Doktor Proktor

to łap kubek P i dodatkowo szklanka soku pomarańczowego w promocji ;) a ja lecę dalej

Ale czas zimowy jest korzystniejszy :) więc proponuję żeby zmienili teraz na zimowy i potem niech już tak zostanie, koniec ze zmianami :P

Nie jestem od tego, żeby Ci doradzać :D chociaż, nasuwałoby się spostrzeżenie, że w tej sytuacji ewentualne zwiększenie liczby kocurów nie powinno stanowić żadnego problemu

A, to wszystko jasne :) w takiej proporcji jest nadzieja, że wasze temperamenty się zbilansują :D

Poes, ty rozpustnico zboczona ! :D nie boisz się, że Ci kocur padnie? albo, co gorsza, zwieje? :D

Dobranoc

Tobie Ironiczna udostępnię z czystej sympatii, ewentualnie "na ładne oczy" :D

Ja mogę udostępnić biurko :D co prawda zawalone papierami... ale jak zrzucicie, to po prostu podnieście i z powrotem połóżcie na kupkę :D

Jak ma się szybko odtworzyć, to bardziej zalecane są jaja na surowo, a nie podsmażone :P:D

Dwa jajka na boczku, jeszcze ciepłe, kto reflektuje?

A wiesz Ironiczna, w życiu nie smażyłem jajecznicy z pomidorami. Pora spróbować :D

LK, w tych okolicznościach możesz liczyć nawet na dostawę soku z grejpfrutów do łóżka :)

Phi, ja wprawdzie od ósmej w pracy i piję kawę z ekspresu, ale przyniesiono mi na śniadanie kanapki m. in. z krewetkami i z kawiorem, półmisek serów i jeszcze jakieś ciasta na deser.

Dzień dobry :D

Ej! nie mogę tu w tej chwili siedzieć, zaglądam z doskoku, nie zauważyłem, że potrzebujecie pchnięcia :O

I jeszcze raz :D

Zdążyłem na pchnięcie

Jakby co, to też tu jestem :D

Usta - usta w romantycznej scenerii parkowej? :D podoba mi się ten plan. To kiedy się umawiamy?

Popatrzeć i pogadać :) jestem okropna gaduła, a w kinie trzeba mówić szeptem :D

Bo pewnie do jakichś szarlatanów albo konowałów chodzisz Pewnie nawet nie nie pytają, co Ci dolega, tylko od razu "Proszę się rozebrać" :P

Da się zrobić :D ty bardziej, że ten koniec już za kilka chwil... Dobranoc :)

W sumie zaskoczyłaś mnie :D Szczególnie tym w co jesteś ubrana i skąd wyciągnęłaś piórko ;)

Mam wprawę w łechtaniu i byciu łechtanym :D

Dobrego, w sensie, że to piórko, którym mnie waćpanna łechcesz pod pachą?