależy od pozycji ;) W niektórych, Twoje piersi znajdują się w położeniach niedostępnych dla lemurzych łapek :D

Albo stanowimy jedno ciało ;)

Nieźle trafiłem z tym pchnięciem

Popchnę

Tropiący lemur :D tego jeszcze nawet na Animal Planet nie dawali :D

Miziu miziu :) W razie gdybym łechtał mało precyzyjnie, to nie krępuj się, tylko naprowadzaj na właściwy cel ;)

Mam pomiziać lemurzym ogonkiem, czy może masz ochotę go pociągnąć? ;)

Jako doktorek chętnie służę pomocną dłonią i każdą inną częścią ciała

Przecież sama sie pchałaś do tej wody wczoraj... chciałem tylko pomóc :P

U mnie podobno wczoraj wieczorem widziano śnieg. Nie wytykałem w tym czasie nosa za drzwi, więc sam nie widziałem :P Teraz nie ma śladu po śniegu... i wcale tego nie żałuję ;) LK

Twoje zdrowie, Poes :D Jakaś okazja, czy tak bez?

Zawsze podejrzewałem, że mój optymizm ma dużo więcej wdzięku niż mój pesymizm :D

Postaram się być między sterczącymi sutkami :D

Ciekawe czy jak wpadniesz z pluskiem do tej wody, nadal będziesz mówiła "i bardzo dobrze" :P

Niekoniecznie. Bałtyk jesienią długo trzyma ciepło, ale za to wiosną powoli się ogrzewa. Jeszcze w maju woda bywa pioruńsko zimna :P

Mogę spróbować na siedząco, ale na początek i tak proszę się rozebrać ;)

Proszę się rozebrać i ułożyć na kozetce

Ba, żebym to jeszcze wiedział, gdzie pawie mają zarodki :(

Pożarłem 3 kawałki zostawionego przez koleżankę ciasta z kremem orzechowym, bardzo słodkiego, i mnie zemdliło :O

Na bałwany chwilowo nie ma szans, chyba że ktoś uruchomi sztuczne dośnieżanie :P

Słyszałem że długość nie ma wcale znaczenia I jak to "chlapać"? mam dużą wprawę w zlizywaniu, nie zdarza mi się uronić najmniejszej kropelki

No jasne, wiesz przecież że lemur nie oparłby się nektarowi z tego kwiatu i od razu zapuści język między płatki :P