Doktor Proktor

opuszczę rolety, będzie chłodniej i nikt ciekawski nie zajrzy przez okno

Jasne, po szyi pomiziam cię kostką którą trzymam między swoimi wargami. Masz pojęcie jakie potem będą zimne? język też.

Lubiękiedy robi się gęsia skórka ;) Przyniosłem trochę lodu w kostkach... wezmę jedną kostkę w palce, przyłożę Ci do kolana, a potem przesunę wzdłuż wewnętrznej powierzchni uda...

Usiądź wygodnie. Przełożyłem wszystkie papiery na drugie biurko (koleżanki która ma urlop), na wszelki wypadek, bo po co mają pospadać w trakcie :D Nadal tak Ci gorąco w uda? może się rozluźnisz i spróbujemy trochę powachlować?

Mamy tu na korytarzu zaraz obok moich drzwi taki dystrybutor-poidełko dla klientów, często z niego korzystam :)

Poes :D nie złość się, mogę poczęstować kawą rozpuszczalną :P albo bardzo zimną wodą

obawiam się że Twoje prośby o naprawienie skryptu nie zostaną zauważone przez nikogo kto mógłby rozwiązać problem

No właśnie, na ten temat zdania są podzielone Niektóre osoby na których opinii mi zależy wolą jak jednak mam trochę włosów. Zwłaszcza że kiedy patrzę prosto w obiektyw, to łysina jest zupełnie niewidoczna.:)

?

?

?

?

?

Moja zaczątkowa łysina jest wybitnie aseksualna :( wygląda jak tonsura u średniowiecznego zakonnika :O

LK, trzeba być przygotowanym na różne warianty :) Poes moja krew jest dojrzała, ale nie wiem czy wystarczająco gorąca dla gorącej Kotki ;) zresztą pewnie miałaś na myśli pana misiu :P

W moim wieku trzeba czasem żeglować nawet bez masztu

Jak mówi poeta "żagiel mój burzę niejedną przetrwał" A przyjemność... nie wiem czy umiem to zdefiniować, to takie ulotne doświadczenie bliskości, ciepła, zachwytu...

Nie ma za co :D dmucham, bo lubię. I też mam z tego przyjemność :P

W takim razie odgarnę kosmyki z czoła, jeśli pozwolisz, i leciutko podmucham ;)

Muszę zbadać temperaturę w różnych punktach Twojego ciała, żeby ustalić gdzie najbardziej zagraża przegrzanie ;) a potem do wyników dostosować rytm mojego dmuchania

Oj! o udach jeszcze nawet nie pomyślałem... Gorąco mi się zrobiło... może teraz Ty byś mnie trochę powachlowała? bo jak nie, to będę musiał się pozbyć ręcznika ;)

Ale próbuj, może Ci się uda :P a ja wymasuję te łydki i kolanka. W sumie mogłabyś też oprzeć stopy na maszcie ;) ale to już się zrobi seans fetyszystyczny

Z tym zanurzaniem dłoni we włosach może być mianowicie problem

?