-
Zawartość
505 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Doktor Proktor
-
LK, to może ten pożyczony z tematu o rykowisku? http://www.pinterest.com/pin/442267625877736271/
-
LK, może Ironiczna wyobraziła sobie coś takiego http://fcdn.mtbr.com/attachments/off-camber-off-topic/881940d1396419696-little-things-bug-you-joe-snyder-mens-string-jock-body.png albo (nie daj Boże) http://ecx.images-amazon.com/images/I/61G5bdS2U5L._UL1000_.jpg
-
Poes, voor u koffie http://lanearabella.tumblr.com/post/40986755648/he-is-my-coffee-and-i-am-his-cream-and-when-you
-
No przecież już naprawiłem :) Zacina się, bo z niewiadomych powodów licznik ilości postów w wątku się opóźnia. Żeby wyświetliło posty ze strony o numerze N, licznik musi pokazywać co najmniej 30×(N-1)+1, czyli żeby wyświetlić stronę 253, na której teraz jesteśmy, wymagane było 30×252+1=7561. A takie wskazanie pokazało się dopiero po wpisaniu szóstego? (tak mi się wydaje) postu na stronie.
-
LK, oferta męskich strojów "specjalnie do łóżka" jest mało przekonywująca i większość kobiet zamiast podnieceniem reaguje na takie propozycje śmiechem. Ale tak serio, zdarzyło mi się założyć coś specjalnie do łóżka. Był to jedwabny krawat, a poza nim nie miałem wtedy nic innego na sobie ;)
-
Dzień dobry Łamaczki i Łamacze :)
-
Fakt, praca to zuooooo
-
Ironiczna, poka te oczy :)
-
Ironiczna, czy ja dobrze zrozumiałem, że Twoje oczy są zielone?
-
No namiętności: zazdrość, miłość... jak u Szekspira normalnie :P
-
Hoho, jakież tu namiętności kipią ;)
-
A może szkoda, że tylko borówki w kisielu, a Ty nie... Weekend... standardowo :o Jedyne co mogę o nim napisać dobrego, to to, że na szczęście się skończył
-
Kto mówi, że łatwe? ;) zdaje się, że te podchody robię nie od dzisiaj. No, ale dobra - potrafię być wytrwały i nieustępliwy :)
-
Nie pasuje mi słowo "spryciarz". To nie spryt, to pradawny instynkt łowiecki kieruje moim umysłem... nieco podrażniony wspomnianym brakiem uległości ;)
-
Poprzestawiałem nieco wyrazy w Twoim poście i podążam wprost do Twoich ust gorących, czerwonych jak te maliny i ociekających słodkim sokiem
-
Pytania są tendencyjne! :D
-
Moje skojarzenia z wyrażeniem "dobrze mi zrobi" są krańcowo odmienne i nie zawierają pokrzyw
-
Jak zwykle mylisz tropy i zamiast w malinach, wylądowałem w pokrzywach
-
Ciąg dalszy napiszę na Twoim brzuchu, używając palca jako pióra a soku z malin jako atramentu
-
To szło tak: Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny/ Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem (...) I stały się maliny narzędziem pieszczoty/ Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie/ Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie
-
Może to też być ośmiocyfrowy numer GG zapisany w systemie dwójkowym
-
LK, mogą być i podchody... a to że niczego nie widać, nie wyklucza że będzie dobra zabawa